SHINING

[Nerwowy]

Już zapomniałem, że to miało pierwotnie wyjść w zeszłym roku

Ostatni album świetny.

[streetcleaner]

w takim razie trzeba zacząć gejową dyskusję o bardzo udanym nowym albumie:)

[[V]]

w takim razie trzeba zacząć gejową dyskusję o bardzo udanym nowym albumie:)

przy pierwszym kontakcie słyszysz że jest dobrze.ale akcje tej płyty idą w górę w miarę kolejnych przesluchań.świetnie skomponowane utwory,trans,jad,ciężar,fantastyczne sola ,wokale,mnóstwo ukłonów w stronę rockowej tradycji jak i akcentów niemalze heavy metalowych tu i ówdzie.no i ten materiał płynie,słucha się go od początku do końca bez chwili znużenia,jest inny anizeli poprzednie dokonania,bardziej energetyczny,być moze odrobinę mniej posępny,ale ma tyle innych atutów o których można by pisac i pisać..nie oczekiwałem że będzie to aż taki strzał.oczywiscie najlepsze dzieło tejże enigmatycznej formacji

[zekke]

kurwa jakis gowniany rip 128 kbps, sluchac sie tego nie da. jest cos normalnego?

[Scaarph]

myślałeś kiedyś o zakupie płyty?

[zekke]

nie

[brb]

zajebista petarda. juz sie nie moge doczekac cd bo te mp3 mega chujowe sa

[Cthulhu]

Ostatnio wogóle nie mam ochoty słuchać mp3, tylko od razu kupić płytke. Czasami się przejechałem (Myrkr, niestety), czasami nie (Arckanum). Niech ktoś napisze, jak nowy album ma się do poprzednika?

[Menel]

^Więcej rock and rollowego klimatu a mniej błądzenia po piwnicach,lasach,cmentarzach z flaszką w dłoni.

[Adrian696]

chyba najlepsza płyta pedzia, tak czy siusiak mozna brac bez starchu,.....

[DCI Hunt]

(Myrkr, niestety)

Jest słabo? Chciałem sobie w ciemno zafundować.

Nowy Shining na pewno kupię i dopiero wtedy usłyszę. Ciekaw jestem co tam wysmażył, choć przyznam, że nie czekam na tę płytę z taką niecierpliwością jak na IV czy V. Sam nie wiem czemu, bo muzykę Shining bardzo lubię. Zresztą pewnie i tak będzie zajebista.

[twoja_stara_trotzky]

tak na pierwszy rzut ucha to jakaś słaba ta płyta.

[[V]]

[Riven]

niektore partie czystych wokali mogl sobie odpuscic, za duzo solowek
ale ogolnie ok, fajne brzmienie, zajebisty utwor akustyczny

[[V]]

niektore partie czystych wokali mogl sobie odpuscic, za duzo solowek
ale ogolnie ok, fajne brzmienie, zajebisty utwor akustyczny

czyste wokale świetne,fajny kontrast,sola -jeden z największych atutów tego albumu - budują swietny klimat,nawet w tych bardziej rozbudowanych partiach,bez jakiegoś bezsensownego przebierania paluchami po gryfie z którego nic nie wynika.każde solo ma swoje miejsce i wspaniale sie rozwija.utwór akustyczny najgorszy.
tak więc widze to troche inaczej

[twoja_stara_trotzky]

przecież te sola są kosmicznie śmieszne

[Riven]

a dla mnie wiekszosc tych solowek to pokaz

jakiegoś bezsensownego przebierania paluchami po gryfie z którego nic nie wynika

utwor akustyczny jest wg mnie znakomity, ale moze to dlatego, ze wole feeling i minimalizm niz bezplciowa ekwilibrystyke

[[V]]

przecież te sola są kosmicznie śmieszne

uzasadnij swoje stanowisko

[[V]]

a dla mnie wiekszosc tych solowek to pokaz

jakiegoś bezsensownego przebierania paluchami po gryfie z którego nic nie wynika

utwor akustyczny jest wg mnie znakomity, ale moze to dlatego, ze wole feeling i minimalizm niz bezplciowa ekwilibrystyke

kompletnie sie nie zgadzam.to nie dream theater ani żadne inne pacanowo,posłuchaj tej plyty więcej niż trzy razy..

[Riven]

no nie mowie ze jest az tak zle, bez przesady! po prostu sa jak na moj gust zbyt ckliwe i sztampowe (to samo tyczy sie czystych wokali). dziwne to , bo riffy nie sa tak oczywiste. tak jakby dobra pieczen doprawic bita smietana ;D