Jak co roku, w rozkroku, pomiędzy karpikiem, pierożkami, planszówkami, rodzinnymi spacerami, prezentami i zwykłymi ludzkimi przyziemnymi rozmowami, śmiechami i wszelakimi radościami. Tak, lubię ten czas, w otoczeniu, kochających i jakże mi bliskich osób. Z każdym rokiem coraz mocniej.
Hehe, znów te miny jak będę zapuszczał obsłuchaną piosenkę tą xD