Harlequin pisze: ↑24-02-2023, 17:47
Ascetic pisze: ↑24-02-2023, 17:01
ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑24-02-2023, 15:28
Chodzi o to raczej, że powiedzieć ,,gówno" każdy potrafi, jak ktoś się faktycznie zna a nie udaje znawcę, to potrafi wypunktować, co z daną płytą jest wg niego nie tak, bo powiedzieć ,,nudny gnój" to potrafi każdy 13-latek. Porównaj np. z analizami prosiała, nie słucham w ogóle tej samej muzyki co on, ale czyta się go z przyjemnością, bo czuć w jego pisaninie, że wie o czym mówi, i nie próbuje tworzyć wokół siebie sensacji, a tutaj jest, no, jest jak widać...
Ta. Dla prosiaka post punk to lata 2020 i w górę i ten dziwaczny nie post punk z szoahgej-zem, noizem i Indie wplecionym, czyli huj nie post punk. A nie, kiedyś pisał, że pil w pyte jest no i the fall też. To sorry…Generalnie zjawisko neofityzmu na pełnej z medardyzmem w fazie rozwojowej. Dobrze, że nowe Shame słabe przynajmniej w jego ocenie, bo to taki post punk jak z ….
Zostaje def metal i fridżez. Pierwsze - „wszystko do dupy, wszystko było i huj nudy teraz” No może Imprecation i D&Q są wielkie, choć dla obcykanego w temacie, to akurat wtórne do bólu jest xD Może i klasowe ale przemielone po wielokroć.
Całościowo z DM, ekspertyzy warte tego forum.
Na dżezie nikt się tu nie zna, wiec może poszaleć.
Lepiej byc smietnikiem i jarac sie wszystkim i udawac, ze sie slucha wszystkiego i na wszystkim sie znac

a poza tym nadinterpretujesz jak baba, ogarnij się brachu, ogarnij. Postpunk AD 2020 zajebisty. Tak jak i ten 80sowy.
Brachu. Post punka, OI'a/ HC oraz metalu słucham od 30 lat. No może 33. Twoje podniety miernymi popłuczynami po złotych latach PP, są dość słodkie, pokazują, że masz pojęcie .... takie może 10 letnie. Czasem można mieć wrażenie, że spotyka się Bonekraszera z 10 lat wstecz xD Wehikuł w czasie LOL
Co do konkretów; pamiętam jak dziś .... oooo .... 1919* ... ooooo .... a kapela już w 1982 nagrała jeden z najlepszych mateksów w PP << Nie wiem, czego trzeba było słuchać, żeby do tego materiału nie dotrzeć. A wiem, wtedy byłeś ekspertem od Krautrocka, tak?>>. Wówczas przeważało zdziwienie, ale po zalewie forum jakimiś gównami, a brakiem wzmianek o np. nowym The Damned to już wiem w czym rzecz. O UKanarchopankach80', którzy mają więcej wspólnego z PP niż te śmieszne Shame to się z forum jak domniemam dowiedziałeś itd. itp.
Tu nie ma co nadinterpretowywać. Na 5 płyt metalowych 15 z jakimiś dżezami i ciągłe bzyczenie jak u ozoba, że w def metalu nic się nie dzieje LOL
Pewnie. Lepiej być śmietnikiem. A jak. Jest radość ze słuchania muzyki a nie popierdywanie, że eeee, nie, nie, nie ;-0 Dużo radości. Każdego dnia
* Swoją drogą wróć pomiędzy pierdami które teraz słuchasz, do dziewiętnastek, zredefiniujesz sobie czym jest PP.
Aż by się dalej chciało pociągnąć temat.