KANON LEKTUR SZKOLNYCH
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17987
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: KANON LEKTUR SZKOLNYCH
NIe ominely, dlatego ciekawi mnie dlaczego. Ja przeczytalem wszystkie lektury, nawet te uzupelniajace, kiedys w latach 90 wychodzily cale serie, (takie czarne) z Sienkiewiczem, Gombrowiczem, Prusem, Reymontem itp. NIektore owszem, byly ciezkie do przeczytania, zrozumienia i przetrawienia, co nie dziwi z racji wieku czytajacego, a dzis nawet przy probach po0nownego czytania wydaja sie mocno anachrniczne, ale zeby sie przypierdalac do w zasadzie nienagannego stylu Sienkiewicza, to naprawde mnie ciekawi dlaczego komus zalezy na tym, zeby mlody czlowiek byl glupszy niz jest, bo nie czytanie ksiazek to produkcja debili.
woodpecker from space
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10079
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: KANON LEKTUR SZKOLNYCH
Nie o to chodzi, na pierwszy rzut oka WPiWP to wciągająca i DOBRZE (w sensie stylu) napisana przygodowa książka dla młodzieży, chodzi o tło, kontekst i inne cytaty które można tam znaleźć, które są oczywiście niby tylko tłem ale pozostawione bez komentarze i puszczone bezrefleksyjnie jako książka dla szkoły podstawowej stanowią absolutne kuriozum.
Poza tym, już w ogóle śmieszny po latach jest ten zamysł. Polacy nie mają państwa ale dobrze by było jakoś partycypować z innymi Wielkimi Panami w imperialnej kolonizacji to hej, robimy imprezę gdzie Wielki Polski Inżynier naucza głupich i dzikich (dzikszych od zwierząt - dosłownie pada takie określenie) tubylców o profitach bycia mundrym białym.
Z punktu widzenie rozwoju czytelnika skandaliczne jest wykreślenie Dukaja ale to jak już mówiłem, ministrze się popierdolił z Ziemkiewiczem.
Gdzie Witkacy i Gombrowicz, gdzie fukking 'Transantlantyk'? Nieobecność tych pozycji czyni największe szkody.
Poza tym, już w ogóle śmieszny po latach jest ten zamysł. Polacy nie mają państwa ale dobrze by było jakoś partycypować z innymi Wielkimi Panami w imperialnej kolonizacji to hej, robimy imprezę gdzie Wielki Polski Inżynier naucza głupich i dzikich (dzikszych od zwierząt - dosłownie pada takie określenie) tubylców o profitach bycia mundrym białym.
Z punktu widzenie rozwoju czytelnika skandaliczne jest wykreślenie Dukaja ale to jak już mówiłem, ministrze się popierdolił z Ziemkiewiczem.
Gdzie Witkacy i Gombrowicz, gdzie fukking 'Transantlantyk'? Nieobecność tych pozycji czyni największe szkody.
Yare Yare Daze
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17987
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: KANON LEKTUR SZKOLNYCH
Kuriozum? Widze, ze jestes zwolennikiem nowego stylu nauczania, gdzie nauczyciel ma odgorna rozpiske jakie wnioski ma wyciagnac uczen po lekturze (co poeta mial na mysli) i kazdy inny jest karany ocena negatywna. Czy ty dzieki temu W Pustyni i W Puszczy stales sie gorszy? Tak z brzegu - a co np z ksiazkami Marka Twaina o Huckleberry Finnie i Tomku Sawyerze? Toz to kurwa niepoprawnosc i nieprawomyslnosc polityczna, stary poczciwy murzyn Jim tak traktowany..... a co np z dzielami Londona? Nawet w QuoVadis paletaja sie wszedzie niewolnicy, moze to tez bys skancelowal? W imie zjebanych pogladow chcesz pozbawic ludzi intelektualnej rozrywki i nawyku czytania ( co i tak zanika). bo "bezrefleksyjnie" wyciagna niewlasciwe wnioski? Lepiej niech czytaja ksiazki typu "Przygody gowna i pizdy w krainie teczy"?hcpig pisze: ↑07-09-2024, 07:50Nie o to chodzi, na pierwszy rzut oka WPiWP to wciągająca i DOBRZE (w sensie stylu) napisana przygodowa książka dla młodzieży, chodzi o tło, kontekst i inne cytaty które można tam znaleźć, które są oczywiście niby tylko tłem ale pozostawione bez komentarze i puszczone bezrefleksyjnie jako książka dla szkoły podstawowej stanowią absolutne kuriozum.
Kurwa cytaty puszczone bezrefleksyjnie....czyli policja mysli juz musi byc na etapie podstawowki zeby uczen nie stal sie rasista po lekturze ksiazki? Rence nie majom gdzie opadac, moze rzeczywiscie niektorzy powinni tylko grzebac w starych komputerach zamiast probowac zmieniac swiat
//Widze, ze dopisales to i ja dopisze
No i co w zwiazku z tym? No tak bylo, wiec dlaczego mlodzeniec z podstawowki czy tam sredniej ma o tym nie wiedziec? Jaki jest zamysl czytania lektury? Czy jako mlodzieniec (czyli calkiem niedawno) czytajac to miales mocne poczucie dyskomfortu?hcpig pisze: ↑07-09-2024, 07:50
Poza tym, już w ogóle śmieszny po latach jest ten zamysł. Polacy nie mają państwa ale dobrze by było jakoś partycypować z innymi Wielkimi Panami w imperialnej kolonizacji to hej, robimy imprezę gdzie Wielki Polski Inżynier naucza głupich i dzikich (dzikszych od zwierząt - dosłownie pada takie określenie) tubylców o profitach bycia mundrym białym.
Nie bardzo rozumiem, tzn rozumiem ale wnosze, ze chodzi o strone ideologiczna a nie jakas inna tak? Czytales obu? Bo ja tak, moge sie nie zgadzac z Ziemkiewiczem ale jego styl pisarski w odroznieniu od koslawych poczatkow ( jak w zasadzie u kazdego) wyewoluowal i jest solidny. Jedna z funkcji lektury jest tez tzw "oczytanie" czyl odpowiednia znajomosc slow i odpowiedni ich dobor w okreslonych sytuacjach w zaleznosci od kontekstu. No ale przeciez ty jestest taki Ultra-Nowacka, bardziej lewacki niz lewactwo. Kiedys wieku temu Adrian696 rzucil tu zartobliwie "to dzieciuch ale my go tu wychowamy", no chyba cos poszlo nie tak....
Osobiscie ja bym wyjebal obu, bo nie o to chodzi w lekturach
Gdzie? Zapytaj Stonogi. Jakiez to sa te "najwiksze szkody"?
Ostatnio zmieniony 07-09-2024, 08:16 przez Triceratops, łącznie zmieniany 2 razy.
woodpecker from space
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10079
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: KANON LEKTUR SZKOLNYCH
Szybko przeszedłeś od 'wyjebania szkodliwych książek' to 'zakazu czytania dla Narodu Polskiego' lol, idziesz w retorykę konfiarską widzę. Jest tysiąc pińcset książek, którymi można zastąpić lekturę dla piątek klasy podstawówki od takiej, która stanowi mokry sen niespełnionego kolonialisty, ktory 'krzepi serca' takimi cytatami ja te poniżej, odgrzebuję posty które znalazłem:Triceratops pisze: ↑07-09-2024, 07:58W imie zjebanych pogladow chcesz pozbawic ludzi intelektualnej rozrywki i nawyku czytania ( co i tak zanika). bo "bezrefleksyjnie" wyciagna niewlasciwe wnioski? Lepiej niech czytaja ksiazki typu "Przygody gowna i pizdy w krainie teczy"?
hcpig pisze: ↑13-06-2020, 13:43Ten pamiętam do dziś:
Przychodziło mu chwilami do głowy, by wracać do Faszody, w razie bowiem, gdyby się rozminęli ze Smainem, mogli się zabłąkać w dzikich okolicach, w których, nie mówiąc już o głodzie, groziły im napady dzikich zwierząt i dzikszych jeszcze Murzynów, dyszących zemstą za łowy, które na nich wyprawiono
Okres refleksyjny to liceum a nie podstawówka a tutaj z kolei dobór lektur licealnych to totalny szajs bez Gombrowicza, Lema czy Witkacego.WaszJudasz pisze: ↑13-06-2020, 16:16
No nie wiem, może taki piękny i pouczający ustęp:
Więc słuchaj! Wa-hima mają czarne mózgi, ale twój mózg powinien być biały. Ty skoro zostałeś ich królem, powinieneś ich oświecić i nauczyć tego, czego nauczyłeś się ode mnie i od bibi. Oni są jak hieny – uczyń z nich ludzi (…). Wstydź się, Kali, zmień stare, obrzydłe zwyczaje Wa-himów na dobre, a za to pobłogosławi cię Bóg, i bibi nie powie, że Kali jest dziki, głupi i zły Murzyn.
Chwilę później mamy oczywiście happyend całej sytuacji, gdzie złajany przez białego pana Kali podporządkowuje się jego tyradzie i cieszy się, że ma wreszcie biały mózg, cały czas zresztą nieporadnie bełkocząc bezokolicznikami. Swoją drogą, ciekawa jest ta literacka tradycja przybliżania sytuacji, gdy ktoś posługuje się łamanych językiem: gdy robi to biały, mamy czasem zaprezentowane komiczne efekty, ale generalnie komunikat jest zazwyczaj przedstawiony w sposób neutralny. Gdy mówi Indianin, nawet mowa zredukowana do bezokoliczników i/lub czasu teraźniejszy brzmi godnie i mądrze, Gdy mówi Murzyn - obowiązkowo pojawia się bełkot.
Yare Yare Daze
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17987
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: KANON LEKTUR SZKOLNYCH
Szybko widze przeszedles do politycznej napierdalanki, bo jak arguentow nie starcza, to trza zaraz wrogie plemiona na siebie napuscic. Co to jest ta "retoryka konfiarska" bo najwyrazniej przeoczylem?hcpig pisze: ↑07-09-2024, 08:11
Szybko przeszedłeś od 'wyjebania szkodliwych książek' to 'zakazu czytania dla Narodu Polskiego' lol, idziesz w retorykę konfiarską widzę. Jest tysiąc pińcset książek, którymi można zastąpić lekturę dla piątek klasy podstawówki od takiej, która stanowi mokry sen niespełnionego kolonialisty, ktory 'krzepi serca' takimi cytatami ja te poniżej, odgrzebuję posty które znalazłem:
Mokry sen? A ty po przeczytaniu tego "mokrego snu" plakales cala noc i wyslales dary do Konga? NIe rozumiesz podstawowej rzeczy, ze ksiazki stosunkowo proste napisane swietnym jezykiem maja ksztaltwoac zasob slow przecietnego ucznia, dzisiaj widze w chuj ludzi z ewidentnymi brakami w repertuarz, moj powiedzmy szwagier z Rzeszowa, po zobaczeniu krzyzowki zapytal "co to"? Dalem mu jedna do rozwiazania (jolke) to bez telefonu sie poddal po paru minutach. Haslo "ekloga" bylo dla niego jakas "bzdura". No ale on nie przeczytal wiekszosci lektur...
Chlopie, to moze ty nie czytaj Londona jak tam jada po indiancach, Marka Twaina tez. To myslozbrodnicze ksiazki....
Aha, bo.....? Czy tylko dlatego bo ty tak uwazasz, a ty przeczytales Gombrowicza i Witkacego z wlasnej woli?
woodpecker from space
- WaszJudasz
- zahartowany metalizator
- Posty: 3542
- Rejestracja: 16-11-2010, 13:18
Re: KANON LEKTUR SZKOLNYCH
No i wszystko się zgadza - takich książek jest mnóstwo i nie ma żadnego, najmniejszego powodu, żeby w polskiej szkole tę rolę pełnił akurat toporny manifest umiłowania do rasizmu i kolonializmu.Triceratops pisze: ↑07-09-2024, 08:24NIe rozumiesz podstawowej rzeczy, ze ksiazki stosunkowo proste napisane swietnym jezykiem maja ksztaltwoac zasob slow przecietnego ucznia,
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17987
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: KANON LEKTUR SZKOLNYCH
No widzisz, manifest.......W Pustyni i W Puszczy pierwszy przeczytalem razem z Quovadis , i nie mialem bladego pojecia, ze to jest jakis manifest. Czy jezyk Sienkiewicza byl toporny polemizowalbym. W kazdym razie nie mialem pojecia, ze to jakis manifest dopoki mnie tutaj nie uswiadomiono. Raz na jakis czas robiac przelot po dyskografii Szklarskich (glownie Tomki), Jana Longina Okonia (Tecumsehy), Londony itp odswiezalem tez w Pustyni (ostatni raz to pewnie ze 20 lat temu i w odniesieniu do poprzednich troche stala sie staroswiecka) w zyciu nie przyszlo mi do glowy, ze to jakis manifest a te cytaty wyzej i te enuncjacje jestera uswiadomily mi, ze to tam faktycznie jest. Wxczesniej nie zwrocilem na to uwagi
Ale po prostu trzeba miec jakis ewidentny "gwozdz w czaszce" zeby akurat to wydobyc z tej ksiazki, jakis zjebany ideoelogicznie rys . Dla mnie to nieco staroswiecka ksiazka przygodowa i tyle, nawet te zdania, ktore sa tak "straszne", ze moga zwichrowac delikatna strukture osobowosci mlodego ucznia mi w glowie nie utkwily - do teraz, a i tak mam to w dupie, bo to tylko ksiazka.
I wlasnie to zjebane podejscie do tej ksiazki czyli popierdolonych ideologicznie wojownikow cancelizmu jest niezrozumiale ale i czesciowo przeciwskuteczne - tabu przyciaga. Widze, np ze fanatyczni katolscy rodzice posylajacy co niedziela dzieci do kosciola wywoluja u nich taki wstret do kosciola w pozniejszym swiadomym zyciu, ze pozniej ci ludzie nie chodza do kosciola, tak jak i widze ( w rodzinie), ze zakaz chodzenia u gowniaka do koscioola i na religie spowodowal, ze teraz maja malego katotaliba w domu.
Ale po prostu trzeba miec jakis ewidentny "gwozdz w czaszce" zeby akurat to wydobyc z tej ksiazki, jakis zjebany ideoelogicznie rys . Dla mnie to nieco staroswiecka ksiazka przygodowa i tyle, nawet te zdania, ktore sa tak "straszne", ze moga zwichrowac delikatna strukture osobowosci mlodego ucznia mi w glowie nie utkwily - do teraz, a i tak mam to w dupie, bo to tylko ksiazka.
I wlasnie to zjebane podejscie do tej ksiazki czyli popierdolonych ideologicznie wojownikow cancelizmu jest niezrozumiale ale i czesciowo przeciwskuteczne - tabu przyciaga. Widze, np ze fanatyczni katolscy rodzice posylajacy co niedziela dzieci do kosciola wywoluja u nich taki wstret do kosciola w pozniejszym swiadomym zyciu, ze pozniej ci ludzie nie chodza do kosciola, tak jak i widze ( w rodzinie), ze zakaz chodzenia u gowniaka do koscioola i na religie spowodowal, ze teraz maja malego katotaliba w domu.
woodpecker from space
- WaszJudasz
- zahartowany metalizator
- Posty: 3542
- Rejestracja: 16-11-2010, 13:18
Re: KANON LEKTUR SZKOLNYCH
No i na tym właśnie polega problem. To gówno przemycane jest i wciskane dzieciom pod pozorem ciekawej, przygodowej lektury i jednocześnie, biorąc pod uwagę realia polskiej szkoły, niemal nigdy nie można liczyć na to, że nauczyciel wyjaśni dzieciom dlaczego coś takiego się w tej książce znalazło. A skoro do wyboru jest multum książek, z którymi tego problemu nie ma, nie ma też absolutnie żadnego powodu, by to gówno było w szkołach promowane. Powody zatem, by się przy zachowaniu tego parującego kloca w kanonie lektur upierać, mogą być tylko i wyłącznie ideologiczne.Triceratops pisze: ↑07-09-2024, 09:34No widzisz, manifest.......W Pustyni i W Puszczy pierwszy przeczytalem razem z Quovadis , i nie mialem bladego pojecia, ze to jest jakis manifest. Czy jezyk Sienkiewicza byl toporny polemizowalbym. W kazdym razie nie mialem pojecia, ze to jakis manifest dopoki mnie tutaj nie uswiadomiono.
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10371
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: KANON LEKTUR SZKOLNYCH
Gombro i Witkacy, to właściwie najlepsze lektury były, jedne z najbardziej wykręconych z kanonu, co oni mieli najebane w głowach, w każdym razie mi bardzo podeszły, oprócz nich uśmiałem się jeszcze tak przy Tango Mrożka.Triceratops pisze: ↑07-09-2024, 08:24Aha, bo.....? Czy tylko dlatego bo ty tak uwazasz, a ty przeczytales Gombrowicza i Witkacego z wlasnej woli?
Die Welt ist meine Vorstellung.
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17987
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: KANON LEKTUR SZKOLNYCH
Aha, gowno....no tak sie koncza dyskusje jak ktos ma we lbie wlasnie to samo. Oczywiscie od malego uczen musi miec "oficera prowadzacego" zeby mogl wyciagnac jedyne wlasciwe wnioski i nie popelnil samodzielnej myslozbrodni. A jak nie zwroci uwagi na "manifest" to trzeba mu o tym powiedziec. Z prawie 400 stron powiesci paru zjebancow wyciagnelo kilka zdan, ktore powoduja u nich niezdrowy wzwod i podniecienie i juz mamy gotowe gowno. W sumie Quovadis to tez gowno, tam sa niewolnice i swiadcza uslugi seksualne.WaszJudasz pisze: ↑07-09-2024, 09:48To gówno przemycane jest i wciskane dzieciom pod pozorem ciekawej, przygodowej lektury i jednocześnie, biorąc pod uwagę realia polskiej szkoły, niemal nigdy nie można liczyć na to, że nauczyciel wyjaśni dzieciom dlaczego coś takiego się w tej książce znalazło.
woodpecker from space
- WaszJudasz
- zahartowany metalizator
- Posty: 3542
- Rejestracja: 16-11-2010, 13:18
Re: KANON LEKTUR SZKOLNYCH
No gówno, rasizm jest gównem. Rozumiem, że dla Ciebie to kontrowersyjna teza.
Wymień jeden nieideologiczny powód, dlaczego nie zastąpić tego kloca inną dobrze napisaną książka przygodową, wolną od poutykanych w niej rasistowskich ustępów, Czekam z ufnością.
Ostatnio zmieniony 07-09-2024, 10:24 przez WaszJudasz, łącznie zmieniany 1 raz.
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12152
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: KANON LEKTUR SZKOLNYCH
Wyjatkowo sie zgodze z Tricepsem, South Park rozprawil sie z podobnym zagadnieniem przekonujaco w kilku odcinkach, gdzie dorosli klocili sie o wplyw na dzieci roznych rasistowskich rzeczy, dzieci przez caly odcinek nie wiedzialy o co chodzi, a na koniec ich 'uswiadamiano' ze to jest rasizm, i dopiero wtedy zaczynaly to widziec. Czytalem tak jak kazdy W Pustyni i w Puszczy i w ogole nie pamietam tam zadnego kolonializmu ani rasizmu, bo, uwaga uwaga, bylem dzieckiem, i rozumialem tyle, ile dziecko, czyli wlasnie przygody Stasia i Nel. Banowanie takich ksiazek to akurat ta czesc lewackiego swiata, za ktora nie przepadam. Chyba ze oczywiscie da sie przedstawic garsc przykladow dzieci, ktore po przeczytaniu W Pustyni i w Puszczy stali sie rasistowskimi kolonialistami, ale watpie.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
- WaszJudasz
- zahartowany metalizator
- Posty: 3542
- Rejestracja: 16-11-2010, 13:18
Re: KANON LEKTUR SZKOLNYCH
Na pewno wiemy, że wielu dorosłych te tezy z "WPiP" ochoczo powtarza. Ciekawe w jakich okolicznościach zetknęli się z nimi po raz pierwszy, prawda?ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑07-09-2024, 10:23Chyba ze oczywiscie da sie przedstawic garsc przykladow dzieci, ktore po przeczytaniu W Pustyni i w Puszczy stali sie rasistowskimi kolonialistami, ale watpie.
Pozwolę skierować sobie i do Ciebie pytanie wyżej sformułowane w kierunku Tricepsa: po co? Dlaczego akurat "WPiP", a nie coś innego? Serio jest w tej książce coś na tyle wartościowego, że akurat ją trzeba wciskać dzieciom, dla których będzie prawdopodobnie pierwszym w życiu zetknięciem się (nawet jeśli nieuświadomionym, co jest moim zdaniem gorsze) z rasistowskimi tezami przedstawionymi w pozytywnym świetle, jako coś oczywistego?
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17987
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: KANON LEKTUR SZKOLNYCH
No to przeciez oczywiste, o tym wlasnie pisze, ci, ktorzy teraz tak trzepia i niezdrowo sie nim podniecaja to prawdopodobnie niedawne gimbusy, ktore zdazyly byc juz sprane lewackim gownem w epoce internetu. Kiedys ten temat w ogole nie istnial.ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑07-09-2024, 10:23Wyjatkowo sie zgodze z Tricepsem, South Park rozprawil sie z podobnym zagadnieniem przekonujaco w kilku odcinkach, gdzie dorosli klocili sie o wplyw na dzieci roznych rasistowskich rzeczy, dzieci przez caly odcinek nie wiedzialy o co chodzi, a na koniec ich 'uswiadamiano' ze to jest rasizm, i dopiero wtedy zaczynaly to widziec. Czytalem tak jak kazdy W Pustyni i w Puszczy i w ogole nie pamietam tam zadnego kolonializmu ani rasizmu, bo, uwaga uwaga, bylem dzieckiem, i rozumialem tyle, ile dziecko, czyli wlasnie przygody Stasia i Nel. Banowanie takich ksiazek to akurat ta czesc lewackiego swiata, za ktora nie przepadam. Chyba ze oczywiscie da sie przedstawic garsc przykladow dzieci, ktore po przeczytaniu W Pustyni i w Puszczy stali sie rasistowskimi kolonialistami, ale watpie.
woodpecker from space
- WaszJudasz
- zahartowany metalizator
- Posty: 3542
- Rejestracja: 16-11-2010, 13:18
Re: KANON LEKTUR SZKOLNYCH
Mierzysz innych miarą swojego ograniczenia. To, że coś nie istniało w polu Twojej świadomości, nie oznacza, że nie istniało. Ja akurat chodziłem do szkół w okresie przedgimnazjalnym i dobrze pamiętam, że już jako piątoklasiście coś w mi w tej książce nie pasowało. Gdy czytałem "Tomki", była tam często rysowana dydaktyczna analogia między walczącą o wolność Polską, a losami Indian czy innych tubylców. Czytając Sienkiewicza faktycznie nie zwróciłem uwagi na rasistowskie manifesty Stasia, ale miałem już problem z przetworzeniem sobie tego, czy on na pewno stoi po dobrej stronie, skoro po jednej są jacyś Murzyni i ogólnie Afrykanie, czyli ludzie jakby na swoim, a po drugiej biali z Europy.
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17987
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: KANON LEKTUR SZKOLNYCH
Ale co chcesz uslyszec, ze lepiej niech czytaja Marka PIegusa albo Wakacje z Duchami? Jak dla mnie moga i to, swietne ksiazki. Powod moze byc np taki - bardziej bym chcial uslyszec czym chcialbys zastapic te wlasnie klasyczna pozycje, pozycja tego samego kalibru i napisana takim samym warsztatem i z takim kunsztem jak ta wlasnie ksiazka.WaszJudasz pisze: ↑07-09-2024, 10:22No gówno, rasizm jest gównem. Rozumiem, że dla Ciebie to kontrowersyjna teza.
Wymień jeden nieideologiczny powód, dlaczego nie zastąpić tego kloca inną dobrze napisaną książka przygodową, wolną od poutykanych w niej rasistowskich ustępów, Czekam z ufnością.
Przypominam, ze ksiazka jest w kanonie lektur od niepamietnych czaspw (ktos pewnie jest w stanie to znalezc) wychowalo sie na niej kilka pokolen Polakow i jakos nie jestesmy narodem ultra-rasistow w Europie ani na swiecie i ogolnie ciezko stwierdzic, ze ta ksiazka w ogole sprawila, ze ktos stal sie rasista i skinheadem (btw wczoraj w Trojce jakis debil twierdzil, ze kiedys wychodzily ziny skinheadowskie w Polsce, ktore sie nazywaly..a jakze - White Power, gdzie nasi rodzimi skini sie chwalili zabojstwami ludzi na tle rasowym, a on to czytal, i nie powiadomil nawet organow sciagania).
woodpecker from space
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17987
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: KANON LEKTUR SZKOLNYCH
A gdzie istnialo w takim razie? Oprocz urban legends oczywiscieWaszJudasz pisze: ↑07-09-2024, 10:46Mierzysz innych miarą swojego ograniczenia. To, że coś nie istniało w polu Twojej świadomości, nie oznacza, że nie istniało. .
No to swietnie, mozesz byc dumny, ze jestes wyjatkowy nie zwrociles ale miales problem. Jak pisalem wyzej = problem z tym maja glownie niedawne gimbusy, ktore juz zdazyly w internetach wyczytac, glownie w jakichs lewackich zlewach, ze to rasizm i biala supremacja i skinheadostwo itp. Zreszta sporo komentarzy na Lubimyczytac jest typu, ze ktos siegnal po to teraz (swiadomie) dopier jak jakis oblakaniec na yt wrzucil film, ze tam "murzynow bijo"WaszJudasz pisze: ↑07-09-2024, 10:46Czytając Sienkiewicza faktycznie nie zwróciłem uwagi na rasistowskie manifesty Stasia, ale miałem już problem z przetworzeniem sobie tego, czy on na pewno stoi po dobrej stronie, skoro po jednej są jacyś Murzyni i ogólnie Afrykanie, czyli ludzie jakby na swoim, a po drugiej biali z Europy.
woodpecker from space
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12152
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: KANON LEKTUR SZKOLNYCH
Nalezaloby raczej zadać sobie wpierw pytanie, dlaczego się tam w ogóle znalazła.WaszJudasz pisze: ↑07-09-2024, 10:31Na pewno wiemy, że wielu dorosłych te tezy z "WPiP" ochoczo powtarza. Ciekawe w jakich okolicznościach zetknęli się z nimi po raz pierwszy, prawda?ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑07-09-2024, 10:23Chyba ze oczywiscie da sie przedstawic garsc przykladow dzieci, ktore po przeczytaniu W Pustyni i w Puszczy stali sie rasistowskimi kolonialistami, ale watpie.
Pozwolę skierować sobie i do Ciebie pytanie wyżej sformułowane w kierunku Tricepsa: po co? Dlaczego akurat "WPiP", a nie coś innego? Serio jest w tej książce coś na tyle wartościowego, że akurat ją trzeba wciskać dzieciom, dla których będzie prawdopodobnie pierwszym w życiu zetknięciem się (nawet jeśli nieuświadomionym, co jest moim zdaniem gorsze) z rasistowskimi tezami przedstawionymi w pozytywnym świetle, jako coś oczywistego?
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17987
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: KANON LEKTUR SZKOLNYCH
Btw bravo carcass, xienzyc a nie paletz xd Bruce Lee seal of aporoval
woodpecker from space
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10371
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: KANON LEKTUR SZKOLNYCH
pragnę zauważyć, że ta dyskusja zmierza donikąd, są rózne racje, ale skądś utarło się mówienie Kali mieć,
ja wolałem Tomki Szklarskiego,
skoro dzieciaki nie połapały się, że W pustyni i w paszczy ( tak ją nazywaliśmy w podstawówce) to xsionzka o kolonializmie,
to wrzućmy im do piątej klasy np. lekturkę Władcy chaosu, nie połapią się, że palono kościoły:

ja wolałem Tomki Szklarskiego,
skoro dzieciaki nie połapały się, że W pustyni i w paszczy ( tak ją nazywaliśmy w podstawówce) to xsionzka o kolonializmie,
to wrzućmy im do piątej klasy np. lekturkę Władcy chaosu, nie połapią się, że palono kościoły:

Die Welt ist meine Vorstellung.