DARKTHRONE

[DeathDealer]

zestawcie sobie w takim razie da kawałki:
Gehennah "we love alcohol" www.myspace.com/wearegehennah
i DT "I Am The Working Class" z ostatniej płyty

i nie rozśmieszajcie mnie że to nie jest ta sama stylistyka

[twoja_stara_trotzky]

no i co z tym Gehennah? do takiego poziomu zbliżyli się RAZ, na świetnej bożonarodzeniowej 7". reszta ich twórczości jest maksymalnie przeciętna

wybacz ale ty chyba głuchy jesteś albo masz inną płytę DT niż ja bo ja tu słyszę całą twórczość Gehennah i dokładnie taką samą stylistykę, garażowego punkometalu o dupie marynie. Oryginalność? przecież to są riffy z lat 80tych więc gdzie? Brzmienie? to samo

pokaż mi chociaż jeden riff Gehennah, który będzie brzmiał jak wyciągnięty z War & Pain? pokaż mi chociaż jeden numer Gehennah, który będzie miał strukturę podobną do Stylized Corpse? pokaż mi chociaż jeden riff Gehennah, gdzie będzie słychać Mercyful Fate, Manilla Road czy Running Wild? pokaż mi chociaż jeden podobny kawałek do tytułowego z nowej płyty Darkthrone? całe Gehennah to praktycznie tribute band dla Venom / Motorhead i wczesnego thrash metalu. tu masz znacznie więcej elementów. no ale SKĄD ktoś może wiedzieć, że gdzieś panowie jadą np. pod Celtic Frost, jak w życiu całej płyty Celtic Frost nei wysłuchał

[twoja_stara_trotzky]

zestawcie sobie w takim razie da kawałki:
Gehennah "we love alcohol" http://www.myspace.com/wearegehennah
i DT "I Am The Working Class" z ostatniej płyty

i nie rozśmieszajcie mnie że to nie jest ta sama stylistyka

no przecież to kompletnie co innego, ten numer Gehennah to czyste Motorhead, tylko w wersji bardziej garażowej, a Darkthrone robi w swoim numerze wycieczkę w stronę klasycznego punk rocka. ja rozumiem, że dla kompletnego laika Motorhead gra punk rocka, ale kogo obchodzi zdanie zidiociałych laików?

[[V]]

Marian, udajesz idiotę, bo próbujesz zestawiać ten album z heavy metalem z lat 80, gdy tymczasem cały ten heavy to tylko jedna z WIELU inspiracji Darkthrone. właśnie o to chodzi, że Darkthrone nie gra ANI heavy metalu, ANI speed metalu, ANI crust punka, ANI bardziej klasycznego punk rocka, ANI black metalu, ANI thrash metalu. Darkthrone gra obecnie kompletnie oryginalną i niespotykaną wypadkową tych gatunków (i pewno kilku innych też).

Zgadzam się z Tobą - zgadzam się też, że fajnie się tego słucha, ale czy to takie oryginalne i niespotykane? Hm. Czy ja wiem.... Oryginalność oznacza dla mnie jakieś nowatorstwo, a tu w zasadzie nie ma żadnego momentu, który nie kojarzyłby mi się z czymś co już znam (może dlatego tak lekko i przyjemnie się tego słucha). W sumie powiem tak - byłbym tą płytą zachwycony jakby nie ukazała się pod szyldem Darkthrone. A tak, to cholernie szkoda mi, że jedna z moich ulubionych kapel odpłynęła w niebyt dlatego, że goście zapragnęli na stare lata trochę się powygłupiać. Gdyby to był jakiś ich projekt poboczny to pewnie bym się cieszył, tak jak ucieszył mnie Fenriz' Red Planet. Tak, czy siak muszę powoli uderzać w skruchę, bo jeśli chodzi o muzykę zawartą na Circle the Wagons trochę się wygłupiłem. Po trzecim przesłuchaniu muszę przyznać, że nie tylko się broni, ale hmm... jest zajebista

no,niezla zmiana kursu,splucz w kiblu sentymenty,break the chains!

[Skaut]

Marian, udajesz idiotę, bo próbujesz zestawiać ten album z heavy metalem z lat 80, gdy tymczasem cały ten heavy to tylko jedna z WIELU inspiracji Darkthrone. właśnie o to chodzi, że Darkthrone nie gra ANI heavy metalu, ANI speed metalu, ANI crust punka, ANI bardziej klasycznego punk rocka, ANI black metalu, ANI thrash metalu. Darkthrone gra obecnie kompletnie oryginalną i niespotykaną wypadkową tych gatunków (i pewno kilku innych też).

Zgadzam się z Tobą - zgadzam się też, że fajnie się tego słucha, ale czy to takie oryginalne i niespotykane? Hm. Czy ja wiem.... Oryginalność oznacza dla mnie jakieś nowatorstwo, a tu w zasadzie nie ma żadnego momentu, który nie kojarzyłby mi się z czymś co już znam (może dlatego tak lekko i przyjemnie się tego słucha). W sumie powiem tak - byłbym tą płytą zachwycony jakby nie ukazała się pod szyldem Darkthrone. A tak, to cholernie szkoda mi, że jedna z moich ulubionych kapel odpłynęła w niebyt dlatego, że goście zapragnęli na stare lata trochę się powygłupiać. Gdyby to był jakiś ich projekt poboczny to pewnie bym się cieszył, tak jak ucieszył mnie Fenriz' Red Planet. Tak, czy siak muszę powoli uderzać w skruchę, bo jeśli chodzi o muzykę zawartą na Circle the Wagons trochę się wygłupiłem. Po trzecim przesłuchaniu muszę przyznać, że nie tylko się broni, ale hmm... jest zajebista

no,niezla zmiana kursu,splucz w kiblu sentymenty,break the chains!

hahaha, dokładnie!

[Adrian696]

Tak, czy siak muszę powoli uderzać w skruchę, bo jeśli chodzi o muzykę zawartą na Circle the Wagons trochę się wygłupiłem. Po trzecim przesłuchaniu muszę przyznać, że nie tylko się broni, ale hmm... jest zajebista

no,niezla zmiana kursu,splucz w kiblu sentymenty,break the chains!

a ja wygrałem piwko - bo założyłem sie z innym forumowiczem, ze Maria zmieni zdanie w ci9agu 2 tygodni

[hcpig]

no i co z tym Gehennah? do takiego poziomu zbliżyli się RAZ, na świetnej bożonarodzeniowej 7". reszta ich twórczości jest maksymalnie przeciętna*

A słyszałeś jubileuszową epkę wydaną przez Bad Taste (albo jej pierwotną wersję na cd-r) gdzie masz nie tylko MOTORHEAD ale i CELTIC FROST i GG ALLIN? Słyszałeś numer z pierwszej części "Headbangers Against Disco"? Bo te rzeczy wcale przeciętne nie są.

[twoja_stara_trotzky]

oj już jester przestań pierdolić, zaraz się w coś wpierdolisz, jak z twoją odwieczną miłością do rock'n'rolla i skończy się tak, że na miesiąc spierdolisz z forum, a później wrócisz, ale znów pod innym nickiem, bo ci wstyd będzie

Gehennah JEST przeciętna i nie zmienisz tego swoim doszukiwaniem się analogii do GG Alina (WIEM, grali cover, WIEM). swoją drogą kiedy poznałeś GG Alina i co z jego twórczości cenisz najbardziej i dlaczego?

[[V]]

Tak, czy siak muszę powoli uderzać w skruchę, bo jeśli chodzi o muzykę zawartą na Circle the Wagons trochę się wygłupiłem. Po trzecim przesłuchaniu muszę przyznać, że nie tylko się broni, ale hmm... jest zajebista

no,niezla zmiana kursu,splucz w kiblu sentymenty,break the chains!

a ja wygrałem piwko - bo założyłem sie z innym forumowiczem, ze Maria zmieni zdanie w ci9agu 2 tygodni

Trocki zacheca marysie

[hcpig]

Gehennah JEST przeciętna i nie zmienisz tego swoim doszukiwaniem się analogii do GG Alina (WIEM, grali cover, WIEM). swoją drogą kiedy poznałeś GG Alina i co z jego twórczości cenisz najbardziej i dlaczego?

W 2003 i w ogóle go nie lubie Tzn muzycznie, bo otoczka - wiadomo. Wole jego klona pt It Maj Fak.

Odnośnie GEHENNAH to tylko tupiesz nóżką pokrzykując "nic specjalnego" - pokaż mi 10 retro płyt przebijających "Hardrocker".

[hcpig]

Maria, a słyszałeś "Terrorbeer" i split HANGOVER z G.M.C.?

[twoja_stara_trotzky]

Odnośnie GEHENNAH to tylko tupiesz nóżką pokrzykując "nic specjalnego" - pokaż mi 10 retro płyt przebijających "Hardrocker".

ale większość retro płyt jest asłuchalna. generalnie to poza Darkthrone, wybiórczo Aura Noir (dwie ostatnie głównie) i rzeczoną wyżej epką Gehennah, praktycznie nie interesuje mnie żadne retro granie. no może jeszcze momentami Nifelheim daje radę. generalnie cały ten nurt jest po prostu chujowy i śmieszny.

[hcpig]

A tu cie mam mentorku - wreszcie przyznałeś że DARKTHRONE to retro!

[Maleficio]

nie kumam co jakaś Gehennah i teraz Hangover robią w temacie o Darkthrone? Pojebało was już totalnie.

[twoja_stara_trotzky]

A tu cie mam mentorku - wreszcie przyznałeś że DARKTHRONE to retro!

taaaa, przyznałem stwierdzając, że nie ma nic wspólnego z całym tym chujowym gatunkiem, gratuluję

[trup]

Marian, udajesz idiotę, bo próbujesz zestawiać ten album z heavy metalem z lat 80, gdy tymczasem cały ten heavy to tylko jedna z WIELU inspiracji Darkthrone. właśnie o to chodzi, że Darkthrone nie gra ANI heavy metalu, ANI speed metalu, ANI crust punka, ANI bardziej klasycznego punk rocka, ANI black metalu, ANI thrash metalu. Darkthrone gra obecnie kompletnie oryginalną i niespotykaną wypadkową tych gatunków (i pewno kilku innych też).

No nie da się z tym nie zgodzić, poza "(...)kompletnie oryginalną i niespotykaną (...)" - ja bym zmienił na totalnie inspirowaną, umiejętnie wymieszaną wypadkową tych gatunków. Reszta się zgadza chyba...

[Riven]

pare dni temu bylo 1/10 o ile pamietam

[Block69]

Tak, czy siak muszę powoli uderzać w skruchę, bo jeśli chodzi o muzykę zawartą na Circle the Wagons trochę się wygłupiłem. Po trzecim przesłuchaniu muszę przyznać, że nie tylko się broni, ale hmm... jest zajebista

no,niezla zmiana kursu,splucz w kiblu sentymenty,break the chains!

a ja wygrałem piwko - bo założyłem sie z innym forumowiczem, ze Maria zmieni zdanie w ci9agu 2 tygodni

Troche offtopne, ale jak już jesteśmy przy temacie zakładów to ja w październiku też sie założyłem z jednym forumowiczem o skrzynke Ciechana, że Maleficio do 1 marca nie wrzuci na net boota BLASPHEMY i w poniedziałek/wtorek czekam na kuriera ze skrzynką piwa

[Adrian696]

a ja wygrałem piwko - bo założyłem sie z innym forumowiczem, ze Maria zmieni zdanie w ci9agu 2 tygodni

Troche offtopne, ale jak już jesteśmy przy temacie zakładów to ja w październiku też sie założyłem z jednym forumowiczem o skrzynke Ciechana, że Maleficio do 1 marca nie wrzuci na net boota BLASPHEMY i w poniedziałek/wtorek czekam na kuriera ze skrzynką piwa

trzeba bedzie chyba zrobić dział Mastrefulowa Bukmacherka

[Ihasan]

trzeba bedzie chyba zrobić dział Mastrefulowa Bukmacherka