GÓRY
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- bartwa
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7641
- Rejestracja: 16-11-2016, 13:21
- Lokalizacja: pruska dziura
Re: GÓRY
Jak pierwszy raz, to chyba jednak lepiej w lipcu, niż w październiku. Oczywiście zależy jaki cel.
Pociesz się, że Bargiel też jest zmuszony zakończyć swoją wyprawę na Everest ze względu na fatalne warunki atmosferyczne. Z pogodą jeszcze nikt nie wygrał.
Pociesz się, że Bargiel też jest zmuszony zakończyć swoją wyprawę na Everest ze względu na fatalne warunki atmosferyczne. Z pogodą jeszcze nikt nie wygrał.
PLASTIK NIE JEST METALEM
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2785
- Rejestracja: 17-02-2018, 21:00
Re: GÓRY
Proszę Was o pomoc, aby ten post trafił do jak największej liczby turystów przed weekendem.
Przez tydzień w Tatrach zginęło pięć osób. To porażająca statystyka, pokazująca jak wymagające są obecne warunki i jak tragicznie może skończyć się każdy błąd.
W weekend na szlakach pojawi się wiele osób. Część z nich zdaje sobie sprawę z ostatnich wydarzeń, jest świadoma zagrożenia i panujących warunków, część nie ma o tym zielonego pojęcia. Jedzie, bo akurat na taki termin wzięło urlop i zaplanowało wyjazd. Bynajmniej nie po to przecież, żeby siedzieć w hotelu czy chodzić po Zakopanem. Oni pójdą w góry.
I stąd prośba o jak największy zasięg tego posta. Może choć kilku osobom zaświeci się lampka, może ktoś zweryfikuje planowaną trasę.
Cytując TOPR: "W Tatrach zalega jeszcze sporo zlodowaciałego śniegu poprzetykanego kamieniami. Upadki w takich miejscach mogą być bardzo niebezpieczne. Do poruszania się w takim terenie wymagane jest posiadanie oraz umiejętne wykorzystywanie RAKÓW, czekana oraz kasku."
Pisząc bardziej wprost: jeśli się poślizgniesz na zmrożonym śniegu, będzie Ci cholernie trudno wyhamować upadek (zakładając oczywiście, że masz czym). Szybko nabierzesz prędkości i raz po raz będziesz uderzał o wystające skały. Z dużą dozą prawdopodobieństwa takiego spadania nie przeżyjesz.
Uważajcie na siebie, szanujcie swoje życie. Na ambitniejsze cele przyjdzie jeszcze czas, zwłaszcza jeśli nie poruszaliście się nigdy w takich warunkach.
- ozob
- zahartowany metalizator
- Posty: 5852
- Rejestracja: 19-02-2017, 22:50
Re: GÓRY
Z wczoraj. Wracałem już w nocy do auta. Muszę zainwestować w czołówkę. (:
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.
- ozob
- zahartowany metalizator
- Posty: 5852
- Rejestracja: 19-02-2017, 22:50
Re: GÓRY
Zwieracze puściły śmieciu?
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.
- ozob
- zahartowany metalizator
- Posty: 5852
- Rejestracja: 19-02-2017, 22:50
Re: GÓRY
Mnie też dlatego mogę se pozwolić na kontrę. (:
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.
- bartwa
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7641
- Rejestracja: 16-11-2016, 13:21
- Lokalizacja: pruska dziura
- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15237
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: GÓRY
Troszku zaczynam zazdraszczać małż. Tu chlapa i papa, nawet nie chce przypiździć konkretnie, a tam na ładnie i widokowo:
Aż się nie mogę doczekać, co tam się udało ściągnąć 600setkami. Szykuje się sporo do obróbki i lizania monitora.
Aż się nie mogę doczekać, co tam się udało ściągnąć 600setkami. Szykuje się sporo do obróbki i lizania monitora.
Poro