METALLICA

[Block69]

Przy Dyer's Eve każdy napierdalał bez wyjątku.

[Riven]

no dobra, ja tez w sumie ;D nie mniej moglby sie troche podszkolic, ot co

[est]

no dobra, ja tez w sumie ;D nie mniej moglby sie troche podszkolic, ot co

http://www.roadrunnerrecords.com/blabbe ... mID=130740

[Riven]

no to wlasnie przed chwila ktos pisal

[Some serious shit?]

ciekawym, co maria na to ;]

[angelique]

Już chyba się w tym temacie wypowiadałem i nie byłem osamotniony w twierdzeniu, że z innym garowym i gitarzystą solowym ta płyta byłaby dużo lepsza. A tak Ulrich i Hammett grają te swoje kwadraciaki i tylko Hetfield z kolegą basistą ratują tą płytę.
A Ulrich raczej nie będzie się chciał uczyć - przecież uważa, że daje radę.

[wombat]

AJFA to najlepsza płyta tego zespołu, tyle mam do powiedzenia, i opinie innych gówno mnie obchodzą.

[Carlos_Satana]

Co prawda to prawda, na AJFA nie ma bata, pomijając brzmienie (które i tak na swój sposób pasuje do tego materiału) jest zajebista.....

[1234567890]

Zwracam uwagę, że na poważne i wyważone zarzuty tłuszcza potrafi odpowiedzieć jedynie głupawym śmiechem. Gdzie ta lista płyt zainspirowanych MOPem METALIPY? Jakoś trudno się doczekać

Sabbat "Dreamweaver"
Skyclad "Wayward Sons Of Mother Earth"
Xentrix - 2 pierwsze
Solitude "From Within"
Panic "Epidemic"
Heathen "Victims Of Deception"
Melliah Rage - 2
Intruder "Psycho Savant"
Stygian "Planetary Destruction"
Viking "Man Of Straw"
Wrath "Insane Society"
Vendetta "Brain Damage"
Cyclone "Inferior To None"
Onslaught "In Search Of Sanity"
Mortal Sin "Face Of Despair"
Deliverance "Weapons Of Our Warfare"


to wyżej to wręcz kalki kwadratowych riffów Hetfielda. jakby lepiej pogrzebać to z 50 płyt by się znalazło.

[Olo]

no Xentrix to chyba najbardziej jasny przykład... dalej od nich w kopiowaniu Metallica poszła już chyba tylko Apocalyptica

[Riven]

no to faktycznie duzo tego ; )))

[Skaut]

no Xentrix to chyba najbardziej jasny przykład... dalej od nich w kopiowaniu Metallica poszła już chyba tylko Apocalyptica

no i zapomnieliśmy o tych miśkach:

[kakademona]

no.no.brawo.brawo.same widzę pierwszoligowe bandy.brawo.brawo.

[AroHien]

Te przykłady są dobre, ale mimo wszystko SABBAT i SKYCLAD bym do tego nie mieszał.

Dokładnie.

[1234567890]

Te przykłady są dobre, ale mimo wszystko SABBAT i SKYCLAD bym do tego nie mieszał.

ale tam jest bardzo dużo Metalliki w brzmieniu, riffach i strukturze kompozycji.

[1234567890]

no.no.brawo.brawo.same widzę pierwszoligowe bandy.brawo.brawo.

pierwsza liga thrashu to Metallica, Slayer, Megadeth i Anthrax, możliwe, że Overkill i Annihilator (z uwagi na ilość wydanych płyt), kiedyś może jeszcze Kreator, Exodus?. reszta to lepsze lub gorsze kopie (z Megdeth na przykład rżnęły Dyoxen, Bitter End), zespoły o lokalnej popularności albo niszowe typu Mekong Delta.

[Maleficio]

jak ja się cieszę, ze się wychowywałem na Sodom, Destruction i Kreator i nie muszę uczestniczyć w tym idiotycznym wątku.

[1234567890]

Zapomniałeś o SACRED REICH, a to zespół dwóch doskonałych płyt ("The American Way" i "Independent"). I jednak inspirowali się METALLIKĄ.

zapomniałem o płycie Meshuggah "Contadictions Collapse". piękna bardzo słyszalna inspiracja Metalliką. w Sacred Reich Metalliki nie słyszę za bardzo, może przez to, że zawsze dryfowali w stronę thrash cora. ten sam typ zespołu co Acrophet, Nuclear Assault. większa wytwórnia tylko.

[1234567890]

jak ja się cieszę, ze się wychowywałem na Sodom, Destruction i Kreator i nie muszę uczestniczyć w tym idiotycznym wątku.

zasadniczo 90% subkultury metalowej w Polsce w latach 80 wychowało się na tych zespołach. stąd ich niczym nieuzasadniona, wręcz absurdalna popularność w PRL, kiedy jakiś Exumer grał koncerty, chyba pierwsze w swojej karierze, dla 5000 osób.

[Maleficio]

wszyscy zapomnieli o genialnych pierwszych płytach Sepy he he... pięknie.