MASTODON

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Fazi
rozkręca się
Posty: 86
Rejestracja: 10-05-2004, 15:27
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: MASTODON

07-03-2009, 22:20

nowy Mastodon rozpierdala, lubię ten zespół od "Remission", ale to co nagrali teraz to mistrzostwo, nie mogę się doczekać kiedy oryginał wpadnie w moje łapy
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

07-03-2009, 23:18

większość w samych zachwytach wypowiada się o tej płycie, a że poprzednia zrobiła mi duże kuku,nową zatem kupuję w ciemno.
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
Paranoik
starszy świeżak
Posty: 17
Rejestracja: 01-06-2007, 21:14
Kontakt:

Re: MASTODON

07-03-2009, 23:55

jester pisze:No chyba jednak uszło, wszystkim... a to prześwietna płyta przecież. Teraz nachodzi mnie refleksja, że ten stuff jest rzeczywiście bardzo radiowy, co zapewne będzie powodem do bezsensownych narzekań... Acha, dodam jeszcze iż nowy Mastodon to najlepsza rzecz Ozziego od czasów genialnego "Never Say Die". Kto już słuchał "Crack The Skye" zrozumie o co chodzi :wink:
Aha, a kto to Ozzi ?
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10100
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: MASTODON

08-03-2009, 08:46

Ozzy? Widać nikt ważny...
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
lucass
weteran forumowych bitew
Posty: 1005
Rejestracja: 14-05-2007, 17:00
Lokalizacja: lublin

Re: MASTODON

08-03-2009, 10:34

Crack The Skye to naprawde mistrzowski album. Mimo, ze duzo łagodniejszy od poprzednich wypieków Mastodona to rownie transowy i jeszcze bardziej psychodeliczny jak dla mnie. Jak narazie po prtzesłuchaniu kilkukrotnym mpchujek 4,5/5. Moc jak zwykle.
LEGALISE DRUGS & MURDER
Awatar użytkownika
Rattlehead
zahartowany metalizator
Posty: 4067
Rejestracja: 16-02-2006, 19:38

Re: MASTODON

11-03-2009, 12:37

Jestem doszczętnie rozpierdolony nową płytą. Jak poprzednie krążki jakoś nie przekonywały mnie do końca, tak tutaj mam genialny album, dzięki któremu dam jeszcze szansę wcześniejszym dokonaniom. Póki co narazie nie chce mi się nic innego słuchac oprócz Crack The Skye. Sam się dziwię, ale pewnie będzie to w moim rankingu pierwsza trójka tego roku.
support music, not rumors
Awatar użytkownika
YNKE
w mackach Zła
Posty: 865
Rejestracja: 08-03-2009, 22:13
Lokalizacja: Kłodzko

Re: MASTODON

15-03-2009, 23:14

Płyta totalnie niszczy, lecz jak dla mnie po kilku przesłuchaniach dopiero wychodzi jak genialnie skomponowane i wykonane są wszystkie kawałki. Widać że chłopaki nie stoją w miejscu i nie osiedli na laurach, dla mnie to pierwsza naprawdę godna uwagi płyta w tym roku.
„Z delikatną ostrożnością pierdzę, żebym się nie zesrał”
Awatar użytkownika
Olo
rasowy masterfulowicz
Posty: 2296
Rejestracja: 27-11-2001, 11:41
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: MASTODON

15-03-2009, 23:47

ale ten ich najnowszy teledysk to mi jebie z deka Rusłaną: http://www.mtv.com/videos/mastodon/3462 ... ions.jhtml
Życie światów jest ryczącą rzeką, ale Ziemia jest sadzawką i stawem.
Znak zagłady jest wypisany na waszych czołach – jak długo będziecie się opierać ukłuciom szpilek?
Awatar użytkownika
Rattlehead
zahartowany metalizator
Posty: 4067
Rejestracja: 16-02-2006, 19:38

Re: MASTODON

17-03-2009, 10:03

http://www.myspace.com/mastodon

cały album do odsłuchu. The Last Baron rozpierkurwia!
support music, not rumors
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

17-03-2009, 10:41

Rattlehead pisze:http://www.myspace.com/mastodon

cały album do odsłuchu. The Last Baron rozpierkurwia!
o kurnasz, to nam niespodziankę zrobili. No to zaczynamy... Do zobaczenia za około godzinę ;)
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
Block69
zahartowany metalizator
Posty: 4949
Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: MASTODON

17-03-2009, 11:23

Nie wiem jak oni to zrobili ale nawet mnie ta płyta kurewsko wciągnęła już od pierwszego przesłuchania. Czekam na premiere by zapoznać sie w końcu z ostatnim utworem. To będzie bardzo mocny kandydat do płyty roku.
PENIS METAL
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

17-03-2009, 12:56

powiem tyle - to jest jedna z TYCH płyt! Taki "the Czar" wydaje mnie się małym puszczeniem oka w stronę lat 70-tych. Mam zastrzeżenie tylko do wokali, ale nie ma co marudzić - jest wyśmienicie!

Zdumiewające, że ten zespół potrafi grać z taką konsekwencją przez tyle albumów, trzymając się z dala od komercyjnych zabiegów (teledysk pomijam :D ). Co więcej, w swojej stylistyce nadal stać ich na eksperymenty, poszerzanie granic i choć perkusja już nie osiąga tak zawrotnych i połamanych temp jak chociażby na "Leviathan", to nadal wyczuwa się dojrzałość muzyczną, tylko skupioną tym razem w innych miejscach. Mastodon to zdecydowana metalowa czołówka w ogóle.
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
Rattlehead
zahartowany metalizator
Posty: 4067
Rejestracja: 16-02-2006, 19:38

Re: MASTODON

17-03-2009, 14:09

Block69 pisze:... Czekam na premiere by zapoznać sie w końcu z ostatnim utworem.
Kawałek jest do odsłuchania na majspejsie. Miota dokumentnie.
support music, not rumors
Awatar użytkownika
grot
weteran forumowych bitew
Posty: 1352
Rejestracja: 24-05-2008, 11:30
Lokalizacja: Transformed God Basement

Re: MASTODON

18-03-2009, 19:24

Najbardziej mnie zdziwiło jak bardzo tym razem postarali się przy wokalach. Podobno na żywo fałszują niemożliwie, a tutaj wokale wypadają świetnie.
- Odkryłem swoją drugą osobowość. Ma na imię Jan.
- O, czym się zajmuje?
- Jan, generalnie, pogardza.
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: MASTODON

19-03-2009, 11:23

Na razie mi ta płytka wybitnie nie leży. Jak "Blood Mountain" od pierwszych dźwięków wykopywała z butów tak tu jest "miętko", i to bardzo. Bezjajeczne jakieś.
Give birth to something dead
Give birth to something old
Awatar użytkownika
Block69
zahartowany metalizator
Posty: 4949
Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: MASTODON

19-03-2009, 11:54

W końcu przesłuchałem całość. Ten ostatni kawałek zapowiada sie bardzo interesująco. Muza spokojniejsza niż na poprzednich płytach (co nie jest żadnym minusem) ale za to ciekawsza i bardziej klimatyczna.
PENIS METAL
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: MASTODON

20-03-2009, 07:48

świetna płyta. po BM, które było tak trochę w "rozkroku" tu mamy w końcu godnego następcę L. bardzo bardzo dobrze jest.
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10100
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: MASTODON

20-03-2009, 08:30

Morph pisze:Na razie mi ta płytka wybitnie nie leży. Jak "Blood Mountain" od pierwszych dźwięków wykopywała z butów tak tu jest "miętko", i to bardzo.

No mówiłem, że marudzenie na CTS pójdzie dokładnie w tę stronę 8) Ale fakt, materiał jest szalenie przystępny. Ten zespół po prostu perfekcyjnie, jak żaden inny nadaje się na support dla Metalliki.
Yare Yare Daze
vulture

Re: MASTODON

20-03-2009, 09:55

ta płyta rozłazi się w szwach, rozlewa wręcz,co szalenie mnie wkurwia. poza tym wokale - nieprzekonują mnie kompletnie.
no i typowy syndrom wszystkich płyt tego zespołu;zajebisty otwieracz, a później coraz słabiej.
Pelson
rasowy masterfulowicz
Posty: 2196
Rejestracja: 08-09-2007, 00:55
Lokalizacja: Jeteborie

Re: MASTODON

20-03-2009, 10:24

vulture pisze:ta płyta rozłazi się w szwach, rozlewa wręcz,co szalenie mnie wkurwia. poza tym wokale - nieprzekonują mnie kompletnie.
no i typowy syndrom wszystkich płyt tego zespołu;zajebisty otwieracz, a później coraz słabiej.
Zgodzę się z tylko jedną tezą tej wypowiedzi- otwieracz rzeczywiście miażdży jajca i nieźle wchodzi w głowę. Dalej jest różnie- numer 2 to typowy zapychacz, ale już The Czar i wałek końcowy to znowu powrót jeśli nie na poziom Oblivion, to na pewno w okolice.
Co do wokali to nie zgodzę się zupełnie- słychać, że w ich aranże, dopracowanie i nagranie włożono dużo czasu. Chyba nawet aż za dużo :wink: , bo boję się, że odtworzenie tych wszystkich nakładek, przejść itp. może być niemożliwe na żywo i wyjdzie z tego James Hetfield wannabe- studyjnie wokal niezły- na żywo tworzący zupełnie nową linie melodyczną.
Na dzien dzisiejszy widzę to tak, iż ma ten album trochę krótkich przestojów, ale całościowo to wciąż mocna pozycja i strzał w okolice 7.5 - 8.5/10.
Rejwan pisze:
29-05-2025, 22:19
polecam poczytać Rothbarda
ODPOWIEDZ