DRUDKH

[Wódz 10]

Nowa płyta tak na 7/10. Bez rewelacji. Pierwszy kawałek genialny.

[Varg]

[quote]Można, limitowaną edycję w Supernal Music. Jednemu znajomemu już przyszło. Sam bym kurewnie chętnie łyknął gdyby nie ta cena... [/quote]

Za ile stoi ? [/quote]

18,50 EUR, wczoraj wysłałem zamówienie: w sumie te dwie edycje specjalne płyt Drudkh, 10" EP i jeszcze jakiś stuff.

[black_lava]

jakoś mi nie podszedł ten nowy album...

[Duvelor]

Będę musiał zainteresować sie bliżej tematem i przesłać zamówienie, ale ostatnio nie mam w ogóle czasu żeby pamiętać o zamówieniach, przelewach itd. Może podczas urlopu mi się uda.

Mam nadzieję, że Drudkh nie zawiedzie.

[Rademenes]

Niezły ten nowy drut - nie spodziewałem sie po nich niczego wielkiego. Płyta wiadomo wielka nie jest ale fajnie sie jej słucha. Ostatnio chyba Autumn Aurore całą przesłuchałem bez ziewnięcia większego.

[Duvelor]

W końcu dorwałem nową płytę. Nie jest to oczywiście jakaś rewelacja, ale ta kapela nie istnieje po to by być nowatorską czy rzucać na kolana. Wydaje mi się, że chłopaki poprawili brzmienie. Partie instrumentów są wyraźniejsze, szczególnie basu. Pojawiły się nawet solówki, dość nietypowe dla tego bandu. Płyty słucha mi się świetnie, a o to przecież chodzi.

[Wódz 10]

Bas dobrze brzmi.
A solówki to w zasadzie na poprzedniku były, z tym że nie tak wysunięte.

[Duvelor]

Wydaje mi się też, że były prostrze, w sumie to jakby bardziej melodie. Ale spierać się nie będę

[Duvelor]

Coraz bardziej pochłania mnie klimat tej płyty.

[cumchrist]

Kurwa, mam nadzieję, że jak wrócę do domu, to będzie już na mnie czekała. Napalony jestem.

[Wódz 10]

Ja się właśnie zastanawiam czy kupić, czy też nie...

[Duvelor]

Ja myślę, że warto. Tym bardziej, że to tylko 25 złotych.

[Wódz 10]

[quote][i]Originally posted by Wishman[/i]
Ja myślę, że warto. Tym bardziej, że to tylko 25 złotych. [/quote]

Plus ewentualna przesyłka. Skąd kupowałeś?

[Duvelor]

Znalazłem na allegro od gościa o ksywie Tom_G_Warrior. Płyty wysyła po 4 złote. Ale teraz jest też pod poniższym linkiem:
http://www.allegro.pl/item278515341_dru ... nowa_.html

[cumchrist]

Brać nie pierdolić - warto. Jestem świeży, bo właśnie słucham drugi raz, ale już mogę powiedzieć, że jestem kupiony. Początkowo samo brzmienie wydało mi się trochę płaskie, ale za chwilę poczułem klimat typowy dla Drudkh. Zero nowatorstwa, 100% atmosfery do której chyba każdy zainteresowany twórczością Ukraińców jest już przyzwyczajony. Generalnie, fajnie się tego słucha, gdy za oknem plucha ;p

[Cthulhu]

Pierwsze płyty Drudkh były całkiem ok (tylko dlaczego mówi się, że oni bm grają?), ale już epka była sygnałem, że wysoki poziom nie mógł trwać w nieskończonośc. Anti-urban mimo, że poprzez konstrukcje utworów jest oparty na tej samej zasadzie co poprzednie materiały, nuży, zniechęca i.. usypia. Myśle sobie 'chuj to, poczekamy na dużą płyte' i.. napewno jest lepsza niż nieszczęsna epka, ale nie ma startu do pierwszych 2 płyt. Rozczarować się nie rozczarowałem, bo czułem, że płyta roku to to nie będzie, ale pewien niesmak pozostał.

[Wódz 10]

"Only The Wind Remembers My Name" - gdyby nie te ptaki i fale w tle, to pomyślałbym że słucham najlepszej płyty W.A.S.P. Podobne akustyki

Ta nowa płyta nie jest w sumie taka zła, ale daleko poniżej oczekiwań...

[black_lava]

muszę zmienić opinie o ostatniej płycie.ostro jej ostatnio posluchalem i podoba mi się bardziej od poprzedniej.no i jakaś taka szybsza jest troszke.wiadomo,to nie to samo co na "Swan road "ale daja rade chłopaky

[mistrzsardu]

Pierwsze zetknięcie z ich muzyką , pierwsza płyta....monotonia, melancholia.....dla mnie bardzo ok - jak na razie. Przesłuchałem 3 razy.....muzyczna asceza mozna by rzec...

[Wódz 10]

Pierwsze zetknięcie z ich muzyką , pierwsza płyta....monotonia, melancholia.....dla mnie bardzo ok - jak na razie. Przesłuchałem 3 razy.....muzyczna asceza mozna by rzec...

Krew W Naszych Studniach posłuchaj. Najlepsza, Perfekcyjna wręcz!