Głodówki, głodóweczki

Tematy niekoniecznie związane z metalem i muzyką...

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16056
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Głodówki, głodóweczki

14-03-2024, 13:13

mistrzsardu pisze:
14-03-2024, 10:08
ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze:
12-03-2024, 21:44
3. Nie należy spodziewać się zrozumienia wśród otoczenia - żyjemy w świecie, gdzie ludzie jedzą cały czas, a wielu je jak świnie.
Jest taka koncepcja, że przyczyną nieustannego jedzenia jest jego mała wartość odżywcza. W pokarmach znajduje się bardzo mało witamin, mikroelementów, substancji odżywczych. W związku z tym organizm chce nadrobić małą ilość substancji odżywczych w pożywieniu jego ilością, żeby wyjść na "0" i uzupełnić niedobory. Według mnie ma to sens. Inna spraw to dodawanie cukru, który uzależnia do wszystkiego. Cukier jest tani i fajnie robi gramaturę producentom. O innej chemii nie wspomnę bo to już zupełnie inna opowieść....
Oczywiscie, o tej koncepcji wspomina chocby Gary Taubes w swoich ksiazkach w zwiazku z raportem senackim senatora McGoverna z 1968 roku, wspomina to tez pare innych ksiazek. To stara teoria (a raczej praktyka), ktora stoi w opozycji do teorii kalorystow, czyli ponad 130 letniej teorii aptekarza Atwatera, ktory palil w piecu jedzeniem i liczyl cieplo. U nas z kolei przez lata to powtarzal doktor Kwasniewski.

Co dotego co karkas napisal wyzej to pamietam doskonale jak ten temat podnosilem tu pare lat temu i jakie byly reakcje od "naukawej" czesci forum
woodpecker from space
Maruder
postuje jak opętany!
Posty: 643
Rejestracja: 02-01-2011, 22:21

Re: Głodówki, głodóweczki

14-03-2024, 17:23

U mnie 48h bez zarla rozpoczete.
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10154
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: Głodówki, głodóweczki

14-03-2024, 19:03

mistrzsardu pisze:
14-03-2024, 10:08
ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze:
12-03-2024, 21:44
3. Nie należy spodziewać się zrozumienia wśród otoczenia - żyjemy w świecie, gdzie ludzie jedzą cały czas, a wielu je jak świnie.
Jest taka koncepcja, że przyczyną nieustannego jedzenia jest jego mała wartość odżywcza. W pokarmach znajduje się bardzo mało witamin, mikroelementów, substancji odżywczych. W związku z tym organizm chce nadrobić małą ilość substancji odżywczych w pożywieniu jego ilością, żeby wyjść na "0" i uzupełnić niedobory. Według mnie ma to sens. Inna spraw to dodawanie cukru, który uzależnia do wszystkiego. Cukier jest tani i fajnie robi gramaturę producentom. O innej chemii nie wspomnę bo to już zupełnie inna opowieść....
Czyli branie multiwitaminy powinno mocno zmniejszac apetyt... Bez sensu troche
O czym mam z tym .ludziom rozmiazać? Przeciec i tak jestem barbarzyńcom?
ekkoszolomom
mistrzsardu
rasowy masterfulowicz
Posty: 2840
Rejestracja: 10-05-2005, 23:03
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Głodówki, głodóweczki

14-03-2024, 20:13

Spłycasz. Odżywienie organizmu to nie tylko witaminy. 150 kilogramowy człowiek, który zjadł 3 zestawy w fastfoodzie nie jest odżywiony. On ma tylko pełen brzuch.
Celem życia nie jest przeżycie.
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10154
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: Głodówki, głodóweczki

14-03-2024, 20:24

mistrzsardu pisze:
14-03-2024, 20:13
Spłycasz. Odżywienie organizmu to nie tylko witaminy. 150 kilogramowy człowiek, który zjadł 3 zestawy w fastfoodzie nie jest odżywiony. On ma tylko pełen brzuch.
Mam dużo prostsze wyjaśnienie tego, dlaczego 150 kg człowiek dalej wsuwa 3 zestawy w fastfoodzie, otóż żarcie w fastfoodzie jest tanie, więc jedzą w nim ludzie biedniejsi - zwłaszcza w USA (pamiętam, że jak pierwszy raz weszli do KFC w NYC, to byliśmy jedynymi białymi), a do tego ich ekstremalna wolnorynkowość skończyła się tym, że prawie każde jedzenie jest syfne, napakowane cukrem, solą i tanim tłuszczem, które tworzą mieszankę uzależniającą. Do tego zaawansowane techniki sugestii tego, że tutaj właśnie kryje się masa żarcia, i taki jest efekt. Dlatego też u nas tej największe fastfoody są mniej popularne niż w USA - są droższe, jeśli wziąć pod uwagę realną siłę nabywczą, i mają lepszy skład dzięki mnogości praw chroniących konsumentów przed byciem pakowanym taką syfiozą, jak amerykański gąbko-chleb. I dlatego też u nas 150-kg człowiek to rzadkość w porównaniu do USA, tam łażą prawdziwe pierdolone tłuste potwory.

Czy spłycam? W sumie to nie - jeśli brak mikroelementów zwiększałby apetyt, to w drugą stronę powinno być to samo, dodanie mikroelementów powinno zmniejszać apetyt. To mi nie pasuje w tej hipotezie (bo teorią to raczej jeszcze nie jest). Jak coś mi uciekło, to śmiało prostuj.
O czym mam z tym .ludziom rozmiazać? Przeciec i tak jestem barbarzyńcom?
ekkoszolomom
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16056
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Głodówki, głodóweczki

15-03-2024, 08:50

mistrzsardu pisze:
13-03-2024, 21:17
Dziś zakończyłem 6 dni na wodzie, Dziękuję:)
Co tak szypko, nie chciales pocisnac do tygodnia?
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Hatefire
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10078
Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)

Re: Głodówki, głodóweczki

15-03-2024, 08:59

ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze:
14-03-2024, 20:24
W sumie to nie - jeśli brak mikroelementów zwiększałby apetyt, to w drugą stronę powinno być to samo, dodanie mikroelementów powinno zmniejszać apetyt. To mi nie pasuje w tej hipotezie (bo teorią to raczej jeszcze nie jest). Jak coś mi uciekło, to śmiało prostuj.
Nie wdaję się w dyskusję o głodówkach. Natomiast tu nie ma wynikania, niedobór i nadmiar tego samego może wywoływać inne efekty.

Co do USA, to oczywiście jest to w miarę dobrze opisane zjawisko tzw. "pustyń żywnościowych". W NY oczywiście kupisz wszystko, z całego świata, i w miarę dobrych cenach. Na prowincji natomiast często jedynym źródłem żywności może być stacja benzynowa, z jakimś gotowcami.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
mistrzsardu
rasowy masterfulowicz
Posty: 2840
Rejestracja: 10-05-2005, 23:03
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Głodówki, głodóweczki

15-03-2024, 09:08

Triceratops pisze:
15-03-2024, 08:50
mistrzsardu pisze:
13-03-2024, 21:17
Dziś zakończyłem 6 dni na wodzie, Dziękuję:)
Co tak szypko, nie chciales pocisnac do tygodnia?
W sumie chciałem ale uznałem że wystarczy. Dziś wielka radość, po 8 dniach wieczorem coś zjem! :D
Celem życia nie jest przeżycie.
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16056
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Głodówki, głodóweczki

15-03-2024, 09:35

Ja tam lubie cisnac na wynik
woodpecker from space
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10154
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: Głodówki, głodóweczki

15-03-2024, 10:12

Hatefire pisze:
15-03-2024, 08:59
ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze:
14-03-2024, 20:24
W sumie to nie - jeśli brak mikroelementów zwiększałby apetyt, to w drugą stronę powinno być to samo, dodanie mikroelementów powinno zmniejszać apetyt. To mi nie pasuje w tej hipotezie (bo teorią to raczej jeszcze nie jest). Jak coś mi uciekło, to śmiało prostuj.
Nie wdaję się w dyskusję o głodówkach. Natomiast tu nie ma wynikania, niedobór i nadmiar tego samego może wywoływać inne efekty.
Ale tu nie mowimy o nadmiarze, tylko o uzupelnieniu tego, czego brak w teorii zwieksza apetyt. Bo jesli dobrze rozumiem hipoteze, to zwiekszone zarcie mialoby wynikac np. z tego, ze organizmowi brakuje np. witaminy X, wiec jak ja uzupelnimy, to apetyt powinien sie zmniejszyc.

Poza tym ta hipoteza nie wyjasnia, w jaki sposob w Japonii taki proces nie zaszedl i ludzie nie sa grubi, a wciaz sa odzywieni - powinno byc odwrotnie, kraj o malym rolnictwie powinien szybciej wyeksploatowac ziemie i miec jeszcze gorsze wyniki wartosci odzywczej w plonach w porownaniu do gigantycznego kraju o wielkim rolnictwie, jakim jest USA.
O czym mam z tym .ludziom rozmiazać? Przeciec i tak jestem barbarzyńcom?
ekkoszolomom
Maruder
postuje jak opętany!
Posty: 643
Rejestracja: 02-01-2011, 22:21

Re: Głodówki, głodóweczki

15-03-2024, 11:08

Triceratops pisze:
15-03-2024, 09:35
Ja tam lubie cisnac na wynik
Skoro jestes Tric takim oredownikiem hardcorowych postow to napisz z wlasnych obserwacji - co sie u Ciebie zmienilo pod katem fizjonomii bo nie wierze, ze tak czeste postowanie nie wplynelo na wage, co zatem z sila, energia, Jakie zmiany w wygladzie zaobserwowales? Kondycja, wytrzymalosc - jak to z Twej perspektywy wyglada?
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16056
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Głodówki, głodóweczki

15-03-2024, 14:40

Nie tyle jestem orędownikiem hardcorowych postow co lubię sprawdzac i eksperymentowac w tych kwestiach, bo jak sam nie sprawdzisz to nie wiesz. Tyle jest tych roznych mitow i prezsadow a wlasciwie to "praw i zasad” serwowanych przez roznych „expertow” (np: z głodówki wychodź sokami, po morsowaniu nie bierz gorącego prysznica, nie ćwicz z kontuzja itp), ze wole sprawdzac sam i wiedziec. Zreszta kiedys tu wlepialem artykul ze strony Mazura o LUie Simmonsie - tego sie trzymam i tak uwazam.
Co do fizjonomii to masa ciala lekko w dol, zalezy na ile kto zalany, ja pewnie zgubilem wode i glikogen. No wiadomo wtedy lutro jest fajnym przyjacielem jak kto lubi patrzec. Robilem 500 swingow 24/32 w sesji codziennie, raczej w tlenie, trenowalo sie super, zero sciany i innych boli, zero skurczy (kolejny mit o magnezie). Tyle, nie wiem co tam mozna wiecej powiedziec. Moze na typowa silowke typu siady czy martwy ciag to byloby inne przelozenie ale duza objetosc jak najbardziej ok
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16056
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Głodówki, głodóweczki

27-03-2024, 11:52

Bedzie 3/4 Jezusa, juz to wiem.
woodpecker from space
olgims
weteran forumowych bitew
Posty: 1177
Rejestracja: 06-09-2010, 23:25

Re: Głodówki, głodóweczki

27-03-2024, 12:04

rzymianie opatentowali wiszenie na krzyżu przez 3 dni, podobno działa cuda - rozciąga zastane mięśnie i stawy, odchudza a po wszystkim czujesz jakbyś zmartwychwstał. Przed samym wiszeniem mozna się podobno jeszcze zapisać na rzymska ścieżkę zdrowia z 10 czy tam 13 stacjami.
Seein' me is def not repeated or done twice
I laugh as I cast the first stones at Christ
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10154
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: Głodówki, głodóweczki

27-03-2024, 13:23

Ale Jezus rozmnazal niezdrowy chleb:/
O czym mam z tym .ludziom rozmiazać? Przeciec i tak jestem barbarzyńcom?
ekkoszolomom
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16056
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Głodówki, głodóweczki

08-08-2024, 20:22

Tu tez cisza
woodpecker from space
Awatar użytkownika
tomekw48
postuje jak opętany!
Posty: 592
Rejestracja: 30-10-2018, 23:45

Re: Głodówki, głodóweczki

08-08-2024, 20:37

A propo nawiązań do Jezusa...
Kilkudziesięciodniowy post, w tym przypadku, na pustynii, prowadzi do bezpośredniego spotkania z szatanem. Przy takim poście otrzymamy całkiem niezłe propozycje. Za TAK SZATANIE zostaniemy królami świata, który jest we władaniu złego demiurga.
Tylko głupcy odmawiają.
Warto spróbować.
Jak wewnątrz tak i na zewnątrz.
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16056
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Głodówki, głodóweczki

17-08-2024, 13:52

Z autopsji piszesz czy znowu blad w matrixie i wszyscy nie istniejemy?
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Bolt
weteran forumowych bitew
Posty: 1058
Rejestracja: 25-12-2010, 18:32

Re: Głodówki, głodóweczki

17-08-2024, 14:18

Czy Pustynia Błędowska się liczy?
I was born in this town
Live here my whole life
Probably come to die in this town
Live here my whole life
Never anything to do in this town
Awatar użytkownika
tomekw48
postuje jak opętany!
Posty: 592
Rejestracja: 30-10-2018, 23:45

Re: Głodówki, głodóweczki

17-08-2024, 14:19

Czy to z autopsji, czy nie, to mój mały sekrecik :jezyk:
Każdy w pojedynkę musi mieć jaja, aby tego spróbować.
W tym procesie WSZYSTKO wychodzi na wierzch, całe dobro i całe zło, które w nas jest. Nic się nie ukryje przed tą potężną siłą. Ale co ja tam się będę rozwodził. Łatwiej sobie jaja robić :jezyk:
Tak naprawdę to wszystko jest na odwrót. Szatan jest dobry :plusone:
Czy ja mam jaja? Nie mi to oceniać :)
Jak wewnątrz tak i na zewnątrz.
ODPOWIEDZ