Deus Mortem trasa PL 31.10-10.11.2024

[Damon]

Deus Mortem potwierdził, że jest najlepszą blackową kapelą w Polsce, czyli na świecie.
Venefices zajebisty, Zastanawiałem się skąd mają tyle kawałków, ale z demo i EP wychodzi pół godziny

[C//A]

Sprzedają bilety na wejściu koncertów?

[miro_abyss]

Sprzedają bilety na wejściu koncertów?

Tak, na miejscu 120 pln

[DST]

jest najlepszą blackową kapelą w Polsce, czyli na świecie.

Słyszałeś kiedyś black metal fiński, szwedzki, norweski, francuski czy kanadyjski? Jak nie, to polecam sprawdzić.

[C//A]

jest najlepszą blackową kapelą w Polsce, czyli na świecie.

Słyszałeś kiedyś black metal fiński, szwedzki, norweski, francuski czy kanadyjski? Jak nie, to polecam sprawdzić.

To jest jak z NBA: mistrzostwo NBA ergo mistrzostwo świata

Sprzedają bilety na wejściu koncertów?

Tak, na miejscu 120 pln

Dzięki! "Zakładam swoje szaty, wyłażę z legowiska"!

[Damon]

No niestety muszę wycofać te kwestie...
Pisane świeżo po koncercie. Był zajebisty.
Ale na drugi dzień, przy bolącym karku słuchałem przedpremierowej płyty. I kurwa te dwa single są najlepsze. Jebła ta korona z podium, no może nie z podium. Teraz tam widzę, na pierwszym miejscu Terrestrial Hospice i Death Like Mass, biją się słodko.

[ozzy]

Dobry gig wczoraj, mimo że na sali 80 osób, ale niedziela, lokal który raczej słynie z tego że tam słabo wszystko brzmi (choć wczoraj ukrecił to Mazur bardzo fajnie) i tak to trochę smutno wyglądało. Devilpriest dobry rozgrzewacz, Veneifcies najlepszy ich gig jaki do tej pory widziałem, żarło to wszystko niesamowicie a Sadist przyznał po gigu że na scenie było dużo lepiej jak w Odessie. W pierwszym wałku Deus Marasowi jebła struna, wymienił gitarę i dalej poszło mimo że pierwsze dwa kawałki gitary mogły by być bardziej selektywne. Jak wleciał krwawy świt i ta solówka na koniec to normalnie jakbym Magician Birthday Uriah heep słyszał ja lubię takie tematy więc trochę się uśmiechnąłem pod wąsem i podoba mi się obrany kierunek. Setlista przekrojowa, przyjęcie bardzo dobre, widać że ludzie przyszli specjalnie na nich bo na Witchmaster znacząco się przerzedziło mimo że zajebali konkretny gig. Repertuar oparty na jedynce i dwójce rozpierdolił i porwał mnie do tańców i śpiewów Podsumowując fajnie że coś się w Łodzi zaczyna dziać, nie fajnie że ludzie dalej nie przychodzą ale moim zdaniem 130 zł za taki zestaw to trochę sporo i do ostatniej chwili się wahałem czy iść tu czy na Dream Theater Pozdro dla wszystkich spotkanych!