Dobre i kiepskie okładki v.2

[Nasum]

Lubię styl Repki, uważam go za doskonałego artystę, ale ostatnio jego obrazy są nieprzekonujące.... Ale ten naprawdę mi się podoba. Nie jest przesadnie kiczowaty, ma jakiś tam wydźwięk, klimat, zatrzymuje się na tym obrazie wzrok. Dobry cover.

[Pacjent]

Lubię styl Repki, uważam go za doskonałego artystę, ale ostatnio jego obrazy są nieprzekonujące.... Ale ten naprawdę mi się podoba. Nie jest przesadnie kiczowaty, ma jakiś tam wydźwięk, klimat, zatrzymuje się na tym obrazie wzrok. Dobry cover.

W przypadku tej okładki kluczowe jest niedopowiedzenie.

[szczylun]

[trup]

w sumie nie forma a jakiś taki prymitywny charakterystyczny styl i pomysł.

[Nasum]

Obydwie powyżej są nędzne. Pomysły biedne, wykonanie poniżej oczekiwań, słabizna na każdym kroku. Druga wręcz głupia. Takie okładki odstraszają od sprawdzenia zawartości.

[trup]

[trup]

[Gumiak]

[Pacjent]

Kto walnął tego konika?

[Nasum]

Kto walnął tego konika?

Pierwsze skojarzenie...

A kto go walnął? Moim zdaniem - choć moge się mylić, ale pewne cechy wspólne stylu widzę - ostatnio dość popularny artysta, który zaprojektował chociażby ostatni Hate Eternal. Zapomniałem nazwiska niestety...

[Gumiak]

Ten Pan
https://www.instagram.com/nightjarillustration/

[Pacjent]

To jeszcze zapytam: dla jakiego zespołu to zrobił?

[Gumiak]

Miserere Luminis - goście z Gris i Sombres Forets.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Prawdziwie aryjska okładka

[szczylun]

Horrendous


Aridus

[Bonecrusher]

Prawdziwie aryjska okładka

Myślałem, że to leak nowego Burzum

[Pacjent]

[Pacjent]

[Nasum]

Okładka Sorrow naprawdę bardzo fajna, podoba mi się jak jest dopracowana. Z drugiej strony nieco infantylny obrazek Voivod - oni mają swój styl okładek, mocno charakterystyczne, wybijające się ponad przeciętność, ale zawsze gdy na nie patrzę to zgrzytam zębami.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Taka ciekawostka, tutaj nowa okładka Hyver:



A tutaj oryginał wiszący u mnie na ścianie;)