ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II

[Najprzewielebniejszy]

[tomaszm]

[...] Hipokryzja level expert. [...]

odważne słowa Tomku w kontekście Twoich opowieści o robieniu biznesów z polskim kościołem.

Nie obchodzi mnie kto do mnie przychodzi szacować szkody. Mogą być to nawet aktywiści prolife. Zrobię to równie profesjonalnie.

Mam na to wyjebane.

Nikomu w pas się nie kłaniam - ba to wy do mnie przychodzicie zeby Wam pomoc . A mam bezczelny monopol w kraju jeśli chodzi o majątki.

I taki KK jest skazany na mnie. Hehehe
Jeszcze raz powtarzam - mam Wyjebane na to kto co mi zleca z. Majątków bo finalnie mam przeciwnika w postaci Towarzysza Ubezpieczeniowego.

[Triceratops]

Kurwa gdzies ty zawedrowal

[tomaszm]

[...] Hipokryzja level expert. [...]

odważne słowa Tomku w kontekście Twoich opowieści o robieniu biznesów z polskim kościołem.

Ciekawy temat poruszyłeś. Prowadząc usługi globalnie nie wnikam w partykularne interesy. Wierzę w to że prowadzę sprawy każdej grupie. Nie myślę o tym....

Wiem że KK prowadzi globalnie wszystkie sprawy z szkód na majątku. Tym się zajmują ludzie ode mnie którzy są w tym środowisku. Serio przy tej skali liczy sie Excel a nie jakieś wewnętrzne przekonania.

Nie raz sa tarcia z np moim bratem drugim Mazurkiem gdzie mój brat to skrajny katol i konfederata. Ale pracuje dla mnie - odstaw przekonania na bok. W portfelu ma się Ci zgadzać.


Biznes is biznes.

Nie rozkminiam nad tym kto staje sie moim uslugobioca. Na koncie spółek ma mi się zgadzać.

Wartości to w sraczu spuściłem. Dawno temu. Nie mam szczerze żadnych.

Tak jak mówię - bez znaczenia komu sprawy prowadzę - dla mnie liczy się Excel

Jakie wartości to też przedstawia nasz współczesny świat.....

No jakie....

Gównojakie. Żadnych.

Prawda jest taka że żyjemy w czasach gdzie o człowieku stanowi jego wartość ekonomiczna. Reszta to pierdolenie.

Robisz coś na siłę. Wydaje Ci się że te pieniądze przyniosą szczęście. A jest na odwrót

Każdy 1 mln zl zarobiony prze ze mnie powoduje tylko to ze współ uzależniam ludzi wokół siebie.

Zarabianie pieniędzy jest najgorszym z narkotyków.


Jestem tak od tego zależy.

Uzależnienie od wchodzenia na konta bankowe spółek - kilkadziesiąt razy dzienne. Użalanie od wydawania poleceń, zarządzen w firmie.

Kurwa miałem być skromnym radcą prawnym a jestem uzależniony. Uzależniony od pieniędzy i ich zarabiania.

Musze trafić na odwyk bo ja nawet na urlopie nie mogę się wyłączyć Wchodzę na konta spółek, każdemu wydaje polecenia, dyrguje poleceniami swoich pracowników w Polsce...


Nie potrafię się wyciszyć. Moim zmartwienie jest gdzie ulokować 500 tys zl i każdy do mnie dzwoni.

Dzisiaj no dzwoniło do mnie dwóch posłów. Z Ko i PiS ot zeby se pogadać. Pogratulować sukcesów itp gówno chodziło o wejście w dupe.
Kurwa o nic innego

[wonsz]

napierdalanie po kościele i robienie z nimi biznesów nadal pozostaje hipokryzją jakbyś sobie tego nie tłumaczył, tyle.

[tomaszm]

Proszę Cię kurwa. Bez znaczenia komu sprawę prowadzę. Robię to w nie przyzwoitych ilościach

Równie dobrze z środowiska prolife prowadzę sprawy gdzie sobie skaczemy do gardeł a prowadzą u mnie sprwawy Langzam.
Chyba nie do końca zdajesz sobie sprawę ze jestem druga siła w Polsce co nie?


I że samemu dyktuje warunki. W końcu jestem alkoholikiem i myśliwym co nie odróżnia dzika od człowieka.

[wonsz]

wyjebane mam, którą siłą jesteś w Polsce, serio, na nikim tutaj nie robi to wrażenia. jak kasa przesłania Ci poglądy to hipokryzja.

[tomaszm]

Mi nic nie przysłania. Zdrowia

[TheDude]

Kiedyś w robocie na letni sezon dorabiał sobie chłopak, który zanim zaczął cokolwiek robić to już wszem i wobec ogłosił, że zaczął studiować prawo. Nie dało się z nim zbytnio pogawędzić, ponieważ bardzo wysoko miał zadarty nos i już właściwie był pewien, że zostanie sędzią

[tomaszm]

Studia prawnicze nic nie dają. Większość moich znajomych co kończyło prawo na US dziś klepie biedę i pracują po jakiś nedznych urzędach. Wśród naprawdę zamożnych ludzi których znam musiałbym się naprawdę zastanowić czy któryś ma wyższe wykształcenie. Nie sądzę.

Zresztą studia prawnicze skończy byle debil. To studia dla debili. Prostackie.

A już siedzenie na studiach dziennych prawniczych to zwyczajna strata czasu.

Rok studiowałem stacjonarnie prawo i kurwa ledwo uszlem z życiem. Rok imprezowalismy. Ale to tak na maksa. W przeciwieństwie do innych studentów mieliśmy w chuj pieniędzy bo w owym czasie hsndlowalismy biżuteria i ciuchami z allegro.

Ale ten rok jak mieszkałem w Katowicach nie zapomnę go nigdy. To było czyste szaleństwo

Po roku jak srałem krwią dosłownie to musialem się z Katowic ewakuować. Wiecza impreza.

[Hatefire]

[WaszJudasz]

XD XD XD

To w „Księżach" też mocarne, kolega dziś w dużej formie

[tomaszm]

Ja tylko gospodaduje rynek. Masz wątpliwości - pojedź po kościołach np w strefie powodziowej i zapytaj o pełnomocnika

Wycena mienia kościoła to nie rurki z kremem.

Powiem więcej - przy wycenie tych szkod wznosimy się na wyżyny swoich umiejętności bo to się bardzo ciężko szacuje.

Nie da się wklepać tego ad hoc do oprogramowania które wykazuje szkodę

[Rejwan]

[Triceratops]

XDDD

[tomaszm]

Spokojnie. Za 3 lata jak odpalę się na giełdzie będziecie zakupywac akcje mojej firmy i się wzbogacac.

Skumuluje wartości kilku firm i wyjebie to w giełdowy eter.

Niech się dzieje.

Dla mnie urlop,podsumowanie tego okresu szaleństw i wyprania sobie żył. Dla potencjalnych inwestorów czyste zyski.


730 % tyle rosną na przestrzeni roku przychody każdej z osobna.

Tylko muszę to przez te 3 lata skupić w jednym podmiocie.

Porozbijalem to mniejsze firmy przez podatki.

Forbes zaliczył tylko jedna z firm.

Heh gdzie reszta.

Panie.

[mocny2_3]

Wiecie co jest zabawne? głos mieszczuchów w sprawach lasu, to jak próbować anal mimo że sie brzydzi rowa.Prosze sie odpierdolić od myśliwych i od gospodarki leśnej o której brudasy nie macie pojęcia klepiąc te swoje wypociny wprost z DREWNIANEGO fotela z podstawionym pod miske flaków DREWNIANYM stołem, jebane cepy

ile miałeś promili jak na to wpadłeś?

dokładnie 1.7 promila, tak na oko ale raczej coś koło tego

[Sgt. Barnes]

[Nerwowy]

Typowy lewar jest typowy. Podobnie zresztą jak Trump.

[Hatefire]

Typowy lewar jest typowy. Podobnie zresztą jak Trump.

Co jest lewicowego w Musku i Trumpie? Dla kolegi pytam.