POlitykowanie

[Ascetic]

Konfederacji jeszcze chyba nie ma, więc kolekcja pokemonów nie jest kompletna.

Widziałem to. Nawet się odnalazłem

[Hatefire]

Ok, trochę jednak inaczej Cię postrzegałem. W sensie nawet jak uważałem, że twoje ukierunkowania polityczne są dla mnie nieakceptowalne, to niekoniecznie robisz, to z takiego wyrachowania. Co nawet nie jest złe samo w sobie, bo zarówno wyrachowanie, jak i idealizm mogą prowadzić do katastrofy. Po prostu inaczej to widziałem. Teraz twoje uwielbienie dla faszysty Giertycha, po prostu nabiera dla mnie sensu, aczkolwiek nie przysparza sympatii.

[Ascetic]

Merkantylnie do sprawy podchodziłem i podchodzę. Ideologicznie na drugim, może trzecim miejscu. Oczywiście teatr ideologiczny który w różnych scenkach rodzajowych pokazywał pis/ konfa był dla mnie nieakceptowalny, ale to tylko teatr i narzędzie do manipulacji. To są przecież partie interesu. Nie mam tutaj złudzeń. Konkludując do kolesia zadżumionego ideologia mi daleko, choć pewnie niektórym dalej się tak wydaje.

A, że peo to partia deweloperów, klasy średniej i tej trochę poniżej, bankowców, przedsiębiorców, czy innych -ców, no tak. Mi to akurat pasi.

[trup]

Dzięki za wytłumaczenie czym jest 3cia Droga bo do dziś nie wiedziałem, że jest to coś więcej niż zlepek Peezelu i czegoś tak naprawdę niewiadomo czego.

Serio ktoś na to głosował z przyczyn innych niż aby nie przepadło i nie zatopiło koalicji? Znacie takich ludzi?

Dokładnie ci sami co głosowali na Petru, Palikota, Kukiza. Podejrzewam, że w ostatnich wyborach te elektoraty podzieliły się między Przerośniętego Ministranta, a Konfederastów, w różnych proporcjach. Dodaj do tego bazę PSL plus tych co na wszystko byle nie PiS i masz wynik. Zresztą od kilku wyborów powtarza się schemat "nowej twarzy", "kandydata antysystemowego". Za każdym razem kto inny korzysta.

No mocna teza że elektorat Palikota głosował na Holownie / PSL. Szczerze wątpię. Prędzej Lewica lub KO.

[empir]

Rozróżnianie 500 płci. (:

Wiem, że nie lubisz odpowiadać na pytania i różnie u ciebie bywa z argumentowi.
Może tu się uda.
Ty wiesz, że to jakiś niedojeb z PiSu (w sumie innych tam raczej nie ma) pierdolnął o tych płciach?
Jak masz inne źródło to się podziel swoją wiedzą w tym temacie.

[ozob]

Barbara przeca twierdzi, że jest więcej niż jedna, więc o co się tu plujesz?

[empir]

Barbara przeca twierdzi, że jest więcej niż jedna, więc o co się tu plujesz?

A ty uważasz że jest jedna?

[Sybir]

[Olo]

Jedna płeć - ludzka płeć!

[tomekw48]

Rozróżnianie 500 płci. (:

Wy tu heheszki, a na zachodzie (na pewno w Anglii) taki system z zadziwiającą skutecznością funkcjonuje.
Tylko, że my, naród roboli i monterów produktów projektowanych na zachodzie, nie rozumiemy, że głupie zakuwanie to nie wszystko. Trzeba jeszcze myśleć. Szkoły powinny uczyć myślenia. No ale jak tu myśleć, jak religii w zakutej formie katolickiej jest więcej niż przedmiotów ścisłych?? Nic dziwnego, że społeczeństwo akceptuje Maryję Zawsze Dziewicę, jako królową Polski i świat stworzony w 7 dni przez boga. Nasz system jest chory, tylko że robolowi nie mieści się w głowie, że jak to bez zadań domowych można się uczyć?
Tumana nawet brak zadań domowych nie uratuje. Głupek zawsze będzie głupkiem, a ktoś kto chce się uczyć, to i tak będzie to robił, ponieważ to po prostu lubi.
I basta.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Barbara przeca twierdzi, że jest więcej niż jedna, więc o co się tu plujesz?

A ty uważasz że jest jedna?

xD

[mistrzsardu]

Tylko, że my, naród roboli i monterów produktów projektowanych na zachodzie...

Jak Polska ma się zmienić, skoro obywatele tak marnie siebie oceniają?

[neuro]

Tylko, że my, naród roboli i monterów produktów projektowanych na zachodzie...

Jak Polska ma się zmienić, skoro obywatele tak marnie siebie oceniają?

Rozpoznanie problemu to podstawa udanej terapii

[mistrzsardu]

Jasne. To raczej takie samobiczowanie jak "moja wina, moja wina, moja bardzo wielka...", polaki cebulaki itd. Nie kupuję tego.

[ozob]

Barbara przeca twierdzi, że jest więcej niż jedna, więc o co się tu plujesz?

A ty uważasz że jest jedna?

Dwie. Nie łap za słówka. To ona proponuje jakieś kurwa niebinarne, ich, onych, to. Najlepsze jest to, że jak pokazała sonda na tym forum światłych ludzi, są tutaj tacy co na lewicę i jej program oraz światopogląd głosowali. Rak mózgu. XD

[Hatefire]

Jasne. To raczej takie samobiczowanie jak "moja wina, moja wina, moja bardzo wielka...", polaki cebulaki itd. Nie kupuję tego.

Ale kogo jako Polak mam krytykować? Już kiedyś, to tłumaczyłem Pacjentowi. Pomijając, że nie traktuję przynależności do jakiegoś narodu jako zalety/wady, tylko jako pewną cechę obiektywną. Oczy mam koloru szarego i tyle. Podobnie jestem Polakiem i tyle. Bo moi rodzice są Polakami, urodziłem się na terytorium Polski, język polski jest moim ojczystym, poza tym potrafię sypać cytatami z "Psów" i wiem co oznacza godzina 21:37. Urodziłbym się 100 km na południe, to zamiast wódki pod siatkówkę waliłbym piwo pod hokej. No i tak się składa, że mieszkam w Polsce wśród Polaków (na marginesie dlatego drażnią mnie patrioto-mędrki z Czikago czy Lądku-Zdrój), to wkurwia mnie Polska i Polacy. No ja jestem w stanie sobie wyobrazić, że nie wiem Portugalia jest bardziej chujowa. No tylko, że Portugalię mam w dupie. Co najwyżej kiedyś na urlop tam pojadę, a moje zainteresowanie jest takie jak innymi krajami. Fajnie poczytać o innej kulturze, krajobrazie, historii itp.

Edit: Jak pisał Żeromski „Trzeba rozrywać rany polskie, żeby się nie zabliźniły błoną podłości”

[empir]

Ale kogo jako Polak mam krytykować? Już kiedyś, to tłumaczyłem Pacjentowi. Pomijając, że nie traktuję przynależności do jakiegoś narodu jako zalety/wady, tylko jako pewną cechę obiektywną. Oczy mam koloru szarego i tyle. Podobnie jestem Polakiem i tyle. Bo moi rodzice są Polakami, urodziłem się na terytorium Polski, język polski jest moim ojczystym,

Dokładnie.
Najśmieszniejsze są opisy tzw. polskich patriotów na Twitterze - dumny z bycia Polakiem. Nic nie osiągnął więc dumny jest z tego na co nie miał żadnego wpływu.

wiem co oznacza godzina 21:37.

Musiałem wygooglować o co kaman xD

[empir]

[empir]

To ona proponuje jakieś kurwa niebinarne, ich, onych, to.

Odliczysz do pięciuset czy się zaciąłeś?
Wiesz w ogóle na czym to polega, czy robisz podśmiechujki bo twój mózg tego nie ogarnia?

[mistrzsardu]

Jasne. To raczej takie samobiczowanie jak "moja wina, moja wina, moja bardzo wielka...", polaki cebulaki itd. Nie kupuję tego.

Ale kogo jako Polak mam krytykować? Już kiedyś, to tłumaczyłem Pacjentowi. Pomijając, że nie traktuję przynależności do jakiegoś narodu jako zalety/wady, tylko jako pewną cechę obiektywną. Oczy mam koloru szarego i tyle. Podobnie jestem Polakiem i tyle. Bo moi rodzice są Polakami, urodziłem się na terytorium Polski, język polski jest moim ojczystym, poza tym potrafię sypać cytatami z "Psów" i wiem co oznacza godzina 21:37. Urodziłbym się 100 km na południe, to zamiast wódki pod siatkówkę waliłbym piwo pod hokej. No i tak się składa, że mieszkam w Polsce wśród Polaków (na marginesie dlatego drażnią mnie patrioto-mędrki z Czikago czy Lądku-Zdrój), to wkurwia mnie Polska i Polacy. No ja jestem w stanie sobie wyobrazić, że nie wiem Portugalia jest bardziej chujowa. No tylko, że Portugalię mam w dupie. Co najwyżej kiedyś na urlop tam pojadę, a moje zainteresowanie jest takie jak innymi krajami. Fajnie poczytać o innej kulturze, krajobrazie, historii itp.

Edit: Jak pisał Żeromski „Trzeba rozrywać rany polskie, żeby się nie zabliźniły błoną podłości”

Rozumiem. Pamiętam schyłek PRL, przełom 89 roku cały ten syf, kiłę i mogiłę. Widzę też Polskę w roku 2024. Praca, którą wykonaliśmy jest tytaniczna. W 1988 trzy państwa były na mniej więcej tym samym poziomie gospodarczym Polska, Ukraińska SSR i Korea Południowa. Nie jesteśmy Koreą, to fakt. Na szczęście nie jesteśmy też Ukrainą. Nasz sukces gospodarczy wydarzył się dzięki naszym rodzicom i nam. Naprawdę jest w nas moc, skupianie się na wadach i przywarach nic moim zdaniem nie wnosi. Piszę tak bo dla mnie zazwyczaj szklanka jest do połowy pełna, pewnie z tego wynika moje podejście.