Wybitnie mnie wkurwia v. 2

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Jakiś jebany żyd zajebał mi z konta 1000 zł ponad. Bank sam zablokował kartę widząc coś podejrzanego. Złożyłem reklamację na której rozpatrzenie pizdy mają 15 dni. Miał ktoś podobne przeboje, oddają hajs chuje?

Zajmuje sie tym zawodowo. To jest bardziej skomplikowane niz tak/nie. To byla platnosx karta, tak? Masz jakis pomysl w jaki sposob zdobyl dane? Bo jakos musial je znac. Od tego tez zalezy refundacja.

[[V]]

Jakiś jebany żyd zajebał mi z konta 1000 zł ponad. Bank sam zablokował kartę widząc coś podejrzanego. Złożyłem reklamację na której rozpatrzenie pizdy mają 15 dni. Miał ktoś podobne przeboje, oddają hajs chuje?

Zajmuje sie tym zawodowo. To jest bardziej skomplikowane niz tak/nie. To byla platnosx karta, tak? Masz jakis pomysl w jaki sposob zdobyl dane? Bo jakos musial je znac. Od tego tez zalezy refundacja.

Płatność kartą która nie przeszła. Brak zakupu/potwierdzenia.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Jakiś jebany żyd zajebał mi z konta 1000 zł ponad. Bank sam zablokował kartę widząc coś podejrzanego. Złożyłem reklamację na której rozpatrzenie pizdy mają 15 dni. Miał ktoś podobne przeboje, oddają hajs chuje?

Zajmuje sie tym zawodowo. To jest bardziej skomplikowane niz tak/nie. To byla platnosx karta, tak? Masz jakis pomysl w jaki sposob zdobyl dane? Bo jakos musial je znac. Od tego tez zalezy refundacja.

Płatność kartą która nie przeszła. Brak zakupu/potwierdzenia.

Ok, nie wdajac sie niepotrzebnie w szczegoly: to czy odzyskasz pieniadze zalezy od wielu czynników, w tym tego czy przez przypadek podales komus dane karty, czy na koncie beneficjenta znajduja sie wciaz srodki, czy byla to platnosc w necie czy tez bezkontaktowa itd. wiele zalezy tez od wewnętrznych warunkow banku i oceny operatora: visa/mastercard. Wiec to nie jest tak ze oddadza na pewno albo na pewno nie.

[[V]]

Ok, dzięki ale sami zablokowali kartę widząc tą tranzakcje, to tak jakby się przyznali, że zjebali. Jak chronią moje dane i dostęp do konta? Danych oczywiście nikomu innemu nie podawałem. Chciałem coś kupić w necie, tranzakcja nie przeszła i jeb.. 1tys mniej.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Ok, dzięki ale sami zablokowali kartę widząc tą tranzakcje, to tak jakby się przyznali, że zjebali. Jak chronią moje dane i dostęp do konta? Danych oczywiście nikomu innemu nie podawałem. Chciałem coś kupić w necie, tranzakcja nie przeszła i jeb.. 1tys mniej.

Wręcz przeciwnie, to że zablokowali oznacza, że zabezpieczyli Cię przed większą katastrofą, bez tego mogliby Ci opędzlować i całe konto. Bank w tym przypadku przecież nie sprzedał Twoich danych, zostały one udostępnione w czasie zakupu (numer karty, data ważności, numer cvv). Mając te dane, każdy może spróbować opędzlować konto. Niestety jest to pewien problem, ale bank jako taki nie jest temu winien.

[[V]]

Ok, dzięki ale sami zablokowali kartę widząc tą tranzakcje, to tak jakby się przyznali, że zjebali. Jak chronią moje dane i dostęp do konta? Danych oczywiście nikomu innemu nie podawałem. Chciałem coś kupić w necie, tranzakcja nie przeszła i jeb.. 1tys mniej.

Wręcz przeciwnie, to że zablokowali oznacza, że zabezpieczyli Cię przed większą katastrofą, bez tego mogliby Ci opędzlować i całe konto. Bank w tym przypadku przecież nie sprzedał Twoich danych, zostały one udostępnione w czasie zakupu (numer karty, data ważności, numer cvv). Mając te dane, każdy może spróbować opędzlować konto. Niestety jest to pewien problem, ale bank jako taki nie jest temu winien.

Rozumiem też taki punkt widzenia ale dokonywałem zakupu za pośrednictwem strony gdzie już robiłem zakupy, od lat. Nie wyglądała ani troche podejrzanie dlatego moje zdziwienie.. Liczę jednak na zwrot, boli mnie dupsko, że mi talary uciekają ciężko zarobione.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Rozumiem też taki punkt widzenia ale dokonywałem zakupu za pośrednictwem strony gdzie już robiłem zakupy, od lat. Nie wyglądała ani troche podejrzanie dlatego moje zdziwienie.. Liczę jednak na zwrot, boli mnie dupsko, że mi talary uciekają ciężko zarobione.

Na pewno będą próbowali odzyskać te pieniądze bezpośrednio z konta beneficjenta i sprawdzą, czy według ich zasad podlegasz refundacji. Generalnie duże banki raczej idą na rękę w takich sprawach.

[[V]]

Dzięki karkas. Skoro siedzisz w temacie pozwolę sobie zadać jeszcze jedno pytanie :wypożyczyłem ostatnio samochód, pobrali preautoryzacje 900 zł, samochód zwrócony bez uwag, blokada zdjęta przez wypożyczalnie, rachunek wydany. Na koncie mam te środki w zakładce blokady :jak długo będą to trzymać? Jest jakiś maksymalny termin?

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Dzięki karkas. Skoro siedzisz w temacie pozwolę sobie zadać jeszcze jedno pytanie :wypożyczyłem ostatnio samochód, pobrali preautoryzacje 900 zł, samochód zwrócony bez uwag, blokada zdjęta przez wypożyczalnie, rachunek wydany. Na koncie mam te środki w zakładce blokady :jak długo będą to trzymać? Jest jakiś maksymalny termin?

Do usług. Tak, maksymalny termin jest określony w warunkach usługodawcy, nie jest związany bezpośrednio z bankiem. Jak zobaczysz to T&C to powinieneś znaleźć. Swoją drogą to mieliśmy też wypożyczać do jazdy po Hiszpanii, ale jak się okazało, że depozyt wynosi równowartość 5000 zł, to stwierdziliśmy, że nie podejmiemy tego ryzyka że coś pójdzie nie tak

[[V]]

Gadałem z biurwą z banku, mówiła, że po 7 dniach środki powinny być dostępne. A złodzieje kasę dzisiaj oddali, tysiąc w trawie nie leży, aż się napije kurwełe.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Gadałem z biurwą z banku, mówiła, że po 7 dniach środki powinny być dostępne. A złodzieje kasę dzisiaj oddali, tysiąc w trawie nie leży, aż się napije kurwełe.

No i zajebiscie, zdrowie

[Żułek]

to kiepscy złodzieje jak oddali na całe szczeście oczywiście

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

to kiepscy złodzieje jak oddali na całe szczeście oczywiście

"Oddali"

[[V]]

Gadałem z biurwą z banku, mówiła, że po 7 dniach środki powinny być dostępne. A złodzieje kasę dzisiaj oddali, tysiąc w trawie nie leży, aż się napije kurwełe.

No i zajebiscie, zdrowie

No to seta.

[tomaszm]

Okrutne problemy faktycznie a wystarczy znać podstawy regulaminów transakcji bankowych albo czytać jebane FAQ, które wisi na stronie każdego banku żeby wiedzieć jak takie śmieszne problemy rozwiązać.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

[[V]]

Okrutne problemy faktycznie a wystarczy znać podstawy regulaminów transakcji bankowych albo czytać jebane FAQ, które wisi na stronie każdego banku żeby wiedzieć jak takie śmieszne problemy rozwiązać.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

mam biznes do zrobienia. dwa miliony potrzebne.pewny biznes.pewny zysk.

[Rattlehead]

Okrutne problemy faktycznie a wystarczy znać podstawy regulaminów transakcji bankowych albo czytać jebane FAQ, które wisi na stronie każdego banku żeby wiedzieć jak takie śmieszne problemy rozwiązać.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

mam biznes do zrobienia. dwa miliony potrzebne.pewny biznes.pewny zysk.

Fpónkd

[tomaszm]

Tak jest - infolinię odpłatną dla klientów banku se w spółkę otwórzcie w przypadku kiedy klient ma problem z obsługą bankowości na poziomie przedszkola. Wieszcze duży sukces.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

[[V]]

Tak jest - infolinię odpłatną dla klientów banku se w spółkę otwórzcie w przypadku kiedy klient ma problem z obsługą bankowości na poziomie przedszkola. Wieszcze duży sukces.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

ok tommy.

[tomaszm]

NIe chcę mi się kłócić. bez sensu. Zdrówko. Piję wódeczkę.

W temacie: legitymacja procesowa czynna w przypadku cesji na bank. Najświeższy wyrok jaki mi się udało uzyskać: jest po stronie klienta

to jest moje 5 rozstrzygnicie 4:1 w tym roku na rzecz klienta. Ale ale dalej zdarzają się sądy ,które twierdzą inaczej i dalej potrafią wydać śmiedzące rodzyny. W tym roku zdarzył mi się taki jeden. Ale wkurwia mnie to ,że o zasadę SN to jezcze nie miało finalnego rozstrzygnięcia podobnie jak wcześniej naruszenie dobra osobistego gdzie dwie rózne izby rozstrzygały zupełnie inaczej.