Misþyrming - Söngvar Elds Og Óreiðu [2015]

[hungry_slave]

News przemknął przez forum, ale podbijam.

[DeadButDreaming]

To dzięki za przywołanie, bo mnie ten news ominął, a tak oto mam jedną z najważniejszych premier roku.

[Scorn]

Właśnie było słuchane przedpremierowo i dość zaskakujące to było momentami.
Są melodie, ale więcej mroku i transu jakby.
Oczy na bębny. To znaczy uszy. Tam się ciekawe rzeczy dzieją.

[tomder]

News przemknął przez forum, ale podbijam.

Będzie zamówione. W przeciwieństwie do większości tutaj lubię i dobrze się bawie słuchając ich więc co mi szkodzi

[trup]

[trup]

[bartwa]

Zaraza, myślałem że jest już całość, a ty jakieś starocie wrzucasz... No nic, jeszcze dwa dni.

Właśnie było słuchane przedpremierowo i dość zaskakujące to było momentami.
Są melodie, ale więcej mroku i transu jakby.
Oczy na bębny. To znaczy uszy. Tam się ciekawe rzeczy dzieją.

Czyli rozumiem, że jest dobrze, a może nawet bardzo dobrze?

[Scorn]

Jeśli po jednym zaledwie odsłuchu można ocenić, to chyba dobrze. Na pewno były momenty, które mnie pozytywnie zaskoczyły. Niestety nie mam możliwości posłuchać kolejny raz i skonfrontować z pierwszym wrażeniem, trzeba czekać do premiery (w piątek). W sobotę pewnie będę miał CD.

[nagrobek]

Zaraza, myślałem że jest już całość, a ty jakieś starocie wrzucasz... No nic, jeszcze dwa dni.

jest całość + wywiad
http://www.bardomethodology.com/article ... ZoWHxVjzBg

[bartwa]

Zaraza, myślałem że jest już całość, a ty jakieś starocie wrzucasz... No nic, jeszcze dwa dni.

jest całość + wywiad
http://www.bardomethodology.com/article ... ZoWHxVjzBg

Dzięki!

Po pierwszym odsłuchu szału nie ma.

[Scorn]

Leci już z CD, podoba mi się na razie. Ale do nowego DsO też podszedłem z entuzjazmem, a teraz czuję niechęć do tej płyty. Na razie wstrzymam konie i nie będę jeszcze oceniał. Czas pokaże.
Na pewno trudno będzie przebić poprzedniczkę, ale i nie miałem takich oczekiwań.

[Anzhelmoo]

Fajna, taka bardzo Funeral Mistowa, a mi akurat takiego grania trochę brakuje. No i też wychodzi na koniec roku bez jakichś hucznych zapowiedzi. Tak szczerze nie znam za dobrze tego zespołu, tzn. musiałbym odświeżyć sobie ich płyty. Ale pamiętałem ich kompletnie inaczej, więc albo to ja mam luki w pamięci, albo rzeczywiście w innym kierunku poszli. A raczej chyba poszedł? Funeral Mist zawsze rozum i godność człowieka - teraz musze jeszcze obadać, czy aż nie za bardzo nimi zalatuje.