Puby z dobrą muzyką

[Rebus]

Hej, mam znajomego nowego w Krakowie i chciałby przy piwku posłuchać muzyki typu "wruum", Neurosis, doom/stoner, sludge, heavy psych. W Poznaniu kiedyś w "amore del tropico" grali jakieś rzeczy typu Shellac, więc podejrzewam, że w Krakowie mogą być takie rzeczy.

Jeżeli był taki temat gdzieś, to przepraszam. A jeżeli nie bylo, to temat może być ogólnie pod jakąś rozpiskę pubów z dobrą muzyką z jakiegoś tam gatunku, bo w google wyskakuje tylko "pub rockowy z pazurem ujeee", ni wuja coś z tego wyczytać.

[uglak]

Co prawda bardzo rzadko zdarza mi się być w pubach nie na koncercie, ale może spróbować przetestować:
- Garage Pub (Piłsudskiego 27, www.facebook.com/klubgaragepub)
- Rust'n'Roll (Batorego 1, www.facebook.com/rustandrollpub)
Z rockowymi knajpami to jeszcze kilka by się znalazło, ale z metalem to zdecydowanie szału nie ma - no chyba, że ktoś mnie niżej wyprowadzi z błędu.

[Rebus]

Co prawda bardzo rzadko zdarza mi się być w pubach nie na koncercie, ale może spróbować przetestować:
- Garage Pub (Piłsudskiego 27, www.facebook.com/klubgaragepub)
- Rust'n'Roll (Batorego 1, www.facebook.com/rustandrollpub)
Z rockowymi knajpami to jeszcze kilka by się znalazło, ale z metalem to zdecydowanie szału nie ma - no chyba, że ktoś mnie niżej wyprowadzi z błędu.

Dzięki, trza spróbować.

[Medard]

A ktoś zna jakieś puby muzyczne we Wawie?
Zerkam, co w Harendzie i tam teraz jakieś wieczorki bluesowe, lata temu trafiłem do jakiegoś pubu na Krakowskim, gdzie puszczali w telewizorni Black Label Society, które zresztą niespecjalnie lubię.

[Mass-Turbo]

Kiedyś w Rock & Roll Cafe przy Mokotowskiej była niezła muzyka puszczana.

[Ascetic]

Dobry temat. Niby nie o barach ale zawsze.

[Nasum]

Dobry temat. Niby nie o barach ale zawsze.

Znakomity awatar, niby nie o barach ale zawsze

Genialna scena przy okazji, uwielbiam.

[Ascetic]

Dobry temat. Niby nie o barach ale zawsze.

Znakomity awatar, niby nie o barach ale zawsze

Genialna scena przy okazji, uwielbiam.

[Najprzewielebniejszy]

Kiedyś w Wawie była knajpa coś z rybami albo łowieniem przy pl Konstytucji. Non stop leciał tam heavy metal. Hevi chamy tam czesto siedziały.
Byl tez Rockers czy Pub Rock w forcie przy Raclawickiej. Tam nawet koncerty sie odbywały.
Przy stadionie Skry byl tez klub Paradise. Tam odbywały sie imprezy tematycznie. Raz disko raz rock.
Jak teraz w Wawie z takimi rockowymi miejscami jest? Sa jakieś? W planach jest u mnie być może powrót do stolicy i zastanawiam się nad tym aspektem rozrywkoeym. Coś sie dzieje czy już calkiem nowe pokolenie przejęło miasto?

[piotraz]

Puby z muzyczka to tylko jazzowe... Nienawidzę wchodzić do knajp gdzie leci metal, do pubu idę pogadać i napic się piwa, a nie słuchać muzyki z głośników:).

[Ascetic]

Pub 2Koła na Tunelowej.

[est]

Ale z was farfocle! Kto chodzi do pubu żeby posłuchać muzyki? Czy mam wam wszystkim przypomnieć po co się chodzi do pubu?

Pamiętacie jak pojawiły się w knajpach szafy grające? To dopiero był cudowny wynalazek. Za 1PLN jeden kawałek, za 2 PLN trzy kawałki, za 5 chyba siedem albo osiem. Kolega miał u siebie w barze taką szafę i jeden z sąsiadów (od niedawna R.I.P.) jak się najebał to non stop włączał "Kawiarenki" Jarockiej. Kiedyś nawrzucał tam tyle bilonu, że przez trzy dni nakurwiał tylko ten jeden kawalek. Albo nie umieliśmy, albo nie dało się tego zresetować.

Gdybym miał coś polecić z mojej okolicy to ciężko by mi było w tej chwili na jakiś pub wskazać.

[Szalony Opos]

Kiedyś w Wawie była knajpa coś z rybami albo łowieniem przy pl Konstytucji. Non stop leciał tam heavy metal. Hevi chamy tam czesto siedziały.
Byl tez Rockers czy Pub Rock w forcie przy Raclawickiej. Tam nawet koncerty sie odbywały.
Przy stadionie Skry byl tez klub Paradise. Tam odbywały sie imprezy tematycznie. Raz disko raz rock.
Jak teraz w Wawie z takimi rockowymi miejscami jest? Sa jakieś? W planach jest u mnie być może powrót do stolicy i zastanawiam się nad tym aspektem rozrywkoeym. Coś sie dzieje czy już calkiem nowe pokolenie przejęło miasto?

Radio Luxemburg przy Al. Prymasa Tysiąclecia jeszcze istnieje? Jak mieszkałem z 15 lat temu w Wawie to byłem tam kilka razy. Sporo koncertów punkowych tam było.

[trup]

Kiedyś w Wawie była knajpa coś z rybami albo łowieniem przy pl Konstytucji. Non stop leciał tam heavy metal. Hevi chamy tam czesto siedziały.
Byl tez Rockers czy Pub Rock w forcie przy Raclawickiej. Tam nawet koncerty sie odbywały.
Przy stadionie Skry byl tez klub Paradise. Tam odbywały sie imprezy tematycznie. Raz disko raz rock.
Jak teraz w Wawie z takimi rockowymi miejscami jest? Sa jakieś? W planach jest u mnie być może powrót do stolicy i zastanawiam się nad tym aspektem rozrywkoeym. Coś sie dzieje czy już calkiem nowe pokolenie przejęło miasto?

Ło Panieee..... Powrót!? No pięknie! A gdzie będziesz radiowcem?!

CAFE & ROCK&ROLL - Mokotowska 4/6, 00-641 Warszawa
Klimat surowy. Można powiedzieć oldskulowy,

Potok Bar & Sala Koncertowa - Potocka 14, 01-652 Warszawa
Fajny klimat. Młodzieżowy. Koleżeński. Dużo młodych metalowców. Koncerty. Piwo. Wystrój nastrojowy.
Sala koncertowa jest w innym pomieszczeniu niż bar i stoliki więc można pogadać.

VooDoo Club - wiadomo.
Pub i koncerty. Dwie sale.

Bar Motocyklowy 2KOŁA - Tunelowa 2b, 01-221 Warszawa (na tyłach zachodniego)
Na co dzień motocyklowo. Surowo. wręcz jak w latach 80tych. Mała scenka na koncerty. Zimą jest kominek i do "usiąścia" miękkie kanapy. Na pewno nie na romantyczną kolację. Piwko. Bilard. Kameralny koncert.



Odessa Club - Kolejowa 8/10, 01-210 Warszawa
Mały klub. Bar. Piwko. duży "ogródek" (raczej plac zadaszony).
Byłem tam na Venefices / DIOCLETIAN. Scena jest wzdłuż niedużego pomieszczenia i stoisz bardzo blisko. Dźwiękowo dla uszu armagedon.

[gelO]

Odessa nie jest taka mała. Małe to są 2koła (byłem tam na Esoteric i kilku innych, dojebany koncert) czy Potok. Ogólnie te kluby całkiem fajne, tylko w VooDoo mocno drogo w porównaniu do reszty.

[Medard]

Kiedyś w Wawie była knajpa coś z rybami albo łowieniem przy pl Konstytucji. Non stop leciał tam heavy metal. Hevi chamy tam czesto siedziały.
Byl tez Rockers czy Pub Rock w forcie przy Raclawickiej. Tam nawet koncerty sie odbywały.
Przy stadionie Skry byl tez klub Paradise. Tam odbywały sie imprezy tematycznie. Raz disko raz rock.
Jak teraz w Wawie z takimi rockowymi miejscami jest? Sa jakieś? W planach jest u mnie być może powrót do stolicy i zastanawiam się nad tym aspektem rozrywkoeym. Coś sie dzieje czy już calkiem nowe pokolenie przejęło miasto?

nazywał się chyba Fishbar, nawet nawiedziłem z kumplami gdzieś pod koniec jego istnienia, jakiś 2005 może,
mieli ciemne Jabłonowo Belfast i jasne mocne, bar głownie dla lokalsów, zapamiętałem, że jedyni serwowali wtedy Jabłonowo, blisko był słynny bar Złota Kurka, a a w stronę Centrum w bramie przy Marszałkowskiej dobry sklep muzyczny z ciężkim brzmieniem