VIKING METAL!!!
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 186
- Rejestracja: 30-11-2005, 20:15
- Lokalizacja: Asgard
VIKING METAL!!!
Nie bede sie produkowac ze wstepami-krotko-lubicie ten gatunek-jesli tak to dlaczego, podajcie swoich faworytow?!
moje typy to Bathory(odpowiednie płyty oczywiscie),Einherjer,Amon Amarth,Enslaved i pare innych by sie znalazlo!
moje typy to Bathory(odpowiednie płyty oczywiscie),Einherjer,Amon Amarth,Enslaved i pare innych by sie znalazlo!
"bierz sobie wzorce
z życia powszedniego
a ja jestem wolna
i chuj ci do tego! "
z życia powszedniego
a ja jestem wolna
i chuj ci do tego! "
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 186
- Rejestracja: 30-11-2005, 20:15
- Lokalizacja: Asgard
- pajonk
- w mackach Zła
- Posty: 781
- Rejestracja: 01-08-2005, 23:21
- Lokalizacja: Xbox LIVE
- Kontakt:
Bathory. nie znam innych. albo nie jestem uswiadomiony, ze graja viking metal. slyszalem kiedys szwedzki Alleigance czy cos w ten desen (nie pamietam nazwy) ale ni chuja mi sie nie podobalo. Enslaved nie lubie
You can either focus on being right, or doing right; in the case of Christianity and Islam, you do neither.
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 186
- Rejestracja: 30-11-2005, 20:15
- Lokalizacja: Asgard
- Brzachwo Wój
- w mackach Zła
- Posty: 869
- Rejestracja: 30-08-2004, 12:21
- Brzachwo Wój
- w mackach Zła
- Posty: 869
- Rejestracja: 30-08-2004, 12:21
- akall
- zaczyna szaleć
- Posty: 131
- Rejestracja: 08-02-2006, 21:35
Storm to raczej folk-metal niż viking i znacznie bardziej niz viking mi podchodzi. Z tego drugiego "gatunku" lubie Tyr ('Eric The Red' to totalnie zajebista płyta) Enslaved, "Blood On Ice" Bathorego i miejscami Einherjer. Z kolei do Borknagar odnosze sie raczej sceptycznie, dla mnie to ten zespół jest przereklamowany
Still o'er the curved, white trellis of your sides
The sateless, wandering serpent curls and glides
The sateless, wandering serpent curls and glides
- Brązowy Jenkin
- w mackach Zła
- Posty: 776
- Rejestracja: 09-07-2004, 10:35
- black_lava
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2031
- Rejestracja: 25-08-2005, 09:24
- Lokalizacja: O.
- sveneld
- zaczyna szaleć
- Posty: 250
- Rejestracja: 18-03-2004, 08:58
- Lokalizacja: Wrocław
Do wymienionych dorzuciłbym czywiście Falkenbach, poza tym Gjallahorn, Nachtfalke, Heidevolk (folk/viking), Todenssveard wszystko, zdaje się ze Szwecji, SSveard ( brunatne wikingi z Norwegiii zpod znaku Waffen SS Div. "Nordica", ale muza dobra ) Wariag, Gardarika z Rosji.
Świetny jest Forefather, ale to już nie viking, ale Anglo-Saxon metal i Morrigan, muzyka bathoryzowana, ale teksty w klimatach celtyckich.
Plus takie kurioza jak Futhark z... Boliwii, zdaję się.
Ze skandynawskiego folku/post folku polecałbym Otyg, Fjeld, Krauka, Gny, Garmarna, Hagallaz Runedance.
Jeżeli do viking metalu zaliczyć Amon Amarth, to można by dorzucić Unleashed.
Świetny jest Forefather, ale to już nie viking, ale Anglo-Saxon metal i Morrigan, muzyka bathoryzowana, ale teksty w klimatach celtyckich.
Plus takie kurioza jak Futhark z... Boliwii, zdaję się.
Ze skandynawskiego folku/post folku polecałbym Otyg, Fjeld, Krauka, Gny, Garmarna, Hagallaz Runedance.
Jeżeli do viking metalu zaliczyć Amon Amarth, to można by dorzucić Unleashed.
Only dead fish flows with the stream...
- antigod
- w mackach Zła
- Posty: 997
- Rejestracja: 12-07-2005, 18:09
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Bathory, Falkenbach, Enslaved, Juvenes... Nie kręci mnie aż tak bardzo ten gatunek, ale czasami nachodzi mnie chęć puszczenia czegoś Bathory, któregoż niegdyś byłem maniakalnym fanem. Do dzisiaj jak wypływam do Danii czy Bornholm staję na rufie statku ze słuchawkami na uszach, a w Dismanie kręcące się "Hammerheart", "Blood on Ice", "Twilight..." (choć to najrzadziej, oprócz 2 utworów ta płyta to dla mnie rozgotowane kluchy), "Blood, Fire...". Tak wypatrywanie lądu staje się znacznie ciekawsze, a i wyobraźnia w durzej mierze działa, wyobrażając się siebie jako dzielnego wikinga na pokładzie swojego statku, wraz z nordyckimi braćmi, szum fal, wiatr z północy... aaah 

THE ARMY - THE WEAPON - THE MACHINERY OF WAR - EXTERMINATION OF ALL MAN!