Tool - 10,000 days
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
"10 000 Days" rozpierdoliło mnie na kwarki.
Słucham przez większość czasu (z małymi przerwami na inne granie).
O ile na początku byłem bardzo sceptyczny, o tyle obecnie łykam każdy kawałek z tej płyty i w każdym znajduję coś wyjątkowego. Przede wszystkim są to świetnie napisane utwory. Może nie jest to album lepszy od "Aenimy" ani od "Lateralusa", ale ma swoją tożsamość, której wreszcie się doszukałem. No i co najważniejsze, nie jest to muza banalna, choć na początku jej sens mi umykał.
Paradoksalnie utwory 3 i 4, które wcześniej wydawały mi się najlepsze teraz znajdują się na końcu stawki. Cała reszta, bardziej energetyczna, podnosi skutecznie ciśnienie.
Słucham przez większość czasu (z małymi przerwami na inne granie).
O ile na początku byłem bardzo sceptyczny, o tyle obecnie łykam każdy kawałek z tej płyty i w każdym znajduję coś wyjątkowego. Przede wszystkim są to świetnie napisane utwory. Może nie jest to album lepszy od "Aenimy" ani od "Lateralusa", ale ma swoją tożsamość, której wreszcie się doszukałem. No i co najważniejsze, nie jest to muza banalna, choć na początku jej sens mi umykał.
Paradoksalnie utwory 3 i 4, które wcześniej wydawały mi się najlepsze teraz znajdują się na końcu stawki. Cała reszta, bardziej energetyczna, podnosi skutecznie ciśnienie.
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
- longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
- Ulfr
- zaczyna szaleć
- Posty: 153
- Rejestracja: 16-03-2006, 00:23
- Lokalizacja: Wawa
Ja po dluzszym obcowaniu z nowym Toolem musze stwierdzic, ze mnie ta plyta nie porywa, mimo ze w pelni doceniam kunszt muzyczny. To znaczy, zebysmy sie dobrze zrozumieli, ponizej 8/10 to to nie schodzi ani na moment (a sa momenty jeszcze lepsze), ale wydaje mi sie ze po pieciu latach mozna bylo po zespole tego formatu oczekiwac wiecej niz tylko suplementu do wczesniej tworczosci, chocby ow suplement mialby byc na najwyzszym poziomie (jak "10000 Days"). Jak dla mnie nie ma juz tu tego powiewu swiezosci z "Aenimy" i "Lateralusa".
Mam odczucia podobne jak z nowej plyty Gilmoura - wielka wirtuozeria i kunszt kompozytorski, ale gdzies ulecial progres i "iskra boza"... Jesli ktos chcialby zaczac przygode z Toolem raczej polecilbym mu ich wczesniejsze wydawnictwa, podobnie jak w przypadku Gilmoura odeslalbym go do plyt Pink Floyd.
Mam odczucia podobne jak z nowej plyty Gilmoura - wielka wirtuozeria i kunszt kompozytorski, ale gdzies ulecial progres i "iskra boza"... Jesli ktos chcialby zaczac przygode z Toolem raczej polecilbym mu ich wczesniejsze wydawnictwa, podobnie jak w przypadku Gilmoura odeslalbym go do plyt Pink Floyd.
VIVA MEGALOMANIA
- longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16000
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
- chaos
- w mackach Zła
- Posty: 770
- Rejestracja: 24-12-2008, 13:24
Re: Tool - 10,000 days
panowie jak działa ta wyszukiwarka na forum ?
wpisywałem tool i nie mogłem znaleźć tego tematu ani innego stricte o tool'u
a chciałem zadać pytanie, mam aenima z 96 roku (tak pisze na tylnej okładce) ale wkładka totalnie uboga, jedna kartka złożona na pół w środku tytuły i zdjęcie jakiegoś stojącego faceta w negatywie, czegoś tu brakuje czy wydanie jakieś lipne ?
wpisywałem tool i nie mogłem znaleźć tego tematu ani innego stricte o tool'u
a chciałem zadać pytanie, mam aenima z 96 roku (tak pisze na tylnej okładce) ale wkładka totalnie uboga, jedna kartka złożona na pół w środku tytuły i zdjęcie jakiegoś stojącego faceta w negatywie, czegoś tu brakuje czy wydanie jakieś lipne ?
- Scaarph
- zahartowany metalizator
- Posty: 6143
- Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
- Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb
Re: Tool - 10,000 days
chujowochaos pisze:panowie jak działa ta wyszukiwarka na forum ?
- Morph
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8973
- Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
- Lokalizacja: hyperborea
- Kontakt:
TOOL
No właśnie, Tool, w przyszłym roku dwudziestolecie, 4 wydane płyty + epka + jakieś tam pierdoły, masa fanów, globalne uznanie . Jak jedynkę słabo znam a 10,000 Days raczej nie lubię, tak Aenima i Lateralus robią mi dobrze jak mało co.
A czy TY poznałeś już Tool ?
A czy TY poznałeś już Tool ?
Give birth to something dead
Give birth to something old
Give birth to something old
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2215
- Rejestracja: 24-06-2005, 10:12
- Lokalizacja: tu i tam
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: TOOL
tez najlepiej znam Aenime, mam nawet oryginal. ogolnie fajna rzecz, ale raczej nie moje klimaty. no i wokal , jak pisalem, zupelnie nie w moim typie, czasem jest znosny, przewaznie dziala na nerwy. ale mozna posluchac raz na rok. bas jest zajebisty.
this is a land of wolves now
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2220
- Rejestracja: 11-04-2006, 09:36
Re: TOOL
tak jak Morph; jedynkę znam słabo, 10 000 Days sprzedałem, Lateralus i A. uwielbiam:)