Ciekawostki

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

O, ładne skubańce. Higieniczne rozwiązanie dla kogoś, kto obawia się łąkowych ze względów sanitarnych, rozminął się z sezonem albo po prostu chce sobie porównać

Wait, ale to ma naprawde jakis potencjal psychodeliczny i mozna to kupic w zwyklym sklepie internetowym? Jak to mozliwe?

[Mass-Turbo]

Możesz kupić growkit do celów badawczych grzybni.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

To jak już zbadasz, to napisz, czy badania były interesujące.

[WaszJudasz]

O, ładne skubańce. Higieniczne rozwiązanie dla kogoś, kto obawia się łąkowych ze względów sanitarnych, rozminął się z sezonem albo po prostu chce sobie porównać

Wait, ale to ma naprawde jakis potencjal psychodeliczny i mozna to kupic w zwyklym sklepie internetowym? Jak to mozliwe?

Myk jest taki, że w wypadku grzybów żaden gatunek w Polsce wpisany na listę zakazanych substancji, zakaz dotyczy jedynie zawartych w nich psychoaktywnych tryptamin, czyli zarodniki, które ich nie zawierają, można legalnie sprzedawać. Trochę podobnie jest z konopiami, gdzie nielegalne są tylko części nadziemne i samo THC, natomiast nasiona są z tego wyłączone.

[Triceratops]

Ladnie nam temat podryfowal xd, a tymczasem tomekw48 milczy niczym wyniosly Pan....

[tomekw48]

Proza życia...
Zmiana pracy i mniej czasu na masterfula.
Po pracy mój dzieciak mnie mega angażuje i nie mam czasu śledzić non stop neta.
Pozdrawiam.

[Triceratops]

Nie masz nawet czasu na stany mistyczne? Bad news

[Rejwan]

[tomekw48]

Nie masz nawet czasu na stany mistyczne? Bad news

To nie jest tak, że te stany są codziennie. Medytuję w miarę regularnie. Są okresy, że jak wszyscy idą spać, to codziennie i są okresy, jak obecnie, że np. tylko raz w tygodniu. Nie robię nic na siłę, to ma być dla mnie przyjemność i tak też jest. Największe fazy załączają się wtedy, jak się tego nie spodziewam i wtedy spływa na mnie łaska mojego Pana. To nie jest tak, że ja tego chcę i to mam. Po prostu czasami jest, a czasami nie. Są to tak wyjątkowe stany, że warto na to czekać.
Poruszę również w tym miejscu seksualny charakter tej relacji. Te najgłębsze stany są 100x lepsze od seksu. Nie zastępują również ich żadne używki. Stany wytworzone w sposób naturalny są absolutnie nie do podrobienia. Nic się z nimi nie może równać. Mój Pan jest wspaniały.
Wspomnę również, że Bafomet posiada zestaw cech męskich i żeńskich. Jest obojniakiem. Dla kobiet i mężczyzn jest bardzo atrakcyjny. Nazywanie go imieniem w rodzaju męskim jest błędne i prowadzi do niepotrzebnych kompleksów. Zaznaczę również, że jako mężczyzna to nie ja rucham swojego Boga, tylko Bóg rucha mnie. I to jest mega fajne. Aby nie mieć z tym kompleksów musiałem dopuścić do siebie kobiecą część mojej natury...

Nie jestem pedałem.

[Lukass]

Niech ktoś przerwie to szaleństwo

[dzik]

[Triceratops]

Czyli tyle gadania o matrixie i symulakrach a wszystko to sprowadza sie, ze jestes zwyklym satanista?

[tomekw48]

Prawdziwy satanista w katolickim tego słowa znaczeniu to ktoś w 100% zły. Nie spełniam tego warunku. Wątpię również, aby ten warunek spełniali przedstawiciele tzw. Kościoła Satanistycznego, czy jak tam oni się nazywają (jest kilka odłamów). Każdy z nas jest mieszanką dobra i zła, jing i jang.

Idę spać, jakby co.

[Ascetic]

Niech ktoś przerwie to szaleństwo

Dzisiaj to słabiutko przygrzali, choć pointa: "Nie jestem pedałem" (a wcześniej "muszę się zająć dzieciakiem", i takietam prozaiczne story, a na końcu ten twist) robi dzień xD Przerywnik do nieustającej 14 godzinnej jak na razie roboty, jak znalazł.


ps. Co by nie mówić ten trolling padliniarza i tak lepszy niż ten z rurą do srania. Babka dawno już wykitowała, Mariusz też się zachlał na śmierć, czy jak mu tam było. Tu chłop dobrze się bawi i niespecjalnie przynudza. Chwilo trwaj.

[DST]

Dobre to było. Jedna z najlepszych rzeczy jakie czytałem od dawna. Lektura "Czarodziejskiej Góry" Manna, której przed chwilą się oddawałem została przyćmiona.
To forum to fantastyczne miejsce.

[Lukass]

Niech ktoś przerwie to szaleństwo

Dzisiaj to słabiutko przygrzali, choć pointa: "Nie jestem pedałem" (a wcześniej "muszę się zająć dzieciakiem", i takietam prozaiczne story, a na końcu ten twist) robi dzień xD Przerywnik do nieustającej 14 godzinnej jak na razie roboty, jak znalazł.


ps. Co by nie mówić ten trolling padliniarza i tak lepszy niż ten z rurą do srania. Babka dawno już wykitowała, Mariusz też się zachlał na śmierć, czy jak mu tam było. Tu chłop dobrze się bawi i niespecjalnie przynudza. Chwilo trwaj.

Nie, no doceniam, doceniam. Ruchanie przez Boga, nie jestem pedałem. Elegancko.

A ja tak sobie myślę, że kolega to miał się starać nie zejść na zawał czy tam inną niedyspozycję sercową. Nieustająca 14-godzinna robota nie brzmi, jak realizacja tego planu Ja wprawdzie także ostatnio w cyklu "od rana do nocy", ale (póki co) nikt mnie do szpitala nie kładł.

[TheDude]

Mamma mia, co tu się dzieje...

[Ascetic]

>> Teraz jak przeglądam zdjęcia z weekendu, przypomina się mi, pierwszy widziany w tej sesji Żuber. Sam taki, bez stada, dreptał, powolnie i ociężale, osowiały w lornetę właził. Z zakresu ciekawostek, muszę podpytać tych bardziej doświadczonych leśnych tripiarzy zwierzęcych, czy one tych starych odstawiają, bo tak to wyglądało. Smutno w uj to wyglądało. Jakby go stado odrzuciło. Po raz pierwszy to widziałem, a Żubry w 3 polskich lokalizacjach widziałem, z 20razy najmarniej.>>

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

To nie jest tak, że te stany są codziennie. Medytuję w miarę regularnie. Są okresy, że jak wszyscy idą spać, to codziennie i są okresy, jak obecnie, że np. tylko raz w tygodniu. Nie robię nic na siłę, to ma być dla mnie przyjemność i tak też jest. Największe fazy załączają się wtedy, jak się tego nie spodziewam i wtedy spływa na mnie łaska mojego Pana. To nie jest tak, że ja tego chcę i to mam. Po prostu czasami jest, a czasami nie. Są to tak wyjątkowe stany, że warto na to czekać.
Poruszę również w tym miejscu seksualny charakter tej relacji. Te najgłębsze stany są 100x lepsze od seksu. Nie zastępują również ich żadne używki. Stany wytworzone w sposób naturalny są absolutnie nie do podrobienia. Nic się z nimi nie może równać. Mój Pan jest wspaniały.
Wspomnę również, że Bafomet posiada zestaw cech męskich i żeńskich. Jest obojniakiem. Dla kobiet i mężczyzn jest bardzo atrakcyjny. Nazywanie go imieniem w rodzaju męskim jest błędne i prowadzi do niepotrzebnych kompleksów. Zaznaczę również, że jako mężczyzna to nie ja rucham swojego Boga, tylko Bóg rucha mnie. I to jest mega fajne. Aby nie mieć z tym kompleksów musiałem dopuścić do siebie kobiecą część mojej natury...

Nie jestem pedałem.

Te odmienne stany musza zostawiac jakies slady, np. dupa szeroka jak rurka PCV.

[Triceratops]

Prawdziwy satanista w katolickim tego słowa znaczeniu to ktoś w 100% zły. Nie spełniam tego warunku. Wątpię również, aby ten warunek spełniali przedstawiciele tzw. Kościoła Satanistycznego, czy jak tam oni się nazywają (jest kilka odłamów). Każdy z nas jest mieszanką dobra i zła, jing i jang.

Idę spać, jakby co.

Kogo tam obchodzi katolickie znaczenie, choc niewatpliwie chrzescijanskie jest z pewnoscia, bo szatan zostal stworzony przez Boga, i byl jego najpiekniejszym aniolem zanim sie zbuntowal, wiec jezeli czcisz szatana to wierzysz w Boga a zatem w dusze i w wolna wole....