['] Place me into the book of death... [']
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Sgt. Barnes
- zahartowany metalizator
- Posty: 5601
- Rejestracja: 13-07-2012, 07:37
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Jan Furtok (62).
https://sportowefakty.wp.pl/pilka-nozna ... jan-furtok
https://sportowefakty.wp.pl/pilka-nozna ... jan-furtok
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10238
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: ['] Place me into the book of death... [']
U mnie w Katowicach legenda.Sgt. Barnes pisze: ↑26-11-2024, 14:17Jan Furtok (62).
https://sportowefakty.wp.pl/pilka-nozna ... jan-furtok
Niestety ostatnie jego lata to był koszmar spowodowany chorobą.
Pozostał tylko uśmiech. "Pamięć Janka się skraca"
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12023
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Szkoda wielka. Nie zapomnimy.
all the monsters will break your heart
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 14183
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10238
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Można w ogóle się smiać z tego. No, ale na swój sposób to smutne. Jakieś tam osiągnięcia miał, no ale dla wielu, to ironicznie najlepszy piłkarz ręczny w historii Polski. Jakby był jedyny, to w historii, co przycwaniakował i wepchnął bramkę ręką.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12023
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Ja się z tego nie śmieję. Absolutnie ten mecz był totalnym blamażem, ale dzięki jego sprytowi go wygraliśmy. W tym meczu był bohaterem.
all the monsters will break your heart
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10238
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Jim Abrahams. Wielka strata. Wychowałem się na filmach, w których w tej czy innej roli miał udział
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 345
- Rejestracja: 29-06-2021, 15:15
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12023
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Lucjan Brychczy.
all the monsters will break your heart
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10238
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Zdrajca. Z Ślązaka przerobił się na Warszawsioka.
Nie no żartuję. Jeden z ostatnich przedstawicieli pewnego pokolenia piłkarzy, na przykład Gerard Cieślik. Mieli może potencjał, ale zawsze czegoś brakowało.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2079
- Rejestracja: 08-09-2007, 00:55
- Lokalizacja: Jeteborie
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Nigdy mi do L nie bylo blisko, ale Brychczy to człowiek-legenda.
Na wielu frontach.
Szkoda, aczkolwiek 90 to piękny wiek.
Na wielu frontach.
Szkoda, aczkolwiek 90 to piękny wiek.
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 14183
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
- tommek
- w mackach Zła
- Posty: 852
- Rejestracja: 04-11-2017, 16:09
- Kontakt:
- masterful
- w mackach Zła
- Posty: 882
- Rejestracja: 07-11-2001, 13:48
- Lokalizacja: Warszawa / Kabaty
- Kontakt:
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Ryszard Ochódzki ;(
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12023
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Czarny piątek.
all the monsters will break your heart
- masterful
- w mackach Zła
- Posty: 882
- Rejestracja: 07-11-2001, 13:48
- Lokalizacja: Warszawa / Kabaty
- Kontakt:
Re: ['] Place me into the book of death... [']
W jego stylu. Śmieszek sobie w mikołajki zmarł. Można było tego się spodziewać.
Dziś trzeba Rejs odświeżyć:
"Urodziłem się w Małkini w 1937 roku w lipcu. Znaczy, w połowie lipca. Właściwie w drugiej połowie lipca. Dokładnie 17 lipca."
Zmarłem w 2024 roku, w grudniu. Znaczy, w pierwszej połowie grudnia. Właściwie na początku grudnia. Dokładnie 6 grudnia.”
- trup
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15715
- Rejestracja: 26-11-2009, 14:38
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Kurwa... co się spotkamy ze znajomymi to wspominamy Pana Stanisława i zawsze jest obawa, że "źle wygląda", "że już starszy jest" "ale fajnie że mieszka na Suwalszczyźnie. Spokój ma."
Zawsze bałem się tego momentu bo zżyłem się z jego osobą na wielu frontach.
Oczywiście filmy, standupy, programy, felietony ("Pies, czyli Kot"), jakiś czas widywałem go i zawsze zamieniliśmy słowo w dawnym gmachu "Rzeczpospolitej" przy obiedzie, kawie, na korytarzu. Często z małym pieskiem śmigał.
Kurwa... szkoda wielka. Taka kolej, ale żal. Bo to wyjątkowy OSOBNIK!
Zawsze bałem się tego momentu bo zżyłem się z jego osobą na wielu frontach.
Oczywiście filmy, standupy, programy, felietony ("Pies, czyli Kot"), jakiś czas widywałem go i zawsze zamieniliśmy słowo w dawnym gmachu "Rzeczpospolitej" przy obiedzie, kawie, na korytarzu. Często z małym pieskiem śmigał.
Kurwa... szkoda wielka. Taka kolej, ale żal. Bo to wyjątkowy OSOBNIK!
Ostatnio zmieniony 06-12-2024, 11:20 przez trup, łącznie zmieniany 1 raz.
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
- trup
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15715
- Rejestracja: 26-11-2009, 14:38
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Powinien to mieć na nagrobku.
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
- trup
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15715
- Rejestracja: 26-11-2009, 14:38
Re: ['] Place me into the book of death... [']
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9023
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: ['] Place me into the book of death... [']
gość miał wręcz idealnie mi pasujące poczucie humoru. no i te wszystkie niezapomniane role u Barei. strasznie przykro