THE PRODIGY
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10068
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: THE PRODIGY
Znowu nic nie zrozumiałeś.Skaut_Kwatermaster pisze:Nie ma to jak porownywac dwa rozne systemy walutowe.
Yare Yare Daze
- zekke
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1873
- Rejestracja: 03-08-2006, 16:01
Re: THE PRODIGY
; )jester pisze:Odrzuca mnie cepelia Prodigy, której przeciwstawiłem NAJRÓŻNIEJSZE, nie mające ze sobą nic wspołnego egzempla dla lepszego naświetlenia przykładu.
jakbym chcial zilustrowac twoj tok myslenia to nawet ciezko by bylo znalezc przyklad, cos jak porownywanie manowar z arcturus, chociaz to bedzie zbyt malo absurdalne aby isc w parze z tym twoim, moze bardziej pasowaloby np zestawienie beatles z deathspell omega ; ).jester pisze:Bulshit!
edit - chociaz kurwa, zaraz wpadnie drone i nastuka esej na temat analogii pomiedzy muzyka B i DSO ; <
- grot
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1352
- Rejestracja: 24-05-2008, 11:30
- Lokalizacja: Transformed God Basement
Re: THE PRODIGY
Coś kręcisz. Piszesz, że stylistyka Prodigy wymusza cepelię a zaraz potem, że krytykujesz nie stylistykę, tylko samo wykonanie. Coś mało logiczne.
Serio nie kapuję, czemu nie potrafisz usłyszeć w Prodigy, że grają świadomie w takim stylu, by zrealizować swoją określoną wizję. Nie ma tu żadnego niezamierzonego nieokrzesania.
Serio nie kapuję, czemu nie potrafisz usłyszeć w Prodigy, że grają świadomie w takim stylu, by zrealizować swoją określoną wizję. Nie ma tu żadnego niezamierzonego nieokrzesania.
- Odkryłem swoją drugą osobowość. Ma na imię Jan.
- O, czym się zajmuje?
- Jan, generalnie, pogardza.
- O, czym się zajmuje?
- Jan, generalnie, pogardza.
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10068
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: THE PRODIGY
A ja już powiedziałem wszystko na temat, ująłem to z różnych stron, aż że ktoś nie umie czytać ze zrozumieniem i logika mu jest obca to już nie mój problem, bo jak się nie kuma słowa pisanego ni w ząb, to potem może sobie produkować bezpodstawne teoryjki o równaniu pralki z Ferrari. Nic do was nie dociera.
Yare Yare Daze
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10068
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: THE PRODIGY
Tak, niejako,grot pisze:stylistyka Prodigy wymusza cepelię
Nie, krytykuję wykonanie dobrego zamiaru grania prostej, przejrzystej i czytelnej, a właśnie ta stylistyka jest tym o to wykonaniem. Wedle wynikania stylistyka jest więc metodą, a muzyka Prodigy - techniką - realizacją metody. 100% logiki.grot pisze:a zaraz potem, że krytykujesz nie stylistykę, tylko samo wykonanie. Coś mało logiczne.
Yare Yare Daze
- Morph
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8973
- Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
- Lokalizacja: hyperborea
- Kontakt:
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10068
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
- grot
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1352
- Rejestracja: 24-05-2008, 11:30
- Lokalizacja: Transformed God Basement
Re: THE PRODIGY
Jester, miałeś kiedyś logikę w szkole, albo chociaż matmę na dobrym poziomie?
- Odkryłem swoją drugą osobowość. Ma na imię Jan.
- O, czym się zajmuje?
- Jan, generalnie, pogardza.
- O, czym się zajmuje?
- Jan, generalnie, pogardza.
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10068
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: THE PRODIGY
Miałem przedmiot "logika" na uniwerku, ale gówno to kogo obchodzi w sumie, straszne jest to wasze notoryczne uciekanie od merytoryki i stosowanie tanich sztuczek, podcina to nogi rzeczowej dyskusji i zaraz zacznie się lawina "aj-waj". To jest okropne produkować się, tłumaczyć jak krowie na rowie 10 razy pod rząd to samo w różny sposób, a tu - ktoś wie swoje, ktoś sobie coś ujebał, komuś tam pluralizm poglądów za bardzo zawadza, albo jak Skaut - bez pojęcia, bez czytania, bez zrozumienia walnie sobie jakąś generalizację, cały happy ze swej ignorancji i pogardy dla argumentów.
Ostatnio zmieniony 10-07-2008, 18:45 przez hcpig, łącznie zmieniany 1 raz.
Yare Yare Daze
- zekke
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1873
- Rejestracja: 03-08-2006, 16:01
Re: THE PRODIGY
przepros i zapomnimy ; )
- grot
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1352
- Rejestracja: 24-05-2008, 11:30
- Lokalizacja: Transformed God Basement
Re: THE PRODIGY
To popracuj jeszcze nad stosowanie tej logiki w praktyce.
Anyway, w mojej opinii Prodigy jak najbardziej trafnie wybrali sobie własną stylistykę i wcale nie uważam, że ta jako taka nie może realizować zamierzonych celów (i wcale przez to nie rozumiem muzyki prostej, przejrzystej i czytelnej ).
Anyway, w mojej opinii Prodigy jak najbardziej trafnie wybrali sobie własną stylistykę i wcale nie uważam, że ta jako taka nie może realizować zamierzonych celów (i wcale przez to nie rozumiem muzyki prostej, przejrzystej i czytelnej ).
- Odkryłem swoją drugą osobowość. Ma na imię Jan.
- O, czym się zajmuje?
- Jan, generalnie, pogardza.
- O, czym się zajmuje?
- Jan, generalnie, pogardza.
- 4m
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1277
- Rejestracja: 01-01-2008, 12:01
- Lokalizacja: z pyłów, energii, świateł i cieni...
Re: THE PRODIGY
The Prodigy to metal. O co Ci chodzi?Tampon pisze:myślałem że to metalowe forum
from the thunder
and the thought
and the chaos
that free the form
and the thought
and the chaos
that free the form
- Menel
- postuje jak opętany!
- Posty: 385
- Rejestracja: 01-03-2006, 21:07
- Kontakt:
Re: THE PRODIGY
The Prodigy to po prostu ciekawa i dobrze brzmiąca muza a 'the fat of the land' to potęga
Wywody osobników pokroju Dżestera czy innych Wkładek to jakaś paranoja : skoro nie lubią to po jaki chuj dyskutują? Lepiej zróbcie ściepę na bilet i do Długopisa jedzcie na bzyku-bzyku. Marudni wojownicy neostrady.

-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: THE PRODIGY
The Fat Of The Land - 9/10, jestem pewien, że nie znudzi mi się nigdy.
pozostałych słuchałem za mało, żeby wyrobić sobie jakieś konkretne zdanie, jedynie o ostatniej mogę powiedzieć, że jest dosyć przeciętna. No ale chuj, tak jak gdzieś Morph napisał - po Fat zwyczajnie nie dało się już nagrać nic lepszego, a nawet o zbliżonym poziomie zapewne
pozostałych słuchałem za mało, żeby wyrobić sobie jakieś konkretne zdanie, jedynie o ostatniej mogę powiedzieć, że jest dosyć przeciętna. No ale chuj, tak jak gdzieś Morph napisał - po Fat zwyczajnie nie dało się już nagrać nic lepszego, a nawet o zbliżonym poziomie zapewne

-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: THE PRODIGY
no dokładnie, ten to każdy topic potrafi spierdolić, np. musiałem przerwać czytanie tego w połowie, bo wymiękłemMenel pisze: Wywody osobników pokroju Dżestera czy innych Wkładek to jakaś paranoja : skoro nie lubią to po jaki chuj dyskutują?

i ta postawa w stylu " ja wszystko wiem najlepiej, ale do was moje mądrości nie docierają/ nie jesteście w stanie ich pojąć"

i pisze to 20 letni chyba kolo, zachowujący się jakby muzyki słuchał od 40 lat i wiedział o niej niemalże wszystko... ja jebię

- Skaut
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7410
- Rejestracja: 27-03-2004, 13:19
straszne nie, zabawne jak najbardziejjester pisze:straszne jest to wasze notoryczne uciekanie od merytoryki i stosowanie tanich sztuczek, podcina to nogi rzeczowej dyskusji

no sorry, ale jakoś Twoje 'argumenty' już dawno przestały mnie (i w sumie nie tylko mnie) interesować...jester pisze: albo jak Skaut - bez pojęcia, bez czytania, bez zrozumienia walnie sobie jakąś generalizację, cały happy ze swej ignorancji i pogardy dla argumentów.
Coś tam było! Człowiek!
- 4m
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1277
- Rejestracja: 01-01-2008, 12:01
- Lokalizacja: z pyłów, energii, świateł i cieni...
Re: THE PRODIGY
Tampon, gorzej niż dziecko... Trudno wpisać w google? Masz i napieprzaj metal jak The Prodigy, ku chwale Rogatego \m/Tampon pisze:szukam w necie i nic, gdzie ich tabulatury ??4m pisze:The Prodigy to metal. O co Ci chodzi?Tampon pisze:myślałem że to metalowe forum
http://www.ultimate-guitar.com/tabs/prodigy_tabs.htm
http://www.azchords.com/p/prodigy-tabs-3118.html
http://www.allguitartabs.com/srv/artist/prodigy.html
from the thunder
and the thought
and the chaos
that free the form
and the thought
and the chaos
that free the form
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: THE PRODIGY
A co to za problem że słuchu grać? Akurat oni nie mają trudnych melodii. Jak wrócę do kompa to poczytam temat bo widzę że znowu nagonka na jestera, ciekawe tylko czy uzasadniona hehe
this is a land of wolves now