POlitykowanie

[Ascetic]

Dobra orka dzbana w twittach, pod twittem. Dużo ludziów mu się tam nie zapisze. Też bym dzbana, kolejnego <włocławekrejestracja>, co się zakochał, co zaczepia poorał, ale nie można. Bo to niekulturalne, i grożą paluszkiem. No nic, j.p. + wiadomo ocoho, nerw , guma puściła, jak to u słabiaków.





ps. Dzisiaj spadek formy u Romana. Nic zabawnego specjalnie od niego nie wyszło. Dzień konia dla piździelców i miernot, niestety.

[Wzburzony Obserwator]

Wilcze oczy rozjarzyły się ognistym blaskiem praworządności.

Wściekły Koń, przywołany z zaświatów, wpuszczony został do chlewa i tratuje trzodę z poprzedniego rozdania. Trzeba zrobić miejsce dla wiosennych warchlaków.

Okiełznać zmartchwychwstałego upiora - to będzie ich pierwsze zmartwienie, jak już umoczą trochę ryjki i obrosną smalcem.

[SamborWilk]

Zespół ds. rozliczeń PiS, pod przewodnictwem mecenasa Giertycha Romana przedstawia 12 tematów którymi się zajmie.

• 1) Działalność TVP i PR, http://m.in. szkalowanie przeciwników politycznych i wyprowadzanie pieniędzy.

• 2) Dotacje na stowarzyszenia i fundacje, http://m.in. wątpliwości przy rozdysponowaniu środków.

• 3) Fundusz sprawiedliwości, http://m.in. wydatki na działalność sprzeczną z założeniami tego funduszu.

• 4) Lotos-Orlen, http://m.in. kwestie nieprawidłowości przy wycenie.

• 5) NCBiR, http://m.in. nieprawidłowości przy przyznawaniu dotacji dla konkretnych podmiotów.

• 6) Odra, spalanie śmieci oraz inne nieprawidłowości przy nadzorze o przyznawaniu pozwoleń bądź zaniechań w sprawie zawiadomień.

• 7) Prześladowanie sędziów i prokuratorów oraz nieprawidłowości w działalności TK, KRS oraz SN.

• Działalność o. Rydzyka, http://m.in dotację na realizację określonych przedsięwzięć oraz sposób ich wydatkowanie.

• 9) "Villa plus"

• 10) Afera respiratorowa.

• 11) Poczta Polska.

• 12) CBA.

Co do punktu 5, pracuję w firmie które została wyróżniona w poniższej liście nagrodzonych projektów:

https://itm-europe.pl/pl/aktualnosci/zl ... laureatow/

Jakież było nasze zdziwienie gdy w szanownym gronie wyróżnień znalazła się pozycja:



Jak z moimi kolegami przeczytaliśmy że ów innowacyjny projekt został dofinansowany kwotą kilkudziesięciu milionów to zdębieliśmy.
Zaznaczę tylko że ów przełomowy projekt polega na dofinansowaniu linii produkcyjnej tworzącej drabiny wyposażone w poziomice.
Dla porównania my jesteśmy z branży CNC, pokuszę się o stwierdzenie że tworzymy raczej bardziej zaawansowane maszynerie i tyle kasy nigdy nie dostaliśmy.
Pytanie jakie konszachty ma ów firma z fachmanami z NCBiR?

Mogę tylko domniemywać że NCBiR był prowadzony zgodnie z linią partyjną

PIS przebił wszystkie standardy przekrętów i złodziejstwa, które np. za PO nie były aż tak rzucające się w oczy.

[Lukass]

Co do punktu 5, pracuję w firmie które została wyróżniona w poniższej liście nagrodzonych projektów:

https://itm-europe.pl/pl/aktualnosci/zl ... laureatow/

Jakież było nasze zdziwienie gdy w szanownym gronie wyróżnień znalazła się pozycja:



Jak z moimi kolegami przeczytaliśmy że ów innowacyjny projekt został dofinansowany kwotą kilkudziesięciu milionów to zdębieliśmy.
Zaznaczę tylko że ów przełomowy projekt polega na dofinansowaniu linii produkcyjnej tworzącej drabiny wyposażone w poziomice.
Dla porównania my jesteśmy z branży CNC, pokuszę się o stwierdzenie że tworzymy raczej bardziej zaawansowane maszynerie i tyle kasy nigdy nie dostaliśmy.
Pytanie jakie konszachty ma ów firma z fachmanami z NCBiR?

Mogę tylko domniemywać że NCBiR był prowadzony zgodnie z linią partyjną

PIS przebił wszystkie standardy przekrętów i złodziejstwa, które np. za PO nie były aż tak rzucające się w oczy.

Nie zamierzam tu bronić PiS i ich przydupasów (bo to oni akurat obsiedli NCBiR), ale ta instytucja zawsze działała źle, weszła po prostu na trochę wyższy level, przystosowując się do reszty instytucji państwa Właściwie od momentu powstania NCBiR służył w mojej opinii głównie do pompowania po cichu kasy do przemysłu. Wiele firm wyspecjalizowało się w funkcjonowaniu głównie za tę kasę. Z założenia NCBiR miał wspierać projekty ważne strategicznie (i robi to, typu projekty wojskowe, technologia rakietowa) lub bardzo innowacyjne (typu leki, testy diagnostyczne, wysokie technologie cywilne). Problem w tym, że znaczna część dotacji wspiera produkcję o innowacyjności gdzieś na poziomie Bangladeszu. Ta drabina jest niezłym przykładem, mój ulubieniec z jednego z konkursów to kilka baniek na opracowanie i wdrożenie produktu „Wysokobłonnikowy i wysokobiałkowy innowacyjny wafel suchy” firmy, zresztą, Eurowafel Może i on jest potrzebny, podobnie jak może i jest zapotrzebowanie na tę drabinę. Nie wiem tylko, dlaczego na to mają iść pieniądze publiczne. Chociaż, patrząc na politykę naukową Polski, to poziom Bangladeszu być może jest celowo i właściwie wybrany. Gdzieś tam się znajdujemy.

I nie przesądzałbym, że Metalkas ma powiązania polityczne, bo nie zawsze o to chodzi. Ale nie jest to firma-krzak, sami chwalili się bardzo dobrymi wynikami finansowymi, taką produkcję powinni otwierać jako własną inwestycję, bo z punktu widzenia państwa wdrożenie jej nie daje żadnej wartości dodanej. Ja znam projekty NCBiR bardziej ze strony naukowej, gdzie partner biznesowy współpracuje z uczelnią/instytutem. I wśród tych projektów widziałem i całkiem sensowne, i kompletnie bzdurne. Byłem kiedyś zaproszony do realizacji pewnego projektu, który był tak bezczelnym skokiem na kasę, że aż bolało. Wpisywał się w dość modną (i wyjątkowo prostacką) metodę próby zdobycia kasy na nośnym temacie - a to covid, a to terroryzm, a to wojna. Miał dokładnie zerowe szanse na udane wdrożenie. Wydaje mi się, że poza upolitycznieniem problem jest więc także z merytoryczną oceną wniosków oraz wypracowaniem długofalowej strategii działania. Wróbelki ćwierkają zresztą, że nadzór nad NCBiR przejmie Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego, a finansowanie zostanie raz jeszcze przemyślane.

[ozob]

Dobrze, że nie będą mieć prac domowych. (:

[trup]

kurwa... odlot totalny. A jaki strach na mordzie i drżący głos.
Dobre pieluchy potrzebne.

"Zobaczcie jak oni synchronicznie działają. Kiedy Tusk uderzył w atom, TVN zaczął puszczać serial „Czarnobyl”. Zobaczcie tę ich politykę, ona jest bardzo sprytna. Ona nas pokonała 15 października. „Jebać PiS” to ich hasło."

https://x.com/gfkot/status/1751699708005822854?s=20

[Olo]

Dobrze, że nie będą mieć prac domowych. (:

jak widać to, że dotychczas mieli niewiele dało

[SamborWilk]

Co do punktu 5, pracuję w firmie które została wyróżniona w poniższej liście nagrodzonych projektów:

https://itm-europe.pl/pl/aktualnosci/zl ... laureatow/

Jakież było nasze zdziwienie gdy w szanownym gronie wyróżnień znalazła się pozycja:



Jak z moimi kolegami przeczytaliśmy że ów innowacyjny projekt został dofinansowany kwotą kilkudziesięciu milionów to zdębieliśmy.
Zaznaczę tylko że ów przełomowy projekt polega na dofinansowaniu linii produkcyjnej tworzącej drabiny wyposażone w poziomice.
Dla porównania my jesteśmy z branży CNC, pokuszę się o stwierdzenie że tworzymy raczej bardziej zaawansowane maszynerie i tyle kasy nigdy nie dostaliśmy.
Pytanie jakie konszachty ma ów firma z fachmanami z NCBiR?

Mogę tylko domniemywać że NCBiR był prowadzony zgodnie z linią partyjną

PIS przebił wszystkie standardy przekrętów i złodziejstwa, które np. za PO nie były aż tak rzucające się w oczy.

Nie zamierzam tu bronić PiS i ich przydupasów (bo to oni akurat obsiedli NCBiR), ale ta instytucja zawsze działała źle, weszła po prostu na trochę wyższy level, przystosowując się do reszty instytucji państwa Właściwie od momentu powstania NCBiR służył w mojej opinii głównie do pompowania po cichu kasy do przemysłu. Wiele firm wyspecjalizowało się w funkcjonowaniu głównie za tę kasę. Z założenia NCBiR miał wspierać projekty ważne strategicznie (i robi to, typu projekty wojskowe, technologia rakietowa) lub bardzo innowacyjne (typu leki, testy diagnostyczne, wysokie technologie cywilne). Problem w tym, że znaczna część dotacji wspiera produkcję o innowacyjności gdzieś na poziomie Bangladeszu. Ta drabina jest niezłym przykładem, mój ulubieniec z jednego z konkursów to kilka baniek na opracowanie i wdrożenie produktu „Wysokobłonnikowy i wysokobiałkowy innowacyjny wafel suchy” firmy, zresztą, Eurowafel Może i on jest potrzebny, podobnie jak może i jest zapotrzebowanie na tę drabinę. Nie wiem tylko, dlaczego na to mają iść pieniądze publiczne. Chociaż, patrząc na politykę naukową Polski, to poziom Bangladeszu być może jest celowo i właściwie wybrany. Gdzieś tam się znajdujemy.

I nie przesądzałbym, że Metalkas ma powiązania polityczne, bo nie zawsze o to chodzi. Ale nie jest to firma-krzak, sami chwalili się bardzo dobrymi wynikami finansowymi, taką produkcję powinni otwierać jako własną inwestycję, bo z punktu widzenia państwa wdrożenie jej nie daje żadnej wartości dodanej. Ja znam projekty NCBiR bardziej ze strony naukowej, gdzie partner biznesowy współpracuje z uczelnią/instytutem. I wśród tych projektów widziałem i całkiem sensowne, i kompletnie bzdurne. Byłem kiedyś zaproszony do realizacji pewnego projektu, który był tak bezczelnym skokiem na kasę, że aż bolało. Wpisywał się w dość modną (i wyjątkowo prostacką) metodę próby zdobycia kasy na nośnym temacie - a to covid, a to terroryzm, a to wojna. Miał dokładnie zerowe szanse na udane wdrożenie. Wydaje mi się, że poza upolitycznieniem problem jest więc także z merytoryczną oceną wniosków oraz wypracowaniem długofalowej strategii działania. Wróbelki ćwierkają zresztą, że nadzór nad NCBiR przejmie Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego, a finansowanie zostanie raz jeszcze przemyślane.

To drabina na miarę naszych czasów bym powiedział.
Pracowałem wcześniej w innej firmie, w dziale R&D, gdzie również starano się na dotacje w celu opracowania produktu, który nie był (i nie jest) wytwarzany na terenie naszego kraju. Produkt, który na pewno był bardziej zaawansowany technicznie, większa ilość elementów składowych, skomplikowane i złożone procesy technologiczne obróbki skrawaniem wielkogabarytowych elementów etc. Pokusiłbym się nawet o stwierdzenie że był innowacyjny, na pewno bardziej od tej drabki. Koniec końców udało się pozyskać dotacje, ale była to droga przez biurokratyczne męki, jakieś odwołania etc. Właściciele firmy wydawało mi się że byli w miarę po linii partyjnej ale widocznie nie mieli aż takich pleców jakie powinni mieć.
Naszym problemem jest polityka, która ceni miernych ale wiernych i niezbyt błyskotliwych, jak na poniższym przykładzie:


Przykład idzie z samej góry, Czarnki i inni fachowcy.
Podsumowując nie ma się co dziwić że jesteśmy zawsze w tyle stawki jeśli chodzi o innowacyjność i rodzime przedsiębiorstwa.

[Medard]

Dobrze, że nie będą mieć prac domowych. (:

jak widać to, że dotychczas mieli niewiele dało

piszę do Ozoba, z tym brakiem prac domowych chodzi chyba o klasy 1-3, gdzie to zwykle rodzice robią wieczorami jakieś wyklejanki i wycinanki, bo trudność wykracza poza poziom dzieciaków i mają tego zwyczajnie dosyć, chodzi o to, żeby dopasować prace do możliwości, ale żeby to było samodzielne i w miarę możliwości podczas lekcji,
a jeżeli prace domowe skasują na wszystkich poziomach nauczania, to przecież mają sporo kasy z 800+ i zarobią sobie nauczyciele na korepetycjach

[Ascetic]

Taaaa...



https://businessinsider.com.pl/gospodar ... by/d20zl9t


wyssali przedsiębiorców, teraz grają kartą NW. Tym bardziej, że peło, ma spory z tym problem i się specjalnie nie kwapi do ruszenia tematu, to pisowskie k-wy postanowiły odgrzać temat-problem, który same wygenerowały.

[mocny2_3]

USA: facet uciął głowę ojcu i wymachując nią wzywał do walki z administracją Bidena

https://www.donald.pl/artykuly/F8aqAQ67 ... zwQeup2iPw

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Kolejny dowod na to, ze rozmawianie o polityce szkodzi zdrowiu.

[Hatefire]

Kolejny dowod na to, ze rozmawianie o polityce szkodzi zdrowiu.

Mój stary bywa tak zajadły w sądach, że kiedyś zaliczył bana na fejsie za szkalowanie episkopatu. Teraz mocno idzie po linii Silni Razem. Z jednym użytkownikiem Forume, by się dogadał. Natomiast naszą metodą na spory polityczne jest to, że głównie rozmawiamy o sporcie hehe Eurosport kocha nawet bardziej niż Szkło Kontaktowe. Ogląda wszystko nawet kombinację norweską i to turlanie czajników po lodzie

[Ascetic]

Kolejny dowod na to, ze rozmawianie o polityce szkodzi zdrowiu.

Mój stary bywa tak zajadły w sądach, że kiedyś zaliczył bana na fejsie za szkalowanie episkopatu. Teraz mocno idzie po linii Silni Razem. Z jednym użytkownikiem Forume, by się dogadał. Natomiast naszą metodą na spory polityczne jest to, że głównie rozmawiamy o sporcie hehe Eurosport kocha nawet bardziej niż Szkło Kontaktowe. Ogląda wszystko nawet kombinację norweską i to turlanie czajników po lodzie

Dawaj starego na forume. No chyba, że będzie Tobie robił - parental trolling - to tym bardziej dawaj go tu.

[mocny2_3]

Ciekawe co Duda odjebie teraz, żeby sie nie okazało że te całe wybory były chuja warte

[hcpig]

Prezydent może (nie musi) skrócić kadencję Sejmu w przypadku nieprzedłożenia ustawy budżetowej w określonym terminie, budżet złożony został w terminie i to zamyka temat.

[mocny2_3]

''Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę budżetową na rok 2024. Jednak skierował budżet w trybie kontroli następczej do Trybunału Konstytucyjnego, gdyż zdaniem prezydenta istnieją wątpliwości co do braku możliwości udziału w obradach Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Andrzej Duda zapowiedział, że analogiczne decyzje będą podejmowane "każdorazowo w przypadku uniemożliwienia posłom wykonywania ich mandatu".''

Oni się dymają w trójke czy co to kurwa ma być?

[hcpig]

Że niby Trybunał ma orzec, czy ustawa zapadła bez udziału w głosowaniu dwóch osób nie będąch posłami ma moc obowiąjącą?

Nawet gdyby te osoby były posłami (a nie są), Konstytucja wskazuje że Sejm uchwala ustawy zwykłą większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów, chyba że Konstytucja przewiduje inną większość. Jest normą, że większość głosowań zapada w składzie węższym niż ustawowa liczba posłów.

Ci Pisowcy już naprawdę nie mają czego wymyślać tylko takie bzdury z dupy.

[Lukass]

Że niby Trybunał ma orzec, czy ustawa zapadła bez udziału w głosowaniu dwóch osób niebędąch posłami ma moc obowiąjącą?

Nawet gdyby te osoby były posłami (a nie są), Konstytucja wskazuje że Sejm uchwala ustawy zwykłą większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów, chyba że Konstytucja przewiduje inną większość. Jest normą, że większość głosowań zapada w składzie węższym niż ustawowa liczba posłów.

Ci Pisowcy już naprawdę nie mają czego wymyślać tylko takie bzdury z dupy.

Przydałby się nam jakiś prawnik, ale TK ostatnio wydaje się wychodzić poza swoje kompetencje. Już wcześniej zdarzyło im się pod płaszczykiem badania zgodności z konstytucją de facto interpretować przepisy ustawy - to przy okazji burdelu z TVP.

[mocny2_3]

elektorat pis



Jeden koleś dobrze podsumował
''To jest właśnie choroba pisu 8 lat prania mózgu jeszcze jedna kadencja i mówili by że granieczymy z USA''