
Jakis czas temu obiecałem zrobić fotke mojej"kolekcji" oto ona (300 cd i 70 koncertów dvd)
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Aż tak źle od razu nie było. Na początku były po mniej niż 10zł.KreatoR pisze:kurwa z tysiąc kaset masz pewnie... sentyment sentymentem, też je zbierałem, ale jak weszło prawo autorskie to kasety z hologramem kosztowały ok. 20PLN.
Jakie konkretnie tytuly masz na mysli?Maria Konopnicka pisze: Jakim umniejszającym? Koszmar to klasyka horroru z lat 80.
Z tysiąc pińcet bydzie przy czym obecnie kupuję już tylko oryginały. Taktów / MG itp. mam niecałą setkę. Kasety z Metal Mind zawsze kosztowały ok. 20 zł, a Mystic 18 zł. Reszta była tańsza (jak była stara waluta to byłem na etapie kupowania gumy Turbo). Zawsze wolałem kupić 3 kasety zamiast 1 CD. Tak by było do teraz jakby dalej nowości wychodziły na MC. Kiedyś się kupi jakiś mocny sprzęt, gramofon, cyfrowy magnetofon, cd to proporcje pewnie się zmienią.KreatoR pisze:kurwa z tysiąc kaset masz pewnie... sentyment sentymentem, też je zbierałem, ale jak weszło prawo autorskie to kasety z hologramem kosztowały ok. 20PLN. a oryginalne CD można już było kupić za 40zyli. wtedy definitywnie zaprzestałem kupowania kaset i prawie wszystkie puściłem na giełdzie.
Dziwne, że jeszcze się z tego nie wyleczyłeś, bo patrząc z perspektywy czasu to głupota - kasety mają zapis magnetyczny i odczyt mechaniczny - więc zawsze będą tracić na jakości.Block69 pisze:Z tysiąc pińcet bydzie...Zawsze wolałem kupić 3 kasety zamiast 1 CD.
Nie polecam, skorka nie warta wyprawki. Kiedys w swojej glupocie wystawilem naraz ok 150 kaset na allegro, po sztuce. Nastepne kurwa 3 tygodnie niemal zamieszkalem na poczcie, nauczylem sie pakowac kasety chujem i nogami, a od pisania tych pierdolonych kopert i potwierdzen reka mnie bolala jakbym trzepal konia 3 dni nonstop. Najlepiej wystawic potem jak to zrobilem aukcje pt. "worek kaset" i spis na zyczenie. Pomijam fakt ze skrzynka pocztowa sie zajebala mailami i antyspam polowe wypierdolil, kurwa ile potem bylo jebania, uff nigdy w zyciu wiecej tego horroru. A kasy z tego caly chuj w sumie.Ihasan pisze:Muszę swoje taśmy w takim razie z kartonów wyciągnąć "pofocić" i wystawić na Allegro.
Jestem wyleczony. :wink:Triceratops pisze:Nie polecam, skorka nie warta wyprawki. Kiedys w swojej glupocie wystawilem naraz ok 150 kaset na allegro, po sztuce. Nastepne kurwa 3 tygodnie niemal zamieszkalem na poczcie, nauczylem sie pakowac kasety chujem i nogami, a od pisania tych pierdolonych kopert i potwierdzen reka mnie bolala jakbym trzepal konia 3 dni nonstop. Najlepiej wystawic potem jak to zrobilem aukcje pt "worek kaset" i spis na zyczenie. Pomijam fakt ze skrzynka pocztowa sie zajebala mailami i antyspam polowe wypierdolil, kurwa ile potem bylo jebania, uff nigdy w zyciu wiecej tego horroru. A kasy z tego caly chuj w sumie.