O ile to co on tu gada to prawda, bo wydaje mi się trochę farmazoniarzem ten koleś.Nasum pisze: ↑18-08-2025, 16:31
Przy całej mojej sympatii do Glena i uwielbienia dla jego muzyki, to gdybym się wybrał na ich koncert w okolicach pierwszych dwóch płóyt, to nie do końca chciałbym, aby wpierdolił mi w plecy jeden ze swoich gwoździ... Może wtedy było łatwiej o takie akcje, bo i death metal był czymś nowym, ekstremalnym, ale później okrzepł. Szokować to zaczęła wtedy scena black metalowa. Sądzę, że to wyszło scenie na dobre.
Co nie zmienia faktu, że pierwsze cztery albumy to OŁTARZ.