Alt-prawica - kiedy koniec tego gówna?

[uglak]

Nie wkręcił ktoś znowu mediów w jakąś ustawkę? Bo szukając po necie to, jak pominąć ostatni tydzień, terminu "szon patrol" używało raczej środowisko związane z bieda-tunningiem samochodów, a nie dzieciarnia. Znaczenie też jest zupełnie inne.

[Żwirek i Muchomorek]

No i pytanie jaka jest skala tego kretynizmu. Wygląda na bicie piany prawdę mówiąc, media uwielbiają karmić odbiorców bulwersem. Potem taki hcpig to czyta, oburza się i pisze na masterfulu, a tymczasem tak opiniotwórcze media jak Fakt i donald.pl zbierają kliknięcia...

[Triceratops]

Zaraz nagram jakis program na republice i wszystko jesterowi wyjasnie

[hcpig]

Nie wkręcił ktoś znowu mediów w jakąś ustawkę?

Szon Patrol jest logiczną konsekwencją innych procesów, które obserwujemy w skali makro więc nie ma w tym nic dziwnego. Kolejny zresztą przykład, gdzy naziole rzucają młodzież na front walki ideologicznej, tyle że front skrojony pod możliwości i zasięg targetu w myśl zasady, którą opisał klucznik Gerwazy: 'Gdy wielki wielkiego będzie dusić, my duśmy mniejszych, każdy swego.'

BTW Jak taki zaczyna od szonpatrolowania, to na czym skończy?

[Żwirek i Muchomorek]

Kolejny zresztą przykład, gdzy naziole rzucają młodzież na front walki ideologicznej

O ile część procesów mających wpływ na popularność tendencji prawicowych jest z premedytacją napędzana przez ludzi co mają w tym interes (polityków np.), to akurat tutaj jest to na 99,999% coś, co wyrosło samo na pożywce z mediów społecznościowych przerośniętych tendencjami mizoginistycznymi i innymi bzdurami z manosfery, oraz na działaniach kogoś kto zwęszył pieniądze na robieni kamizelek z napisem "szon patrol". Jest to przykre i niepokojące, pełna zgoda, ale pisanie takich rzeczy jak wyżej prowadzi tylko i wyłącznie do jednego - do przyklejenia sobie i swojej opcji światopoglądowej łatki oszołoma z którym nie warto dyskutować. O ile nie trollujesz (na co mam nadzieję, ale dzisiaj to już niczego nie można być pewnym), to wyglądasz na kogoś kto zmierza w kierunku bycia kimś takim jak ci, co za wszystkim widzą spisek żydowski, tylko w drugą stronę. Naziole, naziole, wszędzie naziole. Otwierasz lodówkę, a tam hajlujący twaróg marki "Bieluch" indoktrynuje dzieci.

BTW Jak taki zaczyna od szonpatrolowania, to na czym skończy?

Na tym co zawsze, czyli niczym dobrym

[tabaluga]

po tym jak kiedyś w środku dnia w tramwaju znalazłem sie sam na sam z kilkoma szonami w ramoneskach zaplanowałem zrobić taki " julka w ramonesce patrol"zebrać jakąś mocną ekipe metali z siłowni i podbijać do julek w ramoneskach i pytac o skład burzum , w przypadku braku lub złej odpowiedzi julka dostawałaby słowna reprymendę na temat przywłaśzczenia kulturowego ramoneski od subkultury rockowej/metalowej .

[hcpig]

Naziole, naziole, wszędzie naziole.

Moim zdaniem jest odwrotnie. Przez lata pewne środowiska pracowały, by nie można było nazwać rzeczy po imieniu i prewencyjnie detonowano takie określenia jako hiperbolizację albo slang nastoletnich, sprasowanych pod określoną konwencję kapelek punkowych.

Może kiedyś tak było ale zobacz jak wiele zmieniło się od tego czasu w zakresie optyki postrzegania świata pod wpływem internetu, ćwierkaczy itp. które stały się pożywką dla nienawiści i fake newsów. Jesteśmy na etapie, gdzie jedna z partii w swoim spocie wyborczym umieszczała wizerunki losowo sfotografowanych ludzi o innym kolorze skóry z wymownym dopiskiem i uszło to im na sucho. Mamy też inscenizowane sceny obrony granic, których prawdziwą naturę pięknie obnażył niedawno redaktor Gońca w insajderskim reportażu. Ostatnia kampania wyborcza to festiwal ksenofobii, od którego odcieli się wyłacznie kandydaci lewicowi.

Można posługiwać się koncesjonowanymi eufemizmami jakich sobie brunatni życzą np. osoby niepoprawne politycznie tylko po co? Po to rozbroili te pojęcia, byś nie mógł ich użyć wtedy, kiedy jest to właściwe i teraz pytanie kto tutaj został tak naprawdę uwarunkowany, przez kogo i do czego.

[Wzburzony Obserwator]

Nie wiem, co było pierwsze: jajko, czy kura? Nie wiem, kto pierwszy “rozbrajał” pojęcia. “Rozbrajanie” pojęć to jest w ogóle śliski temat na osobny referat.

Wiem, że ja nikogo nie nienawidzę. Wszelkie informacje, jakie zdołałem zgromadzić czy to celowo, czy to pośrednio w ciagu mojego życia wskazuja ku konkluzji, że mieszanie ludzi pochodzacych z drastycznie różnych kręgów kulturowych to zły pomysł. Czy jestem naziolem?

[hcpig]

Samo używanie tego wykluczajacego pojecia jak 'krąg kulturowy' w 90% przypadków użycia już ma brunatne zabarwienie bo praktyka pokazuje, że lądują w nimnawet Ukraińcy jako 'cywilizacja turańska' (już nie chce powielać tych bzdur od ludzi typu Sukulkski ale już musiałem się powłać na jakiś przykład.

Ponadto co ma ten słynny krąg kulturowy do samego koloru skóry bo akcja pewnej partii polegała na robieniu randomom zdjęć i publikowaniu ich wizerunku z komentarzami w stylu 'uchodźcy już tu są' - co o tym sądzisz i jakim cudem to nie jest zwykłe old-fashioned naziolstwo?

[Wzburzony Obserwator]

Samo używanie tego wykluczajacego pojecia jak 'krąg kulturowy' w 90% przypadków użycia już ma brunatne zabarwienie bo praktyka pokazuje, że lądują w nimnawet Ukraińcy jako 'cywilizacja turańska' (już nie chce powielać tych bzdur od ludzi typu Sukulkski ale już musiałem się powłać na jakiś przykład.

Ponadto co ma ten słynny krąg kulturowy do samego koloru skóry bo akcja pewnej partii polegała na robieniu randomom zdjęć i publikowaniu ich wizerunku z komentarzami w stylu 'uchodźcy już tu są' - co o tym sądzisz i jakim cudem to nie jest zwykłe old-fashioned naziolstwo?

Super. Nie wiem, kto wymyślił, że Ukraińcy to inny krag kulturowy i nie chcę wiedzieć. Miałem na myśli ludzi, którzy np. uważaja, że prawo religijne lub plemienne ma pierszeństwo w stosunku do regulacji państwowych. Tak rozumiem obcy krag kulturowy. Czy jestem naziolem?

[hcpig]

Super. Nie wiem, kto wymyślił, że Ukraińcy to inny krag kulturowy i nie chcę wiedzieć.

Warto jednak, żebyś zdawał sobie sprawy że takie idiotyzmy pojawiają się w dyskursie i to w niemałej liczbie - w sumie to wierzę że o tym wiesz tylko celowo pomijasz.

Miałem na myśli ludzi, którzy np. uważaja, że prawo religijne lub plemienne ma pierszeństwo w stosunku do regulacji państwowych. Tak rozumiem obcy krag kulturowy. Czy jestem naziolem?

To zależy co postulujesz i jak to przekładasz na praktykę. Obecnie straszy się zalewem emigrantów bez przełożenia na jakieś realne liczby zagrażające większości to raz. Dalej buduje się przedświadczenie, że żadna z tych osób nie intergruje się co jest kolejną bzdurą to dwa. Trzy - odkładając na bok problem emigracji a przekładając na turystykę / handel, jakoś wielkim obrońcom konserwatywnych wartości nie przeszkadza ubój rytualny ani funkcjonowanie restauracji oferujących jedzenie h*l*l pod turystów z wiadomych regionów więc jak gdzieś to tutaj jest pole do działania państwa zamiast wymyślonych problemów typu atak jednoosobowej hordy-widmo na granicę zachodnią, urabura Murzyni nas drangnachostenują. No i walka z fejk newsami typu 'strefy szariatu w Szwecji'.

Nie ma powodów do żadnej paniki a ta jest nakręcana przez brunatnych dla podgrzewania nastrojów pogromowych co z kolei dobrze robi na słupki poparcia ale każdy kto tak robi nie ma dobrych intencji.

[Triceratops]

Samo używanie tego wykluczajacego pojecia jak 'krąg kulturowy' w 90% przypadków użycia już ma brunatne zabarwienie

Pojecie "krag kulturowy" pierwszy raz uslyszalem na wykladach z antropologii, chcesz powiedziec, ze antropologia jest faszystowska?
O cywilizacjach pisal wiek tenu prawie Feliks Koneczny, polecam, pisane pieknym, klasycznym, polskim jezykiem.. Jester dzieciaku przestan ogladac te pisowskie telewizje, bo ci srogo ryja banie

[Wzburzony Obserwator]

Super. Nie wiem, kto wymyślił, że Ukraińcy to inny krag kulturowy i nie chcę wiedzieć.

Warto jednak, żebyś zdawał sobie sprawy że takie idiotyzmy pojawiają się w dyskursie i to w niemałej liczbie - w sumie to wierzę że o tym wiesz tylko celowo pomijasz.

Miałem na myśli ludzi, którzy np. uważaja, że prawo religijne lub plemienne ma pierszeństwo w stosunku do regulacji państwowych. Tak rozumiem obcy krag kulturowy. Czy jestem naziolem?

To zależy co postulujesz i jak to przekładasz na praktykę. Obecnie straszy się zalewem emigrantów bez przełożenia na jakieś realne liczby zagrażające większości to raz. Dalej buduje się przedświadczenie, że żadna z tych osób nie intergruje się co jest kolejną bzdurą to dwa. Trzy - odkładając na bok problem emigracji a przekładając na turystykę / handel, jakoś wielkim obrońcom konserwatywnych wartości nie przeszkadza ubój rytualny ani funkcjonowanie restauracji oferujących jedzenie h*l*l pod turystów z wiadomych regionów więc jak gdzieś to tutaj jest pole do działania państwa zamiast wymyślonych problemów typu atak jednoosobowej hordy-widmo na granicę zachodnią, urabura Murzyni nas drangnachostenują. No i walka z fejk newsami typu 'strefy szariatu w Szwecji'.

Nie ma powodów do żadnej paniki a ta jest nakręcana przez brunatnych dla podgrzewania nastrojów pogromowych co z kolei dobrze robi na słupki poparcia ale każdy kto tak robi nie ma dobrych intencji.

Zawsze uważałem, przyznaję, intuicyjnie, że “nasz” najbliższy krag kulturowy to Słowiańszczyzna, Bałtowie, ew. Madziary. Ja rozumiem, że historycznie pewne tarcia istnieja, natomiast nie spodziewam się po przeciętnym Ukraińcu czy Litwinie egzotycznych zachowań.

Co do “brunatnych” patroli obywatelskich, najchętniej bym ich pozamykał w psychiatryku. W dupie mam, czy chca dobrze, czy to po prostu chuligaństwo, szukajaca łatwego żeru: ich działania powoduja, że postawy krytyczne wobec niekontrolowanej imigracji przedstawiane sa w mediach jako nazizm, oszołomstwo, itd. itp.

[tabaluga]

może pora pozamykać nasze fałszywe, antypolskie media polskojęzyczne zamiast dobrych prostych chłopaków patriotów ?

[Wzburzony Obserwator]

może pora pozamykać nasze fałszywe, antypolskie media polskojęzyczne zamiast dobrych prostych chłopaków patriotów ?

Mam lepszy pomysł. Może by jednak zamiast zamykać dobrych prostych chłopaków patriotów dać im szansę się wykazać przy pożytecznych, patriotycznych zajęciach. Na polskich, górskich i leśnych szlakach wala się masa śmieci, których najwyraźniej nie ma komu zbierać.

[tabaluga]

o i to by było dobre zajęcie dla niepracujących imigrantów, jeden patriota z bronią do pilnowania i oddział pięciu zbieraczy na łańcuchu.

[Wzburzony Obserwator]

o i to by było dobre zajęcie dla niepracujących imigrantów, jeden patriota z bronią do pilnowania i oddział pięciu zbieraczy na łańcuchu.

Muszę ci coś zakomunikować, co najwyraźniej nie zostało ci jeszcze przekazane, albo nie wyłapałeś. Nikogo tu nie szokuje deklaratywny ekstremizm. Problem z tabaluga jest taki, że tabaluga jest przejebanie nudne i skurwysyńsko nieśmieszne. Przestań to ciagnać bo zęby drętwieja z żenady.

[tabaluga]

co? jaki ekstremizm lamusie , to normalne poglądy i całkiem powszechne.
forum ekstremalnej muzyki na którym transwestyci pokroju trupa czy wonsza codziennie obrażają rzułtego hehe papieża , katolików ( a tym samym pewnie i własnych starych ) nie wytrzymuje jednej małej tabalugi

[WaszJudasz]

Pojecie "krag kulturowy" pierwszy raz uslyszalem na wykladach z antropologii, chcesz powiedziec, ze antropologia jest faszystowska?

No tak, to jest normalne pojęcie antropologiczne, w ostatnich dopiero latach (nad)używane w dyskursie politycznym.

[Wzburzony Obserwator]

Pojecie "krag kulturowy" pierwszy raz uslyszalem na wykladach z antropologii, chcesz powiedziec, ze antropologia jest faszystowska?

No tak, to jest normalne pojęcie antropologiczne, w ostatnich dopiero latach (nad)używane w dyskursie politycznym.

Zbitka słowna “wykluczajace pojęcie”, której użył kol. Hcpig to jest absurd w ogóle. Celem nazywania zjawisk i rzeczy jest skupianie uwagi, czyli zawężanie znaczenia, a nie rozszerzanie go. Jak wskazuję na żywa istotę i mówię “wiewiórka” , to wykluczam wszystko, poza wiewiórka.