METALLICA

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
1234567890
świeżak
Posty: 14
Rejestracja: 09-03-2006, 07:01

Re: Nowa METALLICA

26-11-2009, 22:54

kakademona pisze:jak juz pisałem wielu nie może tego pamietac ale: ciotowatośc Metallica nie zaczęła się od czarnego albumu, to zawsze był ciotowaty band.juz w 1988 roku kiedy zacząłem słuchac metalu załogi dzieliły się na ekipy preferujące metallica i preferujące slayer, dochodziło do bijatyk jak między fanami lady pank i republiki, nikt poważny nie słuchał metallica, słuchały tylko cioty , powazni ludzie słuchali slayera, exodusa, topornego niemieckiego thrashu , na całej dzielnicy , a dzielnica ta miała wtedy około 20 tys ludzi tylko był jeden koleś słuchający Metallica ( Jabłoński- potwierdź Hiena) , po prostu słuchanie Metallica zalatywało wiochą, mniejszym obciachem było słuchanie obciachowego Anthrax,
Matallica to wieś.tak było 20 lat temu i tak jest dziś.zespoł przereklamowany jak U2.
a wpływ? wpływ na co? wszyscy od 20 lat w thrash metalu wzoruja sie na Slayer.na Metallica nie wien , nie znam.może cos z Nu Metalu.
ja pierdolę, ja pamiętam dokładnie co innego. jak wszyscy się opsrywali And Justice, oczywiście była cała banda debili słuchających Wehrmacht (bo jest rzyganie) i Napalm Death (bo napierdalają). w 1988 wiochą było słuchanie Slayer bo scena się radykalizowała i ekstremiści woleli zarzucić Napalmów, Pestilence czy Death. z drugiej strony jak Brankowski puszczał Schizophrenię to te same lolki się śmiały, że metal z Brazylii. pytanie gdzie są dzisiaj te wszystkie osobistości sceny?
1234567890
świeżak
Posty: 14
Rejestracja: 09-03-2006, 07:01

Re: Nowa METALLICA

26-11-2009, 22:59

Maleficio pisze:wszyscy zapomnieli o genialnych pierwszych płytach Sepy he he... pięknie.
Sepultura to bardziej Slayer, nie?
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18981
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Nowa METALLICA

26-11-2009, 23:01

Drone pisze:Zapomniałeś o SACRED REICH, a to zespół dwóch doskonałych płyt ("The American Way" i "Independent"). I jednak inspirowali się METALLIKĄ.
Doskonaly to mieli debiut ale zeby z metalliki rzneli to pierwsze slysze.

Z Meshuggah w sumie idealny przyklad.
woodpecker from space
Awatar użytkownika
sveneld
zaczyna szaleć
Posty: 251
Rejestracja: 18-03-2004, 08:58
Lokalizacja: Wrocław

Re: Nowa METALLICA

26-11-2009, 23:53

kakademona pisze:jak juz pisałem wielu nie może tego pamietac ale: ciotowatośc Metallica nie zaczęła się od czarnego albumu, to zawsze był ciotowaty band.juz w 1988 roku kiedy zacząłem słuchac metalu załogi dzieliły się na ekipy preferujące metallica i preferujące slayer, dochodziło do bijatyk jak między fanami lady pank i republiki, nikt poważny nie słuchał metallica, słuchały tylko cioty , powazni ludzie słuchali slayera, exodusa, topornego niemieckiego thrashu , na całej dzielnicy , a dzielnica ta miała wtedy około 20 tys ludzi tylko był jeden koleś słuchający Metallica ( Jabłoński- potwierdź Hiena) , po prostu słuchanie Metallica zalatywało wiochą, mniejszym obciachem było słuchanie obciachowego Anthrax,
Matallica to wieś.tak było 20 lat temu i tak jest dziś.zespoł przereklamowany jak U2.
a wpływ? wpływ na co? wszyscy od 20 lat w thrash metalu wzoruja sie na Slayer.na Metallica nie wien , nie znam.może cos z Nu Metalu.
Trochę przesadziłeś, z tym, że nikt poważny nie słuchał Metallica. Większość moich znajomych w tym czasie lubiła M. nawet jeżeli nie był to ich nr one. Nabijali się z niej głównie neofici, którzy rzucali się od razu na mocniejszy stuff chcąc pokazać jacy to niby są ekstremalni. A kilka miesięcy później słuchali już popu, czy innej techniawy.
Sytuacja zmieniła się diametralnie wraz z wydaniem czarnego albumu, to już było dla większości osób faktycznie trudne do przełknięcia, tym bardziej, że w myśl zasady, iż ostatni numer na płycie zapowiada następną ( kto to wymyślił :) ) spodziewali się szybkiej mocnej jazdy w stylu Dyer's Eve. Pamiętam, ze jak zobaczyłem teledysk do Entersendman w Headbangers Ball to pomyślałem " kurwa, to chyba przeróbka jakiegoś hardrockowego starocia, to nie może być ich własny numer!" Od tej pory Metallica była zdecydowanie passe.
Co do rzekomego wpływu M. na inne zespoły to pełna zgoda. Poza ewidentnymi Metallicawannabe typu Xentrix, to jedynym znanym mi przejawem inspiracji M. było to, ze większość początkujących gitarzystów ( z niżej podpisanym włącznie) zaczynała od Seek&Destroy. Bo było prostsze do zagrania niż Angel od death.
Porównywanie wpływu M. do bodźca jakim dla dalszego rozwoju metalu była muzyka Slayer, Venom, Hellhammer/CF, Bathory,Possessed, Kreator czy Sodom to nieporozumienie. Chyba, że za takowy wpływ uznać przypadkową zbieżność riffów końcowego fragmenty Home of ones brave Bathory do Fade to black.
Only dead fish flows with the stream...
Awatar użytkownika
sveneld
zaczyna szaleć
Posty: 251
Rejestracja: 18-03-2004, 08:58
Lokalizacja: Wrocław

Re: Nowa METALLICA

26-11-2009, 23:57

[quote="1234567890"]

Sabbat "Dreamweaver"
Skyclad "Wayward Sons Of Mother Earth"
Xentrix - 2 pierwsze
Solitude "From Within"
Panic "Epidemic"
Heathen "Victims Of Deception"
Melliah Rage - 2
Intruder "Psycho Savant"
Stygian "Planetary Destruction"
Viking "Man Of Straw"
Wrath "Insane Society"
Vendetta "Brain Damage"
Cyclone "Inferior To None"
Onslaught "In Search Of Sanity"
Mortal Sin "Face Of Despair"
Deliverance "Weapons Of Our Warfare"

/quote]

SABBAT i SKYCLAD proszę mi do tego nie mieszać!!!
Only dead fish flows with the stream...
Awatar użytkownika
Gotharus
postuje jak opętany!
Posty: 300
Rejestracja: 23-10-2007, 14:37

Re: Nowa METALLICA

27-11-2009, 00:05

1234567890 pisze:
kakademona pisze:no.no.brawo.brawo.same widzę pierwszoligowe bandy.brawo.brawo.
pierwsza liga thrashu to Metallica, Slayer, Megadeth i Anthrax, możliwe, że Overkill i Annihilator (z uwagi na ilość wydanych płyt), kiedyś może jeszcze Kreator, Exodus?.
Kreator czy Exodus, to nadal pierwsza liga. Zwłaszcza Exodus.
Awatar użytkownika
Husar
weteran forumowych bitew
Posty: 1585
Rejestracja: 29-01-2007, 03:04

Re: Nowa METALLICA

27-11-2009, 00:26

sveneld pisze:
kakademona pisze:jak juz pisałem wielu nie może tego pamietac ale: ciotowatośc Metallica nie zaczęła się od czarnego albumu, to zawsze był ciotowaty band.juz w 1988 roku kiedy zacząłem słuchac metalu załogi dzieliły się na ekipy preferujące metallica i preferujące slayer, dochodziło do bijatyk jak między fanami lady pank i republiki, nikt poważny nie słuchał metallica, słuchały tylko cioty , powazni ludzie słuchali slayera, exodusa, topornego niemieckiego thrashu , na całej dzielnicy , a dzielnica ta miała wtedy około 20 tys ludzi tylko był jeden koleś słuchający Metallica ( Jabłoński- potwierdź Hiena) , po prostu słuchanie Metallica zalatywało wiochą, mniejszym obciachem było słuchanie obciachowego Anthrax,
Matallica to wieś.tak było 20 lat temu i tak jest dziś.zespoł przereklamowany jak U2.
a wpływ? wpływ na co? wszyscy od 20 lat w thrash metalu wzoruja sie na Slayer.na Metallica nie wien , nie znam.może cos z Nu Metalu.
Trochę przesadziłeś, z tym, że nikt poważny nie słuchał Metallica. Większość moich znajomych w tym czasie lubiła M. nawet jeżeli nie był to ich nr one. Nabijali się z niej głównie neofici, którzy rzucali się od razu na mocniejszy stuff chcąc pokazać jacy to niby są ekstremalni. A kilka miesięcy później słuchali już popu, czy innej techniawy.
Sytuacja zmieniła się diametralnie wraz z wydaniem czarnego albumu, to już było dla większości osób faktycznie trudne do przełknięcia, tym bardziej, że w myśl zasady, iż ostatni numer na płycie zapowiada następną ( kto to wymyślił :) ) spodziewali się szybkiej mocnej jazdy w stylu Dyer's Eve. Pamiętam, ze jak zobaczyłem teledysk do Entersendman w Headbangers Ball to pomyślałem " kurwa, to chyba przeróbka jakiegoś hardrockowego starocia, to nie może być ich własny numer!" Od tej pory Metallica była zdecydowanie passe.
Co do rzekomego wpływu M. na inne zespoły to pełna zgoda. Poza ewidentnymi Metallicawannabe typu Xentrix, to jedynym znanym mi przejawem inspiracji M. było to, ze większość początkujących gitarzystów ( z niżej podpisanym włącznie) zaczynała od Seek&Destroy. Bo było prostsze do zagrania niż Angel od death.
Porównywanie wpływu M. do bodźca jakim dla dalszego rozwoju metalu była muzyka Slayer, Venom, Hellhammer/CF, Bathory,Possessed, Kreator czy Sodom to nieporozumienie. Chyba, że za takowy wpływ uznać przypadkową zbieżność riffów końcowego fragmenty Home of ones brave Bathory do Fade to black.
chyba do for whom the bell tolls
Live is Thrash! Thrash of the Dead!
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: Nowa METALLICA

27-11-2009, 01:09

sveneld pisze: Porównywanie wpływu M. do bodźca jakim dla dalszego rozwoju metalu była muzyka Slayer, Venom, Hellhammer/CF, Bathory,Possessed, Kreator czy Sodom to nieporozumienie.



postawilem te teze z 10 stron temu, jak dotad nie bylo zadnych sensownych kontrargumentow, wycieczek osobistych itp. liczyc sie nie da.mysle, ze mozna zakonczyc dyskusje.
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

27-11-2009, 12:07

Drone pisze:Za 50 lat METALLICA będzie raczej ciekawostką dla muzykologa, ot taki metalowy jeleń na rykowisku.
Riven pisze:
sveneld pisze: Porównywanie wpływu M. do bodźca jakim dla dalszego rozwoju metalu była muzyka Slayer, Venom, Hellhammer/CF, Bathory,Possessed, Kreator czy Sodom to nieporozumienie.



postawilem te teze z 10 stron temu, jak dotad nie bylo zadnych sensownych kontrargumentow, wycieczek osobistych itp. liczyc sie nie da.mysle, ze mozna zakonczyc dyskusje.
zamiast dopisku "Masterful Maga'zine - Death and Black Metal Maga Zine", powinno być: "Masterful - tworzymy historię" :D
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: Nowa METALLICA

27-11-2009, 12:13

ale co do tego ma moj post? :)
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

27-11-2009, 12:15

Riven pisze:ale co do tego ma moj post? :)
no ponoć 10 stron temu też się do tego przyczynileś, a nie chciało mi się szukać ;)
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: Nowa METALLICA

27-11-2009, 12:20

caly czas glosze to co wyzej, tyle, ze pod obstrzalem twardoglowych ze 2 razy podwinela mi sie noga :D :D

a tak w ogole to... jjjjjjeeeebac ! 8)
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18981
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Nowa METALLICA

27-11-2009, 12:43

zajebisty temat, często do niego zaglądam, mimo, że niewiele się tu dzieje
woodpecker from space
Awatar użytkownika
KreatoR
weteran forumowych bitew
Posty: 1121
Rejestracja: 22-03-2009, 17:05
Lokalizacja: rodowity wrocławianin

Re: Nowa METALLICA

27-11-2009, 15:40

1234567890 pisze:
Maleficio pisze:wszyscy zapomnieli o genialnych pierwszych płytach Sepy he he... pięknie.
Sepultura to bardziej Slayer, nie?
nie.
takie "Inquisition symphony" (instrumental ze Schizophrenii) to ewidentny plagiat "The call of ktulu" z Ride The Lightning.
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: Nowa METALLICA

27-11-2009, 18:35

w ogóle o czym wy mówicie? co to jest ta cała Metallica? szczerze mówiąc, słucham metalu od ponad 20 lat, a nazwę pierwsze słyszę. rozumiem klasykę w rodzaju Turbo, Wolf Spider, Panic, Mezzrow czy Wrathchild America, ale Metallica? no czy was pojebało? którą ligą thrashu wy się zajmujecie? ósmą?
Awatar użytkownika
AroHien
rasowy masterfulowicz
Posty: 2315
Rejestracja: 18-06-2007, 19:35

Re: Nowa METALLICA

27-11-2009, 20:44

1234567890 pisze:
kakademona pisze:jak juz pisałem wielu nie może tego pamietac ale: ciotowatośc Metallica nie zaczęła się od czarnego albumu, to zawsze był ciotowaty band.juz w 1988 roku kiedy zacząłem słuchac metalu załogi dzieliły się na ekipy preferujące metallica i preferujące slayer, dochodziło do bijatyk jak między fanami lady pank i republiki, nikt poważny nie słuchał metallica, słuchały tylko cioty , powazni ludzie słuchali slayera, exodusa, topornego niemieckiego thrashu , na całej dzielnicy , a dzielnica ta miała wtedy około 20 tys ludzi tylko był jeden koleś słuchający Metallica ( Jabłoński- potwierdź Hiena) , po prostu słuchanie Metallica zalatywało wiochą, mniejszym obciachem było słuchanie obciachowego Anthrax,
Matallica to wieś.tak było 20 lat temu i tak jest dziś.zespoł przereklamowany jak U2.
a wpływ? wpływ na co? wszyscy od 20 lat w thrash metalu wzoruja sie na Slayer.na Metallica nie wien , nie znam.może cos z Nu Metalu.
ja pierdolę, ja pamiętam dokładnie co innego. jak wszyscy się opsrywali And Justice, oczywiście była cała banda debili słuchających Wehrmacht (bo jest rzyganie) i Napalm Death (bo napierdalają). w 1988 wiochą było słuchanie Slayer bo scena się radykalizowała i ekstremiści woleli zarzucić Napalmów, Pestilence czy Death. z drugiej strony jak Brankowski puszczał Schizophrenię to te same lolki się śmiały, że metal z Brazylii. pytanie gdzie są dzisiaj te wszystkie osobistości sceny?
Dziwne rzeczy opowiadasz. Jakoś nie przypominam sobie nikogo kto w 1988 roku twierdził, ze Slayer to wiocha. Natomiast dość często te słowa odnoszono do bohaterów tego tematu. A, i w kręgu moich znajomych to większość raczej fascynowała scena brazylijska i nikt się z niej nie śmiał (chyba, że w domu w tajemnicy :wink: )
Awatar użytkownika
Adrian696
zahartowany metalizator
Posty: 3562
Rejestracja: 22-06-2007, 20:44

Re: Nowa METALLICA

27-11-2009, 21:23

1234567890 pisze: w 1988 wiochą było słuchanie Slayer bo scena się radykalizowała i ekstremiści woleli zarzucić Napalmów, Pestilence czy Death. z drugiej strony jak Brankowski puszczał Schizophrenię to te same lolki się śmiały, że metal z Brazylii. pytanie gdzie są dzisiaj te wszystkie osobistości sceny?
w 88 za nazwanie Slayer'a wiocha to można było dostac w buzie i nie z liścia a z łańcucha lub hydrantu...
a z egzotycznych kapel to sie nikt nie śmiał, bo wszyscy jarali sie tym co bardziej niedostepne... pamietam jak ktos dorwał demosa MASACRE - a potem na Sthrashydle spora grupka najebanych ludzi darła morde - Colmbia - Imperio Del Terror :D :D :D
Drone pisze:Dla mnie (dla mnie!) pozostajesz zjebem i oficjalnie wciągam cię na listę wrogów.
Awatar użytkownika
rob
w mackach Zła
Posty: 964
Rejestracja: 31-01-2004, 12:54
Lokalizacja: z Piekła

Re: Nowa METALLICA

27-11-2009, 21:28

No to panowie , każdy z nas inne rzeczy pamięta, Metallica i wiocha w 86 czy 88 r.??? No bez jaj proszę, to był absolutny mus dla większości muzyków i słuchaczy, a pierwsze 3 płyty Mety to jest klasyka metalu, czy to się komuś podoba czy nie. Slayer oczywiście miał zajebiste poważanie, ale kamieniem milowym był dla nich RiB, który ich wywindował w zupełnie inne rejony.
Nie wiem czemu, ale cały ten temat kojarzy się mi z braćmi Kaczyńskimi , z perspektywy dzisiejszej oni twierdzą, zresztą nieskromnie, że byli największymi opozycjonistami w latach 80 tych, a wejście ruskich wojsk do polski było nierealne, choć to ma się nijak do rzeczywistości, ale ... można i tak ;)
jebać frajerów
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8398
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: Nowa METALLICA

27-11-2009, 21:30

Adrian696 pisze:
AroHien pisze: w 1988 wiochą było słuchanie Slayer bo scena się radykalizowała i ekstremiści woleli zarzucić Napalmów, Pestilence czy Death. z drugiej strony jak Brankowski puszczał Schizophrenię to te same lolki się śmiały, że metal z Brazylii. pytanie gdzie są dzisiaj te wszystkie osobistości sceny?
w 88 za nazwanie Slayer'a wiocha to można było dostac w buzie i nie z liścia a z łańcucha lub hydrantu...
a z egzotycznych kapel to sie nikt nie śmiał, bo wszyscy jarali sie tym co bardziej niedostepne... pamietam jak ktos dorwał demosa MASACRE - a potem na Sthrashydle spora grupka najebanych ludzi darła morde - Colmbia - Imperio Del Terror :D :D :D
Adrian,przyjacielu,mordo ty moja,powiedz ku uciesze gawiedzi,wyjebales kiedys jakiemus niewiernemu za obraze najswietszego majestatu SLAYER? :D Moze chociaz bylo blisko? :D
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
rob
w mackach Zła
Posty: 964
Rejestracja: 31-01-2004, 12:54
Lokalizacja: z Piekła

Re: Nowa METALLICA

27-11-2009, 21:31

Adrian696 pisze:
AroHien pisze: w 1988 wiochą było słuchanie Slayer bo scena się radykalizowała i ekstremiści woleli zarzucić Napalmów, Pestilence czy Death. z drugiej strony jak Brankowski puszczał Schizophrenię to te same lolki się śmiały, że metal z Brazylii. pytanie gdzie są dzisiaj te wszystkie osobistości sceny?
w 88 za nazwanie Slayer'a wiocha to można było dostac w buzie i nie z liścia a z łańcucha lub hydrantu...
a z egzotycznych kapel to sie nikt nie śmiał, bo wszyscy jarali sie tym co bardziej niedostepne... pamietam jak ktos dorwał demosa MASACRE - a potem na Sthrashydle spora grupka najebanych ludzi darła morde - Colmbia - Imperio Del Terror :D :D :D
oj można było ;) a na Sthrashydle to się sporo rożnych ciekawych rzeczy działo :)
jebać frajerów
ODPOWIEDZ