Wszystkie chwyty dozwolone - od "Begotten" po "Wejście smoka".
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
-
Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9009
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
-
tomekw48
- w mackach Zła
- Posty: 826
- Rejestracja: 30-10-2018, 23:45
27-03-2024, 23:56
Obejrzałem.
Jestem pod silnym wrażeniem tego filmu. Generalnie to film mocno psychologiczny i niektórych może on po prostu nudzić. Ja do tej grupy nie należę. Film bardzo trafnie pokazuje jeden z wariantów na przyszłość rozwoju AI. Jestem mocno poruszony... Film jest niejednoznaczny w odbiorze. Nie ma postaci jednoznacznie dobrych i złych.
Dodam jeszcze tylko, że z potyczki ludzie vs. AI po prostu nie możemy wyjść zwycięsko. To jest moim zdaniem niemożliwe. Jako gatunek ludzki w obecnej formie idziemy ku samozagładzie. Pytanie tylko, jak bolesny będzie to proces?
Jak wewnątrz tak i na zewnątrz.
-
wonsz
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3148
- Rejestracja: 18-02-2018, 14:59
28-03-2024, 00:42
poza aspektem wizualnym ten film jest mierny w każdym aspekcie.
rzułf
-
tomekw48
- w mackach Zła
- Posty: 826
- Rejestracja: 30-10-2018, 23:45
28-03-2024, 06:43
Każdy ma prawo do swojej opinii. Mi tam bardzo się podobał

Jak wewnątrz tak i na zewnątrz.
-
DST
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2432
- Rejestracja: 23-12-2010, 23:02
28-03-2024, 08:59
wonsz pisze: ↑28-03-2024, 00:42
poza aspektem wizualnym ten film jest mierny w każdym aspekcie.
Plus milion. Spłycona amerykańska szmira.
-
SamborWilk
- w mackach Zła
- Posty: 760
- Rejestracja: 02-09-2015, 12:00
29-03-2024, 13:02
tomekw48 pisze: ↑27-03-2024, 23:56
Obejrzałem.
Jestem pod silnym wrażeniem tego filmu. Generalnie to film mocno psychologiczny i niektórych może on po prostu nudzić. Ja do tej grupy nie należę. Film bardzo trafnie pokazuje jeden z wariantów na przyszłość rozwoju AI. Jestem mocno poruszony... Film jest niejednoznaczny w odbiorze. Nie ma postaci jednoznacznie dobrych i złych.
Dodam jeszcze tylko, że z potyczki ludzie vs. AI po prostu nie możemy wyjść zwycięsko. To jest moim zdaniem niemożliwe. Jako gatunek ludzki w obecnej formie idziemy ku samozagładzie. Pytanie tylko, jak bolesny będzie to proces?
Obejrzany wczoraj i zupełnie inne odczucia. Pełno elementów upchanych bez ładu i składu, fabuła kuleje, typowe amerykańskie kino dla mas. Mogło wyjść zupełnie inaczej a wyszło jak zawsze.
-
Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16247
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
29-03-2024, 17:49
- Biała odwaga - warte obejrzenia?
Poro
-
Oki
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1597
- Rejestracja: 16-09-2012, 00:30
31-03-2024, 14:57
Bardzo dobre kino, ewidentnie w nurcie kina moralnego niepokoju za jego najlepszych lat. Znakomity Grzegorz Przybył i w końcu przekonujący Żurawski. No i oczywiście zakończenie, które pozostaje w głowie na długo po ostatnim ujęciu i do samego końca nie ma się pewności w którą stronę historia zakręci. Ostatnio takie wrażenia miałem przy "Powrocie do tamtych dni"

-
Ketler
- zaczyna szaleć
- Posty: 222
- Rejestracja: 22-01-2013, 20:38
31-03-2024, 17:08
Panowie, płacę jak za prezydenta. Szukam "Hundreds of beavers". Po polsku bodaj Setki Bobrów.
Błagam, poratujcie
-
Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18097
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
31-03-2024, 17:38
Pierec pisze: ↑26-03-2024, 09:23

fanie się oglądalo, dzis pewnie nadrobie oryginał. Conor McGregor gra fatalnie, przerysowany w chuj, ale nawet smiesznie.
Connor w zasadzie nie gra a jest soba, ale Jake dojebal mase konkretnie. Ogolnie do oryginalu raczej podjazdu nie ma i jest nieco glupowaty ale ogladalo sie calkiem ok
woodpecker from space
-
tomaszm
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10050
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
- Lokalizacja: Doliny
01-04-2024, 01:54
Egzorcysta 3. Jeden z horrorów życia. Its wonderfull life. Budowa postaci psychologicznych to majstersztyk. Pełne zło.
Bardziej wielbię od 1 części. Poważnie.
Kupię Nunslaughter Goat ale nie ten w czerwonym digipacku.
-
Gumiak
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1079
- Rejestracja: 28-12-2012, 19:41
01-04-2024, 10:48
Ketler pisze: ↑31-03-2024, 17:08
Panowie, płacę jak za prezydenta. Szukam "Hundreds of beavers". Po polsku bodaj Setki Bobrów.
Błagam, poratujcie
Jeszcze nie wyszedł online, ma być w kwietniu w Amazon Prime i Google Play.
-
SamborWilk
- w mackach Zła
- Posty: 760
- Rejestracja: 02-09-2015, 12:00
01-04-2024, 11:20
Odświeżenie starego tytułu, jak na wieczorne kino ok:

-
Ketler
- zaczyna szaleć
- Posty: 222
- Rejestracja: 22-01-2013, 20:38
01-04-2024, 12:25
Gumiak pisze: ↑01-04-2024, 10:48
Ketler pisze: ↑31-03-2024, 17:08
Panowie, płacę jak za prezydenta. Szukam "Hundreds of beavers". Po polsku bodaj Setki Bobrów.
Błagam, poratujcie
Jeszcze nie wyszedł online, ma być w kwietniu w Amazon Prime i Google Play.
Skąd info? Widziałem wiele różnych wersji a propo streamingu.
-
Pierec
- postuje jak opętany!
- Posty: 328
- Rejestracja: 26-11-2014, 17:53
01-04-2024, 13:22

kilkanascie lat nie ogladalem, nic nie pamietam a jest na yt w dobrej jakosci.
-
SadoGoat666
- postuje jak opętany!
- Posty: 312
- Rejestracja: 01-09-2007, 15:57
- Lokalizacja: Katowice
01-04-2024, 14:27
Triceratops pisze: ↑31-03-2024, 17:38
Pierec pisze: ↑26-03-2024, 09:23

fanie się oglądalo, dzis pewnie nadrobie oryginał. Conor McGregor gra fatalnie, przerysowany w chuj, ale nawet smiesznie.
Connor w zasadzie nie gra a jest soba, ale Jake dojebal mase konkretnie. Ogolnie do oryginalu raczej podjazdu nie ma i jest nieco glupowaty ale ogladalo sie calkiem ok
Wytrzymałem połowę. Żenada dla fanów dzieł typu Szybcy i Wściekli. Nawet z przymrużeniem oka nie da się tego oglądać
-
Szalony Opos
- postuje jak opętany!
- Posty: 639
- Rejestracja: 01-01-2024, 19:51
01-04-2024, 14:36
Schemat znany, ale i tak dobrze się ogląda. Czasem odświeżam tak jak wczoraj.
Everyone loves you when you are dead
-
Nostromo
- w mackach Zła
- Posty: 706
- Rejestracja: 21-01-2017, 10:22
- Lokalizacja: Somewhere In Time
01-04-2024, 16:12
Oglądam 3 lub 4 raz. Dobry film. Nie to co gówno dla przebodźcowanej gimbazy typu remake "Wykidajło".
Film na faktach. Lata 30-ste XX w. Wielki kryzys ekonomiczny w stanach zrobaczonych. Bokser Jim Braddock - który po kilku przegranych walkach traci licencję i tym samym zostaje zmuszony do porzucenia ringu. Kiedy bieda gniecie jego i jego rodzinę co raz bardziej, dostaje kolejną szansę powrotu na ring.
-
Sgt. Barnes
- zahartowany metalizator
- Posty: 6098
- Rejestracja: 13-07-2012, 07:37
01-04-2024, 18:57
Take Shelter. Tomasz polecał. Ja też. Ryje beret. Dziwne sny po nim miałem. Ale nie, nie zmoczyłem prześcieradła jak główny bohater

Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.