DRAGON - TAK, TEN Z POLSKI

[4m]

Jeszcze klasę trzymają panowie z Hazael - tyle że w... hmmm... innym wcieleniu. Niektórzy pewnie kojarzą, o co chodzi...

Chodzi Ci pewnie o ten hip-hopowy elo-skład Koli?

[jesterSS]

Nie, coś jeszcze dalej, coś co wykluło się z Koli. Coś co sprawia, że w Polsce muzycy Hazeal są conajmniej tak popularni jak Nergal i Peter, a może nawet bardziej;)

[Czesław]

Najśmieszniejsze jest to, że koleś, który spierdala przed innymi na koncertach, żeby go nie poblili, defekuje piardy w szmatławcu i rozprowadza to jako "zine", z którego każdy ma polewkę gdy tylko weźmie w ręcę (tylko recenzje Huberta są przyzwoite) i jeszcze ma zapędy rip-offowe (czego pewien tutejszy sz. u. doświadczyl na własnej skórze), prawi morały i poucza, kto jest metalowcem a kto, nie. Mimo że sam nie jest, bo trendy to osobna kategoria. LOL.

Może napisz dokładniej o co i o kogo ci chodzi, bo widzę że zaczyna robić się coraz ciekawiej.

[jesterSS]

Jak dostajesz palancie materiał od zepsołu do recenzji w swojej szmacie i potem odmawiasz zrecenzowania go, to jesteś pierdolonym rip-offem. Do tego pozwoliłeś już sobie leszczyku na najazd na wrażego zine członka ww zespołu w typowym więsnaickim zacietrzewieniu. Jesteś gówno.

[Czesław]

Jesteś niepoważny, ale do tego się już przyzwyczaiłem. Oskarżenie o rip-off to już jednak poważna sprawa, więc uważaj co mówisz, bo interesy ubijałem przynajmniej z kilkoma kolesiami z tego forum i nikt nie miał zastrzeżeń (odsyłam do Mariana, Boorówy, Manowara, Pelsona to nawet możesz spytać jak dzięki mnie odzyskał kilkanaście swoich CD's, interesy też miałem z niepiszącymi tutaj NW i Antigodem, aktualnie ubijam z Blockiem69 (cały czas mówię o trejdach / sprzedaży z mojej strony) + dwójką ze wspomnianych wyżej ludzi , z którymi kiedyś już skończyłem, a i zapewne będą następni). Odmowa napisania recenzji nadesłanego materiału? Chyba kpisz / walisz propagandę ala Kaczyński/PiS (bardzo w twoim stylu - czyli brednie + kłamstwa + odwracanie kota ogonem), tyle tego dostaję że zwyczajnie nie ma opcji. Skoro tak cwaniakujesz to chyba pora żebyś publicznie podał swoje dane, anonimowo jak widać się nie boisz, więc pokaż na co cię stać.

Co do mojego zina to przynajmniej 3 aktualnie piszące osoby na forum go posiadają, kolejnej 4. wysyłam na dniach, a że bardzo nieudolnie próbujesz po nim pojechać (więc jesteś 5. osobą), to może załóż temat, zobaczymy co inni mają do powiedzenia, bo np. osobiście słyszałem tylko jedną negatywną ocenę (poza - rzecz jasna - twoją, która z oczywistych względów nie jest warta funta kłaków) na owy numer i masę mniej lub bardziej pozytywnych, gdzie z minusów przewijały się raczej te odnośnie literówek i czasami braku czytelności (skład / ksero).

[jesterSS]

Zapraszam zatem do Starachowic. Bo do pewnych miejsc w Wa-wie niektórzy nie mają już wstępu...
Mam topic założyć o grafomańskiej "gazetce" z błyskotliwymi interviews ("słuchasz takich pierdolonych gówien jak dimmu borgir")? Przecież to jest śmieszne. Z tego co się orientuję to nawet Hubert olał ten "zine", więc atrakcyjność szmatławca spadła do zera. Niech się raczej w tym topicu odezwą amatorzy tego piarda, którergo "redaktorek" najeżdża na inny tylko dlatego, że wyripoffował jego masterminda, a który ośmielił się krętacza podsumować. Jebać takie gówno.

[Czesław]

Niech się raczej w tym topicu odezwą amatorzy tego piarda, którergo "redaktorek" najeżdża na inny tylko dlatego, że wyripoffował jego masterminda, a który ośmielił się krętacza podsumować.

Przecież ty piszesz kompletne bzdury palancie Jestem ciekaw bardzo co KONKRETNIE miałeś na myśli w w/w fragmencie bo wszystkie pozostałe tezy można obalić jednym zdaniem (np. Hubert wcale nie olał, a po prostu nie ma czasu, zresztą myślał o swoim zinie, jego wkład w całokształt zina ograniczył się głównie do 3 wywiadów (w tym jeden b. dobry) + jednego b. dobrego + 5 recek). Ciekaw też jestem kapeli którą "okradłem" w ramach sprzedaży / trejda lub w jakikolwiek inny sposób. I jeszcze jedno: jeśli chcesz w jakikolwiek sposób dyskutować, to pisz jasno i może w miarę grzecznie, skurwielu, bo o jakikolwiek poziom czy merytoryczność nawet nie pytam.

[jesterSS]

W-I-S-H-M-A-S-T-E-R, anyone?
że pominę ten śmieszny najazd na Hellgate, bo to tylko odwet gnoja.

Najpierw żebrać o "promos & demos", a potem, po położeniu łapy na stuffie odmowa recenzji z pierdoleniem zamiast usprawiedliwienia. Żenada totalna i dno. Oceńcie sami. Ja olewam kręta.

[Czesław]

Brak mi słów. Zine wyszedł w maju 2007, demo Wishmaster w marcu 2007 - widocznie dostałem po premierze zina, albo nie zdążyłem zrecenzować. Hellgate wyszedł chyba teraz jakoś 2 miesiące temu, więc to chyba logiczne że w "jedynce" nie było recenzji (aczkolwiek recka trafiła do zainteresowanych drogą e-mail/gg) - podobnie jak w Hellgate recki mojego - więc dalej nie wiem o co ci chodzi, bredzisz anorektyku.

[jesterSS]

Nie mam pytań na te kłamstwa i wykręty. Poczekam, aż odpowiednie osoby przeczytają, to coś na bazgrał. Bardzo dobrze, że to zostało umieszczone czarno na białym.

[Czesław]

Kurwa, no, Kaczyński

[jesterSS]

Wykręcaj się dalej. Jak dostałeś nośnik to twoim psim obowiązkiem jest go zrecenzować i o nim napisać, zganić, wychwalić, wszystko jedno, a nie odmówić recki jak ostatni bydlak. A te ataki na łamach mastefula i nie tylko na Hellgate to, jak już mówiłem, dno, syf i odwet cwaniaczka, któremu edytor wygarnął prawdę. I tyle. Nie chcę mieć doczynienia z takimi krętami, bo się brzydzę.

[Czesław]

Może już nie będę pisał że Whisman się nie wypowiadał na temat DOOM (także na łamach Hellgate, chyba że mam jakiś ułomny numer), zdanie "pomocników" Antigod i Necro - znam i nie wiem jak niby mi dosrali, a napisania JAKIEJKOLWIEK recki nie odmówiłem (za to pamiętam że jakieś kapeli z zagranicy napisałem żeby mi nie przysyłali swojego demka, grali jakiś leśny black - nie miało to większego sensu, ale to jedyny przypadek), nie wiem też czy masz dostęp do mojego kompa, że jesteś taki pewny że recki nie napisałem do #2.

Oj masz problemy pozerku Kryjesz się pod postacią outsidera, a tak naprawdę jesteś zwykłym emo-metalowczykiem, któremu jeszcze nic w życiu nie wyszło, próbujesz podlizywać się innym, cała twoja egzystencja to kreacja żałosnego palanta w internecie, któremu nawet trudno współczuć, ciągle nieudolnie próbujesz mi dosrać, bo nie dość że jestem całkowitym twoim przeciwieństwem (mówiąc w skrócie: udane mam życie i nic nie muszę udawać), to jeszcze jestem chyba jedyną młodszą od ciebie osobą na forum. No cóż, pogódź się z faktem że jesteś absolutnie nikim, srfustrowanym frajerem, który ucieka się do absolutnego dna, bo już nic więcej mu nie zostało. Pamiętasz jak niby-przypadkiem próbowałeś zagadać Wishmana kto niby robił tam 2-4 wywiady w Hellgate, tylko po to żeby napisać "99% roboty odwalił necro, ale ja pomogłem ułożyć parę pytań"? To było bardzo przykre. Potrzebujesz paru wizyt u psychologa, który pomógłby ci wyjść z głębokiej depresji, pocieszyłby cię, docenił, pokazał jak sam możesz docenić siebie. Może przestałbyś wylewać swoje żale wobec świata na tym (a może też paru innych) forum. To naprawdę jest uleczalne. I wcale nie jestem złośliwy (a wiesz że mógłbym). W sumie to nawet fajny gość ze mnie, pamiętasz jak fajnie było jak zagadałem do ciebie o pornosa z Paris Hiltion? Nawet byłeś miły dla mnie na PM, mimo iż żarłeś się na forum.

Póki co kończę temat, a jak chcesz popierdolić te swoje głupoty na temat mojego zina, to zapraszam do adekwatnego tematu. Ciekaw też jestem zdań innych userów tego forum na rzeczony temat.

[zekke]

[jesterSS]

I to jest metoda. Zrobić wała, dostać za to opierdol a potem szkalować edytora razem z zine'm. Dalej wmawiać jakieś dziwne, żenujące historie, żeby odwórcić uwagę od swojego krętactwa. Jak następnym razem palancie poprosisz o film na privie, to faktycznie powiem "spierdalaj", a nie będę go upload'ował, bo wyjdzie, że chcę "zagadać", i to jeszcze takiego wszawego szczekającego pieska, co koncerty omija bojąc się dostać w łeb. Dno moi państwo, dno totalne. Odlać się szkoda.

[Czesław]

Póki co to tobie zaproponowałem wpierdol na koncercie, sam ostatnio byłem w piątek, a na następny jadę w sobotę. Bzdury pierdolisz. Najlepiej jak ktoś z Wishmaster / Hellgate się wypowie, jak było naprawdę, może też coś wspomni o "sępieniu demówek" z mojej strony


edit: na następny raz postaram sie nie dać sprowokować, odpisywanie na twoje bredzenie to jednak strata czasu

[jesterSS]

Zaproponuj też pewnym warszawiakom, bo zdaje się okazję miałeś. Możesz sobie pierdzieć dalej, i tak nie zmieni to tego kim jesteś piesku niewyszczekany live. Dotychczas to było tylko śmieszne, ale od dojebania się do cudzego zina z przyczyn innych niż merytoryczne sięgnąłeś dna dupy i skompromitowałeś się ostatecznie.

[Skaut]

generalnie, to obaj siegneliscie juz dna dupy...

[jesterSS]

Żuczka gnojarka nie załawtia się bukietem kwiatów. Ja już leje na szkodnika i nie będę pisał, bo zainteresowani wiedzią, jak stan rzeczy się przedstawia.

[boroowa]

coś mi się wydaje jester, że miałeś zabrać swoje zabawki z piaskownicy i już nie pisać na forum?

anyway, napinacie się jak stringi na Kaliszu, wyskoczcie sobie na "solówkę", załatwcie sprawę po męsku i nie zaśmiecajcie forum