Nie masz dosyć Excela w pracy?
Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Bolt
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1111
- Rejestracja: 25-12-2010, 18:32
Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
I was born in this town
Live here my whole life
Probably come to die in this town
Live here my whole life
Never anything to do in this town
Live here my whole life
Probably come to die in this town
Live here my whole life
Never anything to do in this town
- wonsz
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2532
- Rejestracja: 18-02-2018, 14:59
Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
trochę tak. zainstalowałem, ale staram się nie odpalać. poprzednio jak do FMa siadłem to wsiąkłem na miesiąc.
rzułf
- TheDude
- zahartowany metalizator
- Posty: 6463
- Rejestracja: 23-03-2011, 00:43
Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
Ładnie to odświeżyli.
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 14312
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
spoko PS5 Pro bez napędu haha
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1447
- Rejestracja: 01-04-2011, 11:14
Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
Czasami jak muszę popracować luźno przy biurku to włączam tego wędkarskiego świra:)
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9657
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
Zajebisty ten koncept PS5 Pro, po czterech latach konsoli bez gier wypuszczona zostanie jej potężniejsza wersja, aby jeszcze wiecej mocy pozostało niewykorzystane.
Yare Yare Daze
- Nerwowy
- zahartowany metalizator
- Posty: 6385
- Rejestracja: 20-06-2009, 14:07
Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
Ogólnie obecny rynek gier AAA to jakiś ponury żart. Topowi wydawcy wręcz nienawidzą gier komputerowych i są chorzy jak trzeba zaangażować zasoby i środki żeby wypuścić cokolwiek nowego zamiast przepakowywać to samo gówno w nowe opakowanie przez dekady (casus GTA V). Myślę że każda firma pokroju Ubisoft czy innego Activision/Blizzard powinna docelowo mieć tylko jedną, multiplatformowę grę usługę działającą na wszystkim od PS4 i lepszych smartfonów którą będą trochę aktualizować i od czasu do czasu dodawać nowe pierdoły do kupienia za realną walutę. Wtedy wreszcie skończy się ich trud i nie trzeba będzie patrzeć jak cierpią.
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
- Rejwan
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1165
- Rejestracja: 17-08-2013, 22:06
- Lokalizacja: WWA
Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
https://antyweb.pl/concord-zamkniecie-serwerow-zwrot
ups, chyba zbyt duzo postępowej ideolo + wyeksploatowany schemat cos nie wyszedł
ups, chyba zbyt duzo postępowej ideolo + wyeksploatowany schemat cos nie wyszedł
To make a mistake is human but to really fuck things up you need a computer.
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9657
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
Ta gra to crap ale takim samem crapem są te wszystkie Overwatche i inne Fortnajty, nie ma racjonalnego powodu dla tej histerii, ktoś nakręcił antyhajp i tak poszły za tym owce, które przy hajpie gadałyby coś o 180 stopni odwrotnego. Jedyny dobry tytuł, który podpina się trochę na siłę pod gatunek hero shooter to Quake Champions, reszta to gówno.
Jest też wąska lecz głośna grupa nerdów lansująca tezę, że ten Concord niewypalił bo 'go woke go broke' i że gracze nie chcą gier z niedoreprezentacją białej rasy, takich kometarzy jest mnóstwo i próbują przekuć ten niewypał w jakieś zwycięstwo alt-prawicowej konserwatywnej rewolucji czy inny bulszit, no kabaret.
Ta formuła nowoczesnych gier ostatecznie zamknęła się w generacji Xbox 360 / PS3, którą można oceniać różnie ale to był ostatni powiew świeżości (z częściowym powiewem gówna oczywiście), PS4 nie zasługuje na swoją nazwę bo nie przyniosło żadnej rewolucji, to raczej właśnie PS3 Pro, PS4 Pro to PS3 Pro do kwadratu, PS5 to PS3 Triple Pro a PS5 Pro to tak naprawdę PS3 Quad Damage Pro.
Yare Yare Daze
- Rejwan
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1165
- Rejestracja: 17-08-2013, 22:06
- Lokalizacja: WWA
Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
nie zgodze się, Overwatch i Fortnite to są bardzo dobre i popularne gre, masa osób w nie gra bo są po prostu fajne, przynoszą zyski firmom. to ze to crap to jest tylko twoja subiektywna opiniahcpig pisze: ↑12-09-2024, 20:03Ta gra to crap ale takim samem crapem są te wszystkie Overwatche i inne Fortnajty, nie ma racjonalnego powodu dla tej histerii, ktoś nakręcił antyhajp i tak poszły za tym owce, które przy hajpie gadałyby coś o 180 stopni odwrotnego. Jedyny dobry tytuł, który podpina się trochę na siłę pod gatunek hero shooter to Quake Champions, reszta to gówno.
to oczywiste, ale lewaki jak zwykle będą zaklinać rzeczywistość xD mi wystarczyło popatrzeć na tych bohaterów z gry i ich zaimki (tak xD) żeby wiedziec ze to gowno i nikt normalny w to nie bedzie gral
To make a mistake is human but to really fuck things up you need a computer.
- Nerwowy
- zahartowany metalizator
- Posty: 6385
- Rejestracja: 20-06-2009, 14:07
Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
Tak, zwyczajnie ludzie grający w tego typu gry mają już zainwestowane za dużo czasu i kasy w tytuły które są na rynku od lat żeby teraz przesiadać się na grę która nie robi nic nowego ani nie jest jakoś diametralnie lepsza i inna od tego co już mają ograne. Tak że główny powód niepowodzenia tego projektu jest prozaiczny, reszta to dorabianie teorii z dupy.hcpig pisze: ↑12-09-2024, 20:03Ta gra to crap ale takim samem crapem są te wszystkie Overwatche i inne Fortnajty, nie ma racjonalnego powodu dla tej histerii, ktoś nakręcił antyhajp i tak poszły za tym owce, które przy hajpie gadałyby coś o 180 stopni odwrotnego. Jedyny dobry tytuł, który podpina się trochę na siłę pod gatunek hero shooter to Quake Champions, reszta to gówno.
Jest też wąska lecz głośna grupa nerdów lansująca tezę, że ten Concord niewypalił bo 'go woke go broke' i że gracze nie chcą gier z niedoreprezentacją białej rasy, takich kometarzy jest mnóstwo i próbują przekuć ten niewypał w jakieś zwycięstwo alt-prawicowej konserwatywnej rewolucji czy inny bulszit, no kabaret.
Ta formuła nowoczesnych gier ostatecznie zamknęła się w generacji Xbox 360 / PS3, którą można oceniać różnie ale to był ostatni powiew świeżości (z częściowym powiewem gówna oczywiście), PS4 nie zasługuje na swoją nazwę bo nie przyniosło żadnej rewolucji, to raczej właśnie PS3 Pro, PS4 Pro to PS3 Pro do kwadratu, PS5 to PS3 Triple Pro a PS5 Pro to tak naprawdę PS3 Quad Damage Pro.
Z tym Quake Champions to faktycznie dość naciągane porównanie, bo skiny na broń i championów to tylko kosmetyka, nie ma realnego levelowania postaci i ulepszania broni a loot boxy i inne itemki zdobywa się de facto poza samą grą (i bardzo dobrze). Ale faktycznie jest to bardzo fajny tytuł którego jedynym, "drobnym" problemem jest to że nikt już w niego nie gra . Ja akurat pykałem ostatnio całkiem sporo, nadal zbieram walutę żeby kupić kilka skinów na giwery, bo te legendarne, oparte na klasycznych odsłonach gier ID wyglądają i brzmią dużo lepiej, mają przy tym fajniejszy gunplay niż podstawowe pukawki (szczególnie bazowe nailguny sprawiają wrażenie jakby strzelały zszywkami do papieru...) - to się akurat twórcom tej gry udało jeśli chodzi o zachęcanie graczy do wydawania wirtualnych (lub jak komuś zbywają realnych) pieniążków .
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9657
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
O to chodzi, ta kosmetyka służyła temu, by podpiąć się pod nurt hero shooter ale pod powierzchnią kryję się normalny arena fps, to jest wbrew obawom sprzed premiery bardzo konserwatywna i niszowa gra, z trylogii Quake ery po-Id lubię ją najbardziej, nawet bardziej niż Q4.
Yare Yare Daze
- Rejwan
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1165
- Rejestracja: 17-08-2013, 22:06
- Lokalizacja: WWA
Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
kilka godzin za mną w 2 czesc. rzeźnia jest
To make a mistake is human but to really fuck things up you need a computer.
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 14312
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
nigdy nie zagram ale
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9657
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
Jak ktoś uważa, że Mortale sięgnęły dna dodając gościnne postacie w stylu Stallone to teraz w sequelu Garou, jednego z najlepszych mordobić ever i spin-offie Fatal Fury będzie jakiś kurwa piłkarz, co za kanał:
Yare Yare Daze
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8849
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
A Baldur's Gate 3 ktoś z Was zaliczył?
- Rejwan
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1165
- Rejestracja: 17-08-2013, 22:06
- Lokalizacja: WWA
Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
ja nawet drugi raz zacząłem inna postacią
To make a mistake is human but to really fuck things up you need a computer.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8849
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
Kurde seria mojego życia. Wrażenia?
- Sybir
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10388
- Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
- Lokalizacja: Voivodowice
Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
Z baldurka? Panie kochany, pozycja obowiązkowa.
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 173
- Rejestracja: 08-10-2018, 15:08
Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
A mnie z kolei, mimo ogromnych oczekiwan, wymeczyl, bo ma troche duzych wad:
1. Tu bedzie najbardziej subiektywnie, bo to czysto kwestia gustu, ale... system walki to imo koszmar. Nigdy nie moglem przebrnac przez to w Divinity i nie moge takze tutaj. W pewnym momencie gry 90% walk to byly 'duze' walki, gdzie mam wrazenie, ze tworcy postanowili z tego zrobic RPGowe dark soulsy, tylko ze tu zamiast "fair challenge" czesto pojawia sie frustracja. Patrzenie na to, jak po ruszeniu sie przez moje 4 postacie musi ruszyc sie 20 przeciwnikow odebralo mi radosc z przechodzenia tej gry. Czesto pol druzyny nie docieralo do swojej drugiej tury, czasem nawet do swojej pierwszej. Mialem tego serdecznie dosyc i walka to chyba najslabszy element tej gry, przelozenie tych regul papierowych na gre komputerowa z taka dokladnoscia to IMO chybiony pomysl.
2. Spadek jakosci widoczny z kazdym aktem. Akt 1 byl super, ale sprawial wrazenie troche wstepu, akt 2 juz widac, ze powoli deadline'y nadciagaly, a aktu 3 nawet nie dokonczylem, bo mialem wrazenie, ze wszedlem do jakiegos DLC srednio zwiazanego z glowna gra. Wprowadzenie jakichs nowych "glownych zlych" z dupy, ktorzy w ogole mnie nie obchodzili. Ogolnie w trzecim akcie moje zainteresowanie glownym watkiem spadlo do zera.
To chyba takie glowne wady. Zeby nie bylo, gra sumarycznie mimo to jest paradoksalnie dobra. Udalo sie dobrze ujac atmosfere i feeling BG, zwlaszcza w 1 akcie, ale im dalej tym gorzej. Fajne nawiazania do poprzednich czesci, chociazby w literaturze znajdowanej na polkach. No ale te wady IMO nie do przeskoczenia.
I mowie to jako osoba, ktora serie BG, Torment, czy IWD (chociaz ta sie srednio zestarzala) kocha bezgranicznie.