Co teraz czytacie? v.2

[Rejwan]

pozycja obowiązkowa, niebawem w sprzedaży

Czyli koleś jest przy władzy jakieś półtorej roku i już wydają o nim książki. Co więcej jest u władzy Państwa umówmy się nie grającego w pierwszej lidze. Może jeszcze trochę poczekaliby, czy wytrwa do końca kadencji. Taki Roosevelt miał 4 kadencje na koncie przywódcy największego mocarstwa. Tu się niektórzy podniecają po połowie kadencji jako prezydenta jednego z krajów Ameryki Łacińskiej i piszą książki o tym xD Co więcej po niecałych dwóch latach tytułują to "erą".

[Hatefire]

Ja tylko stwierdziłem oczywisty fakt, że koleś rządzi jakieś dwa lata, a jakiś debil nazywa to erą xD

[Sybir]

Musi jaki prorok.

[Rejwan]

Ja tylko stwierdziłem oczywisty fakt, że koleś rządzi jakieś dwa lata, a jakiś debil nazywa to erą xD

jako jedyny polityk z realną władzą otwarcie mówi, ze jest libertarianinem i z sukcesami wprowadza postulaty Szkoły Asustriackiej Ekonomii- dla mnie to wystarczy żeby przeczytać książkę. Widocznie taka książka jest potrzegbna bo można odnieść wrażenie, że brakuje go w świadomości społecznej- tu jakiś mądrala na forum ci napisze, że Szkoła Austriacka to tylko w Somalii była XD top beka

[Hatefire]

jako jedyny polityk z realną władzą otwarcie mówi, ze jest libertarianinem i z sukcesami wprowadza postulaty Szkoły Asustriackiej - dla mnie to wystarczy żeby przeczytać książkę. Widocznie taka książka jest potrzegbna bo można odnieść wrażenie, że brakuje go w świadomości społecznej- tu jakiś mądrala na forum ci napisze, że Szkoła Austriacka to tylko w Somalii była XD top beka

Ja napisałem tylko, że nazywanie dwóch lat erą, to kretynizm. No może być tak, że nawet do końca kadencji nie dotrwa. Nie pisałem nic o Somalii. Widać, że postawiłeś sobie chochoła i z nim dyskutujesz. Typowa taktyka nie powiem kogo, bo się przyczepisz xD

[nicram]

Ja tylko stwierdziłem oczywisty fakt, że koleś rządzi jakieś dwa lata, a jakiś debil nazywa to erą xD

jako jedyny polityk z realną władzą otwarcie mówi, ze jest libertarianinem i z sukcesami wprowadza postulaty Szkoły Asustriackiej Ekonomii- dla mnie to wystarczy żeby przeczytać książkę. Widocznie taka książka jest potrzegbna bo można odnieść wrażenie, że brakuje go w świadomości społecznej- tu jakiś mądrala na forum ci napisze, że Szkoła Austriacka to tylko w Somalii była XD top beka

Tako rzecze zdeklarowany satanista, którego bohaterem jest ultra katolicka szmata. Xd top beka.

[Rejwan]

jako jedyny polityk z realną władzą otwarcie mówi, ze jest libertarianinem i z sukcesami wprowadza postulaty Szkoły Asustriackiej - dla mnie to wystarczy żeby przeczytać książkę. Widocznie taka książka jest potrzegbna bo można odnieść wrażenie, że brakuje go w świadomości społecznej- tu jakiś mądrala na forum ci napisze, że Szkoła Austriacka to tylko w Somalii była XD top beka

Ja napisałem tylko, że nazywanie dwóch lat erą, to kretynizm. No może być tak, że nawet do końca kadencji nie dotrwa. Nie pisałem nic o Somalii. Widać, że postawiłeś sobie chochoła i z nim dyskutujesz. Typowa taktyka nie powiem kogo, bo się przyczepisz xD

ojtam ojtam czepianie sie tytułu, historia zweryfikuje
btw. ktos inny pisał o Somalii parę dni temu, nie Ty chyba xD

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

ojtam ojtam czepianie sie tytułu, historia zweryfikuje
btw. ktos inny pisał o Somalii parę dni temu, nie Ty chyba xD

O nie nie nie, mow co dokladnie powiedzialem, a nie co zrozumiales i jak. Somalia w rzeczy samej dosc dokladnie oddaje idealy anarchokapitalizmu: bardzo slaby rzad centralny, calkowita prywatyzacja uslug (wlacznie z infrastruktura), wolny rynek - co ma prowadzic z zalozenia do powszechnej szczesliwosci:) Czy jestes w stanie pokazac jakiekolwiek inne panstwo, ktore tak scisle by oddawalo te anarchokapitalistyczne idealy, zwlaszcza skrajnie slaby rzad centralny, i odnioslo sukces o jakim marzyli austriaccy ekonomowie?

[wonsz]

myślałem, że wszyscy wierzący w akap mają mniej niż 18 lat XD

[Hatefire]

O nie nie nie, mow co dokladnie powiedzialem, a nie co zrozumiales i jak. Somalia w rzeczy samej dosc dokladnie oddaje idealy anarchokapitalizmu: bardzo slaby rzad centralny, calkowita prywatyzacja uslug (wlacznie z infrastruktura), wolny rynek - co ma prowadzic z zalozenia do powszechnej szczesliwosci:) Czy jestes w stanie pokazac jakiekolwiek inne panstwo, ktore tak scisle by oddawalo te anarchokapitalistyczne idealy, zwlaszcza skrajnie slaby rzad centralny, i odnioslo sukces o jakim marzyli austriaccy ekonomowie?

Znaczy, żeby nie było, że się odcinam. Popieram i pamiętam tą dyskusję. Po prostu tu skupiłem się na czystej erystyce

[Rejwan]

ojtam ojtam czepianie sie tytułu, historia zweryfikuje
btw. ktos inny pisał o Somalii parę dni temu, nie Ty chyba xD

O nie nie nie, mow co dokladnie powiedzialem, a nie co zrozumiales i jak. Somalia w rzeczy samej dosc dokladnie oddaje idealy anarchokapitalizmu: bardzo slaby rzad centralny, calkowita prywatyzacja uslug (wlacznie z infrastruktura), wolny rynek - co ma prowadzic z zalozenia do powszechnej szczesliwosci:) Czy jestes w stanie pokazac jakiekolwiek inne panstwo, ktore tak scisle by oddawalo te anarchokapitalistyczne idealy, zwlaszcza skrajnie slaby rzad centralny, i odnioslo sukces o jakim marzyli austriaccy ekonomowie?

Akap w Somalii to jest mem. nic takiego nigdy tam nie było i nie będzie

nie chce mi sie z tym nawet polemizowac no to strata czasu, masz tu z cloda ai jak ci sie chce poczytac:


W Somalii nie występuje anarchokapitalizm jako celowo wdrożony system polityczno-ekonomiczny.
Somalia od lat 90. XX wieku doświadczyła upadku centralnego rządu i długotrwałej wojny domowej, co doprowadziło do fragmentacji władzy między różne klany, grupy zbrojne i lokalne struktury. Ten stan nazywany jest czasem "upadłym państwem" lub "państwem w stanie rozkładu".
Choć niektórzy teoretycy libertariańscy i anarchokapitalistyczni próbowali wskazywać na Somalię jako przykład społeczeństwa funkcjonującego bez centralnego rządu, to sytuacja w tym kraju znacząco różni się od filozoficznych założeń anarchokapitalizmu, który zakłada dobrowolne interakcje, poszanowanie własności prywatnej i zastąpienie funkcji państwa przez prywatne podmioty działające w warunkach wolnego rynku.
W Somalii mamy raczej do czynienia z:

Systemem klanowym i tradycyjnymi strukturami władzy
Lokalnymi konfliktami zbrojnymi
Występowaniem grup ekstremistycznych
Brakiem stabilnych mechanizmów ochrony własności prywatnej

W ostatnich latach Somalia podejmuje próby odbudowy struktur państwowych, z federalnym rządem w Mogadiszu, choć wciąż zmaga się z poważnymi problemami stabilności i bezpieczeństwa.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

ojtam ojtam czepianie sie tytułu, historia zweryfikuje
btw. ktos inny pisał o Somalii parę dni temu, nie Ty chyba xD

O nie nie nie, mow co dokladnie powiedzialem, a nie co zrozumiales i jak. Somalia w rzeczy samej dosc dokladnie oddaje idealy anarchokapitalizmu: bardzo slaby rzad centralny, calkowita prywatyzacja uslug (wlacznie z infrastruktura), wolny rynek - co ma prowadzic z zalozenia do powszechnej szczesliwosci:) Czy jestes w stanie pokazac jakiekolwiek inne panstwo, ktore tak scisle by oddawalo te anarchokapitalistyczne idealy, zwlaszcza skrajnie slaby rzad centralny, i odnioslo sukces o jakim marzyli austriaccy ekonomowie?

Akap w Somalii to jest mem. nic takiego nigdy tam nie było i nie będzie

nie chce mi sie z tym nawet polemizowac no to strata czasu, masz tu z cloda ai jak ci sie chce poczytac:


W Somalii nie występuje anarchokapitalizm jako celowo wdrożony system polityczno-ekonomiczny.
Somalia od lat 90. XX wieku doświadczyła upadku centralnego rządu i długotrwałej wojny domowej, co doprowadziło do fragmentacji władzy między różne klany, grupy zbrojne i lokalne struktury. Ten stan nazywany jest czasem "upadłym państwem" lub "państwem w stanie rozkładu".
Choć niektórzy teoretycy libertariańscy i anarchokapitalistyczni próbowali wskazywać na Somalię jako przykład społeczeństwa funkcjonującego bez centralnego rządu, to sytuacja w tym kraju znacząco różni się od filozoficznych założeń anarchokapitalizmu, który zakłada dobrowolne interakcje, poszanowanie własności prywatnej i zastąpienie funkcji państwa przez prywatne podmioty działające w warunkach wolnego rynku.
W Somalii mamy raczej do czynienia z:

Systemem klanowym i tradycyjnymi strukturami władzy
Lokalnymi konfliktami zbrojnymi
Występowaniem grup ekstremistycznych
Brakiem stabilnych mechanizmów ochrony własności prywatnej

W ostatnich latach Somalia podejmuje próby odbudowy struktur państwowych, z federalnym rządem w Mogadiszu, choć wciąż zmaga się z poważnymi problemami stabilności i bezpieczeństwa.

Cmon, potrafisz sam cos napisac, jak sie tak interesujesz tematem, czy bedziesz juz tylko kopiowal co tam AI wysra?
To nie jest zaden mem, to sa wlasnie zalozenia anarchokapitalzmu w praktyce, ktore skonczyly sie permanentnym stanem wojny.
Moglbym odpisac konkretnie na ten wpis z AI, ale kurde, chyba masz sie za inteligentnego goscia ktory rozumie ten caly anarchokapitalizm skoro go popierasz i o nim piszesz jaki jest wspanialy, nie?
Czy zawsze jak nie wiesz co powiedziec, to po prostu mowisz ,,nie bede o tym nawet dyskutowal?"
Memem to jest ta wypowiedz AI, ktora mowi w zasadzie: "Zalozenia anarchokapitalizmu zostaly spelnione, ale nie wydarzylo sie to, co wysnili austryjaccy ekonomowie" xD

[Rejwan]

O nie nie nie, mow co dokladnie powiedzialem, a nie co zrozumiales i jak. Somalia w rzeczy samej dosc dokladnie oddaje idealy anarchokapitalizmu: bardzo slaby rzad centralny, calkowita prywatyzacja uslug (wlacznie z infrastruktura), wolny rynek - co ma prowadzic z zalozenia do powszechnej szczesliwosci:) Czy jestes w stanie pokazac jakiekolwiek inne panstwo, ktore tak scisle by oddawalo te anarchokapitalistyczne idealy, zwlaszcza skrajnie slaby rzad centralny, i odnioslo sukces o jakim marzyli austriaccy ekonomowie?

Akap w Somalii to jest mem. nic takiego nigdy tam nie było i nie będzie

nie chce mi sie z tym nawet polemizowac no to strata czasu, masz tu z cloda ai jak ci sie chce poczytac:


W Somalii nie występuje anarchokapitalizm jako celowo wdrożony system polityczno-ekonomiczny.
Somalia od lat 90. XX wieku doświadczyła upadku centralnego rządu i długotrwałej wojny domowej, co doprowadziło do fragmentacji władzy między różne klany, grupy zbrojne i lokalne struktury. Ten stan nazywany jest czasem "upadłym państwem" lub "państwem w stanie rozkładu".
Choć niektórzy teoretycy libertariańscy i anarchokapitalistyczni próbowali wskazywać na Somalię jako przykład społeczeństwa funkcjonującego bez centralnego rządu, to sytuacja w tym kraju znacząco różni się od filozoficznych założeń anarchokapitalizmu, który zakłada dobrowolne interakcje, poszanowanie własności prywatnej i zastąpienie funkcji państwa przez prywatne podmioty działające w warunkach wolnego rynku.
W Somalii mamy raczej do czynienia z:

Systemem klanowym i tradycyjnymi strukturami władzy
Lokalnymi konfliktami zbrojnymi
Występowaniem grup ekstremistycznych
Brakiem stabilnych mechanizmów ochrony własności prywatnej

W ostatnich latach Somalia podejmuje próby odbudowy struktur państwowych, z federalnym rządem w Mogadiszu, choć wciąż zmaga się z poważnymi problemami stabilności i bezpieczeństwa.

Cmon, potrafisz sam cos napisac, jak sie tak interesujesz tematem, czy bedziesz juz tylko kopiowal co tam AI wysra?
To nie jest zaden mem, to sa wlasnie zalozenia anarchokapitalzmu w praktyce, ktore skonczyly sie permanentnym stanem wojny.
Moglbym odpisac konkretnie na ten wpis z AI, ale kurde, chyba masz sie za inteligentnego goscia ktory rozumie ten caly anarchokapitalizm skoro go popierasz i o nim piszesz jaki jest wspanialy, nie?
Czy zawsze jak nie wiesz co powiedziec, to po prostu mowisz ,,nie bede o tym nawet dyskutowal?"
Memem to jest ta wypowiedz AI, ktora mowi w zasadzie: "Zalozenia anarchokapitalizmu zostaly spelnione, ale nie wydarzylo sie to, co wysnili austryjaccy ekonomowie" xD

Szkoła Austriacka to nie jest to samo co anarchokapitalizm, od tego się w ogóle powinno zacząć,
a ty te dwa pojęcia zrównałeś jakby były tożsame, dlatego mi opadły ręce, serio nie chce mi się tłumaczyć takich podstaw bo mam dziś znacznie ciekawsze rzeczy do robienia xD Milei nie wprowadza akapu tylko państwo minimum. to jest różnica. "Zalozenia anarchokapitalizmu zostaly spelnione, ale nie wydarzylo sie to, co wysnili austryjaccy ekonomowie" z tego tekstu nic takiego nie wynika, poćwicz czytanie ze zrozumieniem

[Hatefire]

Wypisuję się z Forume jak będę chciał dyskutować z AI, to sobie wrzucę odpowiednie założenia, do któregoś systemów xD

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Wypisuję się z Forume jak będę chciał dyskutować z AI, to sobie wrzucę odpowiednie założenia, do któregoś systemów xD

No, AI miało wspomagać myślenie a nie całkiem je zastąpić ale założenia sobie, rzeczywistosc sobie, jak w austriackiej szkole ekonomii:D

[WaszJudasz]

"Zalozenia anarchokapitalizmu zostaly spelnione, ale nie wydarzylo sie to, co wysnili austryjaccy ekonomowie" xD

Ale przecież nie zostały spełnione, co nieszczesna AI dość jasno wypunktowała. Pod wieloma względami mamy tam do czynienia z wręcz antytezą anarchokapitalistycznych założeń. Upadek struktur jakiegokolwiek państwa nie oznacza zaistnienia w nim anarchizmu czy anarchokapitalizmu, ponieważ anarchia nie jest synonimem pierdolnika, w którym profity zbierają najsilniejsi, wręcz przeciwnie.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Upadek struktur jakiegokolwiek państwa nie oznacza zaistnienia w nim anarchizmu

"Anarchia to stan społeczny i polityczny, w którym nie istnieje żadna ustanowiona władza ani żadne normy prawne".
Więc wygląda na to, że upadek struktur państwa właśnie to oznacza.

[backslifer]

myślałem, że wszyscy wierzący w akap mają mniej niż 18 lat XD

Gdzies tam juz kiedys pisalem, ze dla branzy IT ten wiek bywa wyzszy, jej najwieksza wada. xD

Choć niektórzy teoretycy libertariańscy i anarchokapitalistyczni próbowali wskazywać na Somalię jako przykład społeczeństwa funkcjonującego bez centralnego rządu, to sytuacja w tym kraju znacząco różni się od filozoficznych założeń anarchokapitalizmu

Kurwele, nastepnym razem sie uda.

[WaszJudasz]

Upadek struktur jakiegokolwiek państwa nie oznacza zaistnienia w nim anarchizmu

"Anarchia to stan społeczny i polityczny, w którym nie istnieje żadna ustanowiona władza ani żadne normy prawne".
Więc wygląda na to, że upadek struktur państwa właśnie to oznacza.

Nie oznacza, bo anarchia (w rozumieniu politycznym) to trochę więcej niż ujmuje to jedno zdanie. Upadek struktur państwowych praktycznie zawsze oznacza wyłonienie się innej hierarchii, zazwyczaj zresztą opartej o przemoc i przymus w stopniu jeszcze wyższym, niż miało to miejsce w owym państwie, co jest antytezą anarchizmu i wszystkich pryncypiów jego.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Upadek struktur jakiegokolwiek państwa nie oznacza zaistnienia w nim anarchizmu

"Anarchia to stan społeczny i polityczny, w którym nie istnieje żadna ustanowiona władza ani żadne normy prawne".
Więc wygląda na to, że upadek struktur państwa właśnie to oznacza.

Nie oznacza, bo anarchia (w rozumieniu politycznym) to trochę więcej niż ujmuje to jedno zdanie. Upadek struktur państwowych praktycznie zawsze oznacza wyłonienie się innej hierarchii, zazwyczaj zresztą opartej o przemoc i przymus w stopniu jeszcze wyższym, niż miało to miejsce w owym państwie, co jest antytezą anarchizmu i wszystkich pryncypiów jego.

OK, ale czy stało się tak w przypadku Somalii? Czy wyłoniła się nowa silna hierarchia państwowa, czy tylko odpowiednik 'wolnego rynku' w postaci wielu zwalczających się stronnictw, gdzie żadna nie może zdobyć ,,monopolu"?