ASPHYX - Holenderskie duszenie z Bagchusem i Danielsem

[Mort]

z blabbermouth.net

Reformed Dutch death metal outfit ASPHYX — Martin van Drunen (vocals), Wannes Gubbels (bass/vocals), Paul Baayens (guitar) and Bob Bagchus (drums) — has issued the following update:

"Good news. Within a year after the first reunion show at the Party.San festival [in Germany], ASPHYX already has written eight new songs, [with] maybe one song more to go. The tracks include all typical ASPHYX elements. Next week we'll record some kind of instrumental pre-production/demo for ourselves. We expect the unexpected release of a new album in 2009 at Century Media Records! According to drummer and founding member Bob, this new album could be one of the best ASPHYX ever has released. So prepare for the new upcoming brutality!!!!"

ASPHYX has just released a new seven-inch EP, "Death the Brutal Way", via Iron Pegasus Records. The single includes the brand new title track plus a cover of CELTIC FROST's "Os Abysmi Vel Daath" from the Swiss legends' "Monotheist" album. Both cuts were recorded in January 2008 at the Harrow studios.


kto by sie spodziewal ze zagraja kawalek z Monotheist?

[Riven]

no niezle. to tylko dobrze swiadczy o Monotheist - juz pojawiaja sie covery ; ) ale czemu sie dziwic, przeciez to juz jest kult.

[KAKAESIAK]

ostatnio zapodałem sobie po dłuższej przerwie "Embrace The Death" miazga awans z płyty dobrej na bardzo dobra w moim prywatnym rankingu

[Rattlehead]

taka informacyjka, bo już dawno o nich nic nie było

http://www.roadrunnerrecords.com/blabbe ... mID=111918

[DCI Hunt]

Bardzo dobrze, na mało co tak czekam jak na nowy Asphyx. Przy okazji napisze jeszcze, że Asphyx rządzi, a 'The Rack' to jedna z najlepszych deathowych płyt wszech czasów. Najmniej lubię 'God Cries', ale za to jak wyszła 'On The Wings Of Inferno' to juz przy pierwszej minucie posrałem sie ze szczęścia. Najlepszym wokalistą w historii Asphyx jest Gubbels i nawet Van Drunnen mu nie podskoczy

Płyta nagrana pod szyldem Soulburn to mistrzostwo świata. Nigdy nie słyszałem, żeby ktoś przesadnie podniecał się tym albumem, ale jak tego słucham to czuję się jakby to nagrali specjalnie dla mnie. Po prostu miód na moje uszy!

[Rattlehead]

http://www.myspace.com/officialasphyx

nowy kawałek KURWAAAA JEGO MAAAAĆ!!!!!

[streetcleaner]

WY-JE-BA-NY

[Block69]

Fajny numer, ale nic więcej. Rewelacji nie ma.

[DCI Hunt]

Co prawda posłuchałem tylko przez głosniczki z monitora, bo w pracy siedzę, ale...ZAJEBISTY Czekam na tą płytę z niecierpliwością wielką.

[H-K44]

http://www.myspace.com/officialasphyx

nowy kawałek KURWAAAA JEGO MAAAAĆ!!!!!

Ten nowy wałek jest naprawdę mocny! Słyszałem jeszcze "Eisenbahnmörser" również świetny. Coś czuję, że pozamiatają tą płytą w tym roku.

[Skaut]

ot, taki standard jak na Asphyx

[hcpig]

No przegenialne "The Rack" to to nie jest ale niszczy i tak .

[Skaut]

No przegenialne "The Rack" to to nie jest ale niszczy i tak .

a Tobie zwolnienia czasem w death metalu nie przeszkadzały? Kiedyś wspominałeś, że strasznie sie przy nich nudzisz

[hcpig]

Wkurwiają ew. usypiają mnie wolne momenty w przypadku przewalcowanych nudziarzy typu Bolt Thrower (od "War Master" przynajmniej, bo pierwszych dwóch jeszcze dam radę słuchać, to trochę inna muzyka), typy z Asphyx to akurat świetny balans pomiędzy zgniłym death metalem (nie stroniącym też od wściekłych rozpędzeń) z mocną domieszką doomowych zwolnień i popierdolonymi wokalizami tego psychola MVD, jak tu usnąć mając autentyczne ciary? To było przede wszystkim o "The Rack", który uwielbiam. Dobrze że ta pizda riven jeszcze tego nie odkryła bo zaraz forum się "dowie" że istnieje fajny zespół Asphyx, tak samo jak było z Nocturnus i Autopsy

[Mike]

www.myspace.com/officialasphyx

Nowy utwór.

[Morph]

www."hotlink od ruskich zabroniony" - nowa płyta

[streetcleaner]

[Mike]

Z przesłuchaniem czekam do premiery. Płyta już zamówiona.

[ryszard]

puściłem sobie raz - czekam do premiery.
momentami jest wolno, baaaardzo wolno i ciężko - będzie miazga

[H-K44]

nie ma lewara - to pieprzony Ashyx, nie będę się onanizował przed stosunkiem. Nie odpalę nawet myspace, kupię w ciemno i coś mi mówi, że na pewno się nie zawiodę

To tak jak ja, z tymże ja biorę Asphyx... Wiem, że znowu się czepiam, ale sam rozumiesz - nie wypada pisać błędnie nazwy takiego zespołu.