Lubisz hardcore? A może punk/oi?
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- 4m
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1277
- Rejestracja: 01-01-2008, 12:01
- Lokalizacja: z pyłów, energii, świateł i cieni...
Bonny, przecież mad napisał:
Pewnie, że nowości z rynku punka nie znam, bo się nie interesuję, klasykę wszakże więcej niż liznąłem - wśród znajomych było trochę punkowców. Jeśli punk się zmienił, rozwinął, to gratuluję, chętnie posłucham.
Czyli uznał, że z Nomeansno "to jest tak: nie trzeba umieć grać, nie trzeba myśleć, ale można założyć zespół punkowy"
I weź tu dyskutuj...
Pewnie, że nowości z rynku punka nie znam, bo się nie interesuję, klasykę wszakże więcej niż liznąłem - wśród znajomych było trochę punkowców. Jeśli punk się zmienił, rozwinął, to gratuluję, chętnie posłucham.
Czyli uznał, że z Nomeansno "to jest tak: nie trzeba umieć grać, nie trzeba myśleć, ale można założyć zespół punkowy"

from the thunder
and the thought
and the chaos
that free the form
and the thought
and the chaos
that free the form
z tych pro ekologicznychjesterSS pisze:A może by tak zacytować jakieś "ambitne" teksty?
Dezerter-"Ile procent duszy ?"
5. "Ostatnia chwila"
W pustym lesie rodzi się świadomość
że to ostatnia chwila żeby się przebudzić
I chociaż drzewa zostały już wycięte
To nadal nie obchodzi to zbyt wielu ludzi
Beton jest zazdrosny o wszystko co żywe
Niczym nowotwór pożera krajobraz
My stoimy zupełnie bezradni
Zamiast coś zrobić dla własnego dobra
Jest w tym jakiś ponury symbol
że człowiek rozumny
Właśnie z drewna, a nie z plastiku
Produkuje trumny
Martwe drzewo nie oddycha już dla nas
Po prostu się przewraca zupełnie bez krzyku
I wszystkim się wydaje że nie ma problemu
Bo nie skarży się i umiera po cichu
Można jeszcze długo mówić na ten temat
I szkoda tylko, że tak banalne prawdy
Mimo, że przecież dotyczą nas wszystkich
Nie docierają do tej politycznej bandy
Wolf, mam nadzieję że ten przykład był "ambitny", a nie "ambitny"?
Jestem głupi, mam pierdolca
W uchu kolczyk, w dupie stolca
Ciągle płyną na mnie skargi
Ciągle z ludźmi mam zatargi
Jejejestem wredny leń
Nie chcę pracy w żadnym biurze
Nie chcę chodzić w garniturze
Jeździć pełnym autobusem
I pracować pod przymusem
Jejejestem wredny leń
Jestem inny mamo, tato
Czy dostanę w mordę za to?
Mózg mam jakiś opuchnięty
Jestem chyba pierdolnięty
Jestem zwierzę, nic nie czuję
Włóczę się i konsumuję
Nic nie myślę, nic nie robię
Bo mam burdel w swojej głowie
Wszyscy patrzą na mnie krzywo
Z oburzeniem lub ze strachem
Chcą usunąć mózg fatalny
Jestem dla nich nienormalny
Tutaj przynajmniej nie ma wielkich filozofii.
Jestem głupi, mam pierdolca
W uchu kolczyk, w dupie stolca
Ciągle płyną na mnie skargi
Ciągle z ludźmi mam zatargi
Jejejestem wredny leń
Nie chcę pracy w żadnym biurze
Nie chcę chodzić w garniturze
Jeździć pełnym autobusem
I pracować pod przymusem
Jejejestem wredny leń
Jestem inny mamo, tato
Czy dostanę w mordę za to?
Mózg mam jakiś opuchnięty
Jestem chyba pierdolnięty
Jestem zwierzę, nic nie czuję
Włóczę się i konsumuję
Nic nie myślę, nic nie robię
Bo mam burdel w swojej głowie
Wszyscy patrzą na mnie krzywo
Z oburzeniem lub ze strachem
Chcą usunąć mózg fatalny
Jestem dla nich nienormalny
Tutaj przynajmniej nie ma wielkich filozofii.
Złotko, serio nie wiesz czyj to tekst? Poszukaj koniecznie w neciewolf pisze: jester ten tekst to chyba z jakiejs jabol punkowej kapeli dorwałes

Z całym szacunkiem, ale emanująca empatią liryczna wizja drzewa zagrożonego ekspansywnym betonem stanowiącym alegorię desktruktywnego dla losu przyrody uprzemysłowienia łapie się pod wszystko, co o punkowych lirykach pisałem gdzieś wyżejwolf pisze: co do Dezertera Robal zawsze pisal dobre "zaangazowane"teksty , polityka ekologia ,fakt czasem forma prosta ale to chyba w punku nic nowego

Ale to nie zarzut.
- rob
- w mackach Zła
- Posty: 964
- Rejestracja: 31-01-2004, 12:54
- Lokalizacja: z Piekła
jest, złośliwie zapytam się słyszałeś np.?mad pisze: Ale szczerze: jest coś więcej w punku niż proste melodyjki i jeszcze prostsze refreniki?
Black Flag, Bad Brains,PIL z jednej strony , z innej :Exploited, GBH,Discharge,Disorder, jeszcze innej Sex Pistols ,Clash,Vibrators,Buzzcocks,Television, dalej: Ramones,Dead Kennedys,Bad Religion,Misfits,The Stooges, stare nagrania DRI,Suicidal Tendencies,Agnostic Front, Minor Threat,Sonic Youth,Crass,Turbonegro,The Bones+ tony innych mógłbym wymienić ?
pewnie że tak,kilka spokojnie by się znalazło,masz wypaczone spojrzenie w tej sprawie,a czy Cynic,Voi Vod (słyszałeś `War & Pain`?) potrafił by zagrać zajebiście set Johna Coltrane, Wheater Report,Jaco Pastoriusa ? czy to chodzi o to, kto bardziej onanizuje się instrumentalnie, ten jest lepszy i godny uwagi?mad pisze:A wszystko na tle bez polotu grających brzęczących gitar? Rozwinęli się technicznie punkowcy? Taka przeciętna kapela punkowa byłaby w stanie zagrać cover takich kapel jak np. Voivod, Mekong Delta, nie wspominając nawet o Cynic?
żenadą jest twoja wypowiedź w tym temacie ,w którym nie masz nic do powiedzenia poza kilkoma zasłyszanymi sloganami,mad pisze:Jeszcze jedno. Z gruntu odrzucam jałowe dyskusje o ideologii punk. Tosą bzdury, które kompletnie mnie nie interesują. Idiotom się wydaje, że tworzą ambitne teksty, a tymczasem wszystko polega na powtarzaniu w kółko tych samych sloganów. Żenada.
kolega i BM widze nie lubi hehemad pisze: Wydaje mi się, że nawet BM wygląda pod tym względem ciekawiej.
mógłbym się rozpisać na temat sceny punk i jej wpływu na inne gatunki muzyczne oraz o ideologii, ale po co?sam to powinieneś wiedzieć od bardzo dawna, pozostawiam ci to, do nadrobienia hehe
byłem dawno temu na ich koncercie w Wawie, zajebisty band w którym grają już stare dziady hehe, kiedyś byli nawet dość popularni w PL, oczywiście w pewnych kręgachBonny pisze:ktoś kiedyś słyszał o takim absolutnie fenomenalnym zespole NOMEANSNO?
jebać frajerów
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
generalnie to Voivod jest w połowie drogi między metalem a punk rockiem, więc, reasumując, pierdolisz jak potłuczony. punkowe NoMeansNo mogło nagrać cover Milesa Davisa, zresztą zajebisty wręcz, to jaki mogą mieć problem z chujowym Cynic?mad pisze: Taka przeciętna kapela punkowa byłaby w stanie zagrać cover takich kapel jak np. Voivod, Mekong Delta, nie wspominając nawet o Cynic?
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
gdybyś sobie trochę świadomie pożył w latach 80, to byś w życiu nie powiedział, że dajmy na to taki Dezerter na starych płytach miał chujowe teksty. one były wręcz genialne, tyle, że bez kontekstu tego nie załapiesz. już nie mówię o Siekierze, która miażdży w kwestii liryków praktycznie KAŻDY metalowy zespół.jesterSS pisze:O rety 4m, nie bierz przykladu z lanserów tak marnych sztuczek jak trick nr 437 pt" tam nie miałeś racji to i tu nie masz", bo to jest zaklepane dla kilku buraczanych "idoli" różnych forów. Teksty punkrockowe to bieda, ale takie muszą być. Tematyka oczywiście oklepana i gówno warta. Wynaturzone do granic absurdu "prospołeczne" hasła, "jebać nazi", gloryfikacja jaboli i braterska miłość. A zwróć uwagę, że skoro ja jako lewicowiec dostrzegam lipę takiej tematyki, coś może być na rzeczy...
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city