Black metal z USA

[vomit]

Thornspawn jest słaby, żeby nie powiedzieć chujowy, już nie mówiąc o tym co goście wygadują w wywiadach.

[So_It_Is_Done]

Szeroki wachlarz zainteresowań, od chujowego Thornspawn po ledwie black metalowy i marny Acheron. Nazwy sypią się jak z rękawa.

[Scaarph]

Szeroki wachlarz zainteresowań, od chujowego Thornspawn po ledwie black metalowy i marny Acheron. Nazwy sypią się jak z rękawa.

nie, kurwa, słucham tylko aryjsko pogańsko satanistycznych wymiotów z chile, koniecznie na literę "s", utorzonych przed 1990 rokiem, mających w składzie byłych księży i nieudzielających wywiadów ani nie grających koncertów, nigdzie za wyjątkiem północnego urugwaju.

[So_It_Is_Done]

spoko, mogłeś pisać tak odrazu

[antigod]

po ledwie black metalowy i marny Acheron

Ktoś kto twierdzi, że lubi Twilight nie może wyrażać takich opinii. Ekipa Crowley'a to jeden z lepszych wytworów tamtejszej sceny death metalowej, a taki album jak "Rites..." można w pewnym sensie zaliczyć do kanonu. Poza tym sama nazwa Acheron pasuje do tego tematu jak piach do oka.

[So_It_Is_Done]

Nigdzie nie napisałem że lubie Twilight.

[Czesław]

Kult of Azazel? Nie czaję tej kapeli, robiłem podejście, ale marnie się dla kapeli skończyło he he

[So_It_Is_Done]

Spokojnie trzyma światowy poziom, nawet lepiej bo czuć tam agresje w przeciwieństwie do modnej szwedzkiej sceny.

[Cthulhu]

Dobrze, że ktoś mi przypomniał o Nachtmystium. Kiedyś grali raczeh surowy bm, ostatnia płyta (nie wiem czy można jeszcze ją nazwać bm) jest imo najlepsza z ich dyskografii - różnorodność temp, ciekawa konstrukcja utworów, jeśli chodzi o USA, warto posłuchać.

[Czesław]

Spokojnie trzyma światowy poziom, nawet lepiej bo czuć tam agresje w przeciwieństwie do modnej szwedzkiej sceny.

Też myślę że to w porządku, że nie słuchamy tych samych kapel he he he

[So_It_Is_Done]

Dobrze, że ktoś mi przypomniał o Nachtmystium. Kiedyś grali raczeh surowy bm, ostatnia płyta (nie wiem czy można jeszcze ją nazwać bm) jest imo najlepsza z ich dyskografii - różnorodność temp, ciekawa konstrukcja utworów, jeśli chodzi o USA, warto posłuchać.

Wcześniejsza epeczka również.

[Wódz 10]

http://www.myspace.com/satanshost

Nie wiem co o tym myśleć. Nieco jak nowy Watain, ale jakieś takie pretensjonalne to wszystko...

[So_It_Is_Done]

Taki teatrzyk odpowiedni właśnie dla fanów przezajebistej szwedzkiej sceny:D

[Belfegorek]

jest jeszcze troszkę ciekawych kapel z USA:
NACHTMYSTIUM, KROHM (tak jak już ktoś przede mną wspominał;) ) , AXIS OF PERDITION, ABAZAGORATH, CULT OF DAATH, DEMONIC CHRIST (chyba pierwszy blackowy projekt z kobiecym wokalem?), IBEX THRONE

ale oczywiście i tak ABSU rządzi ! :->

[COFFIN]

Taki teatrzyk odpowiedni właśnie dla fanów przezajebistej szwedzkiej sceny:D

Nudny kurwa jesteś, ile razy można powtarzać to samo

[Czesław]

Demonic Christ rozkurwia obiekty, szczególnie że z munięciem deathmetalu, co w takim wykonaniu sprawdza się wyśmienicie. Blackowa kapela z babą na wokalu już była wcześniej i to nawet w Polsce - Xantotol, ale są dwie różnice między nimi. Otóż u amrykanców baba nie działa dzisiaj w jakimś gej-gównie, a nad Polką konia nie zwalisz...

[So_It_Is_Done]

no to jak w końcu, chujowa ta scena czy niezła?

[antigod]

Otóż u amrykanców baba nie działa dzisiaj w jakimś gej-gównie

Wyrzuciłeś wszystkie kasety Xantotol przez okno jak dowiedziałeś się, że Beata założyła Kayzen? Mi to nie przeszkadza. Za to Jacek jest chyba jedynym sensownie gadającym człowiekiem z "tamtej sceny" dzisiaj.

[COFFIN]

Sam sobą odpowiadasz na to pytanie....

edit: to wiadomo do kogo

[Czesław]

Otóż u amrykanców baba nie działa dzisiaj w jakimś gej-gównie

Wyrzuciłeś wszystkie kasety Xantotol przez okno jak dowiedziałeś się, że Beata założyła Kayzen?

Musiałbym wyjebać kupę starych (i to zajebistych) rzeczy, gdybym miał postępować wg. takiej logiki