CLANDESTINE BLAZE

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
DST
rasowy masterfulowicz
Posty: 2731
Rejestracja: 23-12-2010, 23:02

Re: CLANDESTINE BLAZE

21-11-2025, 10:29

Żwirek i Muchomorek pisze:
21-11-2025, 09:50
KKK pisze:
21-11-2025, 09:24
nie wierzyłem, że Mikołaj utrzyma tak kurewsko wysoki poziom.
On go utrzymuje w zasadzie na każdej płycie. Fenomen jakiś. Można się spierać, że ta jest lepsza a tamta gorsza, ale to są jakieś włosowe różnice, takie o milimetry.

Nowej nie słuchałem jeszcze, ale nie mam złudzeń - będzie zajebiście, jak zawsze.
Dla mnie najniżej jedynka, "Tranquility of Death" i "Resacralize the Unknown", co nie znaczy że źle. Ogólnie bardzo równa dyskografia, a ostatniej mogłem nie poświęcić wystarczająco czasu, bo jej i "Tranqulity" tylko nie mam na półce z pełnych.
Awatar użytkownika
winterforest
postuje jak opętany!
Posty: 487
Rejestracja: 18-10-2009, 10:54

Re: CLANDESTINE BLAZE

21-11-2025, 11:27

Ja jako niepoprawny fan CB i fińskiej sceny wielbię bez wyjątku kazdy album. Ale gdybym musiał wybierać to wolę starsze rzeczy. A numer jeden to Fist.. Ale to gdybym już musiał. Jedynkę oczywiście lofciam i mam pierwsze wydanie. Nowa to dla mnie 14 na 10. I oczywiście moja płyta roku obok Kaevum i Ad Hominem. No ale ja się chuja znam na muzyce ogólnie. Co mówię od zawsze.
Awatar użytkownika
trup
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 17208
Rejestracja: 26-11-2009, 14:38

Re: CLANDESTINE BLAZE

21-11-2025, 12:54

Klika odsłuchów i stwierdzam, nie będąc zupełnie oryginalnym patrząc na wszystkie ochy i achy powyżej oraz tu i ówdzie.

Album jest fenomenalny. Brzmienie chropowate i nieprzyjemnie przybrudzone. Idealne. Mnogość doskonałych riffów, zmian i płynnych przejść od klasycznych zagrywek po ciekawie wstawione nieoczywiste fragmenty (np. taki początek "The New Wailing Wall"). Magiczny duch Black Metalu lat dziewięćdziesiątych, przenika wszystko. Jest wkurwienie i bunt oraz fanatyzm z "Under a Funeral Moon" w takim choćby "Insatiable Shadow". Są hołdy dla Barathrum i innych tuzów fińskiej i skandynawskiej sceny (wspomniany wyżej Satyricon gdzieś tam się unosi, czy oczywiście Burzum w "Innocence and Crime" czy "lluminated by Deadly Light"), ale ubrane to po swojemu i kapitalnie połączone. Dawno nie słuchałem tak doskonale skomponowanego albumu. Każda warstwa. Każdy instrument osadzony tak jak powinien. Wokale miód. Jest ta nostalgia, bunt, duma i siła. Brak słabych momentów. Brak nudy. Bardzo bardzo dobry album.
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
Sturm
postuje jak opętany!
Posty: 604
Rejestracja: 04-01-2010, 18:10

Re: CLANDESTINE BLAZE

21-11-2025, 14:51

Przy tak entuzjastycznym odbiorze (płyta świetna, zupełnie mnie rozwaliła tą hiciorowością) nic tylko ruszać w świat na trasy i monetyzować. Tylko Aspa niech ogarnie skład live, a sam nie rusza się z domu, może wtedy wiadomi nie będą blokować.
Awatar użytkownika
trup
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 17208
Rejestracja: 26-11-2009, 14:38

Re: CLANDESTINE BLAZE

21-11-2025, 15:25

no przecież cały czas gra.... 8-o
Za rok i unasz...


Obrazek
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
ODPOWIEDZ