CARCASS

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Gothmog
zaczyna szaleć
Posty: 244
Rejestracja: 28-12-2006, 20:59
Lokalizacja: Liegnitz/Breslau
Kontakt:

Re: CARCASS

06-01-2009, 15:52

chaos pisze:nie życzę im reaktywacji w stylu Venom - mam na myśli Hell
Tzn. której reaktywacji VENOM? Bo ich kilka było. A juz na pewno "Hell" nie jest ich płytą "reaktywacyjną"... Wcześniej był zajebisty "Metal Black"... a jeszcze wcześniej tez zajebisty "Resurrection"... a jeszcze wcześniej "Cast in Stone"...
Tekst to tylko pretekst do podtekstu...

http://www.lastfm.pl/user/rybieudka - Last.fm
http://rybieudka.blogspot.com/ - RYBIEUDKA blog
Awatar użytkownika
boroowa
weteran forumowych bitew
Posty: 1623
Rejestracja: 25-11-2005, 21:07
Lokalizacja: 3miasto

Re: CARCASS

06-01-2009, 16:30

Maria Konopnicka pisze:
Gothmog pisze:
chaos pisze:nie życzę im reaktywacji w stylu Venom - mam na myśli Hell
Tzn. której reaktywacji VENOM? Bo ich kilka było. A juz na pewno "Hell" nie jest ich płytą "reaktywacyjną"... Wcześniej był zajebisty "Metal Black"... a jeszcze wcześniej tez zajebisty "Resurrection"... a jeszcze wcześniej "Cast in Stone"...
a jeszcze wcześniej wspaniałe i niedoceniane krążki takie jak The Waste Lands, Prime Evil i Calm Before the Storm...
a jeszcze wcześniej najlepsze w ich karierze Welcome to Hell, Black Metal, At War With Satan, zjebane przez brzmienie Possessed i przegenialne Eine Kleine Nachtsmusik :D
I'll give you black sensations up and down your spine
If you're into evil, you're a friend of mine
See the white light flashing as I split the night
Cos if good's on the left then I'm sticking to the right
Awatar użytkownika
Gothmog
zaczyna szaleć
Posty: 244
Rejestracja: 28-12-2006, 20:59
Lokalizacja: Liegnitz/Breslau
Kontakt:

Re: CARCASS

06-01-2009, 16:48

Kurwa... ale albumy, które wymieniłem były zwykle "anonsowane" jako reaktywacyjne, a "Hell" ni chuja..
Tekst to tylko pretekst do podtekstu...

http://www.lastfm.pl/user/rybieudka - Last.fm
http://rybieudka.blogspot.com/ - RYBIEUDKA blog
stefan
rozkręca się
Posty: 89
Rejestracja: 17-01-2007, 16:09
Lokalizacja: Uniejów

Re: CARCASS

06-01-2009, 17:00

chaos pisze:nie życzę im reaktywacji w stylu Venom - mam na myśli Hell
Hell to bardzo fajna płyta;)
Awatar użytkownika
chaos
w mackach Zła
Posty: 770
Rejestracja: 24-12-2008, 13:24

Re: CARCASS

06-01-2009, 19:12

Gothmog pisze:Kurwa... ale albumy, które wymieniłem były zwykle "anonsowane" jako reaktywacyjne, a "Hell" ni chuja..
wiem przecież że to nie reaktywacyjny, co nie zmienia faktu że jest to gniot okrutny i było siedzieć cicho nie reaktywować się po raz kolejny po to tylko żeby takie gówna nargrywać
Awatar użytkownika
Gothmog
zaczyna szaleć
Posty: 244
Rejestracja: 28-12-2006, 20:59
Lokalizacja: Liegnitz/Breslau
Kontakt:

Re: CARCASS

06-01-2009, 19:30

chaos pisze:
Gothmog pisze:Kurwa... ale albumy, które wymieniłem były zwykle "anonsowane" jako reaktywacyjne, a "Hell" ni chuja..
wiem przecież że to nie reaktywacyjny, co nie zmienia faktu że jest to gniot okrutny i było siedzieć cicho nie reaktywować się po raz kolejny po to tylko żeby takie gówna nargrywać
Ale w miedzyczasie były płyty zajebiste (choć akurat z opinią, że "Hell" jest taki totalnie chujowy też sie nie zgadzam...). To tak jakby powiedzieć, ze skoro DEICIDE nagrał chujowy "In Torment in Hell" to lepiej, żeby kurwa w ogóle nie powstawali... Poziom absurdu w obu twierdzeniach jest podobny
Tekst to tylko pretekst do podtekstu...

http://www.lastfm.pl/user/rybieudka - Last.fm
http://rybieudka.blogspot.com/ - RYBIEUDKA blog
Awatar użytkownika
chaos
w mackach Zła
Posty: 770
Rejestracja: 24-12-2008, 13:24

Re: CARCASS

06-01-2009, 20:16

metal black był kiepski, hell jeszcze bardziej, wielu twierdziło że lepiej było już nie powracać po raz kolejny i nie robić wiochy aby dobre wspomnienie pozostało i ja popieram to zdanie, słuchając takich bzdetów jak hell nie mam nawet ochoty wracać do przeszłości

sądzę że jeśli ktoś nie słuchał "w dawnych czasach" venom odsłuchując hel pomyśli "ja pierdole ale kupsko, jak oni mogli się podnecać tym venomem 20 lat temu" i po prostu nie sięgnie po starsze płyty, a nawet jeśli to zdania nie zmieni
Awatar użytkownika
Gothmog
zaczyna szaleć
Posty: 244
Rejestracja: 28-12-2006, 20:59
Lokalizacja: Liegnitz/Breslau
Kontakt:

Re: CARCASS

06-01-2009, 20:38

chaos pisze:sądzę że jeśli ktoś nie słuchał "w dawnych czasach" venom odsłuchując hel pomyśli "ja pierdole ale kupsko, jak oni mogli się podnecać tym venomem 20 lat temu" i po prostu nie sięgnie po starsze płyty, a nawet jeśli to zdania nie zmieni
A tu akurat może być trochę prawdy... (choć ja akurat VENOM poznałem dość późno w mojej muzycznej edukacji, wiec niekoniecznie w "dawnych czasach" tylko jakieś 8 lat temu...)

Co zaś do powrotu CARCASS... no ja mam mieszane uczucia. Tym bardziej, że raczej chcą iść w stronę tego gdzie skończyli... Problem polega na tym, ze z miejsca gdzie skończyli pałeczkę podniosło i poniosło dalej kilka innych bandów... no i właśnie mozę z tego wyjść takie ARCH ENEMY tylko jeszcze gorsze... zbieżność gitarzysty nieprzypadkowa...
Tekst to tylko pretekst do podtekstu...

http://www.lastfm.pl/user/rybieudka - Last.fm
http://rybieudka.blogspot.com/ - RYBIEUDKA blog
Awatar użytkownika
Gothmog
zaczyna szaleć
Posty: 244
Rejestracja: 28-12-2006, 20:59
Lokalizacja: Liegnitz/Breslau
Kontakt:

Re: CARCASS

07-01-2009, 00:06

Maria Konopnicka pisze:
Gothmog pisze: VENOM poznałem dość późno w mojej muzycznej edukacji, wiec niekoniecznie w "dawnych czasach" tylko jakieś 8 lat temu....
... a mnie się z Coroner i Voivod czepiają :))))
Heh... spoko spoko, jeszcze sie nie wynurzałem z tym że CELTIC FROST i HELLHAMMER poznałem nawet później...:P:)
Co w tym najzabawniejsze to to, że na przykłąd wymienione przez Ciebie VOIVOD i CORONER wtedy juz (choć dość powierzchownie) znałem... dziwnie to się układa...
Tekst to tylko pretekst do podtekstu...

http://www.lastfm.pl/user/rybieudka - Last.fm
http://rybieudka.blogspot.com/ - RYBIEUDKA blog
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: CARCASS

07-01-2009, 00:10

tylko winny się tłumaczy, jebany knypie.
vulture

Re: CARCASS

07-01-2009, 00:15

twoja_stara_trotzky pisze:jebany knypie.
:D
Awatar użytkownika
Husar
weteran forumowych bitew
Posty: 1585
Rejestracja: 29-01-2007, 03:04

Re: CARCASS

07-01-2009, 00:44

Jak juz sie przyznajemy do nieznania klasyki to ja musze wyznac, knypy zajebane , ze nie znam Bulldozer :| . A od dawna chce poznac, ale ich plyty chujowo jakos dostac:/. z neta nie sciagam (bo nawet nie umiem :mrgreen: ). Master's Hammer tez nie znam, a przymierzam sie od dawna
Live is Thrash! Thrash of the Dead!
Awatar użytkownika
Gothmog
zaczyna szaleć
Posty: 244
Rejestracja: 28-12-2006, 20:59
Lokalizacja: Liegnitz/Breslau
Kontakt:

Re: CARCASS

07-01-2009, 11:19

Ja tez Bulldozer i Masters's Hammer nie znam... co lepsze, z ARTILLERY sie zapoznałem żeby wiochy nie robić jak w zeszłym roku na Metalmanię jechałem:P Wiedziałem, że bedzie z moją ekipą paru znajomych z gatunku: Katana-z-Milionem-Naszywek-Włosy-Natapirowane-Dziurawe-Pizdognioty-i-Białe-Adidasy ech... i niech mi ktoś powie, że konformizm to bujda...
Tekst to tylko pretekst do podtekstu...

http://www.lastfm.pl/user/rybieudka - Last.fm
http://rybieudka.blogspot.com/ - RYBIEUDKA blog
Awatar użytkownika
Melepeta
w mackach Zła
Posty: 709
Rejestracja: 07-02-2007, 12:51

Re: CARCASS

07-01-2009, 11:32

Maria Konopnicka pisze:Ja RUSH poznałem bliżej dopiero w tym roku. I Pink Floydów i Led Zeppelin... Jak tak dalej pójdzie to w roku 2058 przerobię płyty Van der Graaf Generator :)))
Spasował wokal??? ;)
Six o clock.
Awatar użytkownika
Saymoon
zaczyna szaleć
Posty: 185
Rejestracja: 31-08-2008, 17:29
Lokalizacja: Lasy Pomorza

Re: CARCASS

08-01-2009, 17:43

PODSUMOWANIE ROKU 2008 CZYTELNIKÓW „TERRORIZER”!
Na 10 miejscu wśród najlepszych perkusistów roku 2008 znalazł się (Oklaski !!!!) Ken Owen !!!!
To jakiś cyrk chyba, przecież facet ledwo chodzi :mrgreen:
"Jadą chłopcy z gitarami, będą walczyć z wiatrakami"
esq
postuje jak opętany!
Posty: 650
Rejestracja: 22-05-2004, 20:21
Lokalizacja: Galaktyka Kurwix

Re: CARCASS

08-01-2009, 19:14

Haha racja, kto widział na m.in. Brutal Assault ten wie. ;)
Trzeba wezwać pomoc, nadamy sygnał H-U-J alfabetem Downa !
DCI Hunt

Re: CARCASS

08-01-2009, 19:25

Dobrze, że nie Docent :lol: Z Owenem wciąż jest tak źle? Tzn nie porusza się i nie mówi jak całkowicie zdrowy człowiek?
Awatar użytkownika
AroHien
rasowy masterfulowicz
Posty: 2308
Rejestracja: 18-06-2007, 19:35

Re: CARCASS

08-01-2009, 19:59

No nadal nie jest z nim najlepiej.
Awatar użytkownika
chaos
w mackach Zła
Posty: 770
Rejestracja: 24-12-2008, 13:24

Re: CARCASS

08-01-2009, 20:56

gdyby nowa płyta jednak powstała, fajnie by było żeby do jakiegoś kawałka Ken stworzył perkusję, np jakoś na komputrze, widać że chlopaki go nie olali i chyba ciągle utrzymują kontakt
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9061
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: CARCASS

15-04-2011, 11:37

Jestem bezgranicznie nieobiektywny co do Carcass, uwielbiam ich twórczość. :)) Może zabluźnię, ale muza Angoli trafia do mnie bardziej niż Morbid Angel czy Death. Ale przede wszystkim szanuję Carcass za to, że każdą kolejną płytą wnosili coś nowego do ekstremalnego grania, na każdym etapie byli pionierami i w moim odczuciu te dźwięki do dziś się w ogóle nie zestarzały. :)) Nigdy nie nagrali dwóch podobnych płyt. I lepiej, żeby już w ogóle nie nagrywali.

"Reek..." brzmi jak odkurzacz, ale w tych dźwiękach czuć tę zgniliznę i jakąś młodzieńczą pasję :))
"Symphonies..." - potęga, jak dla mnie ma największe pierdolnięcie, jest brudna, ciężka, dzika, dokładnie taka jak sobie wyobrażam idealny gore-grindowy album
"Necroticism" - potęga, najbardziej zaawansowany muzycznie album, z mnóstwem czaderskich motywów
"Heartwork" - też potęga, może i jest melodyjniej, ale odbieram ten album jako najbardziej przemyślany i dopracowany ze wszystkich; teksty idealnie komponują się z muzyką
"Swansong" - świetny death'n'roll, do piwa zajebista muza
ODPOWIEDZ