III Wojna Światowa

[nicram]

Jarkowi tęskno do brata.Ale w sumie to byłby konkretny pretekst do wejścia nato na pełnej kurwie

Same pozytywy. Dwie kurwy odstrzelone (kaczor i pinokio) i w dodatku szybszy porządek na Ukrainie. Jestem na tak.

[Sybir]

Skoro MM i JK tam lecą, to znaczy, że ryzyko jest niewielkie - przecież to tchórze. Gdyby jednak doszło do jakiegoś "przypadkowego" strącenia, to do porządku (w ogóle) byłoby daleko.

[empir]

O, wreszcie zaczyna docierać, że nie karmi się trolla. Slyd, bierz przykład.

Od dawna tak mówię choć nie zawsze tak robię

[empir]

Jarkowi zamarzyła się przygoda?

Raczej wkurwia go fakt, iż z Żeleńskim Tusk ma w chuj zdjęć a oni mają tylko z putinowskimi onucami.

[empir]

Jarkowi tęskno do brata.Ale w sumie to byłby konkretny pretekst do wejścia nato na pełnej kurwie

Same pozytywy. Dwie kurwy odstrzelone

Zależy jakim kosztem.

[Pacjent]

Skoro MM i JK tam lecą, to znaczy, że ryzyko jest niewielkie - przecież to tchórze. Gdyby jednak doszło do jakiegoś "przypadkowego" strącenia, to do porządku (w ogóle) byłoby daleko.

Tak, tylko nie jadą tam jako przypadkowi kolesie, ale ludzie piastujący ważne stanowiska w RP, więc nie szukają guza dla siebie, lecz dla nas.

[ozob]

Oj, widzę, że mój post zniknął. Nie dobrze, bo to zalatuje cenzura. Cenzura, która od lat wisi nad narodem rosyjskim. Skąd ci ludzie mają mieć właściwe rozeznanie w sytuacji na Ukrainie, skoro władza filtruje przekaz medialny? I nie stało się tak z dnia na dzień, ale od dwóch dekad Putin steruje tym co przeciętny rosjanin ma widzieć i co ma myślec. Natomiast ci bardziej świadomi są od razu eliminowani w ten czy inny sposób. Dlatego wrzucanie wszystkich Rosjan do jednego wora to jakis zero-jedynkowy obłęd. Nie ma naródu na świecie, który wycierpiał tyle krzywd zadanych przez własne elitu, co naród rosyjski. Żeby tylko wspomnieć "Archipelag Gułag".

Życzenie śmierci własnemu premierowi, bo jedzie do Kijowa w czasie wojny to jest kurwa jakieś antypolskie pierdolenie.

[trup]

Sam nie wiem co mam o tej "misji" myśleć.
Z jednej strony ważny gest. Bardzo ważny. Dla jarkacza może to być jedyna dobra i ważna rzecz którą zrobi w swoim życiu.

Z drugiej tam rzeczywiście musi być na tyle bezpiecznie, że jadą.
Może chcą uciec stamtąd do Rosji?
Mam nadzieję, że nie będą namawiali Ukraińców do rozejmu czy kapitulacji.
No i na kilometr zalatuje też ruchem dla elektoratu mającym na celu "podnieść" sondaże przed, jak się uda, zbliżającymi się wyborami.
Do tego może mają nadzieję że UE powie: "nooo gieroje! Damy wam pieniądze!"
Oby tylko czegoś nie spierdolili tam na miejscu....

[Sybir]

@Pacjent: Ostatnio zetknąłem się z analizą tej sytuacji przepuszczonej przez filtr teorii gier i autorowi wyszło, że to jest retoryka gołębi i należałoby zmienić ją na jastrzębią.

@ozob: ja tu tylko sprzątam. (: Rosjanie mają to, co wybierają, a wybierają to, co znają od setek lat - widocznie lepiej im się żyje, kiedy nad nimi stoi ktoś z knutem i trzyma ich za mordę. Z ostatnim zdaniem się zgadzam (mimo tego, że nie trawię obecnej ekipy).

[mocny2_3]

nawet jeśli jadą i jadą pociągiem to biorąc pod uwage ostatni przygraniczny atak i generalnie to że kacapy czają sie na transporty z bronią to niech mi ktoś wytłumaczy dlaczego ten wyjazd nie jest kurwa tajny? dlaczego oni o tym ogłosili?

[trup]

Dla propagandy.
Uda się - super. suckes i w ogóle. UE wspiera, PL przyjaciele.
Nie uda się - to atak na przedstawicieli NATO i powód do interwencji.

[Sybir]

Bo to element gry, ale na kogo grają najbardziej (Polaków? UE? Amerykanów? przeciwko putinowskiej Rosji?), to nie powiem.

[Pukajacy Bob]

Skoro MM i JK tam lecą, to znaczy, że ryzyko jest niewielkie - przecież to tchórze. Gdyby jednak doszło do jakiegoś "przypadkowego" strącenia, to do porządku (w ogóle) byłoby daleko.

Tak, tylko nie jadą tam jako przypadkowi kolesie, ale ludzie piastujący ważne stanowiska w RP, więc nie szukają guza dla siebie, lecz dla nas.

Strasznie lękliwy i zachowawczy jesteś.
Takie "na barykady!", ale zza monitora. Miękka buła.
Są takie sytuacje kiedy mężczyźni muszą działać i najwyraźniej tak jest w tej chwili.
Przeciez kanclerza Niemiec nie wyślą, bo po drodze skręci do Moskwy i zacznie się tam dogadywac.
A tak puszczają Polaków i jest pokazówka dla Ukraińców, dla Ruskich i dla Unijnych. No i Amerykańców, ovkorz!

[Pacjent]

Skoro MM i JK tam lecą, to znaczy, że ryzyko jest niewielkie - przecież to tchórze. Gdyby jednak doszło do jakiegoś "przypadkowego" strącenia, to do porządku (w ogóle) byłoby daleko.

Tak, tylko nie jadą tam jako przypadkowi kolesie, ale ludzie piastujący ważne stanowiska w RP, więc nie szukają guza dla siebie, lecz dla nas.

Strasznie lękliwy i zachowawczy jesteś.
Takie "na barykady!", ale zza monitora. Miękka buła.
Są takie sytuacje kiedy mężczyźni muszą działać i najwyraźniej tak jest w tej chwili.
Przeciez kanclerza Niemiec nie wyślą, bo po drodze skręci do Moskwy i zacznie się tam dogadywac.
A tak puszczają Polaków i jest pokazówka dla Ukraińców, dla Ruskich i dla Unijnych. No i Amerykańców, ovkorz!

Widzę, że podnieca Cię bycie amerykańskim frajerem, bo tym w rzeczywistości jest ta misja. To o wiele gorsze od tchórzostwa. To nieodpowiedzialność i głupota.

[Sybir]

Kol. Pacjent, czy to nie jest aby retoryka, na której żerował do tej pory Putin?

[Nerwowy]

https://wiadomosci.wp.pl/general-wojsk- ... 481665184a

Nawet w cerkwii się tłumaczą....
Skurwysyny....

Patriarcha Cyryl to człowiek KGB. Nie widzi nic złego w zniszczeniu niezwykle ważnego dla prawosławia Mariupola. To tak jakby papież spokojnie przyglądał się oblężeniu Jasnej Góry.

To dokładnie jak teraz Watykan, który niby wyraził oburzenie wojną i obojętnością świata wobec tragedii, ale sam nawet nie jest w stanie przyznać wprost kto jest tutaj ofiarą a kto agresorem nie mówiąc o jakichś bardziej zdecydowanych działaniach. Chrześcijańscy zbrodniarze zawsze razem .

[empir]

@Pacjent: Ostatnio zetknąłem się z analizą tej sytuacji przepuszczonej przez filtr teorii gier i autorowi wyszło, że to jest retoryka gołębi i należałoby zmienić ją na jastrzębią.

@ozob: ja tu tylko sprzątam. (: Rosjanie mają to, co wybierają, a wybierają to, co znają od setek lat - widocznie lepiej im się żyje, kiedy nad nimi stoi ktoś z knutem i trzyma ich za mordę. Z ostatnim zdaniem się zgadzam (mimo tego, że nie trawię obecnej ekipy).

Nie karmić trolla (a tu nawet dwóch). Mówiłem.

[Pacjent]

Kol. Pacjent, czy to nie jest aby retoryka, na której żerował do tej pory Putin?

Nawet jeśli tak było to Polska robi to co do niej należy. Wspiera sankcje, dąży do dywersyfikacji źródeł energii itd. Jednak będąc w takim, a nie innym położeniu nie może sobie pozwolić na bezpośrednie akcje i samobójcze inicjatywy. To już zemściło się w 1939 r. Bezpieczeństwo Polski jest najważniejsze. Jeśli Amerykanie i Brytyjczycy tacy mądrzy to niech sami sobie latają do Kijowa, wysyłają tam samoloty i udostępniają Ukraińcom swoje lotniska.

[nicram]

Życzenie śmierci własnemu premierowi, bo jedzie do Kijowa w czasie wojny to jest kurwa jakieś antypolskie pierdolenie.

Nie było w historii tego narodu większych kurew niż pisie aparatczyki, które działały i nadal działają na szkodę Polaków. Realizujący kremlowski program dla Europy wschodniej i osłabiający jej związki z Zachodem. Tak więc gdyby takie ścierwa przestały istnieć byłoby lepiej. A co taki wycieruch pucujący blaty u Pakiego może o tym wiedzieć? Patriota od siedmiu boleści podziwiający putinowskie bydle tysiące kilometrów od polskiej granicy. Rozumiem skąd to oburzenie kacapie.

[maciek z klanu]

Nie no byli. Bez przesady