NAJLEPSZE LIRYKI

[Some serious shit?]

Terror - Keep your mouth shut

[Pan_Kimono]

THIS IS WAR

winner is Adrian 696, kaseta firmy MG w drodze !

The winner is Google.com

[madmaxia]

A to znają? Może niekoniecznie się zgadzam z tym tekstem, ale jest przejebany

The time has come terminate the unnecessary branches.
Betrayers must die.
Jewish bloodsuckers try to kill our BLACK METAL FIGHT
by selling it like a theatre.
Today they receive our weapons,
the clowns which surround us.

Crush the lies
Crush the lies
Crush the lies
Crush the fucking lies

Dimmu Borgir are fucking clowns, gays, venal bitches.
They all sell their asses for a gram of heroin.
Explode the bomb on their gig?

Clowns of cradle of shit are perverts
trading in their defects,
singing with castrated voices of their teenager’s problems.
This is a pornographic clownade burn them fucking alive?

Crush the lies
Crush the lies
Crush the lies
Crush the fucking lies

The mother fucking Kovenant is beyond any hatred.
That homosexual bastard Nagash,
We should cut through his ass with a chainsaw.

what a painted mug?
these are the businessmen from Marduk.
panzer division Marduk?
Huh! Motherfuckers division Marduk!

Crush the lies
Crush the lies
Crush the lies
Crush the fucking lies

Ihsahn – bald-headed freak from “mystic” Emperor.
Where were all your mystics sold out?
or has it been exchanged for Israel’s citizenship,
were the money all you want?

After them all goes Nergal from Behemoth with a big fucking penis-horn on his forehead,so…he may put it into his asshole, it’s right place…

Death to posers! Continue to fight them! Crush the lies!
Don’t let them fool you.
ONLY TRUE BLACK METAL WAR!

SIEG UND KRIEG!
SIEG UND KRIEG!
SIEG UND KRIEG!
SIEG UND KRIEG!

Crush the lies
Crush the lies
Crush the lies
Crush the lies
Crush the fucking...

[Riven]

sieg und krieg, ja pierdole : ))))))
o Nergalu najlepsze

[Blackult]

między mikro a makro
kosmosami nakra a
wędzi a gramu
nieskończonej księgi
wszechświata
wiecz nego kotła
skąpanego pośród
wszechobecnego
czarnegotłapłacz
kolejna cywilizacja
po dupa dławcie
niu solarnego
światłazłaaa
manoczwa
rtyartykułliteroparagraf
znowu akt triumfu diabła,
łaaaa koma pycha wtem
człowieka dopadła nie łaaaa
twa to pomatwanafa
buła jeden błahy fakt
ta mała pchła złamała pakt
ta mała pchła która wykluła
się i tuła się tu wodorotraktem
otruła tu ład świadoma zła
trwoni dobro dua
wi planetę która wytrwała
krwawi lecz już ledwo trwa
w oparach absurdu metanu i CO2
otruta ma tka ziemia pobladła
zapłakała nad tym co wydała
i wychowywała przez milion lat
załamana zawołała

na pla necie ziemia ba
kteria homo sapiens
emituje trujący jad
na pla necie ziemia ba
kteria homo sapiens
kosmosu harmonie zmienia
w nieład
na pla necie ziemia ba
kteria homo sapiens
chce uwłaszczyć świat

swoista polemika materii i serii fanaberii
od metropolii do kresów prerii
okresów zmian jeden - by zmienić stan
rzeczy, drugi zaś 4fun by się cieszyć
to jak organizm, ostoja nieokrzesanych
dwojaki patent na ten nijaki mechanizm
zranisz go dotkliwie, on nie odda, rozpaczliwie spojrzy i się podda nim dojrzysz
grzecznych wypiera grzeszny układ słoneczny
odwieczny motyw kwestii sprzecznych
wszechobecny chaos, niedbałość o całość
jak i o szczegół, bo brak tu reguł
pękła skorupa w kierunku, który się utarł
to widoczne gołym okiem, więc zbędna lupa,
nie trzeba szukać rozwiązań, lecz przyczyn
przy czym czas na wyczyn
otwórz umysł, ktoś puka

na pla necie ziemia ba
kteria homo sapiens
emituje trujący jad
na pla necie ziemia ba
kteria homo sapiens
kosmosu harmonie zmienia
w nieład
na pla necie ziemia ba
kteria homo sapiens
chce uwłaszczyć świat

[jesterSS]

Neden Game(original)
on Sharon. Sharon, whats your question?

Sharon: Contestant number 1, i belive first impressions last forever. So lets
say you were to come over to my parent's house and have dinner with me and my
family. Tell me what you'd do to make that first impression really stick

#1: Lets see...hmm well id have to think about it. I might show up in a tux HA!
But I doubt it. I'd probably just show up naked like I always do, and look your
mama in the eye and tell her FUCK YOU! Hurry up bitch I'm hungry I smell
spaghetti, I pinch her loopy ass and tell her GET THE FOOD READY. Your dad
would probably start trippin, and get me pissed. I'd have to walk up and bust
him in his fuckin lips! Its dinnertime! We're hearin grace from your mother I
pull a forty out and pour some for your little brother. I'm steady starin at
your sister, I'll tell ya this, ya know for only 13 SHE GOT SOME BIG TITS!
After that, your dad would try to jump again, and only this time I'd put the 40
to his chin after your mom does the dishes and the silverware, I'd dry fuck her
till I nut in my underwear

~~~applause~~~

HOST: Now lets meet contestant number 2. He's a psychopathic deranged crackhead
freak who works for the dark carnival. He says women call him Stretch Nutz.
Sharon, lets hear your question...

SHARON: I like a man whos not afraid to show his true emotion, a man who
expresses himself in his own special way. Number 2, if you fell in love with
me, exactly how would you let me know?

#2: First thing, I could never love you. You sound like a witchy bitch yo FUCK
YOU!! But if I did, I'd probably show you that I care by takin all these other
mutha fuckas outta here. I'd go through your phone book, and whack em all, then
find contestant number one and break his fuckin jaw (WHAT!!??). Anyone who
looked at you would have to pay. I'd be blowin fuckin nuggets off all day. I'd
grab your titties, and stretch em down past your waist, let em go and watch em
both spring up in your face I'd sing love songs to ya the best I can, get ya
naked and hit it like a CAVE MAN!! Then we go to tha beach and walk through the
sand I throw a little in your face and say I'm just playin as you spit it all
out, I rub your back, and grab your underwear and WEDGE IT UP YOUR ASS CRACK!!

~~~laughter and applause~~~

HOST: Well it sounds like contestant number 2 is just overflowing with
sensitivity Sharon. Its a tough choice so far. Sharon lets have your last
question and see which one is gonna win the rights to your neden

SHARON: Ok, if we were at a dance club, and you both noticed me at the same
time, tell me, how would you each get my attention and what would your pick up
line be? Who ever's the smoothest wins!!


#1: Ok first, I'd sliiide up the bar, and tell ya that I cant believe how
fuckin fat you are I'd tell you that I like the way you make your titties
shake, and if you lost a little weight you'd look like Ricki Lake

#2: FUCK THAT!! You'd be jackin me quick, I'd order you a drink, and stir it
with my dick, and then to get your attention in a crowded place, I'd simply
walk up and stick my nutz in your face

#1: Yeah freak her with your nutz, yo, that'll get her

#2: TELL HER THAT SHES FAT, YEAH THAT'LL WORK EVEN BETTER

#1: Look, fuck you, I got a strong rap shit you dont want contestant number two
he's mad whack, i walked in to a barn, and there he was, standin up on a bucket
Hooough tryin to fuck it, it was big fuckin smelly ass farm llama

DAMN DAWG!! how ya gonna diss your mama??

Sam utwór także niszczy.

[Block69]

Wy naprawde myślicie, że komuś chce sie to czytać ? ; )

[OD-BYT]

DsO na ostatniej płycie ma zajebiste. Zresztą zasadniczo cały ten "religijny BM" ma nieco inteligentniejsze teksty od takich zwyczajnych kapelek wsadzających chuja w ciasną pizdę maryi, itd.

Poza tym podobają mi się liryki naszego MORD. Prostackie to to, ale wykrzyczane przez Nordrę brzmi zajebiście.

[vulture]

These are strange days for you, me, and Germany
These are strange days we find ourselves in
These are strange days for you, me, and Germany
But, we have Honour, and with that we (we'll) win!
I had a fight with 3 piggies
Your enemy seems to be within
These are strange days for you, me, and Germany
But, we struggle, and together we'll win!

These are strange days for you, me, and Germany
The storm clouds are gathered and gray
These are strange days for you, me, and Germany
So we find ourselves here today.

Snakes and devils surround us
Friends are few and rare indeed
Pig upon pig-dog will hound us
But, we get stronger as they inbreed


jeden z moich ulubionych utworów TEGO zespołu.

[Riven]

przypomniales mi, ze jeszcze nie sluchalem Swinek - poza trackiem tytulowym.
za to leci The Rule of Thirds i jest fajnie. chociaz paru tekstow na tej plycie nie rozumiem ; )

[vulture]

świnki to dziwny i bardzo osobisty album - 8,5 /10
The Rule Of Thirds - 9/10
tak to u mnie wygląda

[Riven]

z tych co znam:

Burial - 6,5/10
NADA - 9/10 (polowa albumu to mistrzostwo, reszta jest tylko dobra, dlatego nie 10)
The World That Summer - 8/10
The Wall of Sacrifice - 9/10
But what ends... - 15/10
Rose Clouds of Holocaust - 13/10
Operation Hummingbird - 8/10
The Rule of Thirds - 8,5/10

i absolutnie genialny stuff z Boydem:
Alarm Agents - 9/10
Scorpion Wind - 10/10 <-- znasz to?

[vulture]

nie znam materiału z Boydem a nie chce poznawać inną droga anizeli nabycie oryginalnych cd,więc pewnie jeszcze poczekam Ale Twoje oceny niejako zapowiadają miażdżącą zawartość.
Co do reszty,(poza The Rule Of Thirds którą oceniam nieco wyżej) zgadzam sie.
Największe emocje wywołuje oczywiście But What Ends...
Absolutny GENIUSZ

[Riven]

tak. slucham tej plyty od niecalych 2 lat , wiec moze za wczesnie na takie osady, ale to zdecydowanie jeden z najwazniejszych dla mnie albumow. i do cholery nie moge go nigdzie kupic...

jak chcesz Scorpion Wind , to poszukaj w war office propaganda, chyba jeszcze maja. ja u nich kupilem za 45. w rzeczy samej plyta jest miazdzaca. cholernie geste (ale nie przesadzone!) aranzacje smyczkowe, przepiekne, wpadajace w ucho melodie i zajebiste teksty o piciu, ruchaniu i zabijaniu recytowane przez Boyda. zdecydowanie czolowka ich katalogu. tez nie chcialem deflorowac z mp3 i nie zaluje, zwlaszcza, ze cena niezla. kupuj ; )

Alarm Agents jest mniej spektakularne muzycznie, bardziej oszczedne - cos jak na The Rule of Thirds. nie mniej kocham, wlasciwie to glownie za 2 konkretne tracki.

[vulture]

To nie dużo jak za TĄ płytę.

A opisywane przez Ciebie pozycje pewnie wraz z nadejściem najbliższej wypłaty uzupełnie

[Sineater]

Przeczytałem sobie teksty do "Rose clouds of holocaust" i "all pigs must die" i... no cóż, ich autor nie powinien więcej sięgać po pióro tudzież klawiaturę. Straszne bzdury, jakiś taki lekko faszyzujący nihilizm w najpodlejszym wydaniu, groteskowo dopełniany przez plumkanie w tle.
A co do tematu: najlepsze "liryki" (wolałbym jednak pozostać przy terminie "teksty piosenek") moim zdaniem piszą Lemmy Kilmister (filozofia Motorhead zamknięta w słowach "born to lose, live to win" to coś czym można żyć i umierać) oraz Nick Cave (kapitalne obrazowanie, wielka wyobraźnia, świetny klimat). Jeżeli chodzi o death metal, to bezapelacyjne miejsce pierwsze to Nuclear Death; nie wiem czy pisała je Lori czy pisał je Phil, ale pozostaną one na wieki wcieleniem wszystkiego co chore i plugawe. Bardzo dobre teksty pisał (i pisze nadal) Chris Reifert (również w kooperacji z Killjoyem). Z pozoru prymitywne, ale tak naprawdę wcale nie głupie. Są nawet nawiązania do kultowego hrabiego de Leutreamont. W thrash metalu lat 80-tych małe arcydzieła to teksty kanadyjskiego Razor - zarówno Dave'a Carlo jak i Sheepdoga i ich łobuzerskie historyjki z życia wzięte. Wiele zyskują w interpretacji Stace'a Mc Larena, szczególnie jego dezynwoltura w stosunku do prozodii języka angielskiego była dość urocza.

[vulture]

pierwsze zdanie dyskwalifikuje cie z dalszej dyskusji.

[Sineater]

Przeczytałem te: http://deathinjune.webpark.pl/teksty/ro ... teksty.htm .
Oświecisz mnie co w nich jest takiego świetnego, poza kilkoma fajnie brzmiącymi zwrotami, kilkoma trudnymi słowami i obowiązkową wstawkę po łacinie? Czytałem dużo gorszych tekstów, to prawda, ale żeby od razu się zachwycać?

[Riven]

nie wczytywalem sie w teksty Rose Clouds wiec o tej plycie dyskutowac nie bede, przeczytaj natomiast cos z What ends when the symbols shatter, np. wyjebisty "Little black angel" i powiedz co o tym sadzisz. albo "Because of him".

[vulture]

Nie mam interesu w oświecaniu kogoś kto po pobieżnym kontakcie ocenia tą twórczość jako 'stek bzdur".
To nie jest rzecz na jeden wieczór.Teksty ,muzyka,image, DEATH IN JUNE to integralne części większej całości.
Konceptualnie i pod każdym innym względem DIJ nie można równac z przytoczonymi przez ciebie zespołami.
Dokonaj rozróżnienia pomiędzy sztuką a tym co w -najlepszym wypadku-jest jedynie przedmiotem niewyrafinowanej rozrywki.