Eee Panie gdzie tam. Choćby w takiej Francji rosła scena BM industrialu gdzie rodziły się największe zjawiska sceny BM i chłopaki łączyli klimaty.
2001 - 2003 kiedy ta scena europejska implodowała.
Powiedziałbym więcej ta scena europejska była bardziej zła i nienawista od tej skandynawskiej. Tam chłopacy rozprawiali ile śniegu przyjebie im w Oslo a z Europy od jakich strzykawek zarazisz się Aids i która próba samobójcza może się okazać najbardziej skuteczna.
2002 Top 10
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9986
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
- Lokalizacja: Doliny
Re: 2002 Top 10
Ostatnio zmieniony 15-06-2025, 14:28 przez tomaszm, łącznie zmieniany 1 raz.
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17987
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
- Fanatyk
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1023
- Rejestracja: 02-09-2015, 20:23
Re: 2002 Top 10
CZARNE ŻELAZO ROKU 2002: DZIESIĘĆ MIECZY, DZIESIĘĆ ZNAKÓW KOŃCA
Iuvenes - When Heroes Will Rise - To nie zespół. To legion duchów przodków, co wracają przez mgły z pochodniami w dłoniach. Marsz wojenny. Polska potęga! Black metal ku chwale przeszłości.
Arkona - Nocturnal Arkonian Hordes - Surowa noc. Ogień. Polska kuźnia nigdy nie gaśnie. Arkona to nienawiść zapisana dźwiękiem. Każdy utwór to zamrożona eksplozja nocy. Nie dla pozerskich masek, nie dla symfonii – tylko ogień, brud i przekleństwo.
Selbstmord - Spectre of Hate - Polska znowu atakuje, tu nie ma miejsca na patos. To wojna totalna.To dźwięk, jaki słyszysz tuż przed zgonem. Spectre of Hate to nie album – to ostrze wbite w kark ludzkości.
Fanisk - Die and Become - Z głębi amerykańskich cieni wychodzi głos, który łączy śmierć z transcendencją. To nie jest black metal dla pozerów. To ideologiczna bomba tkwiącą w samym centrum bytu. To ezoteryczny ogień dla wtajemniczonych. Zginij – i powstań silniejszy. Albo wypierdalaj.
Craft - Terror Propaganda (Second Black Metal Attack) - Szwecja. Miejsce, gdzie black metal jest czystym, zimnym aktem zniszczenia. Craft pluje na wszystko. Ich propaganda to zardzewiały nóż prosto w gardło konformizmu.
Judas Iscariot - To Embrace the Corpses Bleeding - Samotny prorok zza oceanu. Jeden z ostatnich albumów legendarnego projektu Akhenatena. Album brzmi jak ostatnie tchnienie świata, który się poddał. Wzniosła melancholia, jak płomień w pustym kościele.
Inquisition - Invoking the Majestic Throne of Satan - Tu nie ma miejsca dla ludzi. Tu przemawiają gady, bogowie i ciemność spoza wszechświata. Inquisition wzywa Tron Szatana w rytualnym tańcu kosmicznego bluźnierstwa. Wielowarstwowe, hipnotyczne, obce.
Thou Art Lord - DV8 - Z Grecji kolebki mroku – wychodzi hybrydalny projekt bluźnierstwa (członkowie Rotting Christ, Necromantia). Album ten prezentuje bardziej bezpośrednie, brutalne i riffowe podejście. Mało mistycyzmu – więcej brutalnej energii i bluźnierczej ekspresji.
Ad Hominem - Planet ZOG - The End - To nie jest muzyka to jest atak. Wojna informacyjna, wojna totalna, wojna idei. NS filozofia i mechaniczne riffy tworzą wizję świata, który się kończy – i nikt go nie ratuje. Planet ZOG? PLANET HELL.
Gauntlet's Sword - The Command - Rozkaz został wydany. Posłuchaj albo Zgiń. Grecka tajemnica. One-man army. Brzmienie lo-fi, bardzo chłodne i minimalistyczne, ale z wyraźnym mistycznym wydźwiękiem. Echo wojennych bębnów podziemia. Nie piosenki. Zaklęcia.
EPILOG: GDY MILKNIE ŚWIAT, MÓWI BLACK METAL
2002 NIE BYŁ KOLEJNYM PRZYSTANKIEM W HISTORII - BYŁ UDERZENIEM TOPORA W CZASZKĘ CYWILIZACJI.
Iuvenes - When Heroes Will Rise - To nie zespół. To legion duchów przodków, co wracają przez mgły z pochodniami w dłoniach. Marsz wojenny. Polska potęga! Black metal ku chwale przeszłości.
Arkona - Nocturnal Arkonian Hordes - Surowa noc. Ogień. Polska kuźnia nigdy nie gaśnie. Arkona to nienawiść zapisana dźwiękiem. Każdy utwór to zamrożona eksplozja nocy. Nie dla pozerskich masek, nie dla symfonii – tylko ogień, brud i przekleństwo.
Selbstmord - Spectre of Hate - Polska znowu atakuje, tu nie ma miejsca na patos. To wojna totalna.To dźwięk, jaki słyszysz tuż przed zgonem. Spectre of Hate to nie album – to ostrze wbite w kark ludzkości.
Fanisk - Die and Become - Z głębi amerykańskich cieni wychodzi głos, który łączy śmierć z transcendencją. To nie jest black metal dla pozerów. To ideologiczna bomba tkwiącą w samym centrum bytu. To ezoteryczny ogień dla wtajemniczonych. Zginij – i powstań silniejszy. Albo wypierdalaj.
Craft - Terror Propaganda (Second Black Metal Attack) - Szwecja. Miejsce, gdzie black metal jest czystym, zimnym aktem zniszczenia. Craft pluje na wszystko. Ich propaganda to zardzewiały nóż prosto w gardło konformizmu.
Judas Iscariot - To Embrace the Corpses Bleeding - Samotny prorok zza oceanu. Jeden z ostatnich albumów legendarnego projektu Akhenatena. Album brzmi jak ostatnie tchnienie świata, który się poddał. Wzniosła melancholia, jak płomień w pustym kościele.
Inquisition - Invoking the Majestic Throne of Satan - Tu nie ma miejsca dla ludzi. Tu przemawiają gady, bogowie i ciemność spoza wszechświata. Inquisition wzywa Tron Szatana w rytualnym tańcu kosmicznego bluźnierstwa. Wielowarstwowe, hipnotyczne, obce.
Thou Art Lord - DV8 - Z Grecji kolebki mroku – wychodzi hybrydalny projekt bluźnierstwa (członkowie Rotting Christ, Necromantia). Album ten prezentuje bardziej bezpośrednie, brutalne i riffowe podejście. Mało mistycyzmu – więcej brutalnej energii i bluźnierczej ekspresji.
Ad Hominem - Planet ZOG - The End - To nie jest muzyka to jest atak. Wojna informacyjna, wojna totalna, wojna idei. NS filozofia i mechaniczne riffy tworzą wizję świata, który się kończy – i nikt go nie ratuje. Planet ZOG? PLANET HELL.
Gauntlet's Sword - The Command - Rozkaz został wydany. Posłuchaj albo Zgiń. Grecka tajemnica. One-man army. Brzmienie lo-fi, bardzo chłodne i minimalistyczne, ale z wyraźnym mistycznym wydźwiękiem. Echo wojennych bębnów podziemia. Nie piosenki. Zaklęcia.
EPILOG: GDY MILKNIE ŚWIAT, MÓWI BLACK METAL
2002 NIE BYŁ KOLEJNYM PRZYSTANKIEM W HISTORII - BYŁ UDERZENIEM TOPORA W CZASZKĘ CYWILIZACJI.
- dzik
- zahartowany metalizator
- Posty: 3686
- Rejestracja: 21-12-2010, 15:52
- Lokalizacja: Połaniec
Re: 2002 Top 10
Ale Marduk - World Funeral to rok 2003ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑15-06-2025, 00:21Przypadkowa kolejność:
Immortal – Sons of Northern Darkness
Marduk – World Funeral
Agalloch – The Mantle
Vader – Revelations
The Crown – Crowned in Terror
Blind Guardian – A Night at the Opera
Rhapsody – Power of the Dragonflame
Falkenbach – Ok Nefna Tysvar Ty
Manowar – Warriors of the World
To było dużo prostsze
dobry kościół to kościół spalony
-
- w mackach Zła
- Posty: 706
- Rejestracja: 21-01-2017, 10:22
- Lokalizacja: Somewhere In Time
Re: 2002 Top 10
ANTIGAMA - Intellect Made Us Blind
CEPHALIC CARNAGE - Lucid Interval
MACHETAZO - Trono de Huesos
LENG TCH’E - Death By Thousand Cuts
SENTENCED - The Cold Black Light
HUMAN REMAINS - Where Were You When
IMMOLATION - Unholy Cult
ROTTEN SOUND Murderworks
INTERNAL SUFFERING - Chaotic Matrix
NILE - In Their Darkened Shrines
ALIENATION MENTAL - Ball Spouter
CEPHALIC CARNAGE - Lucid Interval
MACHETAZO - Trono de Huesos
LENG TCH’E - Death By Thousand Cuts
SENTENCED - The Cold Black Light
HUMAN REMAINS - Where Were You When
IMMOLATION - Unholy Cult
ROTTEN SOUND Murderworks
INTERNAL SUFFERING - Chaotic Matrix
NILE - In Their Darkened Shrines
ALIENATION MENTAL - Ball Spouter
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8995
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
Re: 2002 Top 10
1. IMMOLATION - Unholy Cult
2. Steven Bernstein - Diaspora Soul
3. PainKiller - Talisman: Live In Nagoya
4. Insision - Beneath The Folds Of Flesh
5. Cephalic Carnage - Lucid Interval
6. Immortal - SONT
7. Johnny Cash - American IV
8. Mortal Decay - Forensick
9. Mastodon - Remission
10. Malevolent Creation - The Will To Kill
Pozycje 1 i 2 na swoicb miejscach, dalej kolejnosc przypadkowa
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 591
- Rejestracja: 14-01-2024, 14:45
Re: 2002 Top 10
Tomasz, dawaj konkretne tytuły. Zawsze chętnie przyjmę rokmedacje. Natomiast mnie chodzi o to, że w tamtym czasie zaczęło wychodzić tyle gówna, że BM się mocno rozrzedził.tomaszm pisze: ↑15-06-2025, 14:21Eee Panie gdzie tam. Choćby w takiej Francji rosła scena BM industrialu gdzie rodziły się największe zjawiska sceny BM i chłopaki łączyli klimaty.
2001 - 2003 kiedy ta scena europejska implodowała.
Powiedziałbym więcej ta scena europejska była bardziej zła i nienawista od tej skandynawskiej. Tam chłopacy rozprawiali ile śniegu przyjebie im w Oslo a z Europy od jakich strzykawek zarazisz się Aids i która próba samobójcza może się okazać najbardziej skuteczna.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9986
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
- Lokalizacja: Doliny
Re: 2002 Top 10
Jaha wrzucę z końcem tygodnia. W tej chwili slucham kłótni obozu Ko z Pisem u siebie w biurze. Nie ma bardziej szalonych rzeczy ::)
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10078
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: 2002 Top 10
Ale co za różnica pomiędzy sytuacją gdy jest 20 płyt dobrych do 50 gównianych a taką, gdzie 20 dobrych płyt rozpuszcza się w 100 słabych? I tak jako pojedynczy słuchacze rozpatrujemy to w kategorii liczb bezwzględnych.C//A pisze: ↑15-06-2025, 14:18
Wydaje mi się, że przynajmniej w BM była wtedy zniżka formy.
Po wydarzeniach z Norwegii zaczęło się kompulsywne kapitalizowane hypeu przez mniej lub bardziej mainstreamowe podmioty, a co za tym idzie nadprodukcja gówna.
Nie, żeby wcześniej były same monumenty. Nie mówię też, że w tych latach nie było wartościowych płyt (co widać choćby po tym temacie).
Wydaje mi się jednak, że wtedy zaczelo się kopiowanie na szeroką skalę i proporcje gówno:wartościowe materiały zostało mocno zaburzone. Właśnie przez zalew gówna.
Ludzię płaczą, że druga połowa lat 90' to melodeath, sympho black i gotyk ale w każdym z tych roczników można znaleźć super krążki funkcjonujące zarówno w ramach jakiejśtam post-metalowej awangardy jak i surowego death/black, który zszedł do podziemia. No, w zasadzie tylko fani thrashu mieli przejebane aż do początku lat 2000 i wielkiej fali powrotów.
Yare Yare Daze
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 591
- Rejestracja: 14-01-2024, 14:45
Re: 2002 Top 10
Rozumiem o co Ci chodzi i w sumie się z tym zgadzam co do liczb bezwzględnych. To dobrze widzać z perspektywy czasu.hcpig pisze: ↑16-06-2025, 19:36Ale co za różnica pomiędzy sytuacją gdy jest 20 płyt dobrych do 50 gównianych a taką, gdzie 20 dobrych płyt rozpuszcza się w 100 słabych? I tak jako pojedynczy słuchacze rozpatrujemy to w kategorii liczb bezwzględnych.C//A pisze: ↑15-06-2025, 14:18
Wydaje mi się, że przynajmniej w BM była wtedy zniżka formy.
Po wydarzeniach z Norwegii zaczęło się kompulsywne kapitalizowane hypeu przez mniej lub bardziej mainstreamowe podmioty, a co za tym idzie nadprodukcja gówna.
Nie, żeby wcześniej były same monumenty. Nie mówię też, że w tych latach nie było wartościowych płyt (co widać choćby po tym temacie).
Wydaje mi się jednak, że wtedy zaczelo się kopiowanie na szeroką skalę i proporcje gówno:wartościowe materiały zostało mocno zaburzone. Właśnie przez zalew gówna.
Ludzię płaczą, że druga połowa lat 90' to melodeath, sympho black i gotyk ale w każdym z tych roczników można znaleźć super krążki funkcjonujące zarówno w ramach jakiejśtam post-metalowej awangardy jak i surowego death/black, który zszedł do podziemia. No, w zasadzie tylko fani thrashu mieli przejebane aż do początku lat 2000 i wielkiej fali powrotów.
Natomiast w tamtym czasie można było być zażenowanym tym co się działo.
- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16202
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
- Rejwan
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1566
- Rejestracja: 17-08-2013, 22:06
- Lokalizacja: WWA
Re: 2002 Top 10
Dobre typy. Od siebie dodam:ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑15-06-2025, 00:21Przypadkowa kolejność:
Immortal – Sons of Northern Darkness
Marduk – World Funeral
Agalloch – The Mantle
Vader – Revelations
The Crown – Crowned in Terror
Blind Guardian – A Night at the Opera
Rhapsody – Power of the Dragonflame
Falkenbach – Ok Nefna Tysvar Ty
Manowar – Warriors of the World
To było dużo prostsze
Nightwish - Century Child
Hammerfall - Crimson Thunder
Dream Evil - Dragonslayer
Amon Amarth - Versus the World
Opeth - Deliverance
Lacuna Coil - Comailes
Queens of the Stone Age - Songs for the deaf
To make a mistake is human but to really fuck things up you need a computer.