PŁYTA ROKU 2007
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Damian
- rozkręca się
- Posty: 82
- Rejestracja: 09-03-2007, 14:05
[quote][i]Wysłane przez lucass[/i]
[quote][i]Wysłane przez Wódz_Dziesięć_Niedźwiedzi[/i]
3. TYPE O NEGATIVE - Dead Again
[/quote]
Padlo kilka razy juz a ja jeszcze nie slyszalem tej plyty. Faktycznie taka cacy? [/quote]
Faktycznie, trzeba przyznać, że nowa płyta jest zdecydowanie lepsza od trzech ostatnich.
[quote][i]Wysłane przez Wódz_Dziesięć_Niedźwiedzi[/i]
3. TYPE O NEGATIVE - Dead Again
[/quote]
Padlo kilka razy juz a ja jeszcze nie slyszalem tej plyty. Faktycznie taka cacy? [/quote]
Faktycznie, trzeba przyznać, że nowa płyta jest zdecydowanie lepsza od trzech ostatnich.
We wield the scythe of Death into the hearts of many!
- Wódz 10
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2041
- Rejestracja: 15-12-2006, 20:44
[quote][i]Wysłane przez lucass[/i]
[quote][i]Wysłane przez Wódz_Dziesięć_Niedźwiedzi[/i]
3. TYPE O NEGATIVE - Dead Again
[/quote]
Padlo kilka razy juz a ja jeszcze nie slyszalem tej plyty. Faktycznie taka cacy? [/quote]
Rewelacja pod każdym względem. Brutalny cios wymierzony w gotycką publiczność. Punkowy wypierd + bardzo klasyczne doomowanie. Chyba najbardziej wokalna płyta tego roku - Steele zniszczył.
[quote][i]Wysłane przez Wódz_Dziesięć_Niedźwiedzi[/i]
3. TYPE O NEGATIVE - Dead Again
[/quote]
Padlo kilka razy juz a ja jeszcze nie slyszalem tej plyty. Faktycznie taka cacy? [/quote]
Rewelacja pod każdym względem. Brutalny cios wymierzony w gotycką publiczność. Punkowy wypierd + bardzo klasyczne doomowanie. Chyba najbardziej wokalna płyta tego roku - Steele zniszczył.
I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
And the intricacies of the machines that make it possible
- lucass
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1005
- Rejestracja: 14-05-2007, 17:00
- Lokalizacja: lublin
[quote][i]Wysłane przez Damian[/i]
[quote][i]Wysłane przez lucass[/i]
[quote][i]Wysłane przez Wódz_Dziesięć_Niedźwiedzi[/i]
3. TYPE O NEGATIVE - Dead Again
[/quote]
Padlo kilka razy juz a ja jeszcze nie slyszalem tej plyty. Faktycznie taka cacy? [/quote]
Faktycznie, trzeba przyznać, że nowa płyta jest zdecydowanie lepsza od trzech ostatnich. [/quote]
Moze na gwiazdke sobie pozwole zrobic prezent bo narazie swinka skarbonka lekko chudawa:)
[quote][i]Wysłane przez lucass[/i]
[quote][i]Wysłane przez Wódz_Dziesięć_Niedźwiedzi[/i]
3. TYPE O NEGATIVE - Dead Again
[/quote]
Padlo kilka razy juz a ja jeszcze nie slyszalem tej plyty. Faktycznie taka cacy? [/quote]
Faktycznie, trzeba przyznać, że nowa płyta jest zdecydowanie lepsza od trzech ostatnich. [/quote]
Moze na gwiazdke sobie pozwole zrobic prezent bo narazie swinka skarbonka lekko chudawa:)
LEGALISE DRUGS & MURDER
- Wódz 10
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2041
- Rejestracja: 15-12-2006, 20:44
[quote][i]Wysłane przez Damian[/i]
[quote][i]Wysłane przez lucass[/i]
[quote][i]Wysłane przez Wódz_Dziesięć_Niedźwiedzi[/i]
3. TYPE O NEGATIVE - Dead Again
[/quote]
Padlo kilka razy juz a ja jeszcze nie slyszalem tej plyty. Faktycznie taka cacy? [/quote]
Faktycznie, trzeba przyznać, że nowa płyta jest zdecydowanie lepsza od trzech ostatnich. [/quote]
Od Life Is Killing Me o LATA ŚWIETLNE lepsza. Od World Coming Down w żadnym wypadku. No, może równie dobra.
[quote][i]Wysłane przez lucass[/i]
[quote][i]Wysłane przez Wódz_Dziesięć_Niedźwiedzi[/i]
3. TYPE O NEGATIVE - Dead Again
[/quote]
Padlo kilka razy juz a ja jeszcze nie slyszalem tej plyty. Faktycznie taka cacy? [/quote]
Faktycznie, trzeba przyznać, że nowa płyta jest zdecydowanie lepsza od trzech ostatnich. [/quote]
Od Life Is Killing Me o LATA ŚWIETLNE lepsza. Od World Coming Down w żadnym wypadku. No, może równie dobra.
I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
And the intricacies of the machines that make it possible
- Revenant
- postuje jak opętany!
- Posty: 514
- Rejestracja: 18-06-2007, 11:33
- Lokalizacja: Tomaszów Maz. / WROCŁAW
Dziwi mnie, że nie za często (a wręcz bardzo rzadko, o ile wogóle) w Waszych podsumowaniach pojawiała się płyta "Lurking Fear" Mekong Delta - jak dla mnie chyba najlepsza płyta z Thrash Metalem, jak wyszła w tym roku, deklasująca i tak bardzo udany nowy Exodus. Znakomite, rozbudowane kompozycje, świetne brzmienie, kontener pomysłów i lekkość w tworzeniu znakomitych utworów - to zawsze cechowało produkcje tych Niemców i tym razem także nie zawiedli. Znakomita, zacna płyta, ale przeszła tak jakby bez echa.
- rob
- w mackach Zła
- Posty: 964
- Rejestracja: 31-01-2004, 12:54
- Lokalizacja: z Piekła
- Adrian696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3562
- Rejestracja: 22-06-2007, 20:44
[quote][i]Wysłane przez rob[/i]
[quote][i]Wysłane przez Revenant[/i]
Dziwi mnie, że nie za często (a wręcz bardzo rzadko, o ile wogóle) w Waszych podsumowaniach pojawiała się płyta "Lurking Fear" Mekong Delta[/quote]
jeszcze jej nie słyszeliśmy, stąd brak jej w naszych podsumowaniach [/quote]
hmm, ja slyszalem i faktycznie - przeoczenie...
płyta swietna - a wokale jekie nasz rodak zrobil sa fantastyczne... zdecydowanie mocarna pozycja w tym roku...
ale dodam ze po pierwszym przesluchaniu stwierdzilem ze kapa straszna, no ale to zdecydowanie nie jest muzyka na jeden odsluch...
[quote][i]Wysłane przez Revenant[/i]
Dziwi mnie, że nie za często (a wręcz bardzo rzadko, o ile wogóle) w Waszych podsumowaniach pojawiała się płyta "Lurking Fear" Mekong Delta[/quote]
jeszcze jej nie słyszeliśmy, stąd brak jej w naszych podsumowaniach [/quote]
hmm, ja slyszalem i faktycznie - przeoczenie...
płyta swietna - a wokale jekie nasz rodak zrobil sa fantastyczne... zdecydowanie mocarna pozycja w tym roku...
ale dodam ze po pierwszym przesluchaniu stwierdzilem ze kapa straszna, no ale to zdecydowanie nie jest muzyka na jeden odsluch...
Drone pisze:Dla mnie (dla mnie!) pozostajesz zjebem i oficjalnie wciągam cię na listę wrogów.
- Revenant
- postuje jak opętany!
- Posty: 514
- Rejestracja: 18-06-2007, 11:33
- Lokalizacja: Tomaszów Maz. / WROCŁAW
[quote][i]Wysłane przez rob[/i]
jeszcze jej nie słyszeliśmy, stąd brak jej w naszych podsumowaniach [/quote]
W takim razie pozostaje mi tylko polecić jak najszybsze zapoznanie się z tą płyta, najlepiej w wydaniu z bonusowym DVD zawierającym bardzo fajny koncert z Niemiec z 1991 roku. Płyta sama w sobie znakomita, utrzymana w najlepszej tradycji Mekong Delta. Jak ktoś ich lubi, to się nie zawiedzie, oj nie, gwarantuję !!
jeszcze jej nie słyszeliśmy, stąd brak jej w naszych podsumowaniach [/quote]
W takim razie pozostaje mi tylko polecić jak najszybsze zapoznanie się z tą płyta, najlepiej w wydaniu z bonusowym DVD zawierającym bardzo fajny koncert z Niemiec z 1991 roku. Płyta sama w sobie znakomita, utrzymana w najlepszej tradycji Mekong Delta. Jak ktoś ich lubi, to się nie zawiedzie, oj nie, gwarantuję !!

- Revenant
- postuje jak opętany!
- Posty: 514
- Rejestracja: 18-06-2007, 11:33
- Lokalizacja: Tomaszów Maz. / WROCŁAW
[quote][i]Wysłane przez Adrian696[/i]
hmm, ja slyszalem i faktycznie - przeoczenie...
płyta swietna - a wokale jekie nasz rodak zrobil sa fantastyczne... zdecydowanie mocarna pozycja w tym roku...
ale dodam ze po pierwszym przesluchaniu stwierdzilem ze kapa straszna, no ale to zdecydowanie nie jest muzyka na jeden odsluch... [/quote]
No dokładnie - trzeba się wsłuchać w tą płytę, zasmakować. Mi podeszła od pierwszego kontaktu - potem było tylko lepiej. Wokale Leszka na początku wydały mi się niezbyt agresywne, le doskonale pasują do muzyki Mekong Delta idealnie ją uzupełniając. Zdecydowanie dla mnie thrasowa pozycja roku.
hmm, ja slyszalem i faktycznie - przeoczenie...
płyta swietna - a wokale jekie nasz rodak zrobil sa fantastyczne... zdecydowanie mocarna pozycja w tym roku...
ale dodam ze po pierwszym przesluchaniu stwierdzilem ze kapa straszna, no ale to zdecydowanie nie jest muzyka na jeden odsluch... [/quote]
No dokładnie - trzeba się wsłuchać w tą płytę, zasmakować. Mi podeszła od pierwszego kontaktu - potem było tylko lepiej. Wokale Leszka na początku wydały mi się niezbyt agresywne, le doskonale pasują do muzyki Mekong Delta idealnie ją uzupełniając. Zdecydowanie dla mnie thrasowa pozycja roku.
- Adrian696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3562
- Rejestracja: 22-06-2007, 20:44
[quote][i]Wysłane przez Maria Konopnicka[/i]
Natomiast dziwi mnie co innego - bardzo słabe recenzje tego albumu w naszej prasie muzycznej. Czy Ci recenzenci pogłuchli? [/quote]
hmm czytalem tylko jedna recke tego albumu - w TEA - i sam sie zastanawialem - jak mozna dac tekiej płycie ocene 5 - czyli w ichniejszej skali to chyba mniej niz przecietna, ocierajaca sie o stolec ???????????????????????????????
ten sam recenzent - wyzsze noty dostaja: Divine Heresy - no kupa straszna, Blood Red Throne - płyta nudna do bólu, Sirenia i Nighwish...
Natomiast dziwi mnie co innego - bardzo słabe recenzje tego albumu w naszej prasie muzycznej. Czy Ci recenzenci pogłuchli? [/quote]
hmm czytalem tylko jedna recke tego albumu - w TEA - i sam sie zastanawialem - jak mozna dac tekiej płycie ocene 5 - czyli w ichniejszej skali to chyba mniej niz przecietna, ocierajaca sie o stolec ???????????????????????????????
ten sam recenzent - wyzsze noty dostaja: Divine Heresy - no kupa straszna, Blood Red Throne - płyta nudna do bólu, Sirenia i Nighwish...
Drone pisze:Dla mnie (dla mnie!) pozostajesz zjebem i oficjalnie wciągam cię na listę wrogów.
- Revenant
- postuje jak opętany!
- Posty: 514
- Rejestracja: 18-06-2007, 11:33
- Lokalizacja: Tomaszów Maz. / WROCŁAW
[quote][i]Wysłane przez Maria Konopnicka[/i]
Natomiast dziwi mnie co innego - bardzo słabe recenzje tego albumu w naszej prasie muzycznej. Czy Ci recenzenci pogłuchli? [/quote]
Mi się wydaje, że oni dość często są głusi - ale w tym przypadku to po prostu przechodzi ludzkie pojecie. W skali TEA-owej ta płyta spokojnie zasługuje na 10 lub 11 na 12. Cóż ,ale skoro wszyscy spuszczają się nad nowym Behemoth, Frontside i innymi gównami nic dziwnego, że nie potrafią docenić tak wyśmienitej płyty jak Mekong Delta. To tylko potwierdza, że recenzje w takich pismach należy miec głęboko w dupie!
Ale to smutne, że te pisemka, mając pełną świadomość, ze lansują gusta niewyrobionej młodzieży, piszą takie bolesne głupoty.
Natomiast dziwi mnie co innego - bardzo słabe recenzje tego albumu w naszej prasie muzycznej. Czy Ci recenzenci pogłuchli? [/quote]
Mi się wydaje, że oni dość często są głusi - ale w tym przypadku to po prostu przechodzi ludzkie pojecie. W skali TEA-owej ta płyta spokojnie zasługuje na 10 lub 11 na 12. Cóż ,ale skoro wszyscy spuszczają się nad nowym Behemoth, Frontside i innymi gównami nic dziwnego, że nie potrafią docenić tak wyśmienitej płyty jak Mekong Delta. To tylko potwierdza, że recenzje w takich pismach należy miec głęboko w dupie!
Ale to smutne, że te pisemka, mając pełną świadomość, ze lansują gusta niewyrobionej młodzieży, piszą takie bolesne głupoty.
- Revenant
- postuje jak opętany!
- Posty: 514
- Rejestracja: 18-06-2007, 11:33
- Lokalizacja: Tomaszów Maz. / WROCŁAW
[quote][i]Wysłane przez Block69[/i]
Recenzji nie widziałem jednak na tle swoich poprzedniczek ta płyta jest jedynie dobra. [/quote]
Stoi z nimi w równym szeregu, ba w porównaniu do przeciętnej "Pictures at an Exhibition" to wogóle jest kosmos. Znakomita płyta i tyle, doskonale kontynuuje spuściznę tak wspaniałych płyt jak "The Music of Erich Zann" czy "The Principle of Doubt".
Recenzji nie widziałem jednak na tle swoich poprzedniczek ta płyta jest jedynie dobra. [/quote]
Stoi z nimi w równym szeregu, ba w porównaniu do przeciętnej "Pictures at an Exhibition" to wogóle jest kosmos. Znakomita płyta i tyle, doskonale kontynuuje spuściznę tak wspaniałych płyt jak "The Music of Erich Zann" czy "The Principle of Doubt".
- Adrian696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3562
- Rejestracja: 22-06-2007, 20:44
[quote][i]Wysłane przez Maria Konopnicka[/i]
też czytałem - napisał, że instrumentalny onanizm, ale brak dobrych utworów, klimat zagubiony w połamanych aranżacjach... Takie tam bzdury [/quote]
na koncu dodal ze poczeka az do tej muzyki dorosnie - wiec mozemy go juz nie kopac:):) kilka lat spokoju mamy:):):)
też czytałem - napisał, że instrumentalny onanizm, ale brak dobrych utworów, klimat zagubiony w połamanych aranżacjach... Takie tam bzdury [/quote]
na koncu dodal ze poczeka az do tej muzyki dorosnie - wiec mozemy go juz nie kopac:):) kilka lat spokoju mamy:):):)
Drone pisze:Dla mnie (dla mnie!) pozostajesz zjebem i oficjalnie wciągam cię na listę wrogów.
- COFFIN
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7964
- Rejestracja: 23-11-2005, 21:28
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city