
III Wojna Światowa
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir
Regulamin forum
"Ludzie, którzy nie potrafią kontrolować własnych emocji, próbują kontrolować zachowania innych ludzi" - John Cleese
"Ludzie, którzy nie potrafią kontrolować własnych emocji, próbują kontrolować zachowania innych ludzi" - John Cleese
- Nerwowy
- zahartowany metalizator
- Posty: 6618
- Rejestracja: 20-06-2009, 14:07
Re: III Wojna Światowa
Przecież jak wcześniej mieliśmy już z ruskimi kontrakt na dostawy gazu to kilkukrotnie "zakręcali kurek" pod pretekstem z dupy w ramach testowania Polski i Zachodu żeby po rozpoczęciu wojny z Ukrainą próbować nam nielegalnie narzucić zmienione warunki umowy i ostatecznie przestać się z niej wywiązywać przed jej wygaśnięciem. Trzeba zatem mieć ostro najebane we łbie żeby w tej sytuacji postulować ponowne skorzystanie z tej "okazji" i znowu zawierzyć bezpieczeństwo energetyczne naszego kraju Rosji, w której w wyniku przegranej wojny dalej narastać będą napięcia wewnętrzne a również stosunki z jej podległymi republikami czy "sojusznikami" zaczynają wyglądać coraz gorzej. Nie należy również zapominać, że wbrew temu co forsowała onucowa propaganda Rosja jest już technicznym bankrutem a niedawno również przestała wypłacać emerytury obywatelom Estonii - super państwo do wchodzenia w interesy, kurwo! 

De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11212
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: III Wojna Światowa
Zwięzłe i ciekawe wyjaśnienie, o co chodzi z tym całym pierdolnikiem ormiańsko-azerskim. Swoją drogą kolejny przykład jak dobrze się wychodzi na dealach z Kacapiąkulturaliberalna.pl pisze: Azerbejdżan i Armenia – czy będzie wojna?
Konstanty Gebert
W najcięższych od 2020 roku walkach, które w poniedziałek wybuchły na granicy azerbejdżańsko-armeńskiej, zginęło już ponad stu żołnierzy. O co chodzi w konflikcie między Azerbejdżanem a Armenią, które są w stanie wojny od ponad trzydziestu lat, wyjaśnia Konstanty Gebert.
W najcięższych od 2020 roku walkach, które w poniedziałek wybuchły na granicy azerbejdżańsko-armeńskiej, w ciągu dwóch pierwszych dni Azerbejdżan stracił przynajmniej pięćdziesięciu, a Armenia stu żołnierzy. W środę rano, w czasie pisania tego tekstu, utrzymywał się kruchy rozejm, naruszany przez obie strony. Następnie armeńskie ministerstwo obrony podało, że Azerbejdżan przeprowadza ataki artyleryjskie i dronami „wzdłuż całej granicy”, azerbejdżańskie zaś – że Armenia atakuje obszary między nią a Karabachem. Obie strony oraz opinia międzynarodowa ostrzegają, że istnieje groźba wojny na pełną skalę.
Choć Erewań i Baku oskarżają się nawzajem o wywołanie walk, jest mało prawdopodobne, by Armenia, pokonana dwa lata temu, słaba i pozbawiona skutecznych sojuszników, zaryzykowała starcie; zniszczenia spowodowane artyleryjskim ostrzałem znajdują się zresztą głównie na jej terytorium. Bardziej prawdopodobne, że to Azerowie usiłowali w ten sposób zmusić Ormian do przyjęcia ich żądań w kwestii korytarza przez armeńską prowincję Syjunik oraz statusu Karabachu – o czym poniżej. Azerbejdżan uzależnia od tego zakończenie stanu wojny, trwającego między oboma państwami od ponad trzydziestu lat.
Kryzys Związku Sowieckiego spowodował zaostrzenie konfliktów etnicznych. W lutym 1988 roku w pogromie w azerbejdżańskim Sumgaicie zginęło do dwustu Ormian. W odpowiedzi region Karabachu, położony w głębi Azerbejdżanu, lecz zamieszkały przez ormiańską większość, ogłosił autonomię, a następnie niepodległość, nieuznaną jednak przez nikogo, z Armenią włącznie. Ale wojska armeńskie, wspierane przez stacjonujące tam dywizje sowieckie i karabachską samoobronę, stoczyły w obronie tej niepodległości w 1992 roku krwawą wojnę, zdobywając nie tylko Karabach, ale i jego otulinę, w tym tereny leżące między Karabachem a Armenią. Obie strony popełniały zbrodnie wojenne: w miejscowości Hodżali oddziały armeńskie i sowieckie zamordowały ponad sześciuset azerskich cywili.
Ze zdobytych terytoriów wygnano ponad 700 tysięcy Azerów, zaś od 300 do 500 tysięcy Ormian musiało opuścić Azerbejdżan, w tym jego leżącą na zachód od Armenii eksklawę Nachiczewania. Położyło to definitywnie kres wielowiekowej koegzystencji obu narodów, zdruzgotanej już wiek temu przez tureckie ludobójstwo Ormian podczas pierwszej wojny światowej i przez kolejne masakry, także z udziałem Azerów, już po jej zakończeniu. Czystkom etnicznym towarzyszyło likwidowanie śladów przeszłości: ze 110 ormiańskich kościołów i klasztorów w Nachiczewanu zostały dwa.
Po pierwszej wojnie o Karabach Armenia zrazu była gotowa negocjować zwrot otuliny regionu w zamian za uznanie przez Baku jego odrębnego statusu. Choć były momenty, w których Azerbejdżan był skłonny na to przystać, Erywań w końcu uznał, że korzystniejsze będzie utrzymanie okupacyjnego status quo, łagodnie potępionego w dwóch rezolucjach Rady Bezpieczeństwa.
Był to błąd: ponad trzykrotnie ludniejszy i nieporównanie bogatszy dzięki zasobom gazu i ropy Azerbejdżan, odbudował sojusz z Turcją. Azerowie to Turcy, którzy pod panowaniem perskim (większość Azerów nadal mieszka w Iranie) jedynie przeszli z sunnickiego islamu na szyicki. Dzisiejszy Azerbejdżan powstał z ziem azerskich podbitych w XIX wieku przez carską Rosję. Reżim w Baku pozostał jednak świecki, ku oburzeniu Islamskiej Republiki Iranu, i nawet zawarł z Izraelem porozumienie „ropa za broń”.
Tak wyposażone azerskie siły zbrojne zmiażdżyły armeńską obronę w 2020 roku i tylko wynegocjowany przez Moskwę w ostatniej chwili rozejm uchronił Erywań przed całkowitą klęską. Mimo że Armenia należy do kierowanej przez Moskwę Organizacji Traktatu o Wzajemnym Bezpieczeństwie (OTWB), a w mieście Gyumri funkcjonuje duża rosyjska baza wojskowa, Rosja odmówiła pomocy zbrojnej, argumentując, że walki toczyły się nie na terytorium Armenii, lecz okupowanego przez nią Azerbejdżanu, czego zobowiązania traktatowe nie pokrywają. Rozejm przewidywał między innymi oddanie przez Armenię całej otuliny Karabachu, który odtąd łączy z Armenią jedynie kontrolowany przez rosyjskie siły pokojowe korytarz laczyński, oraz zgodę Armenii na wznowienie przez jej terytorium w Syjuniku tranzytu między Nachiczewanem a resztą Azerbejdżanu.
Nie mając wyboru, Erywań pogodził się z klęską i otworzył negocjacje dyplomatyczne z Baku oraz Ankarą, która w solidarności z Azerami blokuje granice z Armenią i nie utrzymuje z nią stosunków dyplomatycznych. Armeńskie żądanie, by Turcja uznała ludobójstwo Ormian, zostało wycofane, podobnie jak kwestia uznania odrębności Karabachu. Armenia oczekuje już jedynie jakichś gwarancji autonomii i bezpieczeństwa dla Ormian Karabachu w granicach Azerbejdżanu, ale Baku odrzuca to kategorycznie, stwierdzając, że prawa Ormian będą gwarantowane tak, jak i innych obywateli Azerbejdżanu. Za to Baku żąda, by korytarz do Syjuniku miał status eksterytorialny, jak obecny korytarz laczyński. Erywań odmawia, gdyż Karabach nie jest de iure, a obecnie także i de facto, częścią Armenii, podczas gdy eksklawa pozostaje częścią Azerbejdżanu.
Wygląda na to, że Baku postanowiło przypomnieć Erywaniowi o realnym stosunku sił. Mimo że tym razem zaatakowano terytorium samej Armenii, Moskwa zapowiedziała jedynie „dyskusję propozycji możliwego uruchomienia mechanizmów” OTWB, a nie pomoc wojskową, podczas gdy Ankara ogłosiła „pełną solidarność z zaatakowanym Azerbejdżanem”. Po niepowodzeniach w Ukrainie, Rosji nie stać ani na otwarcie drugiego frontu, ani na zrażenie sobie Ankary, która nie przystąpiła wszak do amerykańsko-unijnych sankcji. Rosja nie ma zresztą czym reagować: część wojsk z Armenii i Karabachu skierowała już do Ukrainy.
Mimo to armeńska agencja Hetq podała, że Rosja i Białoruś skierują na granicę „kontyngent wojskowy” o nieznanym składzie i zadaniach; pozostałe państwa OTWB, muzułmański Kazachstan, Kirgistan i Tadżykistan miały potępić tę decyzję jako „jednostronną” i „bezzasadną”. Kazachstan już wcześniej oświadczył, że wojsk na granicę azerbejdżańsko-armeńską nie wyśle. Informacji Hetqu nie potwierdziło jednak żadne inne źródło i wydaje się, że odzwierciedla ona nadzieje Erywania, a nie decyzje Moskwy.
Baku musi natomiast liczyć się z możliwą reakcją Teheranu. Stosunki między oboma krajami są napięte (pisałem o tym w zeszłym tygodniu), tak ze względu na możliwą irredentę azerskiej mniejszości w Iranie, jak i w związku z sojuszem azersko-izraelskim i zwalczaniem przez Baku rzeczywistego i domniemanego fundamentalizmu szyickiego. Utrzymanie otwartej granicy z Armenią, którą korytarz przez Syjunik mógłby przyblokować, jest dla Teheranu geopolityczną koniecznością, a wszelkie zmiany w tej sprawie na niekorzyść Armenii byłyby wręcz casus belli, co Teheran w licznych deklaracjach stwierdza niemal wprost. Gdy Baku oznajmiło, że będzie też dążyć do utworzenia na granicy Armenii „strefy buforowej”, zapewne na wzór tak nazwanych tureckich stref okupacyjnych w Syrii, Iran skierował wojska na swoją północną granicę.
W dwa lata po zwycięstwie Baku nadal nie osiągnęło najważniejszego celu – kontroli nad Karabachem – i nadal musi cały swój tranzyt do Nachiczewania i dalej, do Turcji, kierować przez Iran. Dla zwycięzcy jest to trudne do zaakceptowania, tym bardziej że Armenia nie ma jak się bronić, a jeśli Rosja mogła sobie wziąć Krym, to dlaczego Azerbejdżan ma nie brać Karabachu? Tyle tylko, że przykład Rosji pokazuje także, że wojnę łatwiej rozpocząć niż skończyć, a „bezbronność” może być rzeczą względną: co będzie, jeśli Iran wesprze Armenię tak, jak Zachód wsparł Ukrainę? Na razie więc wszyscy: Azerbejdżan i Armenia, Rosja, Turcja i Iran grają w transgranicznego pokera.
A takich rozgrywek będzie więcej. Na granicy kirgisko-tadżyckiej znów trwają walki, uzbecki Karakałpakstan wre, zaś dolina Fergany to łamigłówka, przy której Karabach jest banalnie łatwy do rozwiązania. Postkolonialne granice, jakie pozostały po imperium sowieckim, nie są mniej absurdalne od tych, które nadal dławią Afrykę. Próby rozwikłania tych absurdów mogą być nie mniej krwawe.

Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
- Nerwowy
- zahartowany metalizator
- Posty: 6618
- Rejestracja: 20-06-2009, 14:07
Re: III Wojna Światowa
No, będziemy mieli okazję się przekonać jak działa ruski odpowiednik NATO w praktyce 



De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2228
- Rejestracja: 24-06-2005, 10:12
- Lokalizacja: tu i tam
Re: III Wojna Światowa
o kuzwa pamietam takie wlaczniki:D Jak znajde to sprobuje uruchomic ten artykuł;)
KVLT lizania CZASZKI
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16546
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: III Wojna Światowa
Rosja tym bardziej będzie chętna by zejść z ceny i nie stosować szantażu, zwłaszcza że jakby nie patrzeć jakieś źródła alternatywne już istnieją.Nerwowy pisze: ↑16-09-2022, 14:21Przecież jak wcześniej mieliśmy już z ruskimi kontrakt na dostawy gazu to kilkukrotnie "zakręcali kurek" pod pretekstem z dupy w ramach testowania Polski i Zachodu żeby po rozpoczęciu wojny z Ukrainą próbować nam nielegalnie narzucić zmienione warunki umowy i ostatecznie przestać się z niej wywiązywać przed jej wygaśnięciem. Trzeba zatem mieć ostro najebane we łbie żeby w tej sytuacji postulować ponowne skorzystanie z tej "okazji" i znowu zawierzyć bezpieczeństwo energetyczne naszego kraju Rosji, w której w wyniku przegranej wojny dalej narastać będą napięcia wewnętrzne a również stosunki z jej podległymi republikami czy "sojusznikami" zaczynają wyglądać coraz gorzej. Nie należy również zapominać, że wbrew temu co forsowała onucowa propaganda Rosja jest już technicznym bankrutem a niedawno również przestała wypłacać emerytury obywatelom Estonii - super państwo do wchodzenia w interesy, kurwo!![]()
Tym którzy brzydzą się interesów z agresorami przypominam, że chyba nie zauważyli, iż już dawno stracili dziewictwo, bo od zarania robimy interesy z USA, Turcją, Izraelem, Azerbejdżanem czy Chinami.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16492
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: III Wojna Światowa
Tak, tak russki konfidencie ... kupując surowce od USA, T, I, A, C .. finansujemy im zakup czołgów, żeby zabili nam matkę i ojca xD ty kacapski konfidencie rzeczywiście jesteś jebnięty, co?Pacjent pisze: ↑16-09-2022, 15:19Rosja tym bardziej będzie chętna by zejść z ceny i nie stosować szantażu, zwłaszcza że jakby nie patrzeć jakieś źródła alternatywne już istnieją.Nerwowy pisze: ↑16-09-2022, 14:21Przecież jak wcześniej mieliśmy już z ruskimi kontrakt na dostawy gazu to kilkukrotnie "zakręcali kurek" pod pretekstem z dupy w ramach testowania Polski i Zachodu żeby po rozpoczęciu wojny z Ukrainą próbować nam nielegalnie narzucić zmienione warunki umowy i ostatecznie przestać się z niej wywiązywać przed jej wygaśnięciem. Trzeba zatem mieć ostro najebane we łbie żeby w tej sytuacji postulować ponowne skorzystanie z tej "okazji" i znowu zawierzyć bezpieczeństwo energetyczne naszego kraju Rosji, w której w wyniku przegranej wojny dalej narastać będą napięcia wewnętrzne a również stosunki z jej podległymi republikami czy "sojusznikami" zaczynają wyglądać coraz gorzej. Nie należy również zapominać, że wbrew temu co forsowała onucowa propaganda Rosja jest już technicznym bankrutem a niedawno również przestała wypłacać emerytury obywatelom Estonii - super państwo do wchodzenia w interesy, kurwo!![]()
Tym którzy brzydzą się interesów z agresorami przypominam, że chyba nie zauważyli, iż już dawno stracili dziewictwo, bo od zarania robimy interesy z USA, Turcją, Izraelem, Azerbejdżanem czy Chinami.
----------------------------------
Tymczasem kolejne konfidenty do piachu. Przy braku specjalnych wieści z ofensywy Ukraińców, dobry i taki news.

Zakładam, że i u nas w Polsce, przy agresji ruskich takich też się będzie wyłapywać, jak hycle wyłapują kundle
lys på slutten av lys
- Nerwowy
- zahartowany metalizator
- Posty: 6618
- Rejestracja: 20-06-2009, 14:07
Re: III Wojna Światowa
No właśnie, jakoś nie kojarzę żeby USA, Turcja, Izrael czy Chiny kwestionowały w ostatnim czasie polską państwowość i domagały się wycofania wojsk NATO z polskiego terytorium grożąc wszystkimi, możliwymi sposobami, ale widać kacapy mają jakąś inną wersję najnowszej historii i definicję państwa - agresora, pod którą oczywiście Rosja nigdy się nie łapie ;D
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16492
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: III Wojna Światowa
Typ jest tak słaby, że aż głowa mała. Nie łożą tam specjalnie na ich wyszkolenie. Jak się matołowi wydaje, że wrzuci do jednego wora, każdy kraj z zaszłościami np. imperialistycznymi* to mu wyjdzie znak równości to się myli. No nie wyjdzie, bo patol, russki konfident, polskojęzyczny robak, zapomina, do kogo adresuje ten przekaz. Tutaj konkretnie do nas, Polaków, gdzie i kiedy mamy wysrane, że amerykanie wybili siouxów albo zrobili sobie rajd przez Wietnam. Rozmawiamy o tym, że polskiego sylwestra możemy w świetle innych fajerwerków obchodzić niż byśmy chcieli.Nerwowy pisze: ↑16-09-2022, 15:51No właśnie, jakoś nie kojarzę żeby USA, Turcja, Izrael czy Chiny kwestionowały w ostatnim czasie polską państwowość i domagały się wycofania wojsk NATO z polskiego terytorium grożąc wszystkimi, możliwymi sposobami, ale widać kacapy mają jakąś inną wersję najnowszej historii i definicję państwa - agresora, pod którą oczywiście Rosja nigdy się nie łapie ;D
Jedyne co kacapa może tłumaczyć, to to że to mesydż na inne fora miał iść, na jakieś np. bałkańskie i się funkcjonariuszowi miejsca i czas pojebały. Tam to może chwyta takie rozmywanie tematu. .... A Panie bo Amerykanie to ...!!!
Reasumując premiii dla russkiego trolla nie będzie. Mimo nakurwiania tu dzisiaj kolejnych proruskich postów.
* Abstrahując od tego, że to specyfika, dużych państw, że są takie właśnie. Agresywne do sąsiadów i nie tylko.
Ostatnio zmieniony 16-09-2022, 16:39 przez Ascetic, łącznie zmieniany 2 razy.
lys på slutten av lys
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16546
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: III Wojna Światowa
Oprócz tego, że USA i Izrael próbują nas szantażem ostro orżnąć na kasie to swoją agresję koncentrowały na innych celach. Podobnie jak Rosja.Nerwowy pisze: ↑16-09-2022, 15:51No właśnie, jakoś nie kojarzę żeby USA, Turcja, Izrael czy Chiny kwestionowały w ostatnim czasie polską państwowość i domagały się wycofania wojsk NATO z polskiego terytorium grożąc wszystkimi, możliwymi sposobami, ale widać kacapy mają jakąś inną wersję najnowszej historii i definicję państwa - agresora, pod którą oczywiście Rosja nigdy się nie łapie ;D

Z drugiej strony koncepcja gdy z kimś źle żyjesz rób z nim interesy dobrze się sprawdza w relacjach między państwami, bo łatwiej wtedy o pokój.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16492
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: III Wojna Światowa
Kacap. Sklej morde.Pacjent pisze: ↑16-09-2022, 16:07Oprócz tego, że USA i Izrael próbują nas szantażem ostro orżnąć na kasie to swoją agresję koncentrowały na innych celach. Podobnie jak Rosja.Nerwowy pisze: ↑16-09-2022, 15:51No właśnie, jakoś nie kojarzę żeby USA, Turcja, Izrael czy Chiny kwestionowały w ostatnim czasie polską państwowość i domagały się wycofania wojsk NATO z polskiego terytorium grożąc wszystkimi, możliwymi sposobami, ale widać kacapy mają jakąś inną wersję najnowszej historii i definicję państwa - agresora, pod którą oczywiście Rosja nigdy się nie łapie ;D![]()
Z drugiej strony koncepcja gdy z kimś źle żyjesz rób z nim interesy dobrze się sprawdza w relacjach między państwami, bo łatwiej wtedy o pokój.
lys på slutten av lys
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12152
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: III Wojna Światowa
No na przykład Ukraina z Rosją robiła interesy i mają teraz zajebisty pokój.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
- Nerwowy
- zahartowany metalizator
- Posty: 6618
- Rejestracja: 20-06-2009, 14:07
Re: III Wojna Światowa



De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16492
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: III Wojna Światowa
Robi dalej, czerpiąc z tego profity w postaci ekshumacji świeżych trupów, odkrywania nowych miejsc kaźni.ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑16-09-2022, 16:12No na przykład Ukraina z Rosją robiła interesy i mają teraz zajebisty pokój.
lys på slutten av lys
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16546
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: III Wojna Światowa
Kłótnia w rodzinie. Rosja nie jest zainteresowana nawet zachodnią Ukrainą, nie mówiąc o Polsce i terytoriach NATO.ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑16-09-2022, 16:12No na przykład Ukraina z Rosją robiła interesy i mają teraz zajebisty pokój.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
- trup
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17034
- Rejestracja: 26-11-2009, 14:38
Re: III Wojna Światowa
Przekonałeś mnie. Od dziś tankuję tylko na LUKOIL.Pacjent pisze: ↑16-09-2022, 16:59Kłótnia w rodzinie. Rosja nie jest zainteresowana nawet zachodnią Ukrainą, nie mówiąc o Polsce i terytoriach NATO.ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑16-09-2022, 16:12No na przykład Ukraina z Rosją robiła interesy i mają teraz zajebisty pokój.
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16546
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: III Wojna Światowa
Jeśli mają taniej to czemu nie. Kupowałem ukraińskie produkty mimo antypolskich akcji na Ukrainie i rzezi w budynku związkowym w Odessie.trup pisze: ↑16-09-2022, 17:09Przekonałeś mnie. Od dziś tankuję tylko na LUKOIL.Pacjent pisze: ↑16-09-2022, 16:59Kłótnia w rodzinie. Rosja nie jest zainteresowana nawet zachodnią Ukrainą, nie mówiąc o Polsce i terytoriach NATO.ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑16-09-2022, 16:12
No na przykład Ukraina z Rosją robiła interesy i mają teraz zajebisty pokój.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12152
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: III Wojna Światowa
To nie jest żadna kłótnia w rodzinie tylko pełnoskalowa wojna w której jedno państwo najechało drugie i chce zająć jego tereny. Kłótnię w rodzinie to miałem jak powiedziałem bratu że Korwin to ruska onuca, ale nie było tam czołgów, ostrzałów, gwałtów ani masowych grobów. Nie było też nikogo, kto miałby w interesie używać jakichś eufemizmów by złagodzić słowo ,,morderstwo".
Z pozytywów: siedzę wciąż na pikabu i okazjonalnie coś sobie tłumaczę i powiem jedno: łamią się. Ale nie dlatego, że front się wycofał, tylko dlatego, że ostrzliwany jest Bełgorod, o czym u nas mówi się mało. Są wkurwieni tym, że Putin obiecał, że jak na teren Rosji polecą pociski, to będzie natychmiastowa odpowiedź w "ośrodki decyzyjne", czyli atom w Kijów, na co się nie zanosi. Wkurwiają się na to, że groźby Putina okazały się puste. Wódz nie pokazał tyle siły, ile oczekiwali. Biorąc pod uwagę to oraz niewiarygodnie niski poziom WIG20, dzisiaj czas przegadać z żoną finanse i wejść w Pekao na GPW po same jajca. Zobaczymy.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10405
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: III Wojna Światowa
A tam była rzeź Polaków w tej Odessie?
Coś nowego.
Die Welt ist meine Vorstellung.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16546
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: III Wojna Światowa
Musiała dotyczyć Polaków? Jesteś polskim szowinistą?
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10405
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: III Wojna Światowa
Piszesz, że antypolska akcja, przynajmniej tak wynika z kontekstu.
Ale skoro to była tylko kłótnia w rodzinie to spoko, podążając tym torem, właściwie Katyń to też chyba była kłótnia w rodzinie, Polacy, czyli mali bracia Rosjan, parę lat wcześniej
brzydko potraktowali bolszewickich wojskowych w obozach i drugiej stronie puściły nerwy, coś jak ojcu Błaszczykowskiego kiedyś.
Luzik, Sołowiow byłby szczęśliwy.
Die Welt ist meine Vorstellung.