MEGADETH

[Żułek]

oficjalnie

[Rattlehead]

Nadal jestem nieprzekonany. Nie wiem, chyba nawet dobrze jakby rudy dotrzymał słowa i zakończył już na tym albumie. Wspomniane wcześniej Collider, Risk, Hero (nie wspomnę tutaj nawet o Cryptic, bo to wg mnie wykurwisty album) miały w sobie to COŚ, później niestety były chwilowe wzloty. Coś w tym jest co napisał kolega szanowny Żułek, że tu jakiś generator się w trącił w resztę pomysłów rudego. Przebłyskiem był Endgame, może to ze względu na Brodericka?

[Ascetic]

Dla mnie to świetny, witalny kawałek, a nie żaden generator.

Podpisuję się pod tym obiema ręcoma. O taki megadefowy frasz (a nie skręty w rejony różne i podłużne) nic nie robiłem! Czyściutko thrashowo tutaj idą, na całej płycie jakby tak było, byłby una contenta ha.

[vicek]

Dla mnie bardziej hewi niż trasz

[Triceratops]

Dzis w Trujce puszczali

[Believer]

Raz przesluchałem nawet spoko, skojarzenia z pierwszymi płytami się nasuwają,

[Ascetic]

Dla mnie bardziej hewi niż trasz

Przecież już pierwszy riff jest stricte traszowy, a takie zagranie na 0:40 to już typowa mniętka, bo mniętka, ale też traszowa mnielonka. Zresztą te nabijki perkusyjne, z mocnymi stopami, trzymane talerze, to też u nie w głowie pod fraszowanie. Z tym co może nasuwać kierunek hewi, to od biedy solówki, choć ta, na 1:36 to taka pół na pół. Ok, ta druga, w zależności jak liczyć, na 2:20 taka ciągniona w górę, bliżej hejwowania. 3:20 to znów muzyczne beczenie, chciałbym być dalej w metalce, bo zagranie mogłoby tu i tu być w latach 90' grane. Zamykając, jak to jest hejwi, to operujesz raczej w swoim wyobrażeniu, niż w faktach. Ani to wyjściowe hejwi, ani te współczesne. Ja nie widzę korelacji przy jedzonej teraz kolacji.


Wokal Rudego, jak znajdziesz mi taki przez zęby w hejwi, to proszę o wskazanie gdzie.

Że go teraz pod tę pobieżną anal-Izę ogarnąłem, po raz kolejny, to powiem jeszcze raz. Kawał grania do przodu, po ichniejmu, bez kroków w bok. Mnie pasi i grubasi. Cała taka płyta, na pełnej reminiscencji i nic więcej nie potrzebuję. Może być jakaś ewentualnie balladka, bo lubię jak Rudy dziaderski - zgred robi się liryczny & romantyczny.


---------------------------------------------------------------------------------------------
Jak tutaj przeczytam, że Violator, White Mantis, Condition Critical, Warfield, dzisiejszy singiel od Nemesis, czy Elecutionier, czyli te tak do 6 miesięcy do tyłu z 2025 nagrywki, zresztą b.udane to hejwi, to się stąd wypisuje.

[mipe01]

Wałek z generatora niestety.

[Block69]

Może i trochę z generatora, ale tego dobrego. Ja większych oczekiwań nie miałem i jak całość utrzyma taki poziom to będzie git.

[Gunman]

Jak historia pokazała, płyta będzie w zupełnie innym stylu niż singiel

[Triceratops]

Megadeth gra jak Megadeth, no zaskoczenie. I tak to lepsze niz te wysrywy, ktore produkuje Metallica od ponsd 30 lat

[Żułek]

zajawka nastepnego numeru

https://www.youtube.com/shorts/0yhxFoMaZTA

[Rattlehead]

Mi tu się pokazuje fragment Tipping Point

[Major Zagłoba]

Wyszło że Żułek nie słuchał nowego numeru

[Gunman]

Ale do krytykowania pierwszy

[Major Zagłoba]

Istnieje też ryzyko że przedawkował Lego i nie wie co czyni

[Żułek]

jest taki dobry że go nie pamietam, tak jak ostatnie kilka płyt

[Ascetic]

Wygląda na to, że koleś, który chce się pokazać jako fan MGDH w rzeczywistości tego nawet nie słucha (hit jak dla mnie ostatnich akcji z tego miejsca). Do tego jakiś wyłudzacz się trafił (szok, nie powiem), kolejny z odkryciami odkrytymi. Dzień jak co dzień na MMF. A to dopiero 20ta.

[empir]

Wygląda na to, że koleś, który chce się pokazać jako fan MGDH w rzeczywistości tego nawet nie słucha (hit jak dla mnie ostatnich akcji z tego miejsca). Do tego jakiś wyłudzacz się trafił (szok, nie powiem), kolejny z odkryciami odkrytymi. Dzień jak co dzień na MMF. A to dopiero 20ta.

W innym temacie się dowiesz, że bóg ma fallusa i cycki. No i lubi (skoro uczestniczy) orgie.
Się dzieje sie.

[Ascetic]

Wygląda na to, że koleś, który chce się pokazać jako fan MGDH w rzeczywistości tego nawet nie słucha (hit jak dla mnie ostatnich akcji z tego miejsca). Do tego jakiś wyłudzacz się trafił (szok, nie powiem), kolejny z odkryciami odkrytymi. Dzień jak co dzień na MMF. A to dopiero 20ta.

W innym temacie się dowiesz, że bóg ma fallusa i cycki. No i lubi (skoro uczestniczy) orgie.
Się dzieje sie.

Doczytałem, że lubi ludzinę rozdupczyć. Pewnie dlatego nas tak jako osoby robakoludzkie namiętnie rucha. Dzień po dniu. Na każdym kroku.

Teraz jeszcze zostaje rozkminić, po co mu cycki.