INFERNAL WAR

[snake plissken]

Ja z nikim stąd się nie ściskałem, nie piłem i nikogo po plecach nie klepałem.

hahaha, spoko

Nie wiem, nie byłem na woodstocku, więc Ci nie powiem czy są tam "black metalowcy". Poza tym po czym ich rozpoznać? Jakieś cechy szczególne? Mrok w sercu? Pustka w oczach? Mściwe spojrzenia?

szczerość wobec tego, co się robi, wierność ideałom i nie przymykaie oka, jak ktoś daje ciała. Bo według tekstu "trzeba mieć na to wyjebane", można grać Black Metal, a w niedzielę na oazie i nic się nie dzieje...My, jako odbiorcy muzyki i klienci, kupujący stuff chyba mamy prawo być oburzeni, czy zniesmaczeni, jak nasi "idole" robią nas zwyczajnie w chuja!?!

[Alsvartr]

Kuuurwa, po co sobie dodawac jakieś wyimaginowane problemy. Jesli cos nieodpowiada mojej wizji/skurwiło sie/spedaliło się etc. to poprostu to olewam i idę dalej. Jeszcze mi tego brakuje, żeby się wkurwiac i tupac nózka, bo jakiś koleś który nagrywa muzykę, a którego nawet nie znam i z pewnoscia nigdy nie poznam zrobił coś co mi nieopdowiada. get a life

[est]

Siid?

[Lykantrop]

Mi się wydaje, że problem jest jeden. Mam trochę więcej lat i inne priorytety. I na głowie naprawdę poważniejsze sprawy, niż plotkowanie, biadolenie i snucie domysłów na temat ludzi grających w kapelach, których słucham. Nie są to moje autorytety, w których obraz jestem wpatrzony jak w święty obraz Matki Boskiej Ostrobramskiej Piłsudski.

[est]

Piłsudski to w Kasztankę wpatrzony był

[DCI Hunt]

P. gra tam żeby jako perkusista mieć jakieś regularne próby (IW gra próbę raz na kilka miesięcy) i , z tego co wiem, nie godzi się na udział w żadnych brudstockach, wośpach i innych wysypiskach (choć sam zespół w przeszłości chyba się rozbijał po tego typu spędach). Sam uważam MK za pomyłkę, ale nie ma w tym żadnej ideologii, która kłóciłaby się z IW, więc jeśli pomaga mu to szlifować umiejętności - niech sobie gra. Ot, cała tajemnica.

poważniejsze sprawy, niż plotkowanie, biadolenie i snucie domysłów na temat ludzi grających w kapelach, których słucham. Nie są to moje autorytety, w których obraz jestem wpatrzony jak w święty obraz

I słusznie. Na pewno też, podobnie jak ja, znałeś niejednego ekstremistę, który krzyczał bardzo głośno, a wszystkie jego ideały poszły się jebać w momencie kiedy musiał się usamodzielnić i zapracować na pożywne chińskie zupki i klapki 'zico'

[trup]

P. gra tam żeby jako perkusista mieć jakieś regularne próby (IW gra próbę raz na kilka miesięcy) i , z tego co wiem, nie godzi się na udział w żadnych brudstockach, wośpach i innych wysypiskach (choć sam zespół w przeszłości chyba się rozbijał po tego typu spędach). Sam uważam MK za pomyłkę, ale nie ma w tym żadnej ideologii, która kłóciłaby się z IW, więc jeśli pomaga mu to szlifować umiejętności - niech sobie gra. Ot, cała tajemnica.

poważniejsze sprawy, niż plotkowanie, biadolenie i snucie domysłów na temat ludzi grających w kapelach, których słucham. Nie są to moje autorytety, w których obraz jestem wpatrzony jak w święty obraz

I słusznie. Na pewno też, podobnie jak ja, znałeś niejednego ekstremistę, który krzyczał bardzo głośno, a wszystkie jego ideały poszły się jebać w momencie kiedy musiał się usamodzielnić i zapracować na pożywne chińskie zupki i klapki 'zico'

Żeby mieć klapki ZICO to musi być co najmniej 2 etat

[paluch]

a kubota ? bo takie mi się marzą

[snake plissken]

Sam uważam MK za pomyłkę, ale nie ma w tym żadnej ideologii, która kłóciłaby się z IW, więc jeśli pomaga mu to szlifować umiejętności - niech sobie gra. Ot, cała tajemnica.

co???? ideologia kapeli hc/punk nie kłóci się z ideologią Infernal War?? Dobrze ja zrozumiałem? A co robi w tkaim razie Wilczy Hak w waszym logo??

[Beerhead]

Sam uważam MK za pomyłkę, ale nie ma w tym żadnej ideologii, która kłóciłaby się z IW, więc jeśli pomaga mu to szlifować umiejętności - niech sobie gra. Ot, cała tajemnica.

co???? ideologia kapeli hc/punk nie kłóci się z ideologią Infernal War?? Dobrze ja zrozumiałem? A co robi w tkaim razie Wilczy Hak w waszym logo??

Może ja średnio zorientowany jestem ale co to jest Wilczy Hak?? Conflagrator coś wiesz w tym temacie?

[Lykantrop]

Na pewno też, podobnie jak ja, znałeś niejednego ekstremistę, który krzyczał bardzo głośno, a wszystkie jego ideały poszły się jebać w momencie kiedy musiał się usamodzielnić i zapracować na pożywne chińskie zupki i klapki 'zico'

Ba, sam byłem takim extremistą w wieku 16-17 lat i groziłem palcem wszystkim fanom Behemoth w podziemiu. Wtórowało mi też wiele person, spośród których nieliczni dzisiaj jeszcze w ogóle słuchają metalu. Więc to czas jest wyznacznikiem, a nie jakieś idiotyczne slogany i hasła, kto jest z krwi i kości true metal, a kto false metal, hehe.
A mam wrażenie, że snake jeszcze nie osiągnął pełnego pułapu mentalno - wiekowego. Więc dalsza dyskusja nie ma sensu.

Może ja średnio zorientowany ale co to jest Wilczy Hak?? Conflagator coś wiesz w tym temacie?

To co B&H Polska też ma w swojej logówce. Srogi symbol, ale za chuj nie przypominam sobie aby widniał w logo IW. A specjalnie się pofatygowałem i sprawdziłem.

[paluch]

beerhead - upraszczając wilczy hak to symbol wzorowany na runach, ma wiele znaczeń, ale przez to, że był wykorzystywany jako jeden z symboli SS, nazistów i obecnie neonazistów kojarzy się z tymi ideologiami. w sieci poszukaj Wolfsangel

[paluch]

lykantrop - spójrz na literkę W w słowie war i jej środek, nie wiem na ile to celowe, ale rzeczywiście jest tam coś na kształt wilczego haka

[Lykantrop]

Fakt... Widzę też w F oprócz inverted cross na dole coś kształtem przypominającego klucz francuski. Ciekawe co to może znaczyć...

[Beerhead]

Dzięki paluch i lykantrop tak własnie myslałem, nie wiedziałem że to się tak nazywa. a co do snake plisskena to jak uda mu się w koncu za cycka zlapać lub będzie musiał zarobić na chleb ze smalcem i czynsz to mu te szatany i inne haki przejdą

[est]

http://masterful-magazine.com/wywiad.php?wyw=463

Stary wywiad z perkusistą Infernal War.

[trup]

Wiele osób nie może przeżyć, że Infernal War nie deklaruje się jako część sceny NS (choć za takich ich uważają). Fakt nagrali "Infernal SS". Chyba były tez jakieś związki z zespołem na H. I co z tego? Poglądy mają radykalne ale nadal to nie jest NS! Tak cięzko to dojrześ? Czy granie z punkową kapelą jest zdradą? Zdradą czego? Jeśli tych ludzi ktoś zna od dziecka to dlaczego ma z nimi nie grać? (nie wiem czy tak jest oczywiście, ale przypuszczam ze się muszą znać). O "Wilczym Haku" się nie wypowiem, bo to nie miejsce raczej.... By the way... Paimon z Thunderbolt kiedyś był mocno związany z ludzmi z tzw. sceny NSBM. Już się z tym nie identyfikuje. Oczywiście został okrzyknięty zdrajcą swego czasu, i co z tego. Jak mówi słynny chłopak Doroty R. "Psy szczekają. Karawana idzie dalej" . Jaki to mądry chopak jest

[DCI Hunt]

Czy granie z punkową kapelą jest zdradą?

Gdyby to faktycznie był jakiś anarchistyczny hc/punk to faktycznie byłby to problem, ale to przecież jakieś tam niby cięższe alternatywne granie typu mdk, a nie żaden hc/punk. Może nawet szkoda, bo jakby napieprzali jakiś wściekły d-beat a'la Disfear z nihilistycznymi tekstami to przynajmniej byłoby czego posłuchać

Poza tym szkoda czasu na takie dyskusje, eot

[trup]

Czy granie z punkową kapelą jest zdradą?

Gdyby to faktycznie był jakiś anarchistyczny hc/punk to faktycznie byłby to problem, ale to przecież jakieś tam niby cięższe alternatywne granie typu mdk, a nie żaden hc/punk. Może nawet szkoda, bo jakby napieprzali jakiś wściekły d-beat a'la Disfear z nihilistycznymi tekstami to przynajmniej byłoby czego posłuchać

Poza tym szkoda czasu na takie dyskusje, eot

Sam wiesz najlepiej jak jest. A o sympatyzowanie z "antyfą" Was nie posądzam . Racja. Koniec tematu.

[twoja_stara_trotzky]

Ja bym na miejscu Infernal War zatytułował nowy album: Nigdy Więcej, tylko dał do tego jakąś fajną okładkę, na przykład zdjęcie zbombardowanego Drezna

i później jechać w wywiadach, że to taka metafora, że w ogóle wojna jest zła, niezależnie kto ginie