ASPHYX - Holenderskie duszenie z Bagchusem i Danielsem
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- sveneld
- zaczyna szaleć
- Posty: 250
- Rejestracja: 18-03-2004, 08:58
- Lokalizacja: Wrocław
ASPHYX -Depths of eternity
ASPHYX -Depths of eternity - jaka jest wasza opinia o tej łączonej reedycji płyt Asphyx i God cries. Ja nabyłem drogą kupna ponieważ nie posiadałem tych wydawnictw na CD i jestem całkiem zadowolony. Choć nie poluję maniakalnie na pierwsze wydania, to nie przepadam też za kupowaniem dwóch płyt w jednym pudełku i ze zmienioną okładką, ale to akurat wydanie prezentuje się bardzo ciekawie. Klimatyczny ( choć moze niezbyt oryginalny) czarno- biało-złoty layout, gruba książeczka z pełnymi tekstami utworów - nic nie brakuje.
Only dead fish flows with the stream...
- Olo
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2296
- Rejestracja: 27-11-2001, 11:41
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: ASPHYX -Depths of eternity
jestem w ogóle totalnym olewaczem 1st pressów - pod warunkiem jednak, że reedycje są w miarę identyczne z oryginałami (bez brandzlowania się nad faktem czy logo jest z tej czy tamtej strony i jaki jest numerek na kodzie kreskowym) - ale akurat reedycji tych dwóch płyt w jednym bym za chuja nie kupił.... no dla mnie to są totalnie dwie różne pozycje - każda inna i każda inaczej zajebista.... to już szybciej "God cries" + "Last one on earth"... ale ogólnie to w przypadku Asphyx wszystkie oryginalne wydawnictwa były wydane bardzo OK i w takiej formie mi najlepiej na półce pasują 

Życie światów jest ryczącą rzeką, ale Ziemia jest sadzawką i stawem.
Znak zagłady jest wypisany na waszych czołach – jak długo będziecie się opierać ukłuciom szpilek?
Znak zagłady jest wypisany na waszych czołach – jak długo będziecie się opierać ukłuciom szpilek?
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2198
- Rejestracja: 08-09-2007, 00:55
- Lokalizacja: Jeteborie
Re: ASPHYX -Depths of eternity
A ja osobiście położyłbym łapska na "On the wings of inferno". Jestem już tak zdesperowany, że chyba jakiekolwiek wydanie tegoż na CD by mnie zadowoliło.
Ktoś ma wieści, czy Century Media planuje coś w tym temacie?
Ktoś ma wieści, czy Century Media planuje coś w tym temacie?
- sveneld
- zaczyna szaleć
- Posty: 250
- Rejestracja: 18-03-2004, 08:58
- Lokalizacja: Wrocław
Re: ASPHYX -Depths of eternity
Ja nie miałem wyjścia - kasetowy deck już dawno odmówił posłuszeństwa i wylądował w piwnicy, więc alternatywą były mp3. Nie mam czasu, (ani ochoty szczerze mówiąc) żeby ścigać stare edycje na aukcjach. Zresztą muzyka broni się sama niezależnie od opakowania.
Only dead fish flows with the stream...
- sveneld
- zaczyna szaleć
- Posty: 250
- Rejestracja: 18-03-2004, 08:58
- Lokalizacja: Wrocław
Re: ASPHYX -Depths of eternity
Pelson pisze:A ja osobiście położyłbym łapska na "On the wings of inferno". Jestem już tak zdesperowany, że chyba jakiekolwiek wydanie tegoż na CD by mnie zadowoliło.
Ktoś ma wieści, czy Century Media planuje coś w tym temacie?
Jest reedycja w tej samej serii co DoE, widziałem dzisiaj w Saturnie - cena coś koło 55 zł

OtWoI nie kupowałem, to jedyna płyta Asphyx która jakoś do mnie nie trafia.
Only dead fish flows with the stream...
- Najprzewielebniejszy
- zahartowany metalizator
- Posty: 4364
- Rejestracja: 31-12-2001, 18:22
Re: ASPHYX -Depths of eternity
masz:Pelson pisze:A ja osobiście położyłbym łapska na "On the wings of inferno". Jestem już tak zdesperowany, że chyba jakiekolwiek wydanie tegoż na CD by mnie zadowoliło.
Ktoś ma wieści, czy Century Media planuje coś w tym temacie?
http://allegro.pl/item839350201_asphyx_ ... folia.html
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2198
- Rejestracja: 08-09-2007, 00:55
- Lokalizacja: Jeteborie
Re: ASPHYX -Depths of eternity
Dzięki, już zamówione.Analripper pisze:masz:Pelson pisze:A ja osobiście położyłbym łapska na "On the wings of inferno". Jestem już tak zdesperowany, że chyba jakiekolwiek wydanie tegoż na CD by mnie zadowoliło.
Ktoś ma wieści, czy Century Media planuje coś w tym temacie?
http://allegro.pl/item839350201_asphyx_ ... folia.html
- Herezjarcha
- w mackach Zła
- Posty: 700
- Rejestracja: 28-06-2009, 23:46
- Lokalizacja: skądinąd
Re: ASPHYX -Depths of eternity
Przymierzam się do tego powoli głownie ze względu na "Asphyx" bo "God Cries" to jakieś nie bardzo było o ile pamiętam.
Też nie jestem maniakiem first pressów i choć rozumiem pasję kolekcjonowania to w sumie najważniejsza jest muzyka. Za takimi wydawnictwami przemawia fakt że w sumie za cenę jednej masz dwie płyty. Przeciw że to jednak nie to samo. Marzy mi się że kiedyś muzyczny światek porzuci reedycje (bonusy i dodatki są w większości wkurwiające i niepotrzebne) a nauczy się takiego słowa jak reprint.
Też nie jestem maniakiem first pressów i choć rozumiem pasję kolekcjonowania to w sumie najważniejsza jest muzyka. Za takimi wydawnictwami przemawia fakt że w sumie za cenę jednej masz dwie płyty. Przeciw że to jednak nie to samo. Marzy mi się że kiedyś muzyczny światek porzuci reedycje (bonusy i dodatki są w większości wkurwiające i niepotrzebne) a nauczy się takiego słowa jak reprint.
- H-K44
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1226
- Rejestracja: 16-04-2009, 10:01
- Lokalizacja: Left Hand Path
Re: ASPHYX - Holenderskie duszenie z Bagchusem i Danielsem
Wannes Gubbels odszedł z Asphyx. Szkoda...
http://masterful-magazine.com/newsy.php ... d=345355#1
http://masterful-magazine.com/newsy.php ... d=345355#1
I believe whatever doesn't kill you, simply makes you... Stranger
- Olo
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2296
- Rejestracja: 27-11-2001, 11:41
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: ASPHYX - Holenderskie duszenie z Bagchusem i Danielsem
czy szkoda.... może właśnie dobrze? te teksty o 'braku kompromisów' - może Gubbels chciał grać jeszcze bardziej melodyjnie? może chciał żeby sola na nowy Asphyx nagrywał Santolla? chuj wie co tam się wydarzyło.... dla mnie i tak zawsze Loomans był tym "prawdziwym" basmanem Asphyx
Życie światów jest ryczącą rzeką, ale Ziemia jest sadzawką i stawem.
Znak zagłady jest wypisany na waszych czołach – jak długo będziecie się opierać ukłuciom szpilek?
Znak zagłady jest wypisany na waszych czołach – jak długo będziecie się opierać ukłuciom szpilek?
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: ASPHYX - Holenderskie duszenie z Bagchusem i Danielsem
no brak kompromisów, Gubbels chciał 20 proc. kasy za koncerty, a miał 15 proc., zero kompromisów 

- KAKAESIAK
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2458
- Rejestracja: 19-01-2007, 17:32
- Lokalizacja: KALISZ
Re: ASPHYX - Holenderskie duszenie z Bagchusem i Danielsem
wszystkiego sa jakieś plusy pewnie teraz skoncentruje się na Pentacle
In a world of compromise...some don't
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 134
- Rejestracja: 24-02-2010, 15:46
Re: ASPHYX - Holenderskie duszenie z Bagchusem i Danielsem
a gig w W-wie już za miesiąc. YEZZZZZZZZZZZZZZZZZ!!!!!!!!!!!
- H-K44
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1226
- Rejestracja: 16-04-2009, 10:01
- Lokalizacja: Left Hand Path
Re: ASPHYX - Holenderskie duszenie z Bagchusem i Danielsem
To mówisz, że jak Block69 też się pojawi, to wyjaśnicie sobie parę spraw?snake plissken pisze:a gig w W-wie już za miesiąc. YEZZZZZZZZZZZZZZZZZ!!!!!!!!!!!
I believe whatever doesn't kill you, simply makes you... Stranger
Re: ASPHYX - Holenderskie duszenie z Bagchusem i Danielsem
Oczywiście, z czasem tylko utwierdziłem się w tym przekonaniu. Trochę czasu od premiery już minęło, emocje opadły itd, a płyta jak niszczyła tak niszczy. Z czasem chyba nawet zyskała.Maria Konopnicka pisze:Doskonały album - bez żadnych kompleksów można go postawić obok najbardziej udanych płyt Asphyx.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: ASPHYX - Holenderskie duszenie z Bagchusem i Danielsem
zgadzam się z panami, poza tym to chyba najczęściej słuchana przeze mnie płyta z ubiegłego roku. obok Funeral Mist oczywiście 

- Olo
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2296
- Rejestracja: 27-11-2001, 11:41
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: ASPHYX - Holenderskie duszenie z Bagchusem i Danielsem
a ja na razie oszczędnie ją traktuję... słuchałem jej od premiery najwyżej z 5-6 razy - nie chcę jej sobie znudzić za szybko 

Życie światów jest ryczącą rzeką, ale Ziemia jest sadzawką i stawem.
Znak zagłady jest wypisany na waszych czołach – jak długo będziecie się opierać ukłuciom szpilek?
Znak zagłady jest wypisany na waszych czołach – jak długo będziecie się opierać ukłuciom szpilek?
Re: ASPHYX - Holenderskie duszenie z Bagchusem i Danielsem
Wie ktoś ile numerów z nowej grają na żywo? Może jakaś setlista?
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2224
- Rejestracja: 11-04-2006, 09:36
Re: ASPHYX - Holenderskie duszenie z Bagchusem i Danielsem
A Maria na Suicidal Tendencies wybierasz sie? 

Re: ASPHYX - Holenderskie duszenie z Bagchusem i Danielsem
NieMaria Konopnicka pisze:a bilet już masz ?Conflagrator pisze:Oczywiście, z czasem tylko utwierdziłem się w tym przekonaniu. Trochę czasu od premiery już minęło, emocje opadły itd, a płyta jak niszczyła tak niszczy. Z czasem chyba nawet zyskała.
