Odbrązowiamy bohaterów czasów minionych

ogólne rozmowy o tym i owym... tylko metal prosimy....

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: Re:

07-04-2010, 23:19

Drone pisze: Maria przesadza zdrowo, ale coś w tym jest. Tak jak pierwsze płyty były przegięciem w stronę neosymfonicznego nieokrzesania, tak Prometeusz był z kolei zbyt okrzesany, aż na granicy znudzenia, choć jest dobrą płytą. Dlatego za OPTYMALNĄ uważam płytę przedostatnią, gdzie wszystko było na swoim miejscu.
Polać mu, raz się z prawdą nawet o nanometr nie rozminął!
Give birth to something dead
Give birth to something old
Awatar użytkownika
Nerwowy
zahartowany metalizator
Posty: 6576
Rejestracja: 20-06-2009, 14:07

Re: Odbrązowiamy bohaterów czasów minionych

07-04-2010, 23:19

Tyle tylko, że Behemoth z bylejakością nie ma raczej wiele wspólnego gdyż profesjonalizmem przewyższają zdecydowaną większość metalowych kapelek. Poza tym wiele złego można o tej grupie mówić, ale wyróżnić to się jednak potrafią.
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: Odbrązowiamy bohaterów czasów minionych

07-04-2010, 23:22

IX jest taka tam i ma kiepskie brzmienie :lol:
Anthems bije ja na leb po pierwszych sekundach.
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: Odbrązowiamy bohaterów czasów minionych

07-04-2010, 23:27

Maria Konopnicka pisze:Na pewno każdy z Was ma takie płyty, które okrzyknięte jako arcydzieła, albumy ważne, przełomowe czy po prostu bardzo dobre nigdy Was nie przekonały. Słyszeliście, czytaliście "ochy" i "achy" - próbowaliście słuchać rano, popołudniu, wieczorem i w nocy i ni chuja - nie potrafiliście dostrzec wielkości owych albumów.
Nemesis Divina
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

07-04-2010, 23:32

Morph pisze:
Drone pisze: Maria przesadza zdrowo, ale coś w tym jest. Tak jak pierwsze płyty były przegięciem w stronę neosymfonicznego nieokrzesania, tak Prometeusz był z kolei zbyt okrzesany, aż na granicy znudzenia, choć jest dobrą płytą. Dlatego za OPTYMALNĄ uważam płytę przedostatnią, gdzie wszystko było na swoim miejscu.
Polać mu, raz się z prawdą nawet o nanometr nie rozminął!
też jestem w stanie się zgodzić, choć nie powiedziałbym, że Prometeusz jest zbyt okrzesany. Brak mu tej spójności jaką ma poprzedniczka i dlatego momentami się dłuży.
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: Odbrązowiamy bohaterów czasów minionych

07-04-2010, 23:33

dowcip na miare marii, gratuluje

edit: to rzecz jasna do Drone'a
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

07-04-2010, 23:35

Nerwowy pisze:Tyle tylko, że Behemoth z bylejakością nie ma raczej wiele wspólnego gdyż profesjonalizmem przewyższają zdecydowaną większość metalowych kapelek. Poza tym wiele złego można o tej grupie mówić, ale wyróżnić to się jednak potrafią.
Mylisz dwie rzeczy. Można być profesjonalistą (w sensie podejścia do zawodu) i zarazem nagrywać przeciętną muzę pod względem artystycznym. Im dalej w las, tym doświadczenie studyjne i koncertowe u nich większe, a twórczość coraz bardziej miałka. A to, że się wyróżnić potrafią, to już kwestia marketingowa.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Bloodcult
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7637
Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
Lokalizacja: Łódź

Re: Odbrązowiamy bohaterów czasów minionych

07-04-2010, 23:36

Riven pisze:IX jest taka tam i ma kiepskie brzmienie :lol:
Anthems bije ja na leb po pierwszych sekundach.
heh, akurat pierwsze sekundy "IX Equlibrium" biją absolutnie wszystko co nagrał Emepror :)

ja wolę "IX Equilibirium" - jest bardziej spójne i nie ma ani grama kiczu. "Anthems..." niestety szybko się nudzi.
Grzegorz Braun to ruski agent

http://allegro.pl/uzytkownik/bloodcult
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: Odbrązowiamy bohaterów czasów minionych

07-04-2010, 23:39

Bloodcult pisze:
Riven pisze:IX jest taka tam i ma kiepskie brzmienie :lol:
Anthems bije ja na leb po pierwszych sekundach.
heh, akurat pierwsze sekundy "IX Equlibrium" biją absolutnie wszystko co nagrał Emepror :)

ja wolę "IX Equilibirium" - jest bardziej spójne i nie ma ani grama kiczu. "Anthems..." niestety szybko się nudzi.
jakbysmy sie we wszystkim zgadzali, to by bylo nudno. ja tam wiele razy podchodzilem do IX i zawsze konczylo sie na ziewaniu.
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: Odbrązowiamy bohaterów czasów minionych

07-04-2010, 23:42

no pewnie dlatego
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: Odbrązowiamy bohaterów czasów minionych

07-04-2010, 23:43

Death - Symbolic
Samael - Worship Him
Tiamat - Clouds
Kreator - Coma of Souls
Fear Factory - Demanufacture
Rage Against The Machine - debiut

etc.

<ziew>
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: Odbrązowiamy bohaterów czasów minionych

07-04-2010, 23:45

nudny jestes.

no a do tematu - pierwsze co przychodzi na mysl - wiadomo: Master of Puppets ;)
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
Scaarph
zahartowany metalizator
Posty: 6143
Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb

Re: Odbrązowiamy bohaterów czasów minionych

07-04-2010, 23:46

raz na zawsze: im starszy emperor, tym lepszy. nie przemawia do mnie ta ekwilibrystyka ostatnich płyt.
ON TO RUPTURE

Obrazek
Necro Skins Society
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

07-04-2010, 23:46

Maria Konopnicka pisze: jestem szczerze, ale miło zaskoczony - jak zobaczyłem Twój wpis to byłem przekonany, że z pochodnią w jednej ręce a mieczem w drugiej będziesz mnie próbował nawracać :))) Za parę lat może zgodzisz się ze mną także w kwestii solowej twórczości Ihsahna, w ocenie której dość znacząco się różnimy/różniliśmy :)
Ale, to ja już się mogę z Tobą zgodzić. Solowy Ihsahn jest dużo gorszy niż Emperor.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8376
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: Odbrązowiamy bohaterów czasów minionych

08-04-2010, 00:01

kakademona pisze:
Conflagrator pisze:
est pisze:Jak Fenriz się zaloguje to odbrązowi Morbid Angel :P
Aż dziw bierze, że jeszcze nikt tego nie wziął sobie do serca. W końcu to Fenriz powiedział :mrgreen:

cały wywiad pokazuje fenriza i jego jestestwo w nieciekawym świetle.
Gylve ma zajebisty ATTITUDE .milosc do muzyki wylewa sie z tego faceta.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
Nerwowy
zahartowany metalizator
Posty: 6576
Rejestracja: 20-06-2009, 14:07

Re:

08-04-2010, 00:06

longinus696 pisze:
Nerwowy pisze:Tyle tylko, że Behemoth z bylejakością nie ma raczej wiele wspólnego gdyż profesjonalizmem przewyższają zdecydowaną większość metalowych kapelek. Poza tym wiele złego można o tej grupie mówić, ale wyróżnić to się jednak potrafią.
Mylisz dwie rzeczy. Można być profesjonalistą (w sensie podejścia do zawodu) i zarazem nagrywać przeciętną muzę pod względem artystycznym. Im dalej w las, tym doświadczenie studyjne i koncertowe u nich większe, a twórczość coraz bardziej miałka.
No coś w tym jest co mówisz, ale mnie "bylejakość" kojarzy się głównie z pisaniem kawałków na kolanie, brakami w technice czy nie takim brzmieniem.
A to, że się wyróżnić potrafią, to już kwestia marketingowa.
No właśnie nie tylko. Niby zrzynają od kogo popadnie, ale jakimś dziwnym trafem wypracowali swój rozpoznawalny styl. Odpalisz dowolny kawałek z dowolnego albumu i od pierwszych sekund wiadomo kto to gra co w wypadku wielu grup z tej szufladki nie jest takie oczywiste.
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8376
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re:

08-04-2010, 00:08

longinus696 pisze:
Maria Konopnicka pisze: jestem szczerze, ale miło zaskoczony - jak zobaczyłem Twój wpis to byłem przekonany, że z pochodnią w jednej ręce a mieczem w drugiej będziesz mnie próbował nawracać :))) Za parę lat może zgodzisz się ze mną także w kwestii solowej twórczości Ihsahna, w ocenie której dość znacząco się różnimy/różniliśmy :)
Ale, to ja już się mogę z Tobą zgodzić. Solowy Ihsahn jest dużo gorszy niż Emperor.
Byly lider EMPEROR zdaje sie miec wielki problem z swoim ego. generalnie wali z takiej tuby ze szczerosci ,autentycznosci,jakiegos naturalnego wdzieku,polotu nie ma tam za grosz,kroluje za to zadecie i jakas tania poza wielkiego artysty ,ale to wszystko jebie targiem,bibelotami,cepelia na kilometr.tyle.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
panthyme
w mackach Zła
Posty: 850
Rejestracja: 01-05-2004, 11:34
Lokalizacja: Local Graveyard

Re: Re:

08-04-2010, 00:20

[V] pisze:
longinus696 pisze:
Maria Konopnicka pisze: jestem szczerze, ale miło zaskoczony - jak zobaczyłem Twój wpis to byłem przekonany, że z pochodnią w jednej ręce a mieczem w drugiej będziesz mnie próbował nawracać :))) Za parę lat może zgodzisz się ze mną także w kwestii solowej twórczości Ihsahna, w ocenie której dość znacząco się różnimy/różniliśmy :)
Ale, to ja już się mogę z Tobą zgodzić. Solowy Ihsahn jest dużo gorszy niż Emperor.
Byly lider EMPEROR zdaje sie miec wielki problem z swoim ego. generalnie wali z takiej tuby ze szerosci ,autentycznosci,jakiegos naturalnego wdzieku,polotu nie ma tam za grosz,kroluje za to zadecie i jakas tania poza wielkiego artysty ,ale to wszystko jebie targiem,bibelotami,cepelia na kilometr.tyle.

Jak dla mnie kwestia wygląda tak:
Pan I. chciałby tworzyć muzykę ponadczasową, wielopoziomową i zostać doceniony niczym kompozytor muzyki poważnej na salonach elit. Niestety marzenia i możliwości nie zawsze idą w parze. Nie wiadomo ile wysiłku się w to włoży ( patrz wszystkie szkoły muzyczne, kursy, miliony na koncie czy tysiące przeczytanych książek), jeśli brakuje drugiej osoby patrzącej z boku (mogącej zainterweniować w twórczość - redaktora), albo zwykłego dystansu, to wtedy z największych chęci wychodzi kiszka.
011011000110010101110000011100100110100101100011011011110110010001100101

http://www.myspace.com/bloodfeastpl
http://www.facebook.com/bloodfeastpl
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

08-04-2010, 00:28

panthyme pisze:
[V] pisze:
longinus696 pisze: Ale, to ja już się mogę z Tobą zgodzić. Solowy Ihsahn jest dużo gorszy niż Emperor.
Byly lider EMPEROR zdaje sie miec wielki problem z swoim ego. generalnie wali z takiej tuby ze szerosci ,autentycznosci,jakiegos naturalnego wdzieku,polotu nie ma tam za grosz,kroluje za to zadecie i jakas tania poza wielkiego artysty ,ale to wszystko jebie targiem,bibelotami,cepelia na kilometr.tyle.

Jak dla mnie kwestia wygląda tak:
Pan I. chciałby tworzyć muzykę ponadczasową, wielopoziomową i zostać doceniony niczym kompozytor muzyki poważnej na salonach elit. Niestety marzenia i możliwości nie zawsze idą w parze. Nie wiadomo ile wysiłku się w to włoży ( patrz wszystkie szkoły muzyczne, kursy, miliony na koncie czy tysiące przeczytanych książek), jeśli brakuje drugiej osoby patrzącej z boku (mogącej zainterweniować w twórczość - redaktora), albo zwykłego dystansu, to wtedy z największych chęci wychodzi kiszka.
To raz. Dwa, że pewnie Samoth i Trym już mieli dość jego ciągłego pierdolenia o tej "ponadczasowości i wielopoziomowości" i stwierdzili, że nic nie chcą z nim więcej nagrywać. Jak widać w Emperor jeszcze trzymali go na małej uwięzi i coś dobrego się z tego potrafiło wykluć, a w pojedynke niestety Ihsahn już nie daje rady.
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
Edinazzu
weteran forumowych bitew
Posty: 1035
Rejestracja: 28-12-2003, 22:32
Lokalizacja: Beyond Political Correctness

Re: Odbrązowiamy bohaterów czasów minionych

08-04-2010, 00:29

Jak dla mnie NEMESIS DIVINA SATYRICONA. Ten album nigdy mnie nie przekonywał. Nie był co prawda takim kałem jak dwie pierwsze ale....Jedynym albumem godnym uwagi w wykonaniu SATYRICON pozostanie REBEL EXTRAVAGANZA
"Volenti non fit iniuria" - Chcącemu nie dzieje się krzywda
ODPOWIEDZ