INFERNAL WAR
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2228
- Rejestracja: 24-06-2005, 10:12
- Lokalizacja: tu i tam
- Block69
- zahartowany metalizator
- Posty: 4950
- Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
- Lokalizacja: Górny Śląsk
[quote][i]Wysłane przez Gore_Obsessed[/i]
Ludzie którzy stawiają to na równi czy (o zgrozo!) ponad (nie boję się użyć tego słowa) Artyzm "Of Lucifer And Lightning" chyba się z deka przegrzali na słoneczku. Taki sezon. [/quote]
Jakoś nie przypominam sobie by pod koniec kwietnia panowały upały
Nowy Angelcorpse przegrywa z "Redesekration" (i przy okazji z "Terrorfront") prawie na całej lini. Jedynie pare riffów i solówki są na wysokim poziomie. O słabym brzmieniu i żabim pomrukiwaniu Helmkampa już kiedyś wspominałem więc nie bede sie powtarzał.
"Spill The Dirty Blood Of Jesus" to jest miażdzący otwieracz a przy takim "Antichrist Vanguard" idzie zasnąć z 3 razy a jak wchodzi wokal (antikraaaajst) to pojawia sie na mej twarzy dziwny uśmiech
Żeby nie było nie mówie, że jest to chujowa płyta. 6/10 ma spokojnie z możliwością awansu w przyszłości.
Ludzie którzy stawiają to na równi czy (o zgrozo!) ponad (nie boję się użyć tego słowa) Artyzm "Of Lucifer And Lightning" chyba się z deka przegrzali na słoneczku. Taki sezon. [/quote]
Jakoś nie przypominam sobie by pod koniec kwietnia panowały upały

Nowy Angelcorpse przegrywa z "Redesekration" (i przy okazji z "Terrorfront") prawie na całej lini. Jedynie pare riffów i solówki są na wysokim poziomie. O słabym brzmieniu i żabim pomrukiwaniu Helmkampa już kiedyś wspominałem więc nie bede sie powtarzał.
"Spill The Dirty Blood Of Jesus" to jest miażdzący otwieracz a przy takim "Antichrist Vanguard" idzie zasnąć z 3 razy a jak wchodzi wokal (antikraaaajst) to pojawia sie na mej twarzy dziwny uśmiech

Żeby nie było nie mówie, że jest to chujowa płyta. 6/10 ma spokojnie z możliwością awansu w przyszłości.
PENIS METAL
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
Nowe ANGELCORPSE = 9-9,5/10. Ocenę INFERNAL WAR już podałem.
Piszesz, że brzmienie słabe, "żabie pomrukiwanie" i takie tam. Zupełnie nie wiem o co chodzi. Helmkamp ma dla mnie jeden z najlepszych wokali w ekstremalnym Metalu w ogóle. To geniusz. Warcrimer jest po prostu dobry i nie ma się czego wstydzić. Tyle. Różnica [b]przynajmniej[/b] jednej klasy na korzyść tego pierwszego. Co do zasypiania: już pisałem, że przy pierwszych kilku przesłuchaniach nowego INFERNAL WAR nie udało mi się przebrnąć przez pierwsze trzy utwory. "Of Lucifer..." słuchałem przez kilka godzin non-stop. Na tej płycie jest więcej kapitalnych patentów w jednym utworze niż na całym "Redesekration".
PS. Nie rozumiem ludzi psioczących na VADER i podniecających się "Redesekration". Dla mnie to hipokryci.
Piszesz, że brzmienie słabe, "żabie pomrukiwanie" i takie tam. Zupełnie nie wiem o co chodzi. Helmkamp ma dla mnie jeden z najlepszych wokali w ekstremalnym Metalu w ogóle. To geniusz. Warcrimer jest po prostu dobry i nie ma się czego wstydzić. Tyle. Różnica [b]przynajmniej[/b] jednej klasy na korzyść tego pierwszego. Co do zasypiania: już pisałem, że przy pierwszych kilku przesłuchaniach nowego INFERNAL WAR nie udało mi się przebrnąć przez pierwsze trzy utwory. "Of Lucifer..." słuchałem przez kilka godzin non-stop. Na tej płycie jest więcej kapitalnych patentów w jednym utworze niż na całym "Redesekration".
PS. Nie rozumiem ludzi psioczących na VADER i podniecających się "Redesekration". Dla mnie to hipokryci.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
- Block69
- zahartowany metalizator
- Posty: 4950
- Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
- Lokalizacja: Górny Śląsk
[quote][i]Wysłane przez Gore_Obsessed[/i]
Piszesz, że brzmienie słabe, "żabie pomrukiwanie" i takie tam. Zupełnie nie wiem o co chodzi. Helmkamp ma dla mnie jeden z najlepszych wokali w ekstremalnym Metalu w ogóle. To geniusz. Warcrimer jest po prostu dobry i nie ma się czego wstydzić. Tyle. Różnica [b]przynajmniej[/b] jednej klasy na korzyść tego pierwszego. Co do zasypiania: już pisałem, że przy pierwszych kilku przesłuchaniach nowego INFERNAL WAR nie udało mi się przebrnąć przez pierwsze trzy utwory. "Of Lucifer..." słuchałem przez kilka godzin non-stop. Na tej płycie jest więcej kapitalnych patentów w jednym utworze niż na całym "Redesekration".
PS. Nie rozumiem ludzi psioczących na VADER i podniecających się "Redesekration". Dla mnie to hipokryci. [/quote]
Napewno jego wokal jest jednym z najbardziej charakterystycznych ale cały czas mam wrażenie jakby darł się z maksymalnie napiętym gardłem a do ust miał przytknięty ręcznik. Nie wiem czy to wina brzmienia, mikrofonu itd Na żywo nic nie słyszałem więc nie wiem czy na koncertach jest tak samo. Ten wokal połączony z wygłuszonym brzmieniem instrumentów powoduje u mnie senność.
Co do PS. to sie moge zgodzić. Dla mnie Vader zawsze będzie zajebisty :faja:
Piszesz, że brzmienie słabe, "żabie pomrukiwanie" i takie tam. Zupełnie nie wiem o co chodzi. Helmkamp ma dla mnie jeden z najlepszych wokali w ekstremalnym Metalu w ogóle. To geniusz. Warcrimer jest po prostu dobry i nie ma się czego wstydzić. Tyle. Różnica [b]przynajmniej[/b] jednej klasy na korzyść tego pierwszego. Co do zasypiania: już pisałem, że przy pierwszych kilku przesłuchaniach nowego INFERNAL WAR nie udało mi się przebrnąć przez pierwsze trzy utwory. "Of Lucifer..." słuchałem przez kilka godzin non-stop. Na tej płycie jest więcej kapitalnych patentów w jednym utworze niż na całym "Redesekration".
PS. Nie rozumiem ludzi psioczących na VADER i podniecających się "Redesekration". Dla mnie to hipokryci. [/quote]
Napewno jego wokal jest jednym z najbardziej charakterystycznych ale cały czas mam wrażenie jakby darł się z maksymalnie napiętym gardłem a do ust miał przytknięty ręcznik. Nie wiem czy to wina brzmienia, mikrofonu itd Na żywo nic nie słyszałem więc nie wiem czy na koncertach jest tak samo. Ten wokal połączony z wygłuszonym brzmieniem instrumentów powoduje u mnie senność.
Co do PS. to sie moge zgodzić. Dla mnie Vader zawsze będzie zajebisty :faja:
PENIS METAL
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
-
- świeżak
- Posty: 10
- Rejestracja: 14-07-2007, 19:08
redesekration jest faktycznie oklepany, perkusja niestety tym razem cyka jak stary ruski zegarek w przyspieszonym tempie. motywy także standardowe, co przy umiejętnościach muzyków kapeli trochę zawodzi. na terrorfront wszystko było idealnie wymyślane i zagrane, smaczki na basie, bardziej wysunięte bębny, ogólnie ciekawsze motywy.
tym razem uważam że wokal wypadł lepiej i jest bardziej charyzmatyczny. płyta na góra 5 przesłuchań.
tym razem uważam że wokal wypadł lepiej i jest bardziej charyzmatyczny. płyta na góra 5 przesłuchań.
- Revenant
- postuje jak opętany!
- Posty: 514
- Rejestracja: 18-06-2007, 11:33
- Lokalizacja: Tomaszów Maz. / WROCŁAW
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
- Trojan
- postuje jak opętany!
- Posty: 546
- Rejestracja: 08-04-2005, 00:29
- Lokalizacja: Kraków
[quote][i]Wysłane przez Maria Konopnicka[/i]
wprost przeciwnie - płyta, o której można coś powiedzieć po 10 przesłuchaniach. Mam wrażenie, że po prostu po bardzo bezpośredniej i walącej prosto w japę "Terrorfront" - Redesekration niektórych słuchaczy IW przerosła
) [/quote]
Hehehe, nowa płyta jest bardziej wysublimowana
wprost przeciwnie - płyta, o której można coś powiedzieć po 10 przesłuchaniach. Mam wrażenie, że po prostu po bardzo bezpośredniej i walącej prosto w japę "Terrorfront" - Redesekration niektórych słuchaczy IW przerosła

Hehehe, nowa płyta jest bardziej wysublimowana

Down the bottle's nest