Odbrązowiamy bohaterów czasów minionych
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
- Zenek
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1568
- Rejestracja: 15-04-2004, 20:23
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: Odbrązowiamy bohaterów czasów minionych
haha no i zaraz sie okaze ze polowa forum zaczynala sluchac metalu od reload



this is a land of wolves now
- Zenek
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1568
- Rejestracja: 15-04-2004, 20:23
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1215
- Rejestracja: 09-02-2008, 21:04
Re: Odbrązowiamy bohaterów czasów minionych
Riven pisze:88
o/
kurwa nie wierze.słowo!..moja żona jest 84 a czuje się jakbym miał dziecko w domu....
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: Odbrązowiamy bohaterów czasów minionych
Zenek
niemozliwe, jak wyszedl miales -2 lata wiec tak naprawde jej nie znasz
stary
no niestety nie kazdy urodzil sie trzydziestolatkiem
...pedofilu jeden
niemozliwe, jak wyszedl miales -2 lata wiec tak naprawde jej nie znasz

stary
no niestety nie kazdy urodzil sie trzydziestolatkiem
...pedofilu jeden

this is a land of wolves now
- Morph
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8973
- Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
- Lokalizacja: hyperborea
- Kontakt:
Re: Odbrązowiamy bohaterów czasów minionych
Kobiety z tego rocznika są całkiem całkiemRiven pisze:88
o/

Give birth to something dead
Give birth to something old
Give birth to something old
- Zenek
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1568
- Rejestracja: 15-04-2004, 20:23
Re: Odbrązowiamy bohaterów czasów minionych
chuja tam nie znasz, przesłuchałem ją setki razy, mam dwa egzemplarze na CD w tym jeden trochę zajechany, ale to moja pierwsza kupiona płyta :]

- Ihasan
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2406
- Rejestracja: 15-03-2006, 23:53
- Lokalizacja: East Prussia
- Kontakt:
Re: Odbrązowiamy bohaterów czasów minionych
Maria Konopnicka pisze:jeśli dobrze liczę to miałeś 16 lat jak zacząłeś pisać na tym forumRiven pisze:88
o/)
szczawik

- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: Odbrązowiamy bohaterów czasów minionych
nie, zarejestrowalem sie tylko i praktycznie nic nie pisalem. pisac zaczalem jakies 4 lata temu.
zreszta nawet jesli - to co z tego?
zreszta nawet jesli - to co z tego?

this is a land of wolves now
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1215
- Rejestracja: 09-02-2008, 21:04
Re: Odbrązowiamy bohaterów czasów minionych
Riven pisze:stary> anthrax chce sprawdzic bez wzgledu na to czy mi podejdzie czy nie (chociaz chuj wie) - to jest jedna z "tych" nazw, reszte czworki mam obcykana w calosci, z czego duza czesc wielbie, wiec i dla formalnosci chociaz chce poznac i ten zespol
a ktorych to waznych kapel nie znam? chetnie nadrobie. jasne, ze pewne braki wynikaja z wieku, no ja nie widze w tym nic dziwnego ani zlego, to chyba dosc oczywiste. zreszta popytaj paru innych podobnych mi wiekiem userow na tym forum, oni nie sa tacy kontrowersyjni, wiec nie pchaja sie w ogien krzyzowy, ale zareczam cie ze jakos zle na tym tle nie wypadam
. poza tym osobiscie mam tak, ze jak mi dany band zaskoczy, to potrafie sluchac tylko tego (badz rzeczy najblizej powiazanych) przez np. pol roku non stop, nawet jesli wiem, ze czekaja mnie potencjalnie rownie mocne rzeczy. tak mialem np. przez polowe roku 2008, kiedy to sluchalem praktycznie tylko neofolku i totalnie zlalem metal. teraz jest odwrotnie. muzyka to nie filatelistyka, obczajam to co mi sie podoba , nie mam jakiegos encyklopedycznego parcia.
to się zgadzam.ja mam tak samo.nie kolekcjonuje płyt, słucham tylko tego co mi się.nie podoba sie to do kosza.zreszta jak wiesz 10 lat muzyki nie słuchałem i wróciłem po latach jakoś w 2003/2004 roku.
tak po cichu ( pewnie nie tylko ja ) to ci tego wieku nieco zazdroszczę po prostu.to ciagłe pierdolenie jaki to był klimat, tape trading itd....tylko nikt nie wpsomina o tym ,ze była jebana komuna i szare życie.doceń to kiedy się urodziłeś.nie masz za soba takiego bagażu jak wielu tutaj.

- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18120
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: Odbrązowiamy bohaterów czasów minionych
Maria, ostatnie twoje porownania, to takie poklady argumentow , ze tylko skoczyc z mostu. Jedni sluchaja deicide innie amon amaranth i chuj komu do tego, kazdy moze opacznie to zinterpretowac a, ty przeciez uwielbiasz wiejski german speed patataj, wiec co z tego?Maria Konopnicka pisze:błagam - gdzie Megadeth a gdzie Anthrax... Tak jakbyś porównał Deicide do Amon Amarath -Triceratops pisze:komercyjny rock to gral megadeth po rust in peace
o'rly?Maria Konopnicka pisze: zgoda, że późniejsze płyty nie były już tak dobre, ale i tak przepaść między tymi zespołami jest kolosalna.

tylko Rust In Peace mozesz postawic ponad ale czy reszta to mozna dyskutowac. po rust in peace , countdown to extniction od biedy fajny, rockowy, kunkratorski skok na kase ale w miare fajny, potem morze gowna. anthrax moze nagrywal potem rzeczy niestrawne dla metalowcow ale na pewno nie dawal dupy z klawiszami ani prostackimi balladami po francusku dla pedalow. od among the living do persistence of time rowny poziom, u megadeth roznie to bywaloMaria Konopnicka pisze:A dowolna sekunda wspomnianego "Rust In Peace" (nawet ta między utworami) kasuje całą dyskografię Anthrax. To wie chyba każde dziecko![]()
woodpecker from space
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: Odbrązowiamy bohaterów czasów minionych
stary>
przeciez ja to zajebiscie doceniam i bawi mnie jak mi stare pryki wytykaja, ze mam 22 lata hahaha
przeciez ja to zajebiscie doceniam i bawi mnie jak mi stare pryki wytykaja, ze mam 22 lata hahaha
this is a land of wolves now
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1215
- Rejestracja: 09-02-2008, 21:04
Re: Odbrązowiamy bohaterów czasów minionych
w pewnym sensie było tak ze mną.nie słuchałem metalu jakies 10 lat.zarejestrowałem sie tutaj i zacząłem nadrabiac starcony czas i tak szczerze to dopiero teraz na przełomie 2009-2010 nadrobiłem to co mogłoby mmnie w tamtym czasie zainteresowac.
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18120
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: Odbrązowiamy bohaterów czasów minionych
a nie widze w trym nic dziwnego, bardziej mnie zdiwilo twoje zdziwienie na moja wypowiedz. widocznie mi anthrax lezy a tobie nie, stare jak swiat. dawales im szanse z bushem?Ihasan pisze:po prostu nie czuje w ogóle tego zespołu, zresztą nie tylko tego to samo mógłbym napisać o Megadeath, do którego nigdy nie mogłem się przekonać.Triceratops pisze:co jest doktorku?
Anthrax pamiętam zaczynałem słuchać, a raczej próbowałem pod koniec lat `90tych, nawet kupiłem sobie "State of Euphoria" oraz "Persistence of Time" i zmuszanie się do słuchanie tych płyt nic nie zmieniło. Nadal uwazam, że jest to przeciętne a z racji tego, że jest masa ciekawych zespołów odpuściłem sobie dalsze zapoznawanie się z tym zespołem i jego kolejnymi płytami mając na uwadze fakt, że jest to zespół przez wiele osób szanowany czy nawet uwielbiany
woodpecker from space
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: Odbrązowiamy bohaterów czasów minionych
e juz nie wkurzam od paru postow, przeciez nie nie flugalem za te insynuuacje w temacie megadeth ; )
co do wyrabiania sobie wizerunku danej osoby na forum - to jest pojebane i w wiekszosci wypadkow zupelnie nie przystaje do rzeczywistosci. przekonalem sie o tym, w zasadzie zawsze wrazenia sa na plus w stosunku do netu. jak sie usiadzie przy browarze i pogada na luzie, bez ambitnych sygnaturek i mrocznych awatarow ;D
co do wyrabiania sobie wizerunku danej osoby na forum - to jest pojebane i w wiekszosci wypadkow zupelnie nie przystaje do rzeczywistosci. przekonalem sie o tym, w zasadzie zawsze wrazenia sa na plus w stosunku do netu. jak sie usiadzie przy browarze i pogada na luzie, bez ambitnych sygnaturek i mrocznych awatarow ;D
this is a land of wolves now
- Ihasan
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2406
- Rejestracja: 15-03-2006, 23:53
- Lokalizacja: East Prussia
- Kontakt:
Re: Odbrązowiamy bohaterów czasów minionych
nie, odpuściłem sobie .. i wcale mi nie jest z tym jakoś źleTriceratops pisze:a nie widze w trym nic dziwnego, bardziej mnie zdiwilo twoje zdziwienie na moja wypowiedz. widocznie mi anthrax lezy a tobie nie, stare jak swiat. dawales im szanse z bushem?

ja ogólnie cholernie mało słucham rzeczy heavy/thrash metalowych;
jest tyle ciekawszej i emocjonującej muzyki ...
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18120
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: Odbrązowiamy bohaterów czasów minionych
twoje przekonywanie o wiekszosci megadeth nad anthrax na zasadzie leci w radiu wawa miedzy soundgarden i metallika, jest jak amon amarth do deicide to rzeczywiscie trafia. np do mnie srednio bo jak amon amarth po prostu nie slucham to deicide to dla mnie gowno od samego poczatku, zatem skutek zaden. ja np z kolei moge powiedziec ze w anthrax nie ma i nigdy nie bylo wokalisty, ktory spiewa jakby mial chuja w zebach, przekonalem cie juz?
Ostatnio zmieniony 09-04-2010, 21:46 przez Triceratops, łącznie zmieniany 1 raz.
woodpecker from space
- Alsvartr
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2900
- Rejestracja: 06-05-2005, 13:17
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Odbrązowiamy bohaterów czasów minionych
Maria, wydajesz sie ok gościem, nic do Ciebie nie mam, ale czasami napierdalasz takie dziwne teksty, że nic tylko se strzelic w łeb, brak słów poprostu. Wydaje mi się, że stac Cię na więcej niż wytykanie wieku, a czasami bronisz się takimi "argumentami", że ręce opadaja do samych kostek. Inna sprawa, że Rivena czy inne osoby "młodsze stażem" ( w tym mnie) to nie bardzo rusza, ale błagam, wysil sie czasem i użyj w konwersacji argumentu lepszego niż "nie gadam z Tobą, bo nie słuchałes metalu jak wychodziło "A Blaze in the Northern Sky" bo jest to już poprostu kurwa śmieszne 

“I cannot begin to describe how much I don’t care." - Dylan Moran
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18120
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: Odbrązowiamy bohaterów czasów minionych
no zgadza sie, czego uszy nie slysza tego sercu nie zal i wielu nie jest zle bez wielu rzeczy. kiedys wracajac ze szkoly robilem wielkie kolo obok opuszczonego zydowskiego cmentarza, nie bylo mi z tym zle. az kiedys zaczalem lazic w poprzek. okazalo sie ze umarli nie zyja i nie strasza a ja zaoszczedzilem pol godziny czasuIhasan pisze:nie, odpuściłem sobie .. i wcale mi nie jest z tym jakoś źleTriceratops pisze:a nie widze w trym nic dziwnego, bardziej mnie zdiwilo twoje zdziwienie na moja wypowiedz. widocznie mi anthrax lezy a tobie nie, stare jak swiat. dawales im szanse z bushem?![]()
ja ogólnie cholernie mało słucham rzeczy heavy/thrash metalowych;
jest tyle ciekawszej i emocjonującej muzyki ...

z tym, ze nie bedziesz wiedzial czy cos nawet straciles i czy to jest akurat ciekawe i emocjonujace. ja w ogole nie slucham heavy, thrashu tez ostatnio malo, bo nie ma juz , ale starocie to starocie.
woodpecker from space