
MALEVOLENT CREATION
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 621
- Rejestracja: 10-05-2008, 00:40
Re: MALEVOLENT CREATION
W nim najfajniejsze jest to, że on nigdy nie gadał jaka jego kapela jest wspaniała, nigdy nie twierdził że jest najlepszy, najszybszy, najcięższy. Robił swoje. A jak trzeba było wyłożyć kasę na sesje to szedł pracować do restauracji. Niezniszczalny facet. No i to twardziel. Świetny wokalista wpada w dragi - Phil mu mówi: odwyk albo wypierdalasz. Basista, filar zespołu wpada na koncert w koszuli ku klux klanu a we wkłądce pozdrawia jakiegoś Adolfa - na backstage dostaje w mordę od Phila i musi wypierdalać. Jedna z bardziej kultowych postaci na scenie. Oczywiście szerszego aplauzu nigdy nie dostanie, tego bez odpowiedniej autokreacji się nie osiągnie, ale ci którzy mieli docenić docenili go. Takim gościom to wystarczy. No i po koncercie się wódki napije, jak człowiek i w ogóle. 

- 4m
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1277
- Rejestracja: 01-01-2008, 12:01
- Lokalizacja: z pyłów, energii, świateł i cieni...
Re: MALEVOLENT CREATION
Ciągle pracuje! Wszystkiego przypilnuje i jeszcze inni, niektórzy wtykają mu szpilki. To nie ludzie - to wilki! To pisałem ja - Sineater, trener drugiej klasy.Sineater pisze:W nim najfajniejsze jest to, że on nigdy nie gadał jaka jego kapela jest wspaniała, nigdy nie twierdził że jest najlepszy, najszybszy, najcięższy. Robił swoje. A jak trzeba było wyłożyć kasę na sesje to szedł pracować do restauracji. Niezniszczalny facet. No i to twardziel. Świetny wokalista wpada w dragi - Phil mu mówi: odwyk albo wypierdalasz. Basista, filar zespołu wpada na koncert w koszuli ku klux klanu a we wkłądce pozdrawia jakiegoś Adolfa - na backstage dostaje w mordę od Phila i musi wypierdalać. Jedna z bardziej kultowych postaci na scenie. Oczywiście szerszego aplauzu nigdy nie dostanie, tego bez odpowiedniej autokreacji się nie osiągnie, ale ci którzy mieli docenić docenili go. Takim gościom to wystarczy. No i po koncercie się wódki napije, jak człowiek i w ogóle.
ps. bp, nmsp

from the thunder
and the thought
and the chaos
that free the form
and the thought
and the chaos
that free the form
- the_red_guy
- świeżak
- Posty: 10
- Rejestracja: 03-06-2008, 13:21
- Lokalizacja: Carcassowo Wielkie
Re: MALEVOLENT CREATION
kurwa, to miał być ciąg dalszy mojego postu, ale prądu brakłoSineater pisze:Jedna z bardziej kultowych postaci na scenie. Oczywiście szerszego aplauzu nigdy nie dostanie, tego bez odpowiedniej autokreacji się nie osiągnie, ale ci którzy mieli docenić docenili go. Takim gościom to wystarczy. No i po koncercie się wódki napije, jak człowiek i w ogóle.

BlindedByLightEnlightenedByDarkness.
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
Re: MALEVOLENT CREATION
Sineater pisze:Basista, filar zespołu wpada na koncert w koszuli ku klux klanu a we wkłądce pozdrawia jakiegoś Adolfa - na backstage dostaje w mordę od Phila i musi wypierdalać.
Taaa, tyle że owe pozdrowienia są w książeczce do "Eternal"..."Politycznie niepoprawne" teksty tak bardzo przeszkadzały Philowi, że aż zdecydował się nagrać z Jasonem jeszcze jedną płytę i do tego ponownie powierzyć mu napisanie wszystkich tekstów


-
- postuje jak opętany!
- Posty: 621
- Rejestracja: 10-05-2008, 00:40
Re: MALEVOLENT CREATION
W ogóle, ponoć, Lemmiego chcą ścigać za czapkę z bodajże trupią główką...ultravox pisze: poza tym akcja z koszulką KKK miała miejsce w bodajże w Niemczech, mogli mieć za to nieźle przejebane na tamtejszym rynku![]()
Re: MALEVOLENT CREATION
Sztandarowa kapela ,co by nie wydali zawsze muszę miec ten material . Było troche wpadek ,chocby taki słabiutki "Stillborn" czy średni "Eternal",natomiast "The Ten Commandments","Retribution","The Will To Kill" to elita
Re: MALEVOLENT CREATION
Wreszcie osłuchałem się porządnie z dwiema ostatnimi płytami studyjnymi i muszę powiedzieć, że teraz oceniam je wyżej niż wcześniej. 'Warkult' na początku wydawał mi się o wiele słabszy od 'The Will To Kill' i wciąż uważam go za płytę gorszą, ale dystans między nimi zdecydowanie zmalał. 'Shock And Awe', 'Murder Reigns' czy 'Section 8' czy 'Supremacy Through Annihilation' w niczym nie ustępują przebojom z 'The Will To Kill'. Mocne 7,5-8/10. 'Doomsday X' na początku mnie rozczarował i faktycznie czasem jest dość toporny, ale i tak nie spada poniżej pewnego, i tak wysokiego, poziomu, a i przebojów kilka się znalazło ('Deliver My Enenmy' czy 'Dawn OF Defeat'). Hoffman bywał w lepszej formie, ale i tak jego wokale niszczą 99% deathmetalowych śpiewaków. Mocne 7/10.
- Kingu
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1472
- Rejestracja: 19-04-2002, 22:00
- Lokalizacja: Superhausen
Re: MALEVOLENT CREATION
ETERNAL i IN COLD BLOOD, najszybsze, najbrutalniejsze, najkreatywniejsze, w pełni udane. Jak dla mnie esencja MC. Reszta to pojedyncze utwory.
Co się stało, że Phil znów prawie cały skład wymienił?
Co się stało, że Phil znów prawie cały skład wymienił?
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3049
- Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
- Lokalizacja: mosh pit
Re: MALEVOLENT CREATION
I AM MORBID
- H-K44
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1226
- Rejestracja: 16-04-2009, 10:01
- Lokalizacja: Left Hand Path
Re: MALEVOLENT CREATION
"Lucky for me, the stupid crackhead burglar had the worst aim in the world"
No.
I believe whatever doesn't kill you, simply makes you... Stranger
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10028
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: MALEVOLENT CREATION
Ha! Ja bym się zesrał bez dwóch zdań

- H-K44
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1226
- Rejestracja: 16-04-2009, 10:01
- Lokalizacja: Left Hand Path
Re: MALEVOLENT CREATION
I believe whatever doesn't kill you, simply makes you... Stranger
- Brązowy Jenkin
- w mackach Zła
- Posty: 776
- Rejestracja: 09-07-2004, 10:35
Re: MALEVOLENT CREATION
Z tego co pamiętam Phil w pierwszej połowie lat 90-tych uczestniczył w jakiejś awanturze podobnego kalibru. Opowiadał o tym w jakimś wywiadzie. Większość gości z MC to porządni ludzie, o barwnych życiorysach ktorzy nie dadzą sobie napluć w brodę 

- Maleficio
- zahartowany metalizator
- Posty: 5330
- Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
- Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
- Kontakt:
- Brązowy Jenkin
- w mackach Zła
- Posty: 776
- Rejestracja: 09-07-2004, 10:35
Re: MALEVOLENT CREATION
Hate towards you and your kind
Bad blood flows forever
My life is not complete
Until I've killed (you)each

Bad blood flows forever
My life is not complete
Until I've killed (you)each



- pogodancer
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1536
- Rejestracja: 13-03-2009, 14:26
Re: MALEVOLENT CREATION
chyba na bootlegu z Metal Majndu coś o tym wspominał, a tak przy okazji to z jeszcze większą niecierpliwością czekam na nowy album MalevolentaMajor pisze:Z tego co pamiętam Phil w pierwszej połowie lat 90-tych uczestniczył w jakiejś awanturze podobnego kalibru. Opowiadał o tym w jakimś wywiadzie. Większość gości z MC to porządni ludzie, o barwnych życiorysach ktorzy nie dadzą sobie napluć w brodę

- pogodancer
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1536
- Rejestracja: 13-03-2009, 14:26
Re: MALEVOLENT CREATION
Pewnie nie tylko tyest pisze:Ha! Ja bym się zesrał bez dwóch zdań

Re: MALEVOLENT CREATION
Owszem.pogodancer pisze: Pewnie nie tylko ty. Kumpel miał okazję kiedyś wygrzmocić browara w towarzystwie Phila (chyba w Lublinie, choć pewny nie jestem) i mówił, że to bardzo sympatyczny i konkretny gość...
- Mol
- zahartowany metalizator
- Posty: 3521
- Rejestracja: 03-02-2003, 22:26
- Lokalizacja: Chocianów