Elegancko! Jutro piątek dzień ryby i bimbru/okowity.
Wybitnie mnie cieszy v. 2
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3294
- Rejestracja: 10-05-2005, 23:03
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Celem życia nie jest przeżycie.
- TheDude
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 6986
- Rejestracja: 23-03-2011, 00:43
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2

Coś dla przeciwników telefonizacji.
- PrezydentKosmosu
- postuje jak opętany!
- Posty: 417
- Rejestracja: 16-10-2021, 12:56
- Kontakt:
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Och, tyle dobrych rad od Wujka Dobra Rada. Wystarczy zdać sobie sprawę, że problem to nie problem, a wówcas problem znika. Zaiste, iluzoryczna jest natura problemu, a forum masterfula krynicą mądrości jest. Ja już się zamykam, dyskutował nie będę, bo gdzie mi tam do poziomu mistrzów zen walących takie koany. Zastanawie mnie tak tylko, na chuj w zasadzie terapia uzalenień, kiedy to wszystko tak prosto można rozwiązać? Hmm, albo nie, może faktycznie powinienem się zamknąć, aby zaraz nie zostać z planszy zdmuchnietym.
- uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9998
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
^nie rezygnuj tak szybko - nawet nie nazwał Cię jeszcze ruskim trollem, bo się z nim nie zgadzasz 

Guilty of being right
- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16247
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Z czym się nie zgadzam? Przecież wysyłanie gołębi pocztowych zamiast SMS, bo gość ma problem, a jakby go nie miał, to jego sprawa. Nawet przecież nie napisałem, że dzisiaj rano się pierwszy zameldował, gdzieś o 8ej, żeby sprawdzić, czy ten telefon to nie wymysł diabła, i jak sie ma syndrom odstawienia.
A, że komiczne to jakieś takie. Bywa. np. gadki o uchodźcach, żydach, w których się specjalizujesz, w których się tylko wypowiadasz. nie są jakby mniej osobliwe. Są?
A, że komiczne to jakieś takie. Bywa. np. gadki o uchodźcach, żydach, w których się specjalizujesz, w których się tylko wypowiadasz. nie są jakby mniej osobliwe. Są?
Poro
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12152
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Stanie sie najlepszym kolega dopiero wtedy, kiedy bedzie potrzebny do atakowania kogos innego na forum, wtedy awansuje na najlepszego przyjaciela w try miga.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16247
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Atakujesz regularnie jednego takiego, a jakoś nie awansowałeś. Jak to?ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑19-01-2024, 13:41Stanie sie najlepszym kolega dopiero wtedy, kiedy bedzie potrzebny do atakowania kogos innego na forum, wtedy awansuje na najlepszego przyjaciela w try miga.
Oczywiście zmieniając teraz temat*, jak lubisz to robić, bo przecież rozmowa jest o tym, że używanie telefonu jest (rzekomo) uzależnieniem na miarę alkoholizmu. Ja tam nie wiem, jak z takich wniosków nie robić szydery? A jak ktoś obok problemu z telefonem, który nie jest problemem, ma problem, z tym, że ktoś ciągnie bekę z niego, to tutaj ma rzeczywiście problem. U użytkownikach tylko dobrze, albo wcale. Rada wuja Seby na dziś. Moja rada wuja, jest niezmienna, jebnąć telefon w kąt, bo to jakiś problem człowieka, który ma problem, z tym, że ma taki problem.
* Choć oczywiście jest mi bardzo miło, że tak lubicie porozmawiać o mnie.
Poro
- PrezydentKosmosu
- postuje jak opętany!
- Posty: 417
- Rejestracja: 16-10-2021, 12:56
- Kontakt:
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Spoko, dzięki za radę wujku Sebo.
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12152
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Nikogo to nie obchodzi, nie jestes szefem nikogo z obecnych zeby kogos awansowac.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16247
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Niezmierni mi miło, że znów o mnie*. Nawet jak jakieś oczywizmy się pojawiają, jak w zdaniu powyżej.ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑19-01-2024, 16:00Nikogo to nie obchodzi, nie jestes szefem nikogo z obecnych zeby kogos awansowac.
To nie ty apelowałeś, wielokrotnie, żeby nie robić wycieczek osobistych? Tak od kilku dni, zdecydowanie, jakąś niekonsekwencją trąci. Jak czujesz się rycerzem z dungeonu, obrońcą uciśnionych, rób to przynajmniej z jakąkolwiek konsekwencją, zgodnie z tym co tam sobie wymyślisz, aby pouczać ludzi. Pamiętam też, że byłeś pierwszy od bronienia - gadania co tam się komu zamarzy-, choćby w kwestii kacapownia. Było kilku takich których broniłeś rękoma i nogami. Teraz przeszkadza beka? Wiesz, mnie wywody prezydenta śmieszą. Nic nie zmieni twoje pohukiwanie. Nawet jeśli się tobie wydaje, że to ty regulujesz tutaj ruch. To też mnie z każdym twoim wpisem, nakręcaniem spiralki wewnętrzenego spinania się, rozbawia. Jakby nie patrzeć, ktoś ma inne zdanie, a tu, rycerz bez głowy, wjeżdża i wojuje. Masz problem z tym, że ktoś ma inne zdanie? Bo z telefonami, twierdzisz, że nie, choć obrona telefonisty, jakby temu przeczyła.
* Nie trzeba tyle. Nie jestem aż tak próżny. Co nie zmienia postaci, że z osobistej kultury, jeszcze raz, jest mi niezmiernie miło, dziękuję serdecznie.
Ostatnio zmieniony 19-01-2024, 16:16 przez Ascetic, łącznie zmieniany 3 razy.
Poro
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18092
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
U mnie tez, ale pocislem az do dzis do objadu, zawsze to trzycyfrowy wynik. az zal konczyc. No ale sluzba nie druzba jak to mowia krasnoludy i pszczoly
woodpecker from space
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12152
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Tak, twoja kultura osobista to faktycznie rzecz powszechnie znana.Ascetic pisze: ↑19-01-2024, 16:09Niezmierni mi miło, że znów o mnie*. Nawet jak jakieś oczywizmy się pojawiają, jak w zdaniu powyżej.ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑19-01-2024, 16:00Nikogo to nie obchodzi, nie jestes szefem nikogo z obecnych zeby kogos awansowac.
To nie ty apelowałeś, wielokrotnie, żeby nie robić wycieczek osobistych? Tak od kilku dni, zdecydowanie, jakąś niekonsekwencją trąci. Jak czujesz się rycerzem z dungeonu, obrońcą uciśnionych, rób to przynajmniej z jakąkolwiek konsekwencją, zgodnie z tym co tam sobie wymyślisz, aby pouczać ludzi. Pamiętam też, że byłeś pierwszy od bronienia - gadania co tam się komu zamarzy-, choćby w kwestii kacapownia. Było kilku takich których broniłeś rękoma i nogami. Teraz przeszkadza beka? Wiesz, mnie wywody prezydenta śmieszą. Nic nie zmieni twoje pohukiwanie. Nawet jeśli się tobie wydaje, że to ty regulujesz tutaj ruch. To też mnie z każdym twoim wpisem, nakręcaniem spiralki wewnętrzenego spinania się, rozbawia. Jakby nie patrzeć, ktoś ma inne zdanie, a tu, rycerz bez głowy, wjeżdża i wojuje. Masz problem z tym, że ktoś ma inne zdanie? Bo z telefonami, twierdzisz, że nie, choć obrona telefonisty, jakby temu przeczyła.
* Nie trzeba tyle. Nie jestem aż tak próżny. Co nie zmienia postaci, że z osobistej kultury, jeszcze raz, jest mi niezmiernie miło, dziękuję serdecznie.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16247
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
No i widzisz jak się można pięknie porozumiewać. Chciałeś być złośliwy, sarkastyczny, ironiczny, czy jak byś się tam chciał widzieć, a tu potwierdzasz, że kultura osobista to moje drugie imię. Tak, wiem, nie złapałem ironii, chciałbyś napisać, ale zostałeś uprzedzony. Znów nie wyszło. No i tak o kulturze można by było pogadać bez końca, o zachowaniach, nie tylko moich, ale tutaj było jednak o czymś innym, ale jak to masz w zwyczaju zmieniłeś temat, robiąc wycieczki osobiste, próbując cenzurować, w sytuacji, że ktoś może mieć inne zdanie. Szkoda.ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑19-01-2024, 16:18Tak, twoja kultura osobista to faktycznie rzecz powszechnie znana.Ascetic pisze: ↑19-01-2024, 16:09Niezmierni mi miło, że znów o mnie*. Nawet jak jakieś oczywizmy się pojawiają, jak w zdaniu powyżej.ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑19-01-2024, 16:00
Nikogo to nie obchodzi, nie jestes szefem nikogo z obecnych zeby kogos awansowac.
To nie ty apelowałeś, wielokrotnie, żeby nie robić wycieczek osobistych? Tak od kilku dni, zdecydowanie, jakąś niekonsekwencją trąci. Jak czujesz się rycerzem z dungeonu, obrońcą uciśnionych, rób to przynajmniej z jakąkolwiek konsekwencją, zgodnie z tym co tam sobie wymyślisz, aby pouczać ludzi. Pamiętam też, że byłeś pierwszy od bronienia - gadania co tam się komu zamarzy-, choćby w kwestii kacapownia. Było kilku takich których broniłeś rękoma i nogami. Teraz przeszkadza beka? Wiesz, mnie wywody prezydenta śmieszą. Nic nie zmieni twoje pohukiwanie. Nawet jeśli się tobie wydaje, że to ty regulujesz tutaj ruch. To też mnie z każdym twoim wpisem, nakręcaniem spiralki wewnętrzenego spinania się, rozbawia. Jakby nie patrzeć, ktoś ma inne zdanie, a tu, rycerz bez głowy, wjeżdża i wojuje. Masz problem z tym, że ktoś ma inne zdanie? Bo z telefonami, twierdzisz, że nie, choć obrona telefonisty, jakby temu przeczyła.
* Nie trzeba tyle. Nie jestem aż tak próżny. Co nie zmienia postaci, że z osobistej kultury, jeszcze raz, jest mi niezmiernie miło, dziękuję serdecznie.
Poro
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10047
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
- Lokalizacja: Doliny
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Jutrzejsza event bokserski , koledzy z pracy, z forume, oj kurwa obudziby się w Niedzielę pewnie na wieczór. No i cała gala wyprzedana, została kilkadziesiat biletów. Andrenalina trzyma więc winko już poszło i parę drinków a o 12 myk do Poznania.
Kupię Nunslaughter Goat ale nie ten w czerwonym digipacku.
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 340
- Rejestracja: 08-10-2018, 15:08
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Jak to gala o takim potencjale gatunkowym, to dlaczego nie ma o niej nigdzie w mediach?
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10047
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
- Lokalizacja: Doliny
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
https://www.facebook.com/p/Fundacja-MAM ... 393989433/
https://www.facebook.com/charytatywna.g ... .czas.mocy
https://www.biletomat.pl/bilety/gala-cz ... nan-23469/
Zostało dosłownie kilkadziesiąt biletów.
https://www.facebook.com/charytatywna.g ... .czas.mocy
https://www.biletomat.pl/bilety/gala-cz ... nan-23469/
Zostało dosłownie kilkadziesiąt biletów.
Kupię Nunslaughter Goat ale nie ten w czerwonym digipacku.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10047
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
- Lokalizacja: Doliny
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Kapitalna gala. Kapitalne towarzystwo. Wygrałem wszystkie licytacje. Bo cel szczytny. W sumie nigdy nie wydałem na imprezę powyżej 100 tys zl a się udało.
Druga gala w formule mma do końca roku. Wyczekujcie znaków. Hail Satan.
Zdjęcia od Chłopaków z forume.
Druga gala w formule mma do końca roku. Wyczekujcie znaków. Hail Satan.
Zdjęcia od Chłopaków z forume.
Kupię Nunslaughter Goat ale nie ten w czerwonym digipacku.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10047
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
- Lokalizacja: Doliny
Re: Wybitnie mnie cieszW suiey v. 2
W sumie pierwszy czuje ,że ze swoim życiem zrobiłem coś pożytecznego.
Kupię Nunslaughter Goat ale nie ten w czerwonym digipacku.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10047
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
- Lokalizacja: Doliny
Re: Wybitnie mnie cieszW suiey v. 2
Rano się dosiadł do naszej ekipy jeden znany aktor:D
W sumie żałuje ,że się tak naciulałem ,że na dyskotekę nie dotarłem. Licytacje mnie tak emocjonalnie pożarły.

Ale było zajebiście tak czy siak.

Fajnie też ,że można pomagać innym. Bez tego paliwa pewnie bym to olał ciepłym moczem. Niech Moc będzie z Wami,
Następna Gala w Warszawie. Tam już na 10 tys osób. Na spokojnie muszę to pospinać. I charytatywna. Walka dla Dzieciaków.
Kupię Nunslaughter Goat ale nie ten w czerwonym digipacku.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10047
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
- Lokalizacja: Doliny
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2

Poranki bywają okrutne:)
Kupię Nunslaughter Goat ale nie ten w czerwonym digipacku.