III Wojna Światowa

[nicram]

Gdyby ruscy nie zaatakowali, to nikt by żadnego sprzętu na osiedlach nie rozmieszczał.

Nie zapominajmy, że Ukraina walczy o przetrwanie, a Rosja o zdobycze terytorialne.

To jest tak oczywiste, że aż przerażające, że ten kacapski zjeb tego nie rozumie i trzeba mu tłumaczyć.

[bartwa]

To jest tak oczywiste, że aż przerażające, że ten kacapski zjeb tego nie rozumie i trzeba mu tłumaczyć.

Myślę że nie o rozumienie tu chodzi, tylko o preferencje polityczne.

[Pacjent]

Gdyby ruscy nie zaatakowali, to nikt by żadnego sprzętu na osiedlach nie rozmieszczał.

Nie zapominajmy, że Ukraina walczy o przetrwanie, a Rosja o zdobycze terytorialne.

Jednak byłbym ostrożny z tym umieszczaniem sprzętu wojskowego na piętrze w bloku, a potem płaczem jak to Ruscy go rozwalili strzelając do cywilów.

[nicram]

To jest tak oczywiste, że aż przerażające, że ten kacapski zjeb tego nie rozumie i trzeba mu tłumaczyć.

Myślę że nie o rozumienie tu chodzi, tylko o preferencje polityczne.

Chyba faktycznie. Choć nie można wykluczyć, że jest po prostu idiotą. Pożytecznym.

[trup]

Skoro jednak są bydlakami i się nie wahają to może w trosce o ludność cywilną zaprzestać tego?

Spoko. Jestem za. napisz petycję do Szojgu.

Szojgu umieszcza sprzęt wojskowy na ukraińskich osiedlach?

A nie? Oczywiście zanim je zniszczy. Później już nie ma osiedli...

[immortal69]

Gdyby ruscy nie zaatakowali, to nikt by żadnego sprzętu na osiedlach nie rozmieszczał.

Nie zapominajmy, że Ukraina walczy o przetrwanie, a Rosja o zdobycze terytorialne.

Jednak byłbym ostrożny z tym umieszczaniem sprzętu wojskowego na piętrze w bloku, a potem płaczem jak to Ruscy go rozwalili strzelając do cywilów.

Ruskie wjechali z operacją specjalną na Ukrainę. Ukraińskie wojsko obsadza budynki mieszkalne w celu ich obrony przed grabieżą i gwałtem - ich prawo. Teraz niech kałmuckie ryje kombinują skoro są tacy humanitarni. Świat widzi jak precyzyjna jest ta "operacja denazyfikacji"

[Dead But Rimming]

Jednak byłbym ostrożny z tym umieszczaniem sprzętu wojskowego na piętrze w bloku, a potem płaczem jak to Ruscy go rozwalili strzelając do cywilów.

Nie no, jasne. Przecież powinni w ogóle stanąć wszyscy w otwartym polu i machać do nadlatujących rakiet balonami. Co to ma być, że ruskie przyjeżdżają sobie denazyfikować, a żołnierze się gdzieś chowają.

[Mariusz Wędliniarz]

Gdyby ruscy nie zaatakowali, to nikt by żadnego sprzętu na osiedlach nie rozmieszczał.

Nie zapominajmy, że Ukraina walczy o przetrwanie, a Rosja o zdobycze terytorialne.

A jak masz na przykład zabawę na wsi i przychodzą tam dziewczyny i mężczyźni. I ludzie są zadowoleni. Dziewczyny, że poznają nowego chłopa, że je może dotykać póżniej będzie i całować, a może i póżniej się z nim ożenią i mu dzieci będą rodzić. A chłopaki po to bo im stoją ptaki i okropnie chce im się współżyć, a może i też rodzinę założą jak się oboje sobie spodobają i zakochają. I była to już nie pierwsza taka zabawa. I ten chłopak tam poszedł mając nadzieję, że znów spotka tę dziewczynę z pobliskiej wsi. I spotkał. Znów tańczyli i się do siebie uśmiechali i całowali się w ukryciu bardzo zapatrzeni w siebie. Zawierzył jej i chciał mieć z nią kiedyś dzieci. Był szczęśliwy. Gdy zabawa już powoli dobiegała końca wyszedł na papierosa się odświeżyć przed remizę. I zobaczył wtedy za gzymsem głowę tej Arlety jak jej tak dziwnie podskakuje jak łep konia na dyszlu. Okazało się że jeden strażak ruchał ją od tyłu, a ona była w podpita i jęczała do tego. Widział opuszczone spodnie tego strażaka i serce mu pękło i rozdarło się. Szybko złapał co było pod ręką, a był drąg. Z krzykiem podleciał do ich ruchających się i zaczął ich okładać z krzycząc i płacząc do tego. Póżniej nie zaprzetał, wrócił do remizy i zaczął okładać w amoku tańczących na parkiecie. Zaprzysiąg też sobie, że nigdy się nie ożeni i nie zwiąże się z żadną babą. Tym chłopakiem byłem ja i czułem się jak teraz ta zdradzona Rosja, a ta dziewczyna była Ukrainą. Nie to, że jestem za ruskimi I przeciwko ukrainie bo nie jestem, ale wiem na co stać baby i jakie są.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

W odpowiedzi do własnego posta - może jeszcze za wcześnie, żeby się cieszyć (bo to jeszcze niepotwierdzone info), ale chyba po Makarivce Ukraińcy poszli za ciosem i odcięli rosyjskie czołówki w Buczy, Irpieniu i Hostomelu od logistyki. W najbliższych godzinach powinno się to wyjaśnić. Śledźcie internetowe mapy pożarów.

Andele andele!

[Mariusz Wędliniarz]

W odpowiedzi do własnego posta - może jeszcze za wcześnie, żeby się cieszyć (bo to jeszcze niepotwierdzone info), ale chyba po Makarivce Ukraińcy poszli za ciosem i odcięli rosyjskie czołówki w Buczy, Irpieniu i Hostomelu od logistyki. W najbliższych godzinach powinno się to wyjaśnić. Śledźcie internetowe mapy pożarów.

Andele andele!

Tylko, że Ukraińcy się wykrwawiają nie mając rezerwowych ludzi do zmiany i odpowiedniej ilości sprzętu, a Rosja jakby nie było może mobilizować lepszych czy gorszych i czołgi, artylerie ściągać. Kijowa Rosja na pewno w najbliżysz czasie nie zdobędzie, ale weźmie Ukraińców na przeczekanie i w końcu ukąsi.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

A u mnie w pracy widzę że jakaś większa fala kont-slupow do prania brudnych pieniędzy podających się za uchodZcow z Ukrainy. Dzisiaj już dwóch zaprosiłem do skakania przez widły do pieca.

[Sybir]

lekarzu jak myślisz kiedy ruszy druga faza natarcia w wykonaniu rosjan?

Nie znam się, więc się wypowiem - front (poza Donbasem) stoi od kilku-kilkunastu dni. Część oddziałów rosyjskich jest zblokowana pod Czernihowem (pewnie ze 4 brygadowe grupy bojowe) i Mariupolem, więc zdobycie tych miast może dać Rosjanom jakieś rezerwy, a przede wszystkim poprawić logistykę na północy i południu. W perspektywie jest jednak "redukcja" zachodniego ramienia okrążenia Kijowa, więc zdobycie Czernihowa może finalnie nic nie dać, poza zabezpieczoną drogą dostaw i potencjalnej ewakuacji rosyjskich czołówek stojących w rejonie Browarów. Bez mobilizacji (która ponoć jest już w toku, ale brakuje wiarygodnych źródeł potwierdzających pogłoski o niej), odtworzenia/uzupełnienia jednostek, które walczyły w Ukrainie oraz tych, które zostaną wyznaczone jako II i III rzut strategiczny, oraz wyciągnięcia z formaliny i doprowadzenia do stanu używalności ciężkiego sprzętu Rosja nie będzie mogła przeprowadzić ofensywy nawet w starym stylu. Oczywiście, przydałyby się rakiety balistyczne (których zapas się kurczy), oficerowie oraz jakiś plan operacyjny, a na to wszystko (oraz to, co wymieniłem w poprzednim zdaniu) potrzeba czasu i pieniędzy. Mogą Rosjanie bazować kadrowo na rezerwistach, ale to i tak potrwa kilka miesięcy, zanim zorganizują nowe jednostki na sensownym poziomie. Dochodzi jeszcze kwestia rozwinięcia i zabezpieczenia logistyki, bo jak to teraz wygląda, to każdy widzi.

[Ascetic]

Na wczoraj:


https://www.rp.pl/konflikty-zbrojne/art ... 115-dzieci

Czyli co? W 530 obiektach typu szkoły, przedszkola, żłobki "ukrywali" się bohaterowie Ukrainy? To tak oczywiście przyjmując kacapską argumentacje ruskiego agenta pacjenta. 530 obiektów!! Nie, nie 53, a 530.

[Sybir]

Oczywiście, strona rosyjska (i stronnictwo) nie ma żadnych dowodów na umieszczanie wyposażenia wojskowego w ukraińskich budynkach użyteczności publicznej, poza tym działania lotnictwa FR w Syrii mówią same za siebie.

[necromorbid]

A jak masz na przykład zabawę na wsi i przychodzą tam dziewczyny i mężczyźni. I ludzie są zadowoleni. Dziewczyny, że poznają nowego chłopa, że je może dotykać póżniej będzie i całować, a może i póżniej się z nim ożenią i mu dzieci będą rodzić. A chłopaki po to bo im stoją ptaki i okropnie chce im się współżyć, a może i też rodzinę założą jak się oboje sobie spodobają i zakochają. I była to już nie pierwsza taka zabawa. I ten chłopak tam poszedł mając nadzieję, że znów spotka tę dziewczynę z pobliskiej wsi. I spotkał. Znów tańczyli i się do siebie uśmiechali i całowali się w ukryciu bardzo zapatrzeni w siebie. Zawierzył jej i chciał mieć z nią kiedyś dzieci. Był szczęśliwy. Gdy zabawa już powoli dobiegała końca wyszedł na papierosa się odświeżyć przed remizę. I zobaczył wtedy za gzymsem głowę tej Arlety jak jej tak dziwnie podskakuje jak łep konia na dyszlu. Okazało się że jeden strażak ruchał ją od tyłu, a ona była w podpita i jęczała do tego. Widział opuszczone spodnie tego strażaka i serce mu pękło i rozdarło się. Szybko złapał co było pod ręką, a był drąg. Z krzykiem podleciał do ich ruchających się i zaczął ich okładać z krzycząc i płacząc do tego. Póżniej nie zaprzetał, wrócił do remizy i zaczął okładać w amoku tańczących na parkiecie. Zaprzysiąg też sobie, że nigdy się nie ożeni i nie zwiąże się z żadną babą. Tym chłopakiem byłem ja i czułem się jak teraz ta zdradzona Rosja, a ta dziewczyna była Ukrainą. Nie to, że jestem za ruskimi I przeciwko ukrainie bo nie jestem, ale wiem na co stać baby i jakie są.

Jeśli to jest według ciebie adekwatna metafora do obecnej sytuacji na Ukrainie, zatem to jest dowód że Rosja jest wyjątkowo upośledzonym krajem i narodem po prostu żal

[Ascetic]

Na wczoraj:


https://www.rp.pl/konflikty-zbrojne/art ... 115-dzieci

Czyli co? W 530 obiektach typu szkoły, przedszkola, żłobki "ukrywali" się bohaterowie Ukrainy? To tak oczywiście przyjmując kacapską argumentacje ruskiego agenta pacjenta. 530 obiektów!! Nie, nie 53, a 530.

Teraz mi sie przypomniało. Chyba chodziło o przedszkole, czy szkołę. Kacapy pod jeden taki budynek podstawili, podobno, bo zaraz intelektualista, poszukiwacz prawdy, Seba powie, że było tak-albo "śmak", bo propagada ewryłer, czołg (ukr). Nie szojgu go wstawił, tylko jego pomagiery, małe szojguny, takie kacapki niedożywione. Po co? No po to aby wyjebać tam jakąś minirakietkę, bo przecież oni tylko tak. Dlaczego o tym piszę? Bo może mamy post-prawdę, ale jedna prawda jest prawdą. Ruska swołocz jest agresorem, kto gdzie czego nie wstawił, nie ma specjalnie znaczenia, taka logika wojny, natomiast relatywizowanie i rozmywanie tematu, to zwykłe kurestwo, nie, nie zbydlęcenie, kurestwo. A takie tu ma miejsce z otworu gębowego tego płazińca. No może i rozjebali budynek cywilny, tak z 80% tych w Mariupolu np. ale ... ale ... no panie, ale ... ale ...

[Pacjent]

Z tego co tu czytam wynika, że Ukraińcy montują sprzęt wojskowy na swoich osiedlach mieszkalnych i tam napieprzają Kacapy. To samo robią Kacapy i tam napieprzają Ukraińcy. Wniosek z tego, że tak naprawdę nie wiadomo kto rozwalił jakiś blok, który właśnie pokazuje telewizja.

[nicram]

Z tego co tu czytam wynika, że Ukraińcy montują sprzęt wojskowy na swoich osiedlach mieszkalnych i tam napieprzają Kacapy. To samo robią Kacapy i tam napieprzają Ukraińcy. Wniosek z tego, że tak naprawdę nie wiadomo kto rozwalił jakiś blok, który właśnie pokazuje telewizja.

Co za glista. Ludzka.

[Ascetic]

Stawianie znaku równości miedzy agresorem a ofiarą. Nowe. Nie znałem.

Od razu mi się przypomina taki mały prawacki lajtmotiw. "Hehe", mogła nie zakładać podwiązek, szlajać się po nocy, nie zostałaby zgwałcona. Albo to. Nawet "lepsze". Przecież te małe zboczuchy, no te ministranty, te dzieciuchy:




Kolo sie nic nie zmienia. Zawsze postawi znak równości, tam gdzie go zasadniczo nie ma.

535, czy Hatefire pięknie to wychwytywali. Pewnie według uglaka nie potrafili czytać, ale cóż, może jednak.

[uglak]

Z tego co tu czytam wynika, że Ukraińcy montują sprzęt wojskowy na swoich osiedlach mieszkalnych i tam napieprzają Kacapy. To samo robią Kacapy i tam napieprzają Ukraińcy. Wniosek z tego, że tak naprawdę nie wiadomo kto rozwalił jakiś blok, który właśnie pokazuje telewizja.

Rakietami w bloki też walą Ukraińcy?

Takie Iskandery można kupić w każdym sklepie z Iskanderami...